Lucyjka

Jestem jestem, ale spieeeee..... zasnelam w autobusie do pracy (1,5 godz.) i jestem nieprzytomna. Misiaczkowa, zycze szybkiego porodu, ale nie tak bez zapowiedzi :P sie odezwij, co???? Reniol, wspolczuje zabka. A czy mozna brac znieczulenie u dentysty w ciazy? Jakby zab byl tuz pod powierzchnia, to mozna przeciac dziaslo. Ponoc mniej boli wtedy :O Fryzello, deszcz leje i juz po zimie... jak nie ciaza to co? Skoro pecherzyk, to znaczy, ze wypelniony plynem... moze jakas cysta? Ale w srodku macicy, to bardzo dziwne. Oby jednak zdrowa fasolka! trzymta sie babeczki ! Ja zapalki w oczy i do pisania.....

Hello! Zima u nas ;) Spadl snieg i -4. Brrrrrrrrr Angela, zazdroszcze ci podejscia do pracy :D Widze nowa tabelke? Styczen, to taki ladny miesiac, zeby zaciazyc, nie ? :P Milej niedzieli!

:D To nam sie chyba wysyp chlopakow szykuje, bo i u Grubego Misia i Reniolka ;) Jeszcze mam pytanko o duphaston. Jak go bralyscie, to mialyscie bardziej bolesne @? Mnie bardzo jajniki bola tym razem. Mocne klucie od czasu do czasu, mimo ze to juz 5 dc. :O

Hej babeczki! Fryzello, nie mam pojecia co oznacza powiekszona macica. W ciazy napewno rosnie. Ale czy 4 cm, to znaczace powiekszenie? Wszystko sie wyjasni juz w poniedzialek :) Trzymam kciuki jak zawsze! ;) Angela, spoko spoko. Jesli macie wyjechac, to wyjedziecie ;) Ja sobie chwale emigracje ;) jak tesknie za Polska, to przyjezdzam na tydzien w odwiedziny do rodzicow i po tygodniu wracam z przyjemnoscia do Norwegii :) Ale mam tez kolezanke, ktora szykowala sie do wyjazdu zagranicznego, troche sie przeciagaly formalnosci itp. i w miedzyczasie postanowili z mezem, ze jak zajdzie w ciaze w ciagu paru miesieczy to zostana, a jak nie, to pojada. No i zaszla i zostali w Polsce. Jakos im sie ulozylo i maja mala coreczke. Misiaczkowa, jak ten czas leci! Tylko nas nie opuszczaj jak urodzisz! Bo ten topik bez ciebie nie moze istniec! U mnie kiepski nastroj przez prace. Mam do kitu promotorki. Mecze sie od wielu miesiecy z analiza i nie umiem ruszyc do przodu. A czas ucieka. Jedna promotorka wogole sie nie zna, a druga grzebie sie z napisaniem komentarzy i ja stoje w miejscu. Nie lubie takiego postepowania. Zostawiaja czlowieka samego, cos sie wymysli, napisze, a jak przyjdzie do recenzji to zjada i odwala cala prace . Musze jeszcze pojechac do miasta. Spadl snieg i niech sie malzonek modli, zebysmy bezpiecznie zajechali autkiem... ;) :P

Angela, jesli moge cos doradzic a propos jezyka technicznego... dla mniej najlepszym sposobem uczenia sie terminologii specjalistycznej jest czytanie na necie artykulow z danej dziedziny. Nie trzeba od razu zaczynac od International Journal of Cos tam Medycznego...., bo to sie ciezko czyta, ale moze jakies forum? info dla pacjentow/klientow. Dobrze jesli znajdziesz teksty paralelne: tzn. na ten sam temat i o tej samej funkcji: np. instrukcja obslugi urzadzenia lub ulotka leku/kosmetyku. Zacznij od tego co cie intersuje :) Najlepiej jak bedzie z obrazkami :D Ja tak kiedys przerobilam pewien dzial okulistyki: najlepiej mi wchodzilo z atlasu chorob oka ;) Demencja... przykra sprawa. Pracowalam 6 tyg. jako \"salowa\" na oddziale demencyjnym w Norwegii. Ciezko bylo psychicznie, szczegolnie z \"trudnymi\" pacjentami, ktorym nie dalo sie przetlumaczyc, ze cos sobie wymyslili... :O Z mojego doswiadczenia, mysle, ze czesto starsze osoby robia sie przewrazliwione. Maja nieuzasadnione leki, mysla mniej \"elastycznie\" i logicznie i robia sie egocentryczne. Trzeba jak z dzieckiem - pochwalic, dowartosciowac, ale nie dac sobie wejsc na glowe! :) Mam jednak przeczucie, ze babcia Misiaczkowej i Reniolka zwiariuja na punkcie wnuczat i jedynym problemem niedlugo bedzie opedzanie sie od babci i jej \"dobrych rad\" ;)

:D Ja juz sie ustawiam w kolejce z Asikiem i Angela za Fryzelka, jakby co.... ;) Ale mam glupi dzien dzisiaj. Zaspalam, wszystko mnie wkurza (chyba 2 kawy z rana, to jednak za duzo, zrobilam sie hiper-zakrecona), przemeblowalam pokoj, bo stwierdzilam, ze mi w nim ciemno i jakies zle prady czy fluidy w nim plyna, bo mi sie zle w nim pracuje i ja mam MEGA lenia! A roboty masa :( Eh, wspolczuje wam babc. Ja bym nie wytrzymala :( dzisiaj piatek (jak to kogos pociesza ;)) Pa pa!

:D Misiaczkowa ! co nas straszysz?? W taka pogode to tylko lezec do gory brzuchem - nic dziwnego, ze Lideczka troche zaspana i nieruchawa ;)

Asik, rozumiem cie doskonale. Ja tez nie lubie zdzwonic. Wlasnie sie zbieram od miesiaca, zeby zadzwonic do kobiety, ktora pisala podobny doktorat do mojego. Mam do niej pare pytan, ale glupio tak do nieznajomej ni z gruszki ni z pietruszki...

WOWWWW!! Fryzelko! Ale niespodzianka z tym pecherzykiem! Trzymam kciuki, zeby to jednak byla fasolka! HCG tez mi wyglada na hormon ciazowy :) ALe by bylo! Fryzelko, daj znac jak najszybciej o wynikach! Co do przegrody, to nie znam sie na tym. Na necie pisalo, ze usuwa sie chirurgicznie jesli jest grubsza niz 10 mm. I ze faktycznie moze utrudniac poczecie i donoszenie, ale nie wylkucza tego. Po prostu trzeba wtedy bardzo na siebie uwazac w ciazy i rodzic przez cesarke. Asik, dobrze, ze wyslalas pytanie do kliniki. Napewno odpisza, tylko zazwyczaj to troche trwa.

Nadrabiam zaleglosci w czytaniu naszego topiku i juz widze, ze przegapilam co nie co. Misiaczkowa, dziekuje za cieple slowa :D Hyyyyy, tu powinna byc ikonka czerwieniaca sie jak burak ;) Ja jestem z natury panikara, maruda i pesymistka, ale staram sie nie zadreczac was za bardzo tymi cechami ;) :P Fryzelko, Reniolku o jaki to blok z mleka (w proszku jak Reniol pisze) chodzi? Znowu przegapilam cos pysznego do jedzenia?? :P Moj maz dzisiaj pierwszy raz w zyciu dostal gulasz na obiad :D Oczywiscie podchodzil do niego jak pies do jeza, ale potem stwierdzil, ze dobre ;) Sabcialku, cudownie, ze juz czujesz ruchy maluszka :) Zaaaazdroszcze ! Spadam babeczki narazie! dla wszystkich!

Znalazlam bardzo pouczajacy link ;) Musze przeczytac jeszcze raz zeby zrozumiec.... :P http://www.woomb.org/bom/hormones/index_pl.html

Aha, przyszlo mi jeszcze cos do glowy. Gdyby zrobic testy owulacyjne i gdyby wyszly pozytywne. To czy mozna zalozyc, ze pecherzyk peknie?? Czy one tylko pokazuja, ze jest gotowy do pekniecia? Angela, trzyba chyba zbadac poziom LH (luteiny?) na te pecherzyki.

Witam po 2 kawkach :) Angela, ja nie wiem jakie badania pokazuja czy pecherzyk peka. Ale skad wiesz, ze ten rozowy sluz oznacza, ze nie peka pecherzyk?? U mnie tez czesto pojawia sie rozowy sluz na 2-3 dni przed @. Wczesniej (tzn. zanim zaczelam brac tablety anty.) tak nie mialam. Ale robilam progesteron w 18 dc i byl wysoki. W tym cyklu bralam duphaston i tez mialam takie plamienie na 2 dni do @ :( Czyzby u mnie tez nie pekaly pecherzyki??? Babeczki, kiedy nalezy zroboc usg, zeby zobaczyc czy pekl pecherzyk? Na ile dni po owulacji?? Angela, zrob badanka i mnie oswiec. Ja dopiero moge zrobic badania w polowie lutego jak pojade do Polski, bo tu nie ma prywatnych laboratoriow, a lekarz zwykly mi nie da skierowania (bo po co - i tez jest odplatne i cholernie drogie). Fryzelko, daj znac co gin powiedzial. Trzymamy kciuki! Asik, jak dzisiaj samopoczucie?

Asik, no szkoda, kurcze, ze sie nie udalo tym razem. I przykro z powodu klopotow z praca... Ale nic sie nie martw! Po takim dolku przychodzi dobry okres! Tak jak pisze Angela - sinusoida - czas na linie w gore :D Ja pamietam jesien 2004 roku. Totalna zalamka. Wzielam urlop bezplatny w pracy, w ktorej zarabialam 800 zl na reke :( i pojechalam do Norwegii na 2 miechy, zeby znalezc prace. I g....wno! Pracowalam w domu starcow, starczylo ledwo na pokrycie kosztow wyjazdu... Wrocilam z niczym do pracy, ktorej nie cierpialam, mieszkania w akademiku z 2 dziewczynami w jednym pokoju, zero kasy, moj ukochany wtedy nie chcial slyszec o malzenstwie, a posiadanie dzieci zupelnie wykluczal! A po dwoch miesiacach mi sie zycie odmnienilo o 180 stopni. Dostalam sie na doktorat w Norwegii, pare miesiecy pozniej sie zareczylismy z ukochanym, potem slub i jak wiesz oboje bardzo chcemy dzidziusia :D Zycie jest nieprzewidywalne! Tobie tez zycze takiego zwrotu na zdecydowanie lepsze!!!

Angela, wpisalam termin @ dzisiejszy, bo nie wiem jaki bede miala dlugi cykl. Troche sie pokrecilo przez duphaston. Ale zakladam, ze najdluzszy to okolo 30 dni, wiec termin nastepnej @ pewnie ta sama data tylko, ze luty :) Trzymajta kciuki w tych okolicach ;)

Hallo? Co tak pusto? Jeszcze odsypiacie Sylwestra? A ja w pracy w towarzystwie @ :( Poprawiam tabelke. Asik, odezwij sie! Umieram z ciekawosci czy tobie sie udalo zafasolkowac w starym roku! Milego poniedzialku! (o ile cos takiego istnieje....) TABELKA I NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......CYKL STARAŃ....TERMIN @ Asik25........Joanna......26.......DolnyŚląsk........... .15...........07.12 angela32........Pati.......33.......DŚ.................. .... ..5............06.01. Fryzella26....Donata.....26......Białystok.............. .6............16.11 Lucyjka........Kasia........30......K-ce................ ....8...........02.01 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU kicia 76.........evelka.....29/30.....BW...........37...........4 Listopad misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............26........ ........29.01.07 Juskach .......Justyna.....25......Centrum....????................?? ???????? sabcial..........Sabina......32......Śląsk.........7 ..............ok. 21 maj gruby miś......Katarzyna..32.....Pruszków....7................20-2 6 maj reniol...........Renia........22.....Katowice.....6..... .........ok. 15 czerwiec Tabelka III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26...Jola.......26........Piła........3200.........HUBERCIK..14.10 poczwarka....Marcia...27.......centrum.................. .????????????jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca........... .Jagodka...ok.10.11

Angela, @ przyjdzie. Wczoraj zrobilam testa. na wszeeeeeeeelki wypadek. Oczywiscie negatywny . Mam plamienie i brzuch mnie bolal 2 dni temu. Przez to, ze bralam dlugo duphaston, to mi sie pokopalo z cyklem. Mam nadzieje, ze @ sie pojawi do 2 dni, bo sie znowu bede stresowac :(

Hello! Misiaczkowa, piekne zyczonka! Dziekuje :D Tobie rowniez skladam zyczenia noworoczne: zdrowka, lekkiego porodu i samych radosci z Lideczki! Wszystkim wam babeczkom, zdrowka i pociechy z malenstw i powodzenia !! :) Co do tabelki, to ja uzupelnie swoje dane jak @ przyjdzie. Troche sie ociaga przez ten duphaston, ale jest tuz tuz :( My wczoraj mielismy spokojny i leniwy Sylwester w domu, sami. Mezus obiecal mi w nowym roku II kreseczki ;) :P Nawet zastanawialismy sie nad imonami. Narazie typujemy Linnea dla dziewczynki i Robin dla chlopca. Ale oczywiscie nam sie pozmienia zanim sie doczekamy i pewnie beda bardziej \"swojskie\" imiona ;) Ide sie byczyc ostatni dzien! Jutro o 6.30 wstawanko do pracy Pozdrowionka!

sorry za literowki :/ Ciekawe jak u Asika. Mam nadzieje, ze przynajmniej ona zostawia @ w 2006 roku ... na 9 mies. :)

Fryzello, fajnie, ze sie odezwalas. Trzymam kciukasy, zeby wszystko ladnie sie juz wygoilo po zabiegu! Angela!, Gratulejszyn, jestes wielka! :D Alez oczywiscie, ze wszystkie wiele razy cos spawalysmy i wiemy co sie wtedy wydziela.... eeee.... :P ;) :D :D :D Zlosliwy malpiszon sie zbliza. Mimo, ze nadal biore dupahston, to dzisiaj jajka bola jak diabli, cyce tez . Nawet sie zastanawialam czy jeszcze raz zatestowac jutro, ale nie ma co. Sylwek bedzie w pozycji lezacej skulonej :( Zycze wam babeczki udanej zabawy, a jak nie hulacie na Sylwestrze, to przynajmniej milego spedzania tego dnia :D

Tak jak bym czytala moje dziecinstwo (i niestety reszte zycia). Od zawsze cierpie na zapracia. Jako dziecko bylam faszerowana wszystkim co mozliwe: sliwki, siemie lniane, sok z kapusty, kwasne mleko, ziola itp. Nic mi nie pomagalo. Wyproznianie raz na tydzien po \"wpomagaczach\". I to nie bylo podloze psychiczne, nie wstrzymywalam wyproznienia, poprostu zupelnie nie czulam potrzeby. Taka wolna perystaltyka jelit. Unormowalo sie na pare lat jak juz bylam przed 30.tka. Zmiana jedzenia i wody. Od niedawna znowu mam problemy. Stosuje colon C. Na mnie zupelnie nie dziala :( Mnie praktycznie najbardziej pomaga pelnoziarniste pieczywo, otreby i suszone owoce (+ mocna kawa, ale tego dziecku nie dasz). Ale przy tym zero bialego pieczywa, pizzy i ciasta i malo czekolady. Wtedy dziala. Jak sobie popuszcze, to klapa. Zycze powodzenia. Jest nadzieja, ze dziecko wyrosnie z zaparc. Ja niestety nie jestem tego przykladem.

Zgadzam sie z Grubym Misiem. Misiaczkowa, my cie lubimy wlasnie za twoja bezposredniosc i zywiolowosc. Jak sie komus nie podoba, to niech tu nie zaglada! :P

Angela, kochanie, zawsze czekamy tu na ciebie z otwartymi ramionami, czy sie starasz czy nie o dzidzie. Tak sie ciesze, ze jednak probujesz! :D Bedzie nam razniej razem! Co ma byc to bedzie. Nie martw sie na zapas. Jak sie uda to bedzie wielka radosc, a jak nie tym razem, to nie bedziecie sie stresowac naglymi planami. Co do meza, niech sobie mysli co chce w tej chwili. Jestem pewna, ze jak zafasolkujesz, to on i tak bedzie zachwycony. W koncu staraliscie sie wczesniej. A na topiku widac, ze i studia i inne sprawy mozna pogodzic z macierzynstwem. W 2007 nam sie uda! W koncu \"7\" to szczesliwa liczba :) ;) Ja mam jeszcze resztki dolka. Wczoraj zrobilam test wieczorem, no wiem, glupia jestem i nieciepliwa, oczywiscie wyszedl negatywny i sie poryczalam... Mam wogole paskudne nastroje, maz to zauwaza, ale jest kochany :) Powiedzial, ze jak sie robie jedzowata, to bedzie stosowal u mnie zasade: \"Kochaj mnie najbardziej, gdy na to najmniej zasluguje, bo wtedy najbardziej mi tej milosci potrzeba\".... No i znowu sie poryczalam.... :P Co do staranek, nie udalo mi sie w tym roku, ale za miesiac mam 30 udzodziny i sobie ZYCZE (!!! :P :D ) w prezencie test II kreskowy ! Trzymajcie sie mamuski i starajace sie!

Dzieki Sabcialku. Wiem, wiem, cierpliwosc... (nigdy nie byla moja mocna strona ;) :P ) Tylko troche smutno, bo koniec roku i sie nie udalo...

dla Jagulki i Jagodki! Milo, ze zagladasz do nas mimo obowiazkow mamusinych :D Misiaczkowa, jak zablysniesz brzuszkiem przed egzaminatorem to od reki wpisze ci 5! :) Juz wkrotce bedziesz tulic Lideczke. Ehhhhh.... :) Przyznam, ze wczoraj mialam dolka i na poprawe nastroju czytalam sobie stare wpisy z forum. M.in. jak tobie wyszly 2 krechy... Wzruszylam sie :D Reniolku, wypoczywaj ile sie da! A gdzie Fryzella i Asik? Baluja? Angela, ja zapomnialam pogratulowac sesji! Brawo! Nie no, nie czuje sie w ciazy... :( Biore dalej ten duphaston. Kiedy mozna zatestowac najwczesniej przed spodziewana @? Nie chce mi sie czekac do Sylwestra :( A ja skladalam petycje do szefowej forum, zeby przedluzyc termin zafasolkowania do 300 stron, bo ja sie nie wyrobie!!! :P pozdrowionka