Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dominika_1981

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dominika_1981

  1. Witaski Brydziu...dobrze, ze juz w domu jestescie. Jeszcze raz gratuluje Kochana! I juz nie moge sie doczekac fotek malej Emi. A ja dzis mialam kolejne usg. Na chwile obecna jest 16 prawidlowo rosnacych pecherzykow plus siedem malych. Pozostane juz na polowie dawki Menopuru, bo w dalszym ciagu boja sie przestymulowania. Kolejna wizyta we wtorek. Moze juz wowczas bede wiedziala kiedy bedzie punkcja, bo poki co jeszcze trudno powiedziec czy zalapie sie na piatek.
  2. Witajcie... Przede wszystkim GRATULACJE dla Brydzi i jej meza Niech Wam Emi zdrowo rosnie Andziu...Kochana, ja tez zastanawiam sie dlaczego zycie jest tak niesprawiedliwe. Dlaczego los nam daje, a potem odbiera... albo nie daje wcale. Jednak wierze, ze uda sie!!! Bedziesz swojego maluszka tulic w ramionach niebawem! Luxorku, strasznie mi przykro, ze beta nie wykazala ciazy, ale zobaczysz, ze niedlugo zobaczysz dwie kreski. Pozwolcie, ze skopiuje to, co wczesniej napisalam na sasiednim topiku. Mialam dzis usg. Mam 14 prawidlowych pecherzykow, ale w lewym jajniku dodatkowo sporo mniejszych. Boja sie, ze moga mnie przestymulowac, wiec od jutra mam brac tylko polowe dawki Menopuru. W niedziele kolejne usg. Jesli pecherzyki beda rosnac prawidlowo to zostane na polowce, jesli okaze sie, ze slabo rosna to wroce do calej dawki. Mam problem ze zwolnieniem, bo lekarz pierwszego kontaktu nie chce wypiac i twierdzi, ze w tej sytuacjo szpital powinien, a szpital twierdzi, ze oni nie wydaja zwolnien i ze to lekarz pierwszego kontaktu ma mnie wyslac na zwolnienie. Komedia jakas! We wtorek sprobuje udac sie do innego lekarza, moze do jakiejs kobiety...moze ona da mi zwolnienie. Olciu, Begus, iti, Kait...
  3. Witajcie...ja tylko na chwilke...sprawdzic czy brydzia jeszcze 2 w 1:) Daga...w pochwie bedzie wyzsza o ok. 0.5 stopnia. Mierzyc nalezy zawsze rano przed wstaniem z lozka. W pochwie albo w pupie.Podwyzszona temperatura po terminie @ moze wskazywac na ciaze, ale nie musi. Podnosi sie w terminie owulacji i przewaznie spada na dzien przed @. Czasem moze sie zdarzyc, ze spadnie dopiero w 1 czy 2 dniu cyklu. Luxorku, jak beta???? A ja sie kiepsko czuje. Glowa boli i jajniki napitalaja. Najchetniej poszlabym juz na zwolnienie, ale jeszcze musze sie przemeczyc do konca tego tygodnia conajmniej. Olciu...no to chyba odetchnelas, co? iti, andziu...nastepny miesiac bedzie NASZ!!! Buziaki dla Was wszystkich Pozdrawiam.
  4. Iti...a Ty sie tam na tyly kolejki nie cofaj... Ty razem z Andzia i ze mna po test bedziesz biegla!!!:)
  5. Och dziewczynki...kofane jestescie. Co ja bym bez Was zrobila?:) Meniu ja bym na Twoim miejscu pojechala na ostry dyzur i troche naklamala, ze caly dzien plamilas. Oni wtedy MUSZA zrobic Ci usg!!! I powinni top zrobic w pierwszej kolejnosci. Zatem nie czekaj na nic i smigaj do szpitala. Nikt Ci nie udowodni, ze troszke naiagnelas prawde. A to w dobrej wierze wiec nie czekaj na nic tylko wybierz sie do szpitala. Bo jesli pojdziesz do lekarza to i tak swoje bedziesz musiala odczekac. Ja juz troche mam tu sluzbe zdrowia obeznana wiec posluchaj rad starszej, bardziej doswiadczonej kolezanki;)
  6. Brydziu zanim sie obejrzysz, a juz bedziesz trzymac swojego maluszka w ramionach. Co do sily, o ktorej piszesz... W takich sytuacjach czlowiek zawsze znajdzie sile by walczyc. Najgorszy zapewne bedzie czas oczekiwania na test. Dni beda sie dluzyc niemilosiernie. Chcialabym wierzyc, ze sie uda. Wciaz sobie powtarzam, ze zajde w ciaze, ze bedzie dobrze, ale mam jakies takie przeczucie...:o Nie chce pisac o tym, bo wiem, ze pozytywne nastawienie jest bardzo wazne i staram sie, naprawde sie staram myslec pozytywne, ale gdzies w glebi mnie siedzi cos, co szepcze, ze bedzie inaczej:( Moze swiadomosc tego, ze nie udalo sie icsi Olinkowi i Andzi sprawia, ze czuje to \"cos\", a moze to moj wlasny lek. Sama nie wiem. Uspakajam sie i wmawiam sobie by nie ufac temu \"przeczuciu\", bo ja nigdy na nich polegac nie moglam. Chyba nigdy nie bylam posiadaczka tej slynnej kobiecej intucji wiec teraz dla mnie to jest jedyne pocieszenie:) Oby te wszystkie moje pseudo przeczucia okazaly sie nieprawdziwe!
  7. Specjalnie dla Ciebie Olciu:) http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=57585&start=0
  8. Luxorku...mi tez sie wydawalo, ze nie bede w stanie sie sama kluc. Nawet wzielam M na nauki:) Ale to naprawde nie jest takie straszne. Choc przyznam, ze kazdy kolejny zastrzyk jest coraz bardziej bolesny. Szczegolnie ten nowy-Menopur. Ale jak trzeba to trzeba. Brydziu cos mi sie zdaje, ze najpozniej do rana na porodowce wyladujesz:) Olcia te ziola sobie dziewczyny chwala. Na naszym bocianie jest poswiecony temu watek. Postaram sie odszukac i wkleje linka.
  9. U mnie wszystko toczy sie swoim torem. W piatek mialam usg. Wszystko ok niby, poza lewym jajnikiem bo wyglada "lekko policystycznie" i przez to musza uwazac podczas sytmulacjy bym nie wyprodukowala zbyt wielu pecherzykow. Kolejne usg w piatek. Wtedy bede juz nieco wiecej wiedziala. Planowany wstepnie termin punkcji to 24 pazdziernik, a transefer 26/27 pazdziernik.
  10. Wiedzialam!!!!!! Luxorku...mje gratulacje!!!!! Ta fotka byla tylko kwestia czasu:) I tak wszystie wiedzialysmy co sie tu swieci:D
  11. Witajcie... Wpadam zobaczyc co z Brydzia, a ona jeszcze 2 w 1;) Trzymam kciuki by wszystko ladnie i sprawnie poszlo. Ide cos przekasic, a potem wroce i rozpisze sie nieco:)
  12. Fakt Brydziu:) Co tam...nie narzekam! Nie jest zle. A bedzie tylko lepiej:)
  13. A gdzie ja to biedna wszystko pomieszcze?:) Pecherz bede miala wielkosci wiadra, heheh
  14. Brydziu...mowisz, ze zadne WC nie bedzie mi obce, heheh? Ja wiem, ze powinno sie conajmniej 2 l dziennie wypiajac, ale jakos tak...nie wchodzi mi zbytnio. Ale kto wie....moze po tym miesiacy wejdzie mi to w nawyk:)
  15. Co 5 min powiadasz?:) Oby, Luxorku oby... A jak bede wowczas narzekac, to przez kolano mnie i na d**e:D
  16. Iti...cisze sie, ze tak szybko wszystko sie zagoilo. Trzymam kciuki by @ szybko przyszla, a potem...no coz...co tu duzo mowic:) Potem juz za dwie kreseczki:)
  17. Witam sie i ja...wieczorowa pora. Luxorku...Ty mi cos podpadasz:P Cos czuje w kosciach, ze Ty nam tutaj niespodziane zrobisz:) Jeszcze sie okaze, ze w najblizszym czasie jakis \"wysyp\" brzuszkow bedzie i licze na to, ze bede jedna z...wysypanych:D Brydziu...juz niedlugo, juz niedlugo. Czym jest tych pare dni wobec calych dziewieciu miesiecy?:) Jeszcze bedziesz tesknic za brzuszkiem, kopniaczkami...zobaczysz:) (powedziala, co wiedziala, heheheh) Olciu...przykro mi, ze stres sie Ciebie trzyma. Masz a poprawe humoru:) Z jednej strony chcialabym Ci zyczyc ciazy, ale skoro ona nie wskazana z powodow zdrowotnych to zycze w takim rzie szybkiego nadejscia @, co Ci stresow ubedzie. Iti...jak po wizycie? Daj znac czy jakies decyzje u gina zapadly. Bega, Andzia, Menia, Kait...dla was duzo U mnie problemow ze spaniem ciag dalszy. A jak juz zasne to sny glupawe mnie nawiedziaja. Dzis najpierw snily mi sie wypadajace zeby, wrrr!!! A potem inwazja wielkich pajakow:( No i problem mi sprawia picie wody. Musze conajmniej 2 l dziennie. Dla mnie to spory \"wysilek\" bo ja normalnie wypijam 1l do 1.5l. A teraz samej wody 2 l plus jeszcze inne plyny. Ale trudno-zaciskam zebi i pije:) I biegam siusiu co 15 min:D Za tydzien w piatek usg i jak wsio bedzie ok to wlacza mi kolejne zastrzyki. A tak poza tym...nic szczegolnego sie nie dzieje. Dzien do dnia podobny. Pozdrawiam Was serdecznie i zycze spokojnej nocy!
  18. To jeszcze ja na chwilke. Przysnelo mi sie po jedzonku:) Minione dwie noce nie byly najlepsze. Budze sie w srodku nocy i nie moge zasnac. Nie wiem...moze to przez te hormony... A dzis, gdy juz w koncu zasnelam snily mi sie...bociany! Wlecialy do budynku, w ktorym pracuje i za zadne skarby nie chcialy wyleciec. Byly trzy...jakis dziwnie male, jakby bocianie dzieci:) Mam nadzieje, ze dzis bedzie mi sie lepiej spalo. Pozdrawiam Was wszystkie...begus, luxorku, Andziu, kait, brydziu, Meniu, daninja, Olciu... Wracam do lozka:)
  19. Lomatko...ale sie nakopalam:) Ja tylko na chwilke...podniesc nas:) Teraz zmykam obiad robic, ale wroce tu jeszcze:) Juz z pelnym brzuszkiem;) Brydzia...hop, hop...jeszcze w dwupaczku? Nie meldowalas sie dzisiaj wiec pytam:)
  20. Brydziu...moze to takie skurcze \"treningowe\". One maja jakas swoja nazwe, ale nie pamietam (Brick\'sa? mozliwe? cholibka...nie pamietam) Trzymam kciuki, by nic sie do powrotu M nie wydarzylo!!! Melduj sie tu brydzia, co bedziemy wiedziala co soie z Toba dzieje:) daninja...na ogniska endo najlepsze lekarstwo to ciaza:) Tak mi powiedzil gin w Polsce. Odnosnie Twojego cyklu...mogl byc bezowulacyjny i czewsto wowczas @ sie spoznia. Ja w ubieglym roku mialam taki. Tempka nie skoczyla wiec owu nie bylo.A Cykl trwal 51 dni!!!!!! Uzbroj sie w cierpliwosc kochana:) Ale zeby Cie uspokoic. Takie cykle miewaja kobiety i to nie jest nic nienormalnego. Najlepiej wybierz sie do GP i powiedz, ze starasz sie o dziecko. Sklam, ze tu juz ponad rok (inaczej nie zrobia nic-wiem z doswiadczenia). Najpierw pewnie zrobia hormony, a potem skieruja Cie do gina. Ale musze uprzedzic. To bardzo dlugo bedzie wszystko trwalo. Ja pierwsze badania mialam w styczniu 2007r, a dopiero teraz pochodze do ivf. Teraz znikam. Wroce dopiero poznym wieczorem. Pozdrwiam Was wszystkie!!! Teraz musze znikac i wroce dopiero pozno wieczore.
  21. Witam nowa kolezanke. Zaczynajac od poczatku... Ja tez plamie przed miesiaczka. I dzieje sie tak za sprawa dwoch ognisk endometriozy, ktore pojawily sie jako \"pamiatka\" na szyjce macicy po zabiegu jej skracania. Wiec moze problem u Ciebie jest podobny. Albo...Niski progesteron, Bolace piersi moga byc objawem wysokiej prolaktyny, ktora wplywac moze na progesteron wlasnie. Jesli jest on za niski moze to wywolywac plamienia prze @. Czy moge zapytac gdzie mieszkasz? Ja mieszkam w Anglii. Jesli i Ty tu mieszkasz to moze bede mogla cos doradzic jesli chodzi o wizyty lekarskie, badania itp:) Teraz musze znikac, ale pozniej jeszcze zajrze.
  22. hehhe... No moze masz racje brydzia:) W takim razie z nieczego Cie zwalniac nie bede:P
  23. Nie chce Was martwic dziewoje, ale troche jeszcze potrzymacie te kciukasy:) Transfer dopiero pod koniec miesiaca... a test? Uuuu...albo jeszcze dalej;) Jakos pewnie kolo 10 listopada, ale to tylko jesli wszystko pojdzie zgodnie z planem. Ciebie brydzia za chwile zwolnie z tych kciukow, bo ciezko Ci bedzie tak rodzic, z zacisnietymi piesciami, hehehe;)
×