

zdziwona
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zdziwona
-
witaj nika - ehhh pospałabym, ale bardziej niż spanie lubie wypłatę ;) tak się zastanawiam wiesz coś na temat becikowego? czy wychowawczego - świadczeń?
-
łooo kurcze uwazajcie na siebie dziewczyny. dzis na kafeteri samo gadanie o pieniądzach... hehe ale zobaczyłam na jednym topiku zdjęcia ze szkoły rodzenia - teraz jestem przekonana że nie chce uczestniczyć w tym spektaklu. to jest dobry pezrywnik w pracy - a czy Płomień nie maiał się stawić za biurkiem w nowy rok?
-
ja też spotkałam się z opinią że standardowo robi się 3 razy - chyba u pywatnych lekarzy standardowo jest częściej - bo zazwyczaj kasują więcej za wizytę z usg :O, chodz ja płace zawsze tyle samo mój luby juz zaciera ręcę bo juto zobaczy szkraby po raz pierwszy on line;) a ciąza wcale nie leci mi szybko... wlecze się... w moim odczuciu
-
halo - ja tez się nie ważyłam, ale jutro ide do lekarza i tam będzie pomiar... za 3 kg jak nic do przodu. nie mieszczę się w żadne spodnie z wyższym stanem, tylko biodrówki...hmmm może juto poznam płeć maluchów;)
-
Witam w nowym roku no to jeszcze około 5 miesięcy.... do końca miłego dnia
-
witam dziewczyny widzę że piszecie o twardniejących bambrach;) mnie się to zdarza zazwyczaj jak leżę, już od jakiegoś czasu z chęcią poczytam co wasi lekarze na to. niby w 20 którymś zaczynają się skurcze braxtona - jakieś , jest to przygotowanie macicy do porodu ale do 20 tygodnia to wam i mnie jeszcze brakuje... mi gina powiedziała że tak uroda moja i już - najważniejsze że nie ma żadnej reguły kiedy się zdarzają. a co do odwiedzania szpitala - ja ma taką teorię - jest zawcześnie by cokolwiek dał wybór chodzby najlepszej kliniki w Polsce... jestem realistką - do bólu - zresztą ubranka i inne duperele... też zawcześnie (ile dziewczyn tylko z naszego topiku juz poroniło...) a ja juz chcę do pracy... siedzę w domu i nic tylko grzeje dupę - juz szału mozna dostać ehhh miłego dnia - i udanej imprezy sylwestrowej
-
Lily - ;) są pewne oczywiste kwestie - nie wieszamy fieranek ani się nie wyciągamy do góry co jeszcze, nie jezdzimy na nartach i koniu i nie czytamy całej reszty chłamu na internecie - pozatym robimy wszystko - chyba że trzeba leżeć plackiem hehe ja ma w dup... okna i fieranki, jak luby zmieni to zmieni jak nie to go nie zabiję (zresztą nigdy tego nie robiłam) teraz teżżyczę miłego dnia - idę skonsumować resztki
-
ja bez zmian w obwoadach i wadze. na święta dostałam jakąś książkę o ciąży - i tak jak wyczytałam w przy pojedynczej ciąży zazwyczaj jest ona widoczna dla osób trzecich w 20 tyg a przy bliżnaikach w 15. chodz przyznam że wczoraj mieliśmy sporo gości i wszyscy byli zdziwieni w szczególności bobeczki które mają na koncie już pociechy że nic po mnie nie widać, zresztą po mojej kolezance co ma termin na ten sam dzień tez nic nie widać - ale obie mamy już przyciasne spodnie;) co do podnoszenia rąk - koleżanka wieszała kwietnki na suficie - wierciła dziurę wkręt wkręcała i wieszała ciężką doniczkę - na następny dzień poroniła - ponoć to była bezpośrednia przyczyna straty dziecka... mnie brzuch też twardnieje - konsultowałam z lekarzem - jeśli nie boli i nie krwawień i szyjka ie jest skrócona to wszysto ok. dziwne to uczucie bo jak się budzę to zdaża się że mam jakby \"kulkę wielkości pomarańczki\" po jednej stronie - jak wstanę to się to \"rozlewa\" miłego dnia
-
Witam po świętach! ale z domu... podeszłam do tego strasznego urządzenia... po pierwsze tabela nik...........data............obwód pasa............ob.biustu..........waga *************************************************************************************** nika2006..12.12/20.12/27.12/...........83/84............../...............64,9/65,3 magda.r...12.12/20.12/27.12/...........97/99/97,5.............102/?/.............68/69/69 zdziwona.12.12/20.12/27.12/..........75/75..............90/................60/ kama3.....12.12/20.12/27.12/..........88/90.............105/................67/67 galicjanka1...12.12/20.12/27.12/........83/85............./90.............56,5/56,4 LilySnape..12.12/20.12/27.12/..........88/90................./96................60/? hb..........12.12/20.12/27.12/.............?/...............100/...............58/ renmanka.12.12/20.12/27.12/......90/90..............95/95.................55/55,8 magua.....13/12/20.12/27.12/.......88/89,5.............106................65/64,7
-
lily - wieszałaś fieranki???? nie wygłupiaj się! od czego masz chłopa? dziewczyny wesołych świąt!!! ja od dziś na urlopie do 2 stycznia - to się równa z tym że zawieszam kafeterię, bo niecierpię kompa;) ale wpadnę co jakiś czas... miłego dnia
-
teraz szybko przeleciałam wpisy - Wy znowu o jedzeniu!!! kobiety opanować się i zjeśc jabłuszko;)
-
jestem!!! ufff udało się;) dyrektor naczelny wiedział juz od dawna - ja miałam dziś dać znać w \"mojej\" spółce ale sprawę rozwiązał za mnie dyrektorooo, na spotakniu wigilijnym zarządu podnósł toast za matkę karmicielkę - czyli firmę i za przyszłą mamę bliźniaków heheh omało co nie zemdlałam i omało się nie poryczałam heheh ehhh teraz to ja moge świętować;) dla takiego pracodawcy to przyjemnośc pracować... ale wazelina
-
Witam z rana! magda - widze że wrażenia niesamowite? chłop widział maleństwo? co Wy macie z tym jedzeniem??? hihi dziś jest sądny dzień - informuje szefową o ciąży, baba się załamie... a ja nie wiem czy nie padne do czasu kiey będę miała jej powiedzieć...... odezwę się po \"wszystkim\" ehhhhhhhhh kolejny minus...
-
i dobrze że nie ma sniegu bo: w tym roku nie ma nart i opłaty za gaz beda mniejsze ;)
-
magda - dziś zobaczysz młodego/ młoda to się uspokoisz ale wam zazdroszczę z tymi swiętami ;) my robimy święta dla 25 osób... ale i tak się ciesze, bedzie fajna impreza to co do domu? pappa miłego dnia
-
nika;) a wigilia bedzie - 2 dni w kuchni uuuu uroczo, ale nie robie w tym roku pierogów ja juz odliczam do jutrzejszego popołudnia - potem mam wolne.... do nowego roku
-
zobaczymy jaki bedzie finał? która i najszybciej wróci do formy..hihi, fajnie że dzieci urodzą się latem - nie bedzie wymówki że zimno... i bedziemy latać na spacery (ciekawe jak ja to zrobie z 2 psami? i wielkim wózkiem;))
-
magua - ja juz widzę zły wpływ ciązy na mnie... hihi nie moge uprawiać sportu bo ciąza bliźniacza... poprostu organizm się buntuje, ja chodziłam na fitness 2 razy w tyg 2 razy na korty a teraz spacerki... i efekt jest taki że sapie jak wchodzę na 3 piętro;) byłam lepiej zorganizowana przez zajecia w tygodniu a teraz... mam lenia - sama na siebie jestem zła bo niecierpie tlumaczenia siebie że to przecież ciąża ehhhehe zawsze wyznawałam teoria że to nie choroba ale czuje się jak chora a smarować się nie cierpię - no ale kupiłam jakieś mazidło i się katuję. już się niemoge doczekać jak dzieci będą na świecie - może i po to by luby też poczuł rodzicielstwo hihi
-
oj macaroni to bym zjadła.. hmmm a ja schizuje bo nie chce mieć rozstępów - a im wiekszy brzuch to i większe prawdopodobieństwo że wystąpią - a tego pozbyć się nie da, niestety mam parę na tylku... błedy młodości:o (żarcie bez umiaru) oczywiście dzieci najważniejsz ale... na cos trzeba ponarzekać
-
właśnie doczytałam w 30 tyg miały 100 - sory za błąd
-
magua tycie to przyjemność? ja się nie zgodzę;) napewno nie trzeba jeśc za 2 -wystarczy 300 kal więcej dziennie a to raptem spora kanapka z serem i szynka i amasłem. wiadomo że mamy które mniej przytyły statystycznie rodzą wieksze dzieci - bo duzy organizm zabiera dziecku... więc staram się racjonalnie odzywiać ale dziwne jest to że w zasadzie wszystkie ważymy tyle samo a takie mamy róznice w obwodach? ciekawe to? zresztą gdzieś na innym topiku wyczytałam że laski pod koniec ciązy maiły trochę ponad 100 w pasie - ale skoro dzieci są zdrowe to chyba wszystko jest ok?
-
MAGUA - schudłas 300 gram czy może nie wypiłaś jednej herbaty?;) ja wachnięcie do 1,5 kg wogóle nie biorę pod uwagę - raz ważyłam się w obuwiu spotrtowym a ra w szpilkach i bylo niemalże 1 kg róznicy - sam swetr to około 0,5 kg. ;) a zupa to z pól litra żadna z moich znajomych w 4 miesiącu nie miła powyzej 75 w pasie - wiec jak widac wszystko jest normą.
-
BELLUGINI - to problemy z krążeniem, to się zdarza w ciązy, przy następnej wizycie wspomnij o tym lekarzowi - mója gina mi mówiła żeby tego nie lekceważyć, ale też nie należy popadać w panikę;) wpisujcie się do tabelki;) jestem ciekawa
-
nik...........data............obwód pasa............ob.biustu..........waga nika2006..12.12/20.12/...........87/................../...............64,9/ magda.r...12.12/20.12/...........97/.............102/.............68/69/ zdziwona.12.12/20.12/..........75/.................90/................60/ kama3.....12.12/20.12/..........88/...............105/................67/ galicjanka1.12.12/20.12/........83/................../................56,5/ LilySnape..12.12/20.12/..........88/................./................60/ hb..........12.12/20.12/.............?/...............100/...............58/ renmanka.12.12/20.12/...........90/...............95/.................55/ magua.....13/12/20.12/...........88/.............106/................65/
-
lepiej \"niezdrowe\" ogórki niż snikersa na \"poprawę\" samopoczucia;) fajnie że nie ciągnie Cię do słodyczy. ja nie mam żadnych zachcianek - jedyne co to od słodyczy mam odrzut musze zrobić dzis zakwas na barszcz... hmm ciekawe czy wyjdzie i czy nie zapóźno