zdziwona

mama wcześniaka - na cukrzycę konieczna dieta, 0 cukrów (najlepiej wyeliminować i proste i złożone) jak jabłko to jeść na 2 raty;) i nie wolno pić mleka szczególnie rano bo ono bardzo podnosi cukier

Klo i jak młody poszedł na nogi? bo moje oczywiście że nie... Marzka jak dzieci? pozdrawiam

Marzka ile waży Julcia?

ooo rany!!! serdecznie gratuluję!!! wszystkiego najlepszego dla Marzkiej! Marzka to teraz już luzik??

no i mamy lipiec - jak młody? pewnie już chodzi? zresztą czy jakieś dziecko z czerwcówek jeszcze nie chodzi?? Klony nie chodzą ale chodzą przy meblach i na schody się pchają, śpią jak spały - generalnie luzik;)

to może jednak urodzisz jakieś dziecko w czerwcu?;)

słodki chłopak! marzka ok?

Niestety ja nie wiem.

Marzka buziaki dla Ciebie, 2000 to już nieźle - sama wiesz najlepiej jeszcze tylko tydzień i już będzie ok;) trzymaj się i odezwij się za tydzień

hej jak tam przyszła mama? wszystko ok u Marzkiej? pozdrawiam

Karmol gratuluję!

Gerber fajne chłopisko;) muszą powiedzieć że to urocze nagranie

Kuleczka - kobiety piorą się o zabawki, zdarzają się im śnice i zadrapania ale generalnie nie ma lokomocji jakiejś expresowej, lenie straszne i znowu śpią po 14 godzin w nocy i 3 w dzień. przy takim rytmie dnia to nauczą się chodzić chyba w 18 miesiącu... buziaki wysyłam zdjęcia do Marzkiej

ahhh te sentymenta;) dziękuję Wam bardzo, niech któraś z Was napisze mi adres e-mail, to prześlę Wam zdjęcia - na fotosiku nie jestem biegła a nie chcę zamieszczać zdjęć na forum. Marzka jak samopoczucie? i oczywiście spóźnione życzenia dla naszego pospieszalskiego;) czy wszystkie dzieci czerwcowe już biegają?

Nika - ty masz komandosa;) moje królewny bez zmian - dwie flegmy, może intelektualistki??? pozdrawiam

hej czy u Marzkiej wszystko ok? bo to chyba już6/7 miesiąc?

jaki tu tłok! chciałam sobie zdjęcia oglądnąć ale nie jestem zalogowana.... buziaki dla was. i dużo zdrowia dla dzieciaków.

Sarkastyczna ja mogę powiedzieć że nie przytyłam w ciąży bo miałam 11 na plusie, ze szpitala wychodziłam w spodniach sprzed ciąży (wiadomo brzuchol rozciągnięty był), nie jadłam słodyczy w ogóle z powodu cukrzycy i takich tam innych, a urodziłam bliźniaki. Tyle co miałam wody, bebechów i dziewczynki. De facto nie przytyłam a dzieci były wagowo jak pojedyncze w tym wieku (urodziłam w 35 tygodniu). znane mi osoby wszystkie ze zdrowymi ciążami nie przekroczyły 15, przy rozsądnym jedzeniu;)

no no wytrzymałe jesteście;) pozdrawiam czerwcówki 2007

daphne - wszystkie informacje dostaniesz na wypisie szpitalnym powodzenia

Marzka nono tylko Ty się rozchoruj! brzuch widoczny? a co do chodzików .... to się zgodzę ale nie w 100%;)

Marzka - oby tym razem udało się;) a jak się czujesz? Moje kobiety oczywiście już śpią.

zajrzę tu wieczorem idę je obudzić... pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję

nie który tylko na kiedy termin?

dziewczynki własnie śpią od 16.30 - i tak codziennie, straszne lenie - w nocy śpią 13-14 godzin, budzą się po 9.... około 12 znowu śpią 2 godziny. Można było z nudów paść;) ja wróciłam już do pracy - mamy fajną opiekunkę. Dziewczynki bardzo powoli uczą się nowych rzeczy, za to jedzą za czterech. Kochane, mało absorbujące dzieciaki. A włosy do oczu im lecą;) to który to miesiąc?