Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dominika_1981

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dominika_1981

  1. Andzia...ja jestem jak najbardziej \"za\":) Powiedz tylko kiedy i gdzie a ja sie zjawie:) Polskiej kielbaski i piwka z Toba sobie nie odmowie:)
  2. A ja wszystkim zrobie psikusa z soba sama na czele i dolacze do was (marzec 2008):P
  3. Moze olinku to jest wlasnie \"skazany na smierc\". Moglam cos pokrecic. Ja tez raz zaczelam czytac jakis topik jak mi sie wydawallo, ze sie udalo. Chyba Lipiec 2007. Ale przestalam, bo smutki braly mnie w swoje szpony:( No andziu...zrobimy zlot...czarownic...w Szwecji:)
  4. Andzia...kusisz, oj kusisz... ja to lubie sobie pojezdzic po swiecie, wiec kto wie... Moze sie okazac, ze za jakis czas napisze... \"andzia!!!przybywam!!!!\":) Ale bez paniki...bo nie zjawie sie predzej niz jesienia:)
  5. Andzia...ja moze do Norwegii sie wybiore w przyszlym roku...w drodze powrotnej moge o Szwecje zahaczyc:) A swoja droga...to zapraszam do Anglii:)
  6. Brydziu a do Was przylazlo od nas:) U nas tez ulewy powodzie spowodowaly. Kilka malych wisoek odcientych od reszty swiata. Pogoda naprawde nas nie rozpieszcza.
  7. Tak czytam te moje posty i widze, ze polowe literek gubie:( A do tego jakos tak chaotycznie. Mam nadzieje, ze jakos dajecie rade mnie zrozumiec:)
  8. Olinku...ja tam nie narzekam juz na pogode. Przyzwyczailam sie. W Polsce tropiki...tutaj bylejaka wiosna. Troche zazdroszcze Wam sloneczka, ale moze lepiej, ze u mnie jest jak jest, bo jak sie zaczna upaly to w pracy bedzie nie do wytrzymania:(
  9. A teraz mam chrapke na \"lost\" i \"24\":) Jakisz czas temu tez tak namietnie ogladalismy \"pison break\" czyli \"skazany za niewinnasc\" bodajze. Ale utknelismy na poczatku drugiej serii, bo za duzo watkow sie porobilo, ale kiedys obejrze do konca. I jeszcze podoba mi sie \"gotowe na wszystko\" . Jestem gdzies w polowie drugiej serii:)
  10. Taka bajka to jest:) ale podoba mi sie i strasznie nas wciagnela. W 10 dni obejrzelismy 44 odcinki:) A co do tytulow to faktycznie pomysly mamy nieziemskie.
  11. ja wlasnie skonczylam ogladac druga serie i wlasnie sie zastanawiam czy ktos cos slyszal o 3-ej serii:)?
  12. Andziu to hsg to zrobie. Moze w przyszlym miesiacu sie uda. Chyba M. zaraz zawolam na jakis film, bo mam cohote wskoczyc do wyrka i obejrzec cos dobrego. Dziewczyny ogladalyscie moze \"supernatural\"? nie wiem jaki jest polski tytul. W kazdym razie serial jest o dwoch braciach, ktorzy poluja na demony.
  13. Andziu korzystaj zatem z wolnego. Pobycz sie z piffkiem w lapce:) A ja jeszcze jutro niestety musze do pracy podreptac, ale potem weeeekend:) I tez sobie popiffffkuje, a co mi tam:) Wiecie...troche sie martwie, bo mnie znow piersi bola. Tylko, ze jestem przed owu!! To nienormalne, by mnie w tym terminie bolaly. No i troche inaczej niz zwykle:( Boje sie, ze hormony mi sie jeszcze bardziej rozjechaly:(
  14. Hej andziu... wiedze, ze sobie dzis diete udpuscilas?:) I dobrze!!! Od czasu do czasu trzeba siebie i swoj zoladek (a raczej podniebienie) porozpieszczac:)
  15. Olinku...kurcze faktycznie bedzie klopot... Ja nie mialam z tym problemow, bo mam skape miesiaczki i tampon zalatwil sprawe u mnie. A jesli chodzi o to co napisalam powyzej to ja sobie na wlasne zyczenie spierniczylam urlop. Pierwsze prawdziwe wakacje w cieplych krajach a ja z husteczka, oczy zapuchniete, ogolnie mowiac w stanie ...depresyjnym. No a moze sie wogole szanowna pani @ nie zjawi:) Przestraszy sie lotu samolotem i ucieknie na 9 miesiecy:) Tego Ci zycze Olinku, a jak bedzie to czas pokaze. Ja sie nauczylam przez te..ile? 15? nie 16 juz miesiecy, ze nie mozna przesadzac ani z nadmiernym optymizmam ani z pesymizmem. Co ma byc to bedzie, co ma wisiec nie utonie, a co sie odwlecze to nie uciecze (mam nadzieje):):):) A wogole to licze na duuuuzo fotek po powrocie Olinku:)
  16. Brydziu... Widze, ze powrocilas po kilku dniach na lono topikowe:)
  17. Andziu...super, ze robaczki ruszaja sie jak trzeba:) Moze faktycznie urlopy Wam dobrzez zrobia i po wakacjach obwiescisz nam dobra nowine. Begus...no to od jutra chlopakow masz w domu non stop:) Fajnie chlopcy maja:) Och ile ja bym dala za 2-miesieczne wakacje:) Dzis mama poinformowala mnie, ze moja znajoma urodzila w niedziele dzicietko. Mala ma na imie Maja i jest strasznym placzkiem. Jeszcze kilka miesiecy temu poplakalabym sie zadajac pytanie \"dlaczego ja nie moge?\". Dzis jednak jest juz inaczej. Nadzwyczaj spokojnie to przyjelam. Powoli zaczynam sie godzic ze swoja sytuacja. Juz nawet nie wyczekuje staranek. Czekam na sierpniowe wyniki badan. Co ma byc to bedzie...wola Boza! Najwyzej pozniej bede sie martwic. Olinku...jesli okaze sie, ze i tym razem sie nie udalo to nie zalamuj sie prosze, nie podczas swoich wakacji. Ja niestety popelnilam taki blad jak bylismy z M. w ubieglym roku na Minorce. Pol pobyty przeryczalam, ze @ znow przyszla. Do tego jeszcze wszedzie \"lazila\" za mna kobitka z malutkim dzieciatkiem. Gdzie nie poszlam to sie na nia natykalam. Normalnie nie zwrocilabym na to wiekszej uwagi. Wowczas jednak potegowalo to moj smutek. I tym sposobem zepsulam sobie wakacje. Na nic nie mialam ochoty. Nawet ogladajac fotki mozna latwo zauwazyc, ze mialam podly humor. Na palcach jednej reki mozna policzyc te, na ktorych sie usmiecham:) Wiec Olinku ciesz sie slonkiem, morzem i czasem spedzonym z M. i corcia. Ja trzymam, jak kazda z dziewczyn, kciuki aby ten urlop okazal sie dla Ciebie wyjatkowo wyjatkowy:)
  18. Hej, hej wsistkim Na sekundke tylko...bo dzis M. przed komputerem rzadzi. Ja mam ostatnio urwanie glowy w pracy. Siedzimy po 10 godz:( Wracam do domu i juz na nic nie mam ochoty. Najchetniej wskoczylabym odrazu do lozka, ale tak sie niestety nie da. Na szczescie zostaly jeszcze dwa dni i weekend. A kolejne wyliczenia to: -3 tygodnie do przyjazdy siostrzenca mojego M. -5 tyg do przyjazdu mojej mamy -7 tyg do naszego urlopu w Polsce (jeszcze niedawno bylo 11!Jak ten czas leci...) Takze statnie tyg przed urlopem beda wesole:) A co tam u Was siezynki? Nie bardzo mialam cza sprzeczytac to co dzis naskrobalyscie....psieplasiam:)
  19. Ja doslownie na sekundke tylko. Musze teraz wyjsc. Moze pozniej uda mi sie jeszcze zajrzec. Eulalio...wszystkiego naj, naj, naj... Duzo zdrowka przede wszystkim, spelnienia marzen, no i aby dzidzia urodzila sie zdrowiutka. No i porod niech lekkim bedzie!!! Pozdrawiam Was wszystkie, papa.
  20. Oj lenie sie dziewczynki strasznie dzis. Az mi wstyd:( Ale jak to mowia...\"raz nie zawsze\":) Begus, andziu ja tez bym chciala by udalo nam sie w podobnym czasie... Ale to tylko takie marzenia. Rzeczywistosc sprowadzi nas na ziemie. Mimo wszystko wierze, ze sie nam uda tylko w pewnie najmniej spodziewanym momencie. Begus...duzo pozytywnych fluidkow Ci wysylam : ********************************************************** ********************************************************** ********************************************************** ********************************************************** Korzystaj poki mam zapasy, ktorymi moge sie dzielic:) Bo nie wiem na ile jeszcze ich starczy. Ja wlasnie ogladam z M. \"Supernatural\" Strasznie sie wkrecilismy w ten serial. Jestesmy juz w polwie drugiego sezonu. Andzia zycze powodzenia w \"molestowaniu\" meza. Mam nadzieje, ze podda sie bez marudzenia Twoim milosnym zakleciom:) Jak szybko bedziesz znala wynik badania?
  21. Nie wiem czy to co napisalam ma jakis sens, bo czasem trudno mi ubrac mysli w slowa, ale chyba rozumiesz co chcialam przekazac.
  22. Bega...nie wiem co powiedziec... Mimo, ze przechodze dokladnie przez to samo, czytajc Twoje slowa czuje jakby bly przeze mnie pisane, to jednak nie wiem conapisac, by chocby troszke ulzyc Twoemu cierpieniu. Sama sobie nie potrafie pomoc wiec chyba trudno oczekiwac od siebie, ze pomoge komus innemu. Mimo wszystko jednak...chcialabym, bo wiem jaki to bol i bedac swiadoma, ze ten bol czasem jest tak tepy i ukryty pod innymi emocjami, ze ledwo go czuc to jednak on jest...drazy nas kazdego dnia. Powoli, uoarcie poglebia te dziure w naszym sercu...:(Dlatego tak bardzo chcialabym abysmy walczyly i wierzyly, ze sie uda. Razem...!!! Wiedz, ze Ty i andzia jestescie mi szczegolnie bliskie. I czytajac, ze i wasza walka nie przynosi oczekiwanych rezultatow, sprawia to, ze moj bol staje sie bardziej odczuwalny. Dlatego tak bardzo chialabym cos zrobic...sparwic jakos by nie opuszczala was (nas) wiara i sila do walki.
  23. Bega...nie wiem co powiedziec... Mimo, ze przechodze dokladnie przez to samo, czytajc Twoje slowa czuje jakby bly przeze mnie pisane, to jednak nie wiem conapisac, by chocby troszke ulzyc Twoemu cierpieniu. Sama sobie nie potrafie pomoc wiec chyba trudno oczekiwac od siebie, ze pomoge komus innemu. Mimo wszystko jednak...chcialabym, bo wiem jaki to bol i bedac swiadoma, ze ten bol czasem jest tak tepy i ukryty pod innymi emocjami, ze ledwo go czuc to jednak on jest...drazy nas kazdego dnia. Powoli, uoarcie poglebia te dziure w naszym sercu...:(Dlatego tak bardzo chcialabym abysmy walczyly i wierzyly, ze sie uda. Razem...!!! Wiedz, ze Ty i andzia jestescie mi szczegolnie bliskie. I czytajac, ze i wasza walka nie przynosi oczekiwanych rezultatow, sprawia to, ze moj bol staje sie bardziej odczuwalny. Dlatego tak bardzo chialabym cos zrobic...sparwic jakos by nie opuszczala was (nas) wiara i sila do walki.
×