Lucyjka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Lucyjka
-
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sabcial i Mis ! To wy juz gotowe do rozdwojenia :D Ale ten czas zlecial :) Sabcial, jaka kupilas posciel? A zdecydowalas sie juz na wozek? Misiu, to ja bede sie wsluchiwac w brzuch od 19 tc :) Wyszperalam na internecie, ze mozna kupic sobie domowego dopplera do sluchania serca maluszka :) Bajerancki, ale pierunsko drogi. A te pierwsze ruchy dziecka, to czuc od srodka? Kiedy mozna cos poczuc jak sie przylozy reke do brzucha? Ja wczoraj dwa razy chcialam napisac na topiku, ale mnie wywalalo z forum Wczoraj skrecalam meble ogrodowe. Latwo poszlo, ale oczywiscie sie walnelam mlotkiem w palec . Teraz mam siny paznokiec, na szczescie juz tak nie boli jak wczoraj. Milej niedzielki! Ja zaraz wybywam na dwor, bo piekna pogoda, a od wtorku znowu ma wrocic \"zima\" :O -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Angela, przepraszam zapomnialam ci odpisac nt. zolniezykow mojego meza. Maz nie poszedl sie badac, bo jednak zaszlam w ciaze. Dawalam nam czas do lata, a jakby sie nie udalo (wtedy bylby rok staran), to wyslalabym go na badanie nasienia. Ale maz sam wiele razy mowil, ze obawial sie, ze ma kiepskie nasienie po chorobach i leczeniach. Lekarze (m.in. endokrynolog, nefrolog i moja gina) tez nas przestrzegali, ze moga byc duze problemy. Potem tylko badalismy fasolke, bo ja sie obawiala, ze leki mojego meza moga jakos uszkadzac komorki plciowe i dziecko urodzi sie chore. Ale usg wyszly ok. Nie wiem jakie leki podaje sie facetom, ale kiedys byl taki topik na bocianie. Tam chyba znajdziesz duzo info i srodkow naturalnych typy dieta i witaminy. Przy okazji chcialabym sie was podpytac dziewczyny kiedy poczulyscie ruchy dziecka pierwszy raz. Misiaczkowa, Kocica, Jagula, szczegolnie, to do was pytanie, bo to wasze pierwsze ciaze, a Mis i Sabcial czuly chyba dosc wczesnie, nie? Milego piatku! Ja lece szykowac, bo u naz dzis impreza. -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Fryzelko, mam nadzieje, ze @ nie przyjdzie do poniedzialku, a u gina uslyszysz radosne wiesci Ja nie pamietam czy bylam spuchnieta w brzuchu, napewno piersi mialam dosc obrzmiale. Czulam sie grypowo i jak na @. Moja lekarka tutejsza powtorzyla mi dzisiaj badania krwi, ale narazie nie chce mi dawac lekow na nadczynnosc tarczycy. Mowilam jej o tych bolach brzucha, a ona mi dala tabletki na nadkwasote :O Co ma piernik do wiatraka???? Ja nie mam zgagi, tylko jelita bola, bo tam zastoje, ze hej i zoladek boli, bo inaczej reaguje na niektore potrawy, np. banany :( Troche sie zaniepokoilam, bo lekarka nie znalazla echa serca dziecka. Jezdzila mi po brzuchu takim przyrzadem podobnym do usg. Nie wiem czy to doppler czy ktg czy cos innego :( Powiedziala, ze to jeszcze za wczesnie, zeby uslyszec, ale chciala sprobowac. Ponoc najczesciej slysza kolo 18-19 tyg. Doppler juz by wykryl tetno. Nie wiem co o tym myslec. Strach mnie oblecial. Tyle tu na topikach czytam o obumarciu plodu. A ostatnio brzuch bardziej mnie bolal . Mysle o Reni. Wlasciwie nie dziwie sie jej, ze do nas nie zaglada. Ja po stracie fasolki tez bym chyba nie miala sily. Za duzo wspomnien. Brzuch mi ponoc rosnie wzorcowo (lekarka mierzyla centymetrem :P ), chociaz ja go jeszcze specjalnie nie widze. Przybylo mi z 5 cm w pasie i moze z pol kg. Czekam na skierowanie na usg 18-20 tc (tutaj takie standardowe). Oby sie okazalo, ze maluch zdrowy. -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Angela, kochanie, nie staraliscie sie jeszcze jakos bardzo dlugo. Ile cyklow? 6-7? Ja wiem, ze maz sie opiera przeciw badankom, moj tez sie bal, ze przez choroby nie jest dostatecznie plodny i ja tez tak jak ty zaczelam badania od siebie, zeby go nie stresowac. Ale moze poprostu nie jest tak zle z jego zolniezykami tylko nie trafiliscie w odpowieni moment. Bralas troche pigulek, potem staranka, ostatnio tez chyba pigulki, nie? Moja gina powiedziala mi, ze po odstawieniu pigulek trzeba czasem czekac z pol roku zanim organizm wroci do swojego rytmu. No i u nas faktycznie sie to sprawdzilo. Chociaz ja czulam wczesniej owulacje i staranka byly wykalkulowane, zeby trafic. Porozmawiaj z mezusiem spokojnie. W koncu on tez chce tego dziecka. Trzymam za was kciuki. -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Heloooo! Ale milo sie was czyta! :D Angela, super, ze przycisnelas gina na wizyte :) Podziwiam cie za zabiegi pielegnacyjne, ja troche olewam ostatnio depilacje i sie na mnie zemscilo, bo na usg dopochwowe przyjal mnie mlody, niebrzydki lekarz :O Zebym to ja wczesniej wiedziala :P Sabcial, to cudownie, ze maluszek juz taki duzy. Resztki cierpliwosci i za pare tygodni bedziecie juz razem (i osobno) w domku Ja mam miec to usg na ul Opolskiej. Czytalam na innym topiku, ze jest ok. Asik, idz na ta laparoskopie i nie daj sie zbyc pesymistycznymi uwagami lekarzy. Oni tak zawsze robia, zeby sie ubezpieczyc. Nie moga ci dac gwarancji, ze bedzie lepiej, ale przeciez jest szansa na poprawe. Inaczej nie robiliby zabiegu. Trzeba wykorzystac wszystkie mozliwosci, bo potem czlowiek bedzie zalowal, ze nie sprobowal. Misiaczkowa :D Widze, ze chrzciny sie udaly! Lideczka sie spisala Ciekawe co u Fryzelli. Czy byla u gina wczoraj... Ja dzisiaj ide do zwyklego lekarza i mam nadzieje, ze mi da skierowanie do poloznej i na usg. Jutro organizujemy urodziny meza (ma w niedziele, ale lepiej pasi jutro). Musze zakupy porobic ;) Naaarazieeee! -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
:D Angela musi byc dobrze! Doczekasz sie maluszka, napewno i poradzicie sobie razem z mezem! Tylko trzymaj ten optymizm! :D I zaraz Asika, bo cos smutny ton w jej postach, czy mi sie wydaje? Asik, ty tez sie nie poddawaj! Fryzello, daj znac jak tylko bedziesz po wizycie u gina! Oby twoj stan bolesny mial upragniona przyczyne (ciazowa, oczywiscie). Ja ide do lekarza jutro. Porozmawiam o tych bolach brzucha, chociaz nie wierze, ze mi cos przepisze :O Jeszcze mi sie egzema na rekach zrobila od wody Misiaczkowa, cos czuje, ze bedzie duzo do opisywania ze chrzcin Lidki! Poprosimy szczegoly i zdjecia - musowo! Sabcial i Szczuply Mis, jak sie czujecie dziewczyny!? -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Angela, wpanialy poscik od Ciebie ! Tak sie ciesze, ze dochodzicie do siebie z mezem po zmaganiach z toksycznymi czlonkami rodziny :) No i wspomnialas o starankach ! :D Mialam cicha nadzieje, ze wlasnie zmienisz zdanie w tej kwestii, bo mnie tam ciagnie od dolu tabelki :P A Sabcial i Mis juz na ostatnich nogach! Nie zostawiajcie mnie samej w tabelce! Fryzella i Asik, to do was tez apel! wysylam fluidki!!! Ja sie kiepskawo czuje :O Brzuch boli, jelita i mdlosci :( W czwartek mam wizyte u zwyklego lekarza. Jakos sily brak. Ale sie musze zmusic do spaceru, bo przyrosne do kanapy :P Buzka, babceczki i piszcie co u was!!! -
Paprotko, dziekuje za odpowiedz. Ja chyba tez jestem zapisana do dr Wloch. Dobrze wiedziec, ze bylas zadowolona z tego badania.
-
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sabcial, mam do ciebie znowu pytanko o usg genetyczne. Robilas je w Katowicach, prawda? Czy to bylo moze na ul. Opolskiej? Pewnie to za wczesnie na rozwazania co do imienia dla dziecka, ale troche sie skrzywilam ostatnio na pomysl mojego meza. Ja bylam przekonana, ze dziecko bedzie nosic tylko jego nazwisko, a maz sie upiera, ze dziecko musi miec moje i jego. Ja mam takie podwojne, pisane z kreseczka, z przyczyn praktycznych. W Polsce sie przedstawiam panienskim, a w Norwegii podwojnym albo tylko po mezu, bo zawsze sa klopoty z pisownia obcego nazwiska :O Wystarczy, ze Katarzyna zajmuje 10 minut literowania. Mnie sie to moje polaczone nazwisko szczegolnie nie podoba, ciezkie jakies i twarde. Szczegolnie przy dluzszym imieniu brzmi koslawo. A dziecku damy raczej imie \"miedzynarodowe\" lub norweskie, wiec po jakiego grzyba mu polskie nazwisko :( Nie wiem jak przekonac meza. On sie prawie oburzyl, ze ja sie wypieram polskosci czy co. Ale to nie w tym rzecz. Dziecka nie chce unieszczesliwiac. Tak jak nie dam mu na imie Zdzislaw, bo w Norwegii nikt tego nie wymowi, nawet jego rodzony ojeciec :P Co o tym myslicie? -
Drogie Mamusie z Katowic. Wesolego Lanego Poniedzielaku! Chcialam sie was zapytac czy mialyscie robione usg genetyczne w 22-24 tc na ul. Opolskiej w Katowicach? Jestem tam zapisana przez moja gine. Chcialam was podpytac jak tam jest i ile kosztuje badanie.
-
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
:D Radosnych, zdrowych Swiat, pysznego jedzonka, odpoczynku i sloneczka, pociechy z wyklutych juz kurczaczkow i nadziei na nowe jaja (plodowe ;)) Zyczy Lucyjka -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No dobra, zaszalalam z tym wozkiem :P Na wymowke moge tylko powiedziec, ze tu w Norwegii wszystko kosztuje 3-5 razy wiecej niz w Polsce ;) Chociaz akurat ten wozek nowy w Polsce ma podobna cene jak moja promocyjna: http://www.allegro.pl/item177702159_quinny_speedi_sx_oceanic_gondola_fotelik_gratis_.html Jagodka rosnie jak na drozdzach! To macie juz szczepienie za soba :) Misiaczkowa, jak ja cie dobrze rozumiem. U mnie tez zero ochoty na bzykanie, a maz juz podstepnie planuje romantyczna kolacje, majac nadzieje na deser w lozku :O A ja nie mam ochoty :O Fajnie, ze kupisz chuste. A mozesz w niej nosic Lidke mimo tych jej bioderek? Czyli nastepny maluch u was w rodzinie, to bedzie synek, co?? ;) :D A nie martw sie wlosami, napewno ladnie wyszlo. Trzeba sie troszke do nowej fryzury przyzwyczaic. Troche mi przykro, bo przyjaciolka sie przestala odzywac... Nie wiem czy sie obrazila czy co. Powiedzialam jej, ze sie wybieramy z mezem na krociutkie wakacje nad morze i w drodze powrotnej przez jej miasto chcielibysmy sie z nia spotkac na kawe. A ona mi napisala w mailu, ze ona tez by chciala pojechac nad morze i czy moze sie do nas przylaczyc :O Troche mi glupio bylo, bo wlasciwie chcielismy z mezem sami pobyc, bo to nasze jedyne w tym roku wakacje, no i ostatnie tylko w 2-ke. Ale powiedzialam jej gdzie zarezerwowalismy noclegi i ze ona tez moze sie tam zakwaterowac albo w poblizu, to sie spotkamy nad morzem. Nie wiem czego ona oczekiwala? Ze jej zalatwie noclegi czy jakos sie bardziej zaangazuje w jej wyjazd czy co? Wiem, ze ona jest samotna i nie ma z kim jezdzic na wakacje i ze juz sie raz przyczepila tak do innej znajomej pary na wyjazd. Ale ja bym sie czula jak 5 kolo u wozu w takiej sytuacji :O A wy? Poza tym troche mnie zirytowalo jej zachowanie juz wczesniej, wlasnie takie wkrecanie sie na litosc na moje rodzinne wyjazdy i oczekiwanie, ze sie wszystko za nia zalatwi. No nie wiem. Jest mi przykro, bo nie chce jej stracic jako przyjaciolki, ale uwazam, ze ona powinna troche realistycznie pomyslec. -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No, Asik, ciesze sie z tego wozka :) Tylko nie wiem gdzie bedziemy go trzymac, bo w domu miejsca juz brakuje ;) Ty tez sie doczekasz!!! Misiu, ja sie jeszcze chcialam dopytac o tego topielca. Ile trzeba czekac, zeby ciasto wyroslo? I jak sie uformuje potem ciasto, to tez trzeba odstawic do wyrosniecia czy od razu do pieca?? -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Fryzello :( mam nadzieje, ze spokojnie spedzisz swieta. Dziwne te twoje plamienia. Tak sobie mysle, ze moze jeszcze wszystko nie wrocilo do normy po twoich zabiegach i takie plamienia moga sie zdazyc? Ale lepiej poradz sie lekarza po swietach. Co do twojego pytania :) to my bardzo chetnie chcielibysmy miec wiecej niz jedno dziecko, tylko nie wiem czy nam sie uda. Moj maz jest sporo ode mnie starszy i schorowany. To \"cud\", ze udalo nam sie zaciazyc dosc szybko i to naturalna metoda ;) Zobaczymy jak sie nam bedzie ukladac zdrowotnie i zyciowo-pracowo-finansowo. Moj maz to by chetnie od razu przystapil do majstrowania rodzenstwa :) Nie wiem czy to wiosna czy co innego, ale on sie zachowuje jak kocur w marcu :P Gorzej, ze ja nie mam zupelnie ochoty na sexy. Wrocily mi mdlosci i bole brzucha i niestrawnosc :O A juz myslalam, ze po 3 miesiacach mam ten okres za soba Babeczki odzywajcie sie! Co u Was slychac? Jak przygotowania do Wielkanocy?? Jaja gotowe? :P -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hello Babeczki! Misiaczkowa, tak sie ciesze, ze wszystko dobrze z Lidka! NIe martw sie tak wygladem. Uda sie zrzucic :) No chyba, ze przerobisz mezusia i znowu zaczniecie staranka ;) Jagula, dobrze, ze twoja mala tez ma bioderka w porzadku :) Fryzello, a czy twoje krwawienie to bardziej plamienie czy jak @? 19 tc to wczesnie. Podobno czasem mozna plamic przy owulacji... Nie pamietam kiedy to plamienie implantacyjne ma byc, 7-10 dni od zaplodnienia? Moze to jednak stresy albo jakies chwilowe zawirowania hormonalne? :O A boli cie cos? :) Wczoraj dokonalam wielkiego zakupu bez wiedzy maloznka :P. Przez przypadek zauwazylam skep dzieciecy, weszlam sie porozgladac, a tu moj faworyt wozkowy quinny speedy w super promocji z fotelikiem samochodowym. Chyba z 30-40% przeceny. Pytami sie sprzedawczyni o konkrety, a ona mowi, ze wlasnie zapomniala sciagnac etykietki, a promocja sie juz skonczyla . Ale powiedziala, ze jak kupie od razu, to mi jednak da rabat. No i kupilam wozek (spacerowka+gondola+fotelik) za 2000 zl :D To sporo, ale tutaj pelna cena bylaby z 3500 za to wszystko. Sprzedam potem na internecie, to sie troche kasy zwroci. Troche mnie babka w skepie skolowala, ze do fotelika musze kupic baze, ktora sie montuje na siedzenie samochodu. No i kupilam, a wlasciwie ten fotelik mozna tez montowac bez bazy, ale z baza latwiej ... eeeehhhh, raz sie zyje, pierwsze dziecko (i moze ostatnie) ;) Maz dostal troche kasy zwrotu z podatkow, to ja juz sobie te pieniadze rozgospodaruje hehhehehehe ;) -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misiu, bulki wyszly nienajgorzej, pozarlam 3 jak byly swierze, ale bardzo cie prosze o przepis na topielca :P Poczatkiem czerwca wybieramy sie z mezem do Polski. Chcialabym kupic wozek, moze wlasnie w Polsce, gdyby okazalo sie taniej. Mozecie mi doradzic jakis model? Chcialabym, zeby byl 2 w 1 - gleboki z mozliwoscia przerobienia na spacerowke i co najwazniejsze dla mnie, z mozliwoscia montazu fotelika samochodowego na stelazu wozka. I zeby byl lekki i latwo sie skladal, bo my wszedzie musimy jezdzic samochodem, do sklepu, lekarza itp. :D Czyli same zalety :P Narazie chodzi mi po glowie quinny speedy albo mutsy. Moze znacie jakies inne? Ceny tych firm wysokie, ale mam nadzieje kupic uzywany albo rownie dobry a tanszy. -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny! Angela Jagula, to dobrze, ze mala Jagodka ma apetyt. Widac pozazdroscila ci jedzonka u tesciowej i tez sie chciala wykazac ;) Obracanie pewnie niedlugo przyjdzie. Dentystka pomacala szczeke i powiedziala, ze to nic powaznego, samo przejdzie tylko troche czasu potrzeba. Jakas chrzastke sobie tam naruszylam. Od wczoraj faktycznie jest lepiej :) Wstalam z bolem glowy, a w nocy brzuch bolal :O W dodatku mam \"faze\" na drozdzowe buleczki, wlasnie cos probuje w kuchni stworzyc, a jak nie wyjdzie (nigdy mi jeszcze ciasto drozdzowe nie wyszlo - znacie dobry przepis???), to chyba pojade do miasta i kupie gotowe... Normalnie sni mi sie jedzenie po nocach :P -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Angela, , a ile dzieci rodzi sie co roku w rodzinie \"nienormalnej\"? I co?? Zabronia tego prawnie? Z reszta w wiekszosci rodzin jest jakis problem, nieporozumienia, zatargi itp. Moi rodzice mieli wyjatkowo nieudane malzenstwo, gdybym myslala, ze taki model sie przerzuca na kolejne pokolenia, to sobie moglabym darowac malzenstwo i posiadanie dzieci. Ale przeciez my jestesmy inni, nie chcemy popelnic bledow rodzicow czy rodzenstwa. Ja patrze na mojego meza i sie ciesze kazdego dnia, ze jest zupelnym przeciwienstwem mojego ojca :D A nasz zwiazek kwitnie, 10000 lat swietlnych roznicy niz u mnie w domu. Ty jestes wspaniala dziewczyna i twoj maz napewno tez jest fajny. Jesli, nie, kiedy (!) bedziecie mieli dziecko, bedziecie dobrymi rodzicami, bo kochacie i szanujecie siebie i kochac bedziecie to malenstwo :D -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hello! Misiaczkowa, zycze Wam spokojnej podrozy do Poznania i samych dobrych wiesci o Lideczce! Fryzelko, uwazaj na siebie! Odpocznij chociaz w weekend! U mnie samopoczucie rozne, raz lepiej raz gorzej. Hustawka hormonow i nastrojow. Ale to pewnie normalne. Od 2 dni zapadlam na lenia i strasznie bym chciala miec urlop :P Brzuszek sie troszke zaokragla. W ubraniu tego jeszcze nie widac, ale bez, to juz troszke tak :) Angela, z adopcja jest ogolnie ciezko i trudno. To dlugi proces, nawet dla \"idealnych\" par z idealnymi warunkami. Trwa ze dwa lata jesli dobrze wszystko idzie. Mysle, ze wy macie szanse, ale gdybyscie sie zdecydowali, to bedzie to troche trwalo i wymagalo duzo zalatwiania. Znalam taka pare, swietni ludzie + dobra sytuacja finansowa, ale tez ich ciagali po psychologach, testach, komisjach itp. Ide za godzine do dentysty :O Juz mnie brzuch boli na sama mysl :P Milego piatku! -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asik, dzielna jestes! Skoro ten profesor chce wykonac zabiegi, to napewno jest nadzieja, ze wszystko jeszcze bedzie dobrze. Cytologia moze poczekac pare tygodni, jesli nie masz jakis powaznych dolegliwosci. Angela, przykra sprawa z twoja mama. Az trudno uwierzyc, ze wlasna rodzicielka chce wyrolowac wlasne dziecko. Trzymaj sie i walcz o swoje. Dobrze, ze maz i tato cie wspieraja! U mnie duzo pracy :( Szczeka dalej pobolewa, ale mam wrazenie, ze jest lepiej. Strasznie nie chce mi sie isc do dentysty :O Ale jak nie przejdzie, to pojde. W niedziele jedziemy odwiedzic moja kolezanke, urodzila 2 dziecko w grudniu. Chcialabym cos tej malej kupic, ale nie wiem nawet jaki rozmiar? Dla 3 miesiecznego dziecka? Co polecacie? Milego dnia! -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Woow! Ale sie dzieje na topiku :) Angela, nie opuszczaj nas! . Skoro oboje podjeliscie taka decyzje o starankach, to bedziemy was wspieraly wirtualnie :) Zawsze mozecie zmienic zdanie ;) Ale powaznie, Angela, najwazniejsze, zebyscie byli szczesliwi :) Koniecznie musisz pisac na topiku co sie u was dzieje i wogole!!! Misiaczkowa, szykujesz impreze chrzcinowa, ze hej! Wypasione bety, meny palce lizac :) Fryzella i Sabcial jak zwykle narobily mi smaka. A ja stale glodna chodze :P Asik , przykro, ze badanie bolalo, ale dobrze, ze juz masz odpowiedz co bylo przyczyna niepowodzen w zafasolkowaniu. Przetkaja \"rurki\" i jajko sie spotka z plemnikiem :D Sabcial, napisz jaki wozek kupisz! Mysmy wczoraj spedzili caly dzien w szpitalach. Najpierw w jednym byla gadka na temat badan genetycznych i pobrali mi krew do testu podwojnego (badaja 2 hormony ciazowe - gonadotropie i cos jeszcze), a potem nas wyslali do innego szpitala na usg. Troche bylo zamieszania, bo musieli mnie wepchnac na badanie na koniec kolejki, wiec sie naczekalismy. Ale usg wyszlo bardzo dobrze. Przeziernosc 1,5 mm. Maluch ma 5,8 cm i widzialam wszystkie paluszki u rak i nog :D Tetno mu troche spadlo - 158/min. Pewnie byl glodny i zmeczony tak jak ja ;) Nie dalo sie jeszcze podejrzec czy chlopak czy dziewczynka, ale wysepilam kolejne 2 zdjecia - hmmm - glowy, tulowia i chyba jednej nogi :P Dzisiaj w pracuni siedze, w windzie oczywiscie spotkalam moja promotorke i na pytanie jak mi idzie z praca, powiedzialam, ze pracuje ile tylko moge, a szczegolnie teraz, jak w ciazy jestem :P :D Zdazyla tylko powiedziec, ze teraz to dopiero mam ostateczny termin, zeby sie uwinac z praca :P :( Akurat! -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misiu swietnie, ze Macius zdrowy :) I podobny do Wojtusia na usg?? Co ty powiesz! :D Moja tesciowa ogladala zdejcie naszego fasolinka z 11 tc i juz twierdzi, ze wyglada jej na chlopaka :D Ciekawe, gdzie to wypatrzyla, jak tam glowe tylko widac :P -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misiaczkowa, co ty opowiadasz?? Napewno zrzucilas juz wiekszosc kg i wygladasz calkiem calkiem :) zreszta daj sobie troche czasu, toz to dopiero 2 miesiace! Odpocznij choc troche :) Dziewczyny jak to jest z przeswietleniami rtg w ciazy? Od tygodnia pobolewa mnie szczeka. Tak glupio, w \"zawiasach\" wysoko na kolo policzka i skroni. I cholerka nie przechodzi. Ale nie boli tak jak bol zeba, tylko od czasu do czasu, jak cos ugryze, tak jakbym miala cos z tym stawem szczekowym, naciagniety, potluczony czy co. Dodam, ze nikt mi nie dal w zeby i nie otwieralam paszczy jakos przesadnie :( Boje sie czy to nie jakis stan zapalny. Nie wiem do kogos zadzownic. Do dentysty? Nie chce robic przeswietlenia szczeki w ciazy . Co mi radzicie?? -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jagula, dzieki . Pocieszylas mnie kochana :) Kiedy u ciebie uspokoila sie tarczyca w ciazy? Dobrze, ze bioderka Jagodki juz lepiej. Jeszcze 3 miesiace i bedzie super :) Trzymam za was kciuki. Piateczek, Asik, a jakie masz plany na weekend? Fryzello, co u ciebie? Szczuply Misiu, gdzie przepadlas? Angelllaaaaaaa, hopp hopp, zajrzyj do nas, bo calkiem utoniesz w ksiazkach ;) -
Zimowe starania 2005
Lucyjka odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieki Sabcial, czyli mozna genetycznie sprawdzic i we wczesnej ciazy i w 22 tc? Zmartwilam sie troche. Odebralam wlasnie wyniki badan krwi tu w Norwegii. Wszystko ok, poza tarczyca. Znowu u mnie nadczynnosc, normy ft4 i ft3 nie sa bardzo przekroczone, tsh mocno za niskie, ale najbardziej sie zmartwilam przeciwcialami tarczycowymi. Teraz mi wyszly anty-TPO: 249 :O A norma jest do 35 :( Oczywiscie zdazylam juz wyczytac na necie, ze wysokie anty-TPO moze grozic poronieniem . Do lekarza ide dopiero 12 kwietnia. Eeeehhhh, jak nie urok, to sraczka