Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lolala

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lolala

  1. lolala

    Moja nerwica...

    Dzięki miloszka tez sobie zrobiłam taki folder:)teraz wychodzę z moim małym chłopczykiem na spacer i nawet nabrałam na ten spacer ochotę chyba dzięki Wam
  2. lolala

    Moja nerwica...

    Hej dziewczyny macie czasem takie myśli , że tak przyzwyczaiłyśmy się do nazywania naszych objawów nerwicą , że jak w ( odpukać) coś się naprawde będzie działo to same sobie nie uwierzymy sorki jak psuje Wam popołudnie piatkowe
  3. lolala

    Moja nerwica...

    Tobie miloszka już wysłałam
  4. lolala

    Moja nerwica...

    witaj nie nie wysłałaś :( będzie mi miło jak wyślesz
  5. lolala

    Moja nerwica...

    No to na raz dwa trzy wysyłamy:) tylko daj swój adres mój masz
  6. lolala

    Moja nerwica...

    Tak więc cześć Loczkinis24
  7. lolala

    Moja nerwica...

    hej hej no jestem tu od wczoraj chociaż mam wrażenie , że znam Was wszystkie - no i nawt już wiem jak wygląda Miloszka;)
  8. lolala

    Moja nerwica...

    Hej Miłoszka Dzięki za fotkę ( mam nadzieję , że nie przez pomyłkę ja wysłałaś do mnie:)) jakoś tak miło mi się zrobiło na serduchu:)
  9. lolala

    Moja nerwica...

    Netka zazdroszcze tego dobrego nastroju - coś ostatnio z tym u mnie kiepski .Myślałam , że moje kołatania , leki itd to tylko jeden ewentualnie dwa dni ( tak to ostatnio wygladało) a tu masz babo placek trwa i trwa już tydzień.Nic mi się nie chce, kręci mi się w głowie, kłuje pod łopatką zresztą co tam będę pisać cały wachlarz samych przyjemności:(
  10. lolala

    Moja nerwica...

    hej netka wiesz czytając sobie co niektóre wpisy jak by mi troche lepiej - teraz chociaż ogólnie z tym świństwem , które zwie się nerwica walcze juz 3 lata z mniejszym i większym skutkiem co dzień boję się czegoś innego - dzis dzień z lękiem zawałowym( bo ktos tam gdzies tam go dostał) nic mnie nie przekonuje , że panikuję ani to iż mam stwierdzona nerwice lękową ( która właśnie tak się objawia ) ani to że w sumie nie jestem jeszcze w tej fazie wiekowej ( mam 26 lat) ani tysiąc innych bardziej racionalnych argumentów wprawdzie psycholog do którego chodziłam jeszcze rok temu powiedział , że boję się najbardziej samego lęku a nie tego co nniby ma być moim zdaniem po nim nie bardzo sobie to uzmysławiam
  11. lolala

    Moja nerwica...

    hej jest tam ktoś???czytajac ostatnie posty widzę roześmiane i szczęśliwe laski a nie wylęknione neurotyczki - a taka własnie jestem ja:( lola25s@wp.pl
×