Oleczkaaa

filologię angielską dokładnie :)

Hej kobitki pamiętacie mnie jeszcze? ;) U mnie jak narazie z załatwianiem spraw weselnych cisza, narazie mam na głowie organizowanie oficjalnych zareczyn, czyli wszystkie pierdółki, kieliszki, serwis obiadowy, serwetki, świeczki ozdóbki, wszystko musi być perfect ;) pozatym studia zajmują mi 3/4 wolnego czasu, do tego stopnia ze zaczynam myślec już w tym języku który studiuję ;)

Hej dziewczyny :) Jestem zawalona nauką, niemam czasu na nic. A co do ślubnych przygotowań to nadal szukam zespołu. Pozdrawiam was kochane pa

Kiedy szukałam sali, o czerwcu-sierpniu niebyło mowy już nigdzie (tylko w tych obskórnych małych salkach) w takich ekskluzywnych lokalach wszystko pozajmowane. Mój kamerzysta też miał już pozajmowane terminy, naszczęście mój nie (wrzesień) . Wracając do świąt. Jak sobie pomyślę że mam stanąć na środku pokoju razem z tym moim ;) i patrzeć się na teściów to padne ze wstydu ;)

ja w święta będę miałą oficjalne zaręczyny, przyjdą rodzice mojego P. i czeka mnie duuuzy stres ;)

U mnie po staremu, narazie nie mamy zespołu, mamy kamerzystę i salę.... Co do sylwestra to wybieramy się do Krynicy Zdrój, jak w zeszłym roku. Urocze miejsce... :)

Mi restauracja gwarantuje 6 dań gorących, ale zastanawiam się czy to nie będzie mało, w razie co dopłacę za kolejne.

leosiu zostań z nami, będziemy Ci pomagać i doradzać we wszystkim :) ore ore witaj :D

wiadomo że przesada...ale co zrobić jak chce się miec zespół na poziomie?widziałam zespoły na 1000zł ale to było straszne, trąbka, pompka i organki jak to się mówi ;) 3 starych pryków z czego jeden wył w niebogłosy i grali same oberki, walce itp ;) para młoda była załamana i my goście też ;)

z cenami zespołów jest różnie, zależy od poziomu i pewnie regionu, u mnie słyszałam o cenach od 2 tysięcy do 3,5 tysiąca. Ja tam na zespole bym nie oszczędzała bo to jest podstawa wesela. Waże żeby umieli poprowadzić dobrą zabawę, a jeżeli uważasz że tak potrafią to się nie zastanawiaj :)

przyjęcie będzie w święta Bożego Narodzenia, wtedy przyjdą rodzice mojego P. i to dopiero będzie stres ;)

u mnie wydarzyło się duuuużo przez ostatnie 2 dni, mianowicie poprosił mnie o rękę :D było bardzo romantycznie, teraz mam na paluszku śliczny pierścionek, jak będę miałą aparat to pokażę wam fotkę. Aleee jestem szczęśliwa :D

właśnie, w normalnych miejscach chcą 500 zł, a w tym dworku w który chcę zarezerwować 2 tys ! fakt że jest pięknie...

Kochane, ile u was chcieli zaliczki ? bo ja kombinuje jak moge, ale 2 tys to jest kupa kasy, wiadomo że po tysiac zł na pół ale tysiąc to też dużo :/

Alkohol i ciasta samemu jak to wszedzie jest. Załamali mnie tylko zaliczką chcą 2 tys zł zaliczki !!! to chyba troche przesada :/