Kruszynka3

kasika8303,,a mnie sie wydaje że przyczyna jest inna u ciebie,mam identycznie,też clo,luteina,i plamienie nie ustało,nawet gin mi mówił że coś musi być na rzeczy:-( po hsg będziesz miała diagnoze,albo po laaparoskopii która jest jeszcze bardziej pewna,ja też czekam na te hsg,a mam na styczeń:-( trzymaj sie:-)

Kasika8303,bardzo mi przykro:-(,ale poczekaj jeszcze pare dni,moja znajoma robiła test w dzień spodziewanej miesiączki i wyszła jej I kreska,po paru dniach były II kreseczki,więc możę nic straconego;-)

Mimi ja też licze 1 dzień cyku jak już zaczynam normalnie krwawić,no ja sie staram już 2 lata bezskutecznie:-( Kasika8303, a gdzie będziesz miała robione hsg?ja sie też boje masakrycznie!!! wytargowałam u mojego gina jakieś tabletki przed zabiegiem,po których będe troche naćpana,ale ból bede czuła niestety,eh ,najgorsza ta niepewność:-( Amoże @ nie przyjdzie,życze ci tego! Dobranoc kobietki;-)

Kasika,wiem,mi gin mówił,żę najpierw wkładają 2 wzierniki,chwytają szyjke i wpuszczają kontrast do jajowodów,wkładają też aparat rentgenowski i robią 3 zdjęcia na których widać czy kontrast sie przedostaje przez jajowody,jeżeli nie prubują przepchać,jak to jest niemożliwe,, to znaczy żę jajowody są niedrożne i nici z ciaży,jeżeli 1 jest drożny,to szansa na ciąże jest duża;-) minus jest taki żę to jest bolesny zabieg,chociaż każda kobieta jest inna i odczuwa to inaczej,no i warunek,muszą być zrobione posiewy na bakterie,chlamydie, bo niedopuszczą do zabiegu,boje sie jak cholera!!! kasika zrób jutro test,jak @ się nierozkręci,i jak będą II kreseczki to szypko bierz luteine na podtrzymanie!

Mimi, a robiłaś sobie hormony?może tu jest przyczyna. kasika8303,przykro mi!,kurcze a tak ci życzyłam tych bliżniaków;-(, napisz,czy miałaś może robione hsg,albo laparoskopie? bo właśnie ja też brałam clo do tego duphaston,pęcherzyki piękne,i nic niewychodziło i tak do tej pory i właśnie dlatego mnie kieruje na styczeń na zabieg!

Melula,to zdecydowanie za dużo 6X dziennie,ja spróbuje od nastepnego cyklu,i będe brała po 3 tak jak ty;-)jak mówisz że wystarczyło u ciebie brać po 3 tabletki i masz tyle śluzu,bo u mnie szału niema ze śluzem:-( dzięki za informację:-) mimi może ci sie cykl rozregulował?ile ci sie spóżnia?

Kasika8303, ja biore duphaston od 18 dnia cyklu do 25,i też mam właśnie bóle podbrzusza, krzyża, od czasu do czasu zakłują mnie jajniki. sama niewiem co myśleć:-(

kasika8303-trzymam mocno kciuki za twoje II kreseczki,to testujesz w niedziele? ja testuje w przyszły czwartek;-) melula ten wiesiołek jest w tabletkach? ile kosztuje?

Lilith33,masz na myśli blokade psychiczną?u mnie to napewno jest inny problem;-( jestem pewna,u mnie już po owulacji,wczoraj chodziłam zgięta, za 8 dni po ostatniej tabletce duphastonu,robię test,,eh.,

Melula , ja bym poczekała,z tabletkami nic niewiadomo,no chyba że robisz codziennie monitoring. Mimi,kasika-trzymam kciuki za II kreseczki;-)dajcie znać po teścikach!!!

No ja dzisiaj powinnam mieć owulację,męża przetrzymałam 4 dni w celibacie,dzisiaj przytulanko:-)jedna rzecz mnie zastanawia przed wczoraj miałam lekkie brązowe plamienie,no chyba owulacja mi sie nie przesuneła;-( eh sama już niewiem co myśleć,mierzenie temperatury sobie odpuściłam w tym miesiącu,zdarza wam sie tak?

aanula81,przykro mi;-(na allegro są tabletki z selenem,cynkiem na poprawe nasienia,ale ceny są kosmiczne,przeczytaj skład i kup w sklepie zielarskim ale ziółka,ja właśnie jade,i do tego witaminki;-)

Jade do kołobrzegu, po mieszanke ziół ojca klimuszki nr 1,cena na allegro mnie powaliła ;-(,jak patrzałam na cene ziół osobno w sklepach zielarskich to wychodzi o wiele taniej;-)a u was jak dziewczynki?

anula 81,trzymam kciuki!mnie sie wydaje że jesteś!!!daj znać póżniej;-)

Karola8483,bardzo mi przykro;-(,moja siostra ma zakrzepice,po 1 ciaży ledwo sie wykaraskała przez lekarzy!teraz jest w z drugim w ciąży w 6 miesiącu,i na samym poczatku miała komplikacje, nad dzidzią miała 2 krwiaki które uciskały łożysko,szczęście że pojechała na czas do szpitala bo by poroniła w 6 tyg,całą ciąże bierze zastrzyki z heparyny codziennie,brała przez 5 miesięcy d*phaston i dostała jeszcze coś na poprawe krążęnia,na szczęście krwiaki sie wchłoneły,takich lekarzy to bym ustrzeliła!bardzo długo sie staraliście?jaka jest przyczyna u was,jeśli moge zapytać?może przez te cholerną zakrzepice?

Karola8483,jeśli moge zapytać co sie stało twojej córeczce?bo widziałam na dole opis.

Dziewczyny,właśnie mi sie przypomniało że muj gin,wspominał mi o ziółkach ojca Klimuszki,ponoć bardzo pomogły nie jednej kobiecie,właśnie wchodze na wyszukiwarke i jest podany skład.pomaga na stany zapalne,jajowody.także można spróbować! co wy na to?

Aneczka heheheh,kasika8303,teraz te nasze chłopy odrzyją,tak ich wymordowałyśmy,takżę luzik i abstynencja co 2 ,3 dni!!a kto wie możę sie uda;-)

Aneczka,muj nie narzekał,teraz mi strzela fochy;-)mi sie wydawało wcześniej że im cześciej, tym większe szanse na dzidziusia, i tak 2 latka mineły i nic,musze go przytrzymać!

Melula,u mnie jest tak że tydzień przed okresem odnośnie brudzenia to u mnie są upławy jak woda,wodniste,potem 2 dni przed sucho i w końcu w dzień dostania okresu plamienie brazowe i za pare godzinek przychodzi miesiączka,najbardziej sie martwie tymi wodnistymi upławami,bo pojawiają sie one przy wodniakach jajowodu;-(dlatego czeka mnie hsg,albo laparoskopia,co za tym idzie usunięcie jajowodów! boże jak ja sie boje,i wytrzymaj tu do stycznia,ykle mam jak w zegarku co 30,31 dni.,a ty Melula jakie długie masz cykle?

kasika8303,oberwało mi sie za częste staranka!lekarz mi powiedział że wystarczy co 2,3 dni i będzie ok,dlatego że plemniki nienadąrzają dojrzeć,wziełam sobie do serca,dlatego że w dni płodne staraliśmy sie codziennie!więc wina nasza!!!eh,a muj mąż niema aż takich extra wyników nasienia,które musimy powtórzyć w Szczecinie(mieści sie w normie).

A ja już po cytologii,dzisiaj robiłam nową w szpitalu,posiewów niemiałam!eh,oberwało mi sie dziasiaj;-(za zbyt częste współżycie,zobaczymy teraz 4 dni luzu i do dzieła;-),siedziała koło mnie dziewczyna i pytała sie mnie w którym jestem miesiącu,i mnie całkowicie zdołowała, eh,jak u was?

Kasika8303,u mnie bez zmian,jestem w 11 dniu cyklu owulacje powinam mieć 28,29 wrzesnia i od 30 mam łykać d*phaston po 1 tabletce przez 10 dni i zrobić test,jak będzie pozytywny brać dalej,jak nie to odrzucić;-),od paru dni mam doła najgorsze te czekanie i co miesiąc nadzieja czy sie udało czy nie!czuje żę nie wytrzymam i poprosze mojego gina o wczesniejszy termin zabiegu;-(((((((eh szkoda gadać,a jak u was dziewczynki?lece do pracy,miłego dnia;-)

Aneczka,ja bym poczekała ze 3 miesiace,a potem zrób sobie hormony,fsh,lh,prolaktyna,testosteron,estradiol,tsh,być możę po takim długim okresie brania anty, wszystko sie popierdzieliło,będzie dobrze!

mysza 917-niewiem czy pomoge;-),ale moja siostra ma właśnie też problem z krwią(zakrzepica)przy 1 ciąży ledwo sie wykaraskowała bo lekarze ją tak doprowadzili,jest po 3 operacjach w Szczecinie są tam bardzo dobrzy lekarze,teraz jest w ciąży z 2,w 6 tygodniu o mały włos nieporoniła,w ostatniej chwili wylądowała w szpitalu,miała 2 krwiaki które uciskały dzidzie i dziecko sie nietrzymało łożyska,lekarz uprzedzał żę możę być różnie zaryzykowała w zeszłym tygodniu była na wizycie,krwiaki sie wchłoneły;-)dzidzia zdowa,codziennie od początku ciąży daje sobie zastrzyki przeciwzakrzepowe,dostałaa też tabletki na poprawe krążenia,i brała d*phaston który odstawiła w zeszłym tygodniu bo tak jej kazał lekarz,i jest ok.napewno będzie miała cesarke,przez zakrzepice,zbadaj sobie IRN,czy badałaś?