Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dominika_1981

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dominika_1981

  1. ja prosilam o wydruk, ale powiedziano mi, ze nie ma takiej mozliwosci, bo system nie ma takiej opcji(???) i ze moge wystapic o kopie i tak wlasnie zamierzam zrobic.
  2. No wlasnie brydziaa...nie powiedzieli, a ja nawet nie mam wgladu w te wyniki. Oni wszytko tutaj w komputerach maja. Ale zamierzam wystapis o udostepnienie kopii wynikow i wtedy bede wszytko wiedziala.
  3. I lepiej znalesc czas na badania, bo im szybciej zdiagnozuje sie problem tym wieksze szanse na posiadanie potomstwa.
  4. Anija moj maz ma bardzo mala liczbe plemnikow. Powiem tylko tyle, ze ma 1/50 tego co maja zupelnie zdrowi faceci. Nie brzmi pocieszajaco, prawda? Jak widzisz moze dotknac to kazdego z nas.
  5. Tylko in vitro daje 20% szans powodzenia przy pierwszych dwoch probach, a przy kazdej kolejnej te szanse drastycznie spadaja...:(
  6. Anija...ja nie wiem czy to jest taki maly odsetek. Ja bym powiedziala, ze ostatnio ten problem staje sie coraz powaniejszy i coraz czesciej spotykany wsrod facetow. Ja od wczoraj wiele czytalam na tgen temat, na wielu tematach goscilam i niestety jest tych mezczyzn calkiem sporo. Nie probuje nikogo straszyc, bron Boze... Tylko my mamy taka nature, ze czesto myslimy, ze ten lub inny problem nas nie dotyczy, a rzeczywistosc czesto jest zupelnie inna. Zalezy co ta pani rozumiala przez \"nieplodnosc\" bo jesli zupelny brak plemnikow to owszem-mogla miec racje. Niestety nieplodnoscia okresla sie rowniez niski poziom plemnikow, a to juz jest duzo bardziej powszechne zjawisko.
  7. Nic nie szkodzi andziu...ja to rozumiem. Ja dopiero dzis przekonalam sie jak na mojego M. wplynely wyniki tych badan. Probowalam dzis nakreslic tory naszych przyszlych dzialan, ale on bardzo zle to odebral:(
  8. Andziu...calym sercem jestem z Toba Jesli przerwiesz starania i odejdziesz stad to bedzie nam smutno, ale zrozumiemy to.
  9. Andziu ja juz pisalam-Ty wiesz najlepiej. Jesli czujesz, ze obecna sytuacja grozi rozpadem Waszego zwiazku to rob wszystko by tego uniknac...wszystko co uwazasz za sluszne.
  10. Przykro mi, ze tak sie sprawy maja. Mam nadzieje, ze sie wszytko pouklada andziu
  11. Wiesz andziu nie wiem co poradzic, bo ja jednak unikalabym hormonow, ale Ty sama wiesz co dla Ciebie najlepsze. Ale przemysl to dobrze slonko.
  12. Moze faktycznie potrzebna Wam przerwa andziu... ale dlaczego odrazu tabsy...potem organizm znow bedzie potzrebowal czasu na powrot do normalnosci... Moze lagodniejsze motody zastosowac...przezerwatywa na przyklad? My tez sie dzis niezle scielismy:(
  13. Witaj andzia...wiedze, ze zdecydowalas sie do nas zajrzec:)
  14. Maz poszedl ogladac film a ja wrocilam do kompa:) Zrobilo mi sie strasznie niedobrze po tej kawie. Teraz zaluje, ze ja pilam.
  15. Och ja juz mroczki przed oczami dostaje od tego siedzenia przy komputerze. Oddaje go teraz mezulkowi, ale bede Was podgladac od czasu do czasu:)
  16. Wlasnie przed chwila napisalam swoj 900 post:)Niezly wynik:) Niespodziwalam sie, ze juz tyle ich naprodukowalam:)
  17. A moze Ty po prostu czujesz to o czym mowia kobiety w ciazy... mam na mysli to przeczucie, ze sie udalo? Tylko nie chcesz sie sama przed soba do tego przyznac?
  18. Anija...nie ma co zwlekac z wizyta. Im szybciej bedziesz wiedziala na czym stoisz -tym lepiej.
  19. Luxor...chcesz poczekac...to poczekaj, ale te kilkanascie godzin nic nie zmieni...Cokolwiek ostanowisz pamietaj, ze jestesmy z Toba! Ale to powaznie wszytko zabrzmialo:) Ale chodzi mi tylko o to, ze tak naprawde nie ma sie czego bac...obojetnie co bedzie...bedziemy z Cie wspierac:)
  20. eee tam brydziaa...przeciez to tylko zarty i jestem pewna, ze luxorek o tym wie:)
  21. Luxor toczy wlasnie walke... sama z soba... zrobic czy nie zrobic-oto jest pytanie:)
  22. A ja mam na cos straszna ochote. Tylko nie wiem na co. Przeszukalam wszytkie zakamarki w nadziei, ze znajde to \"cos\", ale niestety nie powiodlo mi sie:( Zrobilam sobie kawke, ale cos mi nie wchodzi i strasznie mi sie po niej odbija:(
  23. arla...jesli miewalas problemy to faktycznie lepiej juz sprawdzic czy wszystko ok. Ja zaluje, ze tak dlugo zwlekalam z badaniami.
  24. ooo...luxor zaczyna sie lamac... no wesz...o to bym Cie nie podejrzewala, myslalam, ze masz silniejsza wole:P
  25. Masz racje brydziaa...koniec tematu. Ale do jutra tylko.
×