Kruszynka3
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Gosć 85 wielkie gratulacje i dużo zdrówka dla was! usg wczoraj niemiałam bo była akcja na porodówce potpytałam się pielegniarki jak mi rano mierzyła ciśnienie więc okazało śię że dziecko utkneło w kanale rodnym i wypchneli maluszka, mama maluszka bardzo popekała aż po sam odbyt :-( dzisiaj ginekologiczne badanie miałam szyjka miekka ale wszystko pozamykane,mały waży 2950,ciśnienie w porządku 130/80,140/75 także git,ilonek o to już może niedługo zobaczysz córeńkę :-) flavia a tobie odszedł czop? mi nie ,mam tylko śluzu dużo aż cała wkładka mokra heheh ja też już bym chciała urodzić. na sali u nas gorąco a na dworze zimnica i wieje masakrycznie Początek ale fajnie masz już maluszka przy sobie,zazdroszcze! Kasia,co u ciebie?
-
Brzuchatka sorki ja żle zrozumiałam ;-) mamo3chłop mi zostało 17 dni do porodu termin mi przypada na 13 czerwca coś się dzieje na porodówce,ordynator poleciał na blok porodowy :-( i przyjeli teraz dziewczyne z bólami i plamieniami ale nie porodowymi,dzieje się,jeja ten szpital mnie przeraża! jestem najstarsza na sali heheheh,jutro się odezwe,dobrej nocy mamusie :-)
-
Kurcze to ty już w 39 tyg ;-) esmi cos mi się wydaje że złapie cię w najmniej oczekiwanym momencie heheh, tą bolącą noge masz spuchniętą? bo tu ze mną na sali leży dziewczyna i u niej się okazało że ma problemy z krzepnięciem krwi,tzn zakrzepica żylna,ale u ciebie może maleństwo uciska na jakiś nerw.
-
Jesteśmy po wizycie,dzisiaj był ordynator więc konkretnie i na temat :-) flavia cisnienie miałam mierzone co 3 godz pielęgniarka mi mierzyła o 17 miałam 140/80,a wcześniejsze niewiem, zapomniałabym napisać że rano miałam też koołotanie serca lekarz mówił nam na wizycie że nadciśnienie w ciąży jest bardzo niebezpieczne i niechce straszyć czym to grozi dziecku i matce ja tylko moge się domyślać,ja nigdy niemiałam problemów z ciśnieniem więc szok,jutro cały dzień mają mi mierzyć ciśnienie,badanie ginekologiczne,ktg,i jeszcze dziś usg,pierwszy raz tak pózno,dziewczyny dzięki za wsparcie! brzuchatka ja się nie obrażam niemam o co może te hormony u mnie szaleją i dziwaczeje,tak mi teskno do domu ale niejestem sama na szczęście,na porodówce coś się dzieje bo mamy sale na przeciwko dyżurki więc nastawiamy lanadary co się dzieje heheh w każdym bądz razie wszystko póki co jest ok esmi a ty jak ?
-
Hej asik,mężowi udało się pożyczyć laptopa dla mnie bo jestem w szpitalu więc moge napisać :-) o 9 rano zaczełam cała drżeć,do tego krwotok z nosa,zawroty głowy cisnienie miałam 168/80,mąż zawiózł mnie na izbe i zostałam od razu przyjęta ,w szpitalu miałam ktg na szczęście skurczy brak,co 2 godz pielęgniarka sprawdza doplerem serduszko, teraz dostałam 2 kroplówke,mam mieć dzisiaj usg jeszcze dobrze że zakupili 2 sprzęt do usg i niemusze zjeżdzać windą na parter bo niemam siły,czekamy na wizyte jesteśmy 3 na sali,póki co na oddziale cisza i gorąco mimo że na dworze wieje strasznie i jest zimno,widze że komuś przeszkadza moja obecnosć na forum,pisze rzadko bo niewiem co pisać a po zatym mam odczucie że niebardzo chyba tu jestem mile widziana,miło mi bardzo że się zapytałaś,czasem lepiej się wygadać wirtualnie jak na żywo,nastrój mam straszny i wogóle płakać mi się chce dobrze że trafiłam na fajne dziołchy na sali przynajmniej mamy trochę wesoło
-
Czesć dziewczyny, życze wam powodzenia! szybkich i małobolesnych porodów,zdrowych maluszków!
-
Sisilka,to chyba już niebawem urodzisz ;-) spróbowałąm metody z tymi palcami no i się mieszczą no mi się też wydaje że mi opadł, jeja jak ja bym chciała już być po porodzie aaaaaaaaaaaa a tu jeszcze do 13 czerwca mam nadzieje że nieprzenosze.
-
Brzuchatka przyłączam się do klubu nerwowych,zmeczonych i niewyspanych mamusiek,też mam już dość! najgorsze noce,no nieidzie zasnąć,ciężko,duszno,niewygodnie,nerwowo ehhhhh
-
Ja mam łóżeczko ubrane w całości,pokój jest zamknięty,czyściutki,codziennie przelece kurze i podłoge no i okno otwarte jest,nie wytrzymaliśmy z mężem a potem było szkoda to wszystko sciągać i tak zostało
-
Cześć dziewczyny,jak się czujecie? ja już się czuje jak słonica i chyba mnie dopadł syndrom wicia gniazda ;-) ciuszki poprane poprasowane,kosmetyki pieluchy i butelki wszystko mam prucz wózka, siedze i patrze sie w to łóżeczko jak dziwaczka :-) nerwowa jakaś jestem ehhhh,sama siebie niepoznaje. oczekująca mocno krwawisz?nosisz podkłady już czy podpaski? jak się wogóle czujecie zIgorkiem
-
sisi,widocznie lekarz wie co mówi tak się zdarza ,wystarczy ze owulka się przesunie , badał cię ginekologicznie? jak szyjka? mały juz ułozony głową pewnie w dół jest, u nas duchota chyba zanosi się na burze masakra! Flavia muj też się tak wypina aż skóra pobolewa,ale dzisiaj coś mało *****iwy jest chyba przez tą pogodę,przez pół dnia nieczułam ruchów i się trochę wystraszyłam zjadałam batona włączyłąm głośniej telewizor to się zaczął ruszać na szczeście
-
Esmi spoko :-) znalazłam w necie kilka fajnych przepisów na pierogi ze szpinakiem. asik,jak robiłam tak: truskaweczki na nie pianka ubita z białek z kiślem i cukrem i kruszonka ,miałam takie malutkie miseczki zarodporne,fajny dodatek do obiadu na wierzch bita śmietana albo cukier puder jak lubisz słodko. albo ciastka francuskie z truskawkami,ciasto francuskie kupuje w biedronce. sisilka,jakoś dziwnie u ciebie,mi lekarz mówi zawsze że im dłużej tym lepiej dla dziecka,chyba że są przeciwskazania np cisnienie,czy niewydolność łozyska zatrucie ciążowe itd.
-
Esmi a mogłabyś podać przepis na te pierogi ze szpinakiem? oj gorąco, ja byłam w biedronce i wróciłam zdyszana,mokra i zmęczona ufffff
-
Ewinka i Początek, wielkie gratulacje i dużo zdrówka i sił dla was :-)
-
Początek gratulacje!