kwakwakwa***

Janina, powiedziałam, że skoro on mi zrobił coś, co wymaga wizyty u lekarza to ma mnie zapisać, zawieżć, zapłacić, przywiezć, kupić lekarstwa jeśli takowe zostaną przepisane i zapłacić za badania i na nie również zapisać i zawiezć, bo ja nie mam zamiaru jezdzić po lekarzach sama, bo nie z mojego powodu musze tam jechać

mnie zabrał, mnie, zjadam wtrazy, bo bardzo szybko piszę :D

Do tego dodam jeszcze, że jak zrobi cos zle to też oczekuje przeprosin i to on sie obraża, wczoraj zmusiałam go, żeby zapisał do lekarza, zawiózł do niego, zapłacił za niego i przywiózł, był obrażony jak dzieciak mały

tak Janina, masz rację, mój mąż też nie chce się przed sobą przyznać, że zrobił zle, nie mam mowy, żeby przeprosił czy porozmawiał na ten temat. A nawet jest na odwrót, udaje, jakby nic się nie stało i to ON jest na mnie obrażony. Kpi sobie ze mnie, jest opryskliwy, nieprzyjemny. Mówi cały czas, że to moja wina, że ja go do tego zmusiłam, po takim praniu mózgu rzeczywiście zaczęłeam mieć wyrzuty sumienia. Jak to można rozumieć? Czyżby chciał zagłuszyć wyrzuty sumienia?

ej Bond, coś pokręciłeś :D, mój mąż nigdy nie był w Egpcie

a ja idę po kiełbasę i bułę :D:D:D

nie medyczna Bond, a co ma Egipt do tego wszystkiego?

nie miało być tyłeczkiem tylko Z TYŁECZKIEM :D:D:D:D

Jolly, i wypiętym tyłeczkiem myj podłogę :D:D:D posapując lekko :D

Bond, no takich szczegółów nie mogę tu pisać niestety, a jakie znaczenie ma w ogóle branża? bo nie bardzo rozumiem Twoje pytanie

bo on jest Janino albo dobry jak jest dobrze, nie ma problemów, jak coś od niego chcę albo pojawiają się problemy, jest nie do życia, tak jakby były w nim 2 osoby

to nie jest Julio tak, że bez większych problemów, kilka dni temu zrobił mi coś, co nawet trudno opisać i teraz zamiast ja powinnam być obrażona to on za to, że mnie skrzywdził jest na mnie obrażony, on!!! nie rozumiem tego, to ja powinnam nyć obrażona, a jest on, i na dodatek jest opryskliwy od tego czasu dla mnie to niezrozumiałe, na przykład ja komuś zrobię coś złego to go raczej przepraszam czy rozmawiam, a nie obrażam się, jakby to ta osoba coś mnie zrobiła a seks? a nawet mu się dotknąć nie dam! niech idzie do burdelu albo gdziekolwiek

ojciec mi przywoził z zagranicy papierosy jak byłam na studiach, jakieś takie podobno ciekawe, których w Polsce wteduy nie było, żebym dla znajomych miała, ja sobie zapaliłam kilka, ale żadnego do końca, zresztą nie umiem się zaciągać, nie spodobały mi się papierosy, głowa mnie bolała i na tym się skończyło, co se będę za własne pieniądze zdrowie niszczyć :D:D:D

na razie nie, czekam na rozwój wypadków, mąż powiedział, że on zdecyduje tak jak on będzie chciał i że nie ma zamiarui mnie słuchać, no i dobrze, po ostatnim jego wyskoku to ja też sama sobie będę decydować

ja nie palę i nie całuję się z tymi co palą :D

a pewnie, że będzie wypasiona :D:D, w końcu mówiłam wam, że mi brakuje tego i owego :D:D:D to muszę się na innych polach zaspokajać :D:D:D

oj Bond, tu w tym sklepie tylko kiełbasa jest do jedzenia, nie mam wyboru :D

Janina cześć, co tak rzadko zaglądasz? głodna jestem, chyba pójdę po kiełbasę :D:D:D

Kris, całkiem nago, to jest takie całe miasteczko dla naturystów, ze sklepami, restauracjami, plażami, przystaniami, jachtami, wszelkie możliwe rozrywki, ale dla mnie dziwne było to, że głównie starsi ludzie chodzili nago, a tacy młodsi czy w średnim wieku to raczej w kostiumach, mój mąż też nie ściągnął gaci :D:D mam takie zdjęcie, na tle jactu, do którego wchodzi mężczyzna i jest trochę przychylony i widać mu wiszącego......:D:D:D:D ujęcie po prostu świetne :D:D

cześć Gayaa, ja też byłam w takim miasteczku dla naturystów, we Francji, całkiem spore to było, ale ja chodziłam w kostiumie, poza tym ja tam wyciągnęłam męża głównie po to, żeby zobaczyć jak u Murzyna wygląda :D:D, hhhmmmmmmm, wiecie co :D:D:D poza tym to głupio mi było siedzieć np. w restauracji i jeść bez majtek :D

kurcze, Julio, to jak Ty to zrobiłaś??? ja nigdy nie mam fusów w zębach, ani nigdzie indziej :D:D:D:D

a dlaczego przy fusiastej się Julia pluje? bo ja nie pluję :D:D to może powinnam zacząć :D:D:D

a ja tylko jak nikt nie widzi :D w krzakach się czaję :D:D:D:D

Julia, no ja się odchudzam , ale zawsze od jutra :D:D:D:D:D:D:D:D

to i poewnie do Powsina też jezdzisz?????????? ja się tam kiedyś opalałam topless :D