Lucyjka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Lucyjka
-
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Angela, kochanie, ostatnio u nas bylas 7 wrzesnia! Jakis tydzien po owu! Czy ty przypadkiem nie hodujesz fasolki????? Prosze sie zameldowac!!!!!! -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny! Reniu, od przybytku glowa nie boli ;) Bierz wszystkie ubranka, jak daja :D Skurcze po przytulankach to chyba normalka. Tez mi sie zdazaly, ale raczej pojedyncze i przechodzilo szybko. Napisz jak wozek kupicie :) Sabcial, jak fajnie, ze sie odezwalas. Bartus juz duzy chlopak! Misiaczkowa, wlasnie, powiedz czym ta chusta sie rozni od innych! Bylam u poloznej. Brzuch niby wrocil do przewidzianej normy - przytylysmy obie z Linka :P USG potwierdzilo, ze dziecko uroslo i juz polowe nadrobilo tego co 2 tyg. bylo ponizej normy, wiec jak dotrzymam jeszcze z tydzien, to bedzie z 3200. Czyli normalka. Ryzyko cesarki ze wzgledu na infekcje juz minelo. Linka juz dosyc nisko, raczej wstawiona ;) , ale polozna nie powiedziala kiedy sie moge spodziewac porodu. Nie badali mnie ginekologicznie :O Nie wiem jak szyjka. Od 2 dni mam ciut pobolewanie w krzyzu jak na @. Ale przechodzi. Skurczy malo albo wcale. Nastepna wizyte mam na 3 pazdziernika. potem juz bede \"przeterminowana\". Widzialam na oddziale 2 dziewczyny z maluchami. Chyba rodzily wczoraj, moze przedwczoraj. Chodza z trudem, na szeroko rozstawionych nogach, widac, ze cierpia :O Brrrrrr!!!! :( A malz mi marudzi, ze on juz chce rodzic, bo mu sie znudzilo czekanie :P Codziennie sie pyta czy cos przypadkiem nie czuje, ze to juz. Niecierpliwiec! :P Asik, czekamy na relacje o jajkach! Trzymam kciukasy! Angeeeeelaaaaaaa!!!! Nie znikaj tak! martwimy sie o ciebie! Naughty, zajrzyj do nas! -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hello. Misiaczkowa Lideczka idzie swoim tempem, faktycznie trzeba pamietac, ze sie urodzila przed terminem. Wspaniale sie rozwija! . Kochana, ty mnie nie strasz mdlosciami ! ;) :) Cos chyba faktycznie zaczyna sie dziac, troche mnie plecy i brzuch pobolewaja, jak na malpe. Ale lekko. Narazie zero skurczy. Chcialabym jeszcze miec pare dni w zapasie :O Jutro kontrola. W srode maz idzie do lekarza, trzeba bedzie mu leki wykupic. Reniu, ciesze sie, ze w Zakopcu bylo fajnie. No i to juz 31 tc! Jestes tuz tuz za mna! Bryczka jak najbardziej odpowiednia w ciazy :) Koniecznie napisz raport z jutrzejszej wizyty u giny. Wspolczuje remontu. U nas dzisiaj moze tez naprawy w domu. Szwagier-majster obiecuje juz od 3 miesiecy, ze przyjdzie.... ale zawsze mu nie po drodze :O Chcialabym juz miec to z glowy. Przegladam torbe do szpitala i mam problem z wlasna garderoba ;) Chyba pojade w spodniach dresowych, w razie czego bede w nich tez chodzic, gdyby bylo zimno i wroce w nich do domu. + pizamka i koszulka. Ide gotowac gulasz :) Milej niedzieli! -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie ma was .... A mnie muli w brzuchu....Mdli. Nie wiem od czego. Zjadlam cos czy to jakis obiaw ? :O Ide spac. -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misiu, ty jestes najlepszym przykladem, ze ciaza i porod nie sa takie straszne, a w nagrode ma sie piekne dzieciaczki :) Uuuuuuu... dzisiaj sama zauwazam obnizenie sie brzucha. Biegam do wc po kropelce i brzuch nabral nowego ksztaltu :O Ciekawe ile do porodu. W poniedzialek kontrola u poloznej. Oby jeszcze pare dni spokoju. Spac mi sie chce niemilosiernie -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misiu, kto mowi, ze ja spokojna jestem??? ;) :P Ale tak serio, to zaczelo mi juz wszystko zwisac. Zrobilam zapasy pieluch i zywnosci (jakby nadciagala 3 wojna swiatowa :P ) Moge urodzic za jakis tydzien ;) Akurat zdaze sie wyspac i wynudzic w domu :D I troche zaczynam tesknic do dawnej sylwetki. Dzisiaj demonstrowalam jak postawic szklanke z napojem na ciezarnym brzuchu - wystarczy slomka i mozna pic drinka bez trzymanki ;) -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misiaczkowa ;) co za niewdziecznosc losu, ze teraz zaraza przeszla na ciebie! Bylam u tesciowej na urodzinach. Pycha jedzonko. Ciasta sie objadalam :P Zeby jeszcze zolza dala mi przepis na biszkopta, ale nie! Strzeze jak najwiekszego skarbu . A taaaaakiiii dobry :P :P :P Podobno brzuch mi sie obnizyl.... :O ... tak mowia bardziej doswiadczone panie w rodzinie. Tesciowa przekonuje, ze porod nie straszny (urodzila 6 dzieci, to jej nie straszny ;) :O ) A szwagierka-pielegniarka-anestezjolog zachwalala planowana cesarke ... Maz marudzi, ze juz mu sie znudzilo czekanie na porod :O A mnie dobrze na zwolnieniu :D Nareszcie mam czas poczytac zalegle ksiazki, nogi sobie wydepilowalam pieknie :D To chyba przez ciazowe babskie hormony - jak zawsze mialam futro na lydkach, tak teraz pare cienkich niedobitkow :) Oby tak zostalo :D Zyc, nie umierac ! :P :D Spokojnej nocy! -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asik, to moze \"na wszelki\" wypadek, gdyby juz jakies jako peklo, to podzialajcie z mezem jeszcze w weekend, a reszte zalatwicie po poniedzialkowym usg :) Trzymam kciuki i przesylam fluidki ciazowe -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asik, jakie zmarnowane jajka!? Niech twoj mezus podziala, to napewno cos sie wykluje ;) A co wlasciwie daje pregnyl? Jajka po nim pekaja? Mozesz go wziac nawet bez usg? -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jak sie macie? Asik, jutro usg :) Jak sie czujesz? Angela, odezwij sie!!! Juz cie wieki tutaj nie bylo! Padlas z przepracowania? Naughtly jak twoj brzuszek?? Jagula, Sabcial, Gruby Mis, Kocica, Poczwarka Genewa Dobrze, ze Lidka juz zdrowieje :) Misiaczkowa, dobra stronka :D. Najlepsze opowiesci sciagniete z kafeterii :D :D :D Ale jedna pozwalam sobie wkleic bezposrednio: Po południu, wyżej wymieniona ciężarówka, była się zdeklarowała co do porodu. Oczywiście poród rodzinny, czyli w obecności sprawcy, ojca dziecka znaczy się. Powiła w ciężkich bólach dorodne dziecię, \"pci\" żeńskiej. Pokazuję żyworodka, wiszącego jeszcze na nieodciętej pępowinie, matce: - Ma pani córkę i pan tez oczywiście- poprawiam się. Patrzę na ojca, a on jakiś taki dziwny, biały się zrobił... - Niech mi tu pan tylko nie mdleje, niech pan usiądzie... dobrze się pan czuje?? - To nie moje dziecko!!! Podmienione, to nie moje!!! - wycedził przez zęby. Patrzę na niego jak wryta, to na matkę, o co może mu chodzić, bo pierwszy raz zdarzył mi się wstrząs poporodowy u faceta... Wesoły ginekolog, też jakoś przestał się uśmiechać... - Przecież widzi pan, że dziecko na pępowinie jeszcze, przecież był pan przy tym, jak nie pańskie, jak pańskie... Konsternacja wielka, myślę sobie, że może faceta jednak \"przy tym\" nie było, że może jest do listonosza podobne, albo co....i stąd taka reakcja.... Kobita w płacz, facet zaczął grzebać w jakiś papierach, wreszcie podkłada mi dokument pod nos, wynik USG: - Proszę bardzo, ja tu w dokumentach mam, że jest chłopak, tak??? A to jest dziewczynka, tak??? Więc nie moje...ja chłopaka miałem mieć, tu jest napisane czarno na białym....SYNA!!! Nie wiedziałam, czy się śmiać czy płakać, wesoły ginekolog wyprowadził faceta na korytarz, żeby ochłonął i przedstawił mu jak się sprawy mają co do tego USG... Ja dokończyłam dzieła, czyli \"odcięłam\" dziecko od matki i przekazałam koleżankom od żyworodków. Po pewnym czasie wchodzi wesoły ginekolog, puszcza do mnie oko i wprowadza nieco już uspokojonego ojca...ten podchodzi do żony: - No dobra, będę kochał jak swoje.... I dla takich chwil warto być położną... ale nie za często, bo osiwieć można... -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Reniolku, nie spieszy mi sie do porodu ;) spokojnie zdazysz na relacje na zywo ;) Misiaczkowa, szkoda, ze Lidka chora, ale z antybiotykiem szybko wyjdziecie na prosta. Czym sie rozni ta twoja stara chusta od nowej Girasol? Zastanawiam sie czy tyle przytylam czy spuchlam? Nie wchodza mi pierscionki na palce, w spodnie nawet z dresu sie nie mieszcze (no w tylku nie spuchlam, dobra, to te 14 kg :O ) Byla u mnie znajoma z 8 miesieczna coreczka. Juz w 4 miesiace po porodzie wygladala swietnie, a teraz jest zgrabniutka laska :) Eeeehhh, ja tez tak chce :P Na poprawe nastroju jade na zakupy :P Milego dnia!!! -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Reniolku, zycze wam udanego wyjazdu do Zakopca! Nie widze zwiastunow porodu. Brzuch moze sie ciut obnizyl? Biegam siusiu baaardzo czesto. Ale to nie nowosc. Czop siedzi. Skurczow tez nie mam. Mala sie wierci czasem wrecz bolesnie :O Jedyna zmiana - to w ciagu ostatnich 10 dni przytylam 1,5 kg! :O Skad te opowiesci, ze w 9 miesiacu sie juz tyle nie tyje, a wlasciwie przed porodem ma sie tracic 1-1,5 kg??? Dziewczyny jak u was bylo z waga w 9 mc. U mnie rosnie 1 kg na tydzien teraz. Pewnie Linka nie bedzie wcale taka mala :P -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Asik, wspolczuje skutkow ubocznych clo :( Nie wiedzialam, ze to takie swinstwo moze byc. Ale dobrze, ze mozesz pojsc na usg w sobote :) A potem pregnyl? U nas ziiiiiimmaaaaaaa dzisiaj! -1 nad ranem i +13 w domu :O Co za glupi kraj, w ktorym trzeba palic w piecu od polowy wrzesnia . Ale ma sie jeszcze ocieplic :) Ale fajnie byc na urlopie :D Dlugie spanko, sniadanie do lozka, wieczorem kino :D Az szkoda, ze to ostatnie takie dni na baaaardzo dlugo ;) -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Reniol, ty swintuszko! ;) Ladnie to tak u ortopedy?? Cos twoj mezus sie musi postarac w Zakopanem wybic ci z glowki kosmate mysli o innych facetach ;) :p Gratuluje rocznicy! I Misiaczkowa, tobie tez gratulacje Co do czestszych wizyt. Powinnam miec juz co tydzien :O ale moja polozna zajeta i mam co 2 tyg. Tzn. tak sie zlozylo, ze mialam tydzien temu i mam na poniedzialek, ale w niedziele w szpitalu tez mnie ogladneli przy okazji, wiec wlasciwie co tydzien. Nie wiem jak bedzie pozniej. Spodziewam sie, ze kaza sie pokazac w terminie o ile wczesniej nie urodze. Mialam miec tez powtorzone usg, wiec czekam na skierowanie. Dziwnie tak czekac na porod. Czuje sie w zawieszeniu. Jeszcze bardziej teraz, gdy nie wiem jakim sposobem urodze. No ale trudno, pozostaje tylko czekac. Stale mysle czy o czyms waznym nie zapomnialam, czy wszytko gotowe i oczywiscie lapie sie na mnostwie spraw do zalatwienia :O Hmmm. Moja mama zazwyczaj tez serwuje jakis prosty szybki obiad remontowcom, ale to zwykle sa jacys znajomi, wiec ona uwaza, ze tak jej wypada. Jak ja mialam malarzy, to dawalam im kawe + cole i jakies drozdzowki na przegryche. Ale nie obiady. Uwazam, ze kawa/herbata i jakis drobiazg (moze czasem kanapki?), to w zupelnosci wystarczy. W koncu placisz im za robote. Nie masz obowiazku ich dokarmiac ;) -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hello! Fryzelko, milego pobytu w Londynie! Mam nadzieje, ze wam pogoda dopisuje! Jagulka, jak fajnie, ze napisalas! Dziekuje za wszystkie zdjecia Jagodki! Urocza z niej dziewuszka! Misiu, twoj synus tez sliczny! Reniu, jak idzie remont? Nie przemeczaj sie! Misiaczkowa :) a jaki fotelik kupiliscie? Na jaka wage/wiek? Ja troche zwolnilam tempo pracy, w koncu 2 tyg. do terminu. Pechowo.... dopadla mnie opryszczka :( Bylam w szpitalu w niedziele, dostalam leki, ale jesli zaczne rodzic w tym tyg. to bedzie cesarka. Za tydzien mam kontrole i zobaczymy co powie lekarz. Martwie sie o maluszka :( Ze kaza mi rodzic normalnie, a wirus jeszcze bedzie aktywny :O -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Angela :( Sciskam cie mocno! Przykro mi bardzo z powodu waszej psinki. -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gruby Misiu, dostalam dzisiaj chuste tikamak. Jakos sobie nie radze z \"wymodelowaniem\" :O Spada mi z ramienia. Pisze w instukcji, ze zapiecie ma byc na srodku plecow, a jezyk szelki do regulacji ma zwisac luzno w dol. Jakos grubo mi sie robi na ramieniu przez te dwa obszycia i spada :( I gdzie ma byc ta mala poduszeczka wszyta obok zapiecia? Do czego ona wlasciwie sluzy? -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asik bedziemy trzymac kciuki i odliczac dni do terminu @ :) Jak jajka dostana dodatkowego kopa, to im nie zaszkodzi :) A moze po prostu psychiczne nastawienie na tabletki pomoze? Ja tez nie mialam problemu z progesteronem, a jednak po duphastonie sie udalo ;) :P Kaaawka.... :D U nas leje od rana :O Bez kawki nie da rady. Milego dnia dziewczynki! -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misiu :D Swietne :D Troszke schizuje. Macam brzuch od rana. Czyzby sie ciut obnizyl? Nie czuje tego jakos wyraznie. Moze mi sie tylko zdaje? Linka ma bardzo spokojny dzien :O Musialam sie polozyc i ja poglaskac przez brzuch, zeby sie troche poruszyla. Leni sie dziewczyna. Czy to prawda, ze przed porodem dziecko sie mniej rusza? Tak sie tez zastanawiam czy te bole w poniedzialek w nocy, to nie byly przez obnizanie macicy. -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asik - tulam mocno . Malpiszon padnie po tabletkach! Angela - nie daj sie dwulicowcom! Reniol, ciesze sie, ze usg dobrze wyszlo :) To najwazniejsze. Mnie polozna w poniedzialek powiedziala, ze wystarczy, ze wody otaczaja malucha z kazdej strony i to juz jest dobrze. Mam lenia i poczta znowu nawalila :O Nie przyszedl list od mamy ani zamowione nosidlo dla Linki -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzien dobry! Sabinko - z tym bolem przy porodzie, to faktycznie glupio pomyslane ;) ale skoro mozna o nim zapomniec i znowu chciec miec dziecko? Nie bylam przekonana co do meza przy porodzie, ale on nalegal i ja teraz sobie tez nie wyobrazam bez niego :) Misiaczkowa - ty masz miekkie serduszko Asik, poki @ nie ma..... A bedziesz testowac, czy czekasz nadal? Trzymam kciuki!!!! Reniol, i jak bylo na usg? Napisz napisz! U mnie cisza. Nic sie nie kurczy ani nie boli :) Jutro wprawdzie czeka mnie wyprawa do Oslo na uczelnie :O Baaardzo mi sie nie chce :( Ale coz, ostatni raz. Narazie! -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Reniu, nie martwie sie waga Linki, bo jednak usg jest obarczone bledem (nawet do 700 gramow). W koncu licza obwody kostne, a nie faktyczny tluszczyk. Poza tym u mnie w rodzinie wszyscy drobnej kosci i nawet moj brat przenoszony o 2 tyg. mial ok. 3 kg. U meza w rodzinie podobnie. Napisz koniecznie jak bylo na usg u Niemirowej ;) Ale milo, ze cie pamieta :D ;) A nasza gina baluje na egzotycznych wakacjach ;) Asik Genewo, mysle o tobie Mam nadzieje, ze do nas wrocisz jak bedziesz miec na to sily. -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misiu, tylko pozazdroscic :D Ty to masz zawsze przepis na fajniutkiego malucha! A jak bylo z dziewczynkami i Wojtusiem? Tez takie grzeczne czy ktores dalo wam popalic? -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misiu, to ja tez poprosze dzieciaczka, ktory potrafi sie soba zajac ! :D A jak sie sprawdza hustawka? Ciekawe co u naszego szalonego pracusia - Angeli??? Angela, odezwij sie! Ile umow podpisalas? Jak sie posuwa sprawa pieniedzy wypadkowych meza?? Sabcial. Tez do nas zajrzyj, bo dlugo cie nie bylo! Fryzelko juz chyba na wyjezdzie.... A Misiaczkowa gdzie sie zadekowala? Jagulka, Kocica, Poczwarka ! Reniol, do kogo idziesz na usg we wrzesniu? -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asik, a moze to jednak nie @, co??? Postrasz ja clo i niech spada! Tym bardziej, ze ja niedlugo zwolnie miejsce w tabelce i trzeba je zajac poki cieple ;) Gruby Misiu, czyli nic pewnego? Ale mam pietra ! :P Fajnie, ze dziewczynki lubia przedszkole :) No, Tonia to juz prawdziwa panienka :D A jak sie sprawuja chlopcy? Macius zywczyk czy spokojny? Jak ze spaniem i jedzeniem?