Kruszynka3

Witajcie klempa i kiki :-) klempa,ja bym na twoim miejscu ją zignorowała,ona nie jest tego warta,ty żyjesz z jej synem a nie z nią,ignoracja gorzej boli,jak kłótnia bo niedajesz jej satysfakcji,ja z moją też miałam przejścia,a teraz odkąd jestem w ciąży to tarabani co tydzień jak sie czuje ;-) a i najważniejsze żeby mąż stanął za tobą,wtedy nic tak jej niezaboli jak to że teraz ty i dzidziuś jesteście najwazniejsi dla jej syna!

Ale bym zjadła szarlotke,aż mi ślinka leci,jutro coś upieke,myslałam o plesniaku z owocami,coś mnie dzisiaj pobolewają boki jakby jajniki,normalnie chodzić niemoge :-(

Ale bym zjadła szarlotke,aż mi ślinka leci,jutro coś upieke,myslałam o plesniaku z owocami,coś mnie dzisiaj pobolewają boki jakby jajniki,normalnie chodzić niemoge :-(

Cześć wszystkim,moge sie do was przyłączyć?ja jestem w 15 tygodniu ciąży i czuje sie dobrze,płci nie znam jeszcze,muj lekarz twierdzi że za wcześnie,wiec sie bardzo niecierpliwie,pozdrawiam mamusie!

jolka kolka,najprawdopodobniej gastroskopie,ona jest najbardziej pewna,no i oczywiście testy alergiczne,być może ma alergie na niektóre pokarmy

Hej ,rzeczywiście ucichło,a ja biore sie za sprzątanko,obiad no i tu nie mam pomysła,a może pierogi heheh kruszynka,narobiłaś mi chęci ale na słodko, musze polecieć kupić truskawki mrożone,a u was jak tam?

Mamo 3 chłopców, w takim razie smacznego, a czy twuj synek jest cały czas na diecie bezglutenowej? ja jak byłam malutka to też byłam na diecie bezglutenowej,miałam wodniste biegunki a chodzić zaczełam dopiero jak miałam 18 miesięcy,nie miałam siły w nóżkach,pare lat temu miałam znowu problem z jelitami,poszłam na gastoskopie w celu zdiagnozowania celiakii i na szczęście niema nawrotu,po odstawieniu kawy,kofeiny,jak ręką odjął zero problemów,a w życiu bym sie nie spodziewała :-), to jest dziadostwo,dosyć że człowieka wycieńczy to jeszcze kosztowne :-(

Jeju,widze że nie tylko ja mam problem ze bezsennością w nocy :-(,a dzień mam takiego pałera,wczoraj tak sie rozkręciłam że narobiłam 100 ruskich i 20 z borówką pierogów na słodko, ja też dostałam skierowanie na tydzień przed wizytą na krew,mocz,no i tą nieszczęsną glukoze, a jak wy mamusie sie czujecie?

Asik,mojej siostrze puchły nogi od II trymestru,kazali jej zrobić IRN,okazało sie że cierpi na zakrzepice,także niema żartów,sporo przeszła.

Fasolka,to wkroczyłaś na najlepszy okres ciąży,ja też w II trymestrze dostałam takiego pałera że szok,dzisiaj znowu narobiłam pierogów ruskich i na słodko z borówką,mąż mnie tak prosił ;-) mimi to trzymamy kciuki za jutrzejrze usg!

Fasolka,no dziwne własnie, opinie ma dobrą,sprzęt też,ale wczoraj mnie troche zdenerwował,też chodze prywatnie do niego,o witaminach mi zawsze przypomina,eheehh no to ładnie że musiałaś sie o witaminki upomnąć, jak ty sie czujesz? Marysia to termin masz o tydzień póżniej odemnie :-)

asik,no właśnie sie rozejrze,ten do którego chodze ma bdb sprzęt 3d,4d,opinie też ma dobrą,no i narobił mi nadzieji na wyymarzoną córcie,chociaż już zaczełam sie przyzwyczajac do synka :-) ale coś czuje że nie wytrzymam ;-) brzuchatka,a tyle jeszcze przed nami :-)

asik,no właśnie zgłupiałam,w zeszłym miesiącu było widać gołym okiem że siusiak,teraz twierdzi że jakiś bąbel,małe nóżkami zakrywało się ,troche zawiedziona jestem,narazie z kupowaniem sie wstrzymam .

Brzuchatka,ja ważyłam w zeszłym miesiącu 74kg a dzisiaj 78kg normalnie w szoku jestem,4 kilo w ciągu miesiąca,szok

Brzuchatka i flavia dziękuje wam :-),tak razem 10 dni leżałam i to jest dodatkowe grupowe ubezpieczenie dla pracowników,także zrobie jak mówiłyście :-) ja dzisiaj byłam na usg jestem w 21 tygodniu malenstwo waży 400 gr i to coś miedzy nogami to niewiadomo czy to siusiak hehe,a kupiłam już troche rzeczy na synka bo tak twierdził miesiąc temu.

Mam pytanie,dziewczyny jestem ubezpieczona dodatkowo w pzu ,leżałam 2 x szpitalu po 5 dni,czy należą mi sie jakieś pieniądze? i jak to załatwiałyście? z góry dziękuje za informacje.

No jesteś w końcu kruszyna bo już sie martwiłam :-) ale jaja z tym siusiakiem,to twoje dzidzi już fajne i nie małe ;-) fajnie jest tak popatrzeć na swoje,ja mam wizyte za tydzień i nie moge sie doczekać,chyba będziesz miała spokojniutkie,jak tak grzecznie spało :-) super!!!

Dziękuje serdecznie za odpisy,ja nie jestem obrażona,poprostu mi sie zrobiło przykro,dobranoc.

Halooo,ja tu jestem :-)

Mimi,nie zamartwiaj sie na zapas,co 48 godz powinna sie beta podwajać ale ona nie jest zawsze miarodajna,więc poczekaj do usg,ja też miałam bardzo niską,nierobiłam bety więcej zeby sie nie stresować niepotrzebnie

Wcale sie tobie nie dziwie kruszyna,jak cie ignorują to nie ma co sie wpychać,co druga i tak tu pokazuje swoje mądrości,więc niemasz czego żałować,dużo zdrowia dla was również,może sie kiedyś spikniemy na innym forum,trzymaj sie :-(

Ok,więcej się nie będe nażucała,i tak tu wszyscy mnie ignorują,więc wszystkim życze bezpiecznych miesięcy i zdrowych maluszków,dowidzenia.

Dziewczyny pomożecie,moja znajoma odebrała wynik bety 393,tydzień temu wynosiła 119,czy ten przyrost nie jest za mały?

Fasolka,spokój jest dla was teraz najważniejszy,a z chłopami jak to z chłopami dają sie we znaki,u mnie to niema to tamto,jak trzeba opier..... i chodzi jak w zegareczku,a wiem że jakbym popuściła to by sie rozbestwił,na jego szczęście że mi zawsze ustępuje ;-)

Fasolka,nie załamuj się,bedzie dobrze! faceci są czasami jak małe dzieci,najpierw robią potem myslą,mojego też, jak trzeba to stawiam do pionu :-) jesteśmy już 10 lat razem a 5 po ślubie,i różnie to bywało.