zdziwona
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zdziwona
-
halo dziewczyny sorry że zawracam głowę - ale czy któreś dziecko miało skazę białkową? bo moje królewny kiepsko wyglądają - mają \"kaszę\" na czole i trochę na policzkach, dostają tylko mleko... a nie wiem czy wybrać się z tym do lekarza, bo dziewczyny dalej jedzą śmieją się - nic się nie zmieniło ehhh...
-
no cóż jest 12 - czyli czas karmienia kobitek hehe - może nie tyle co ciężki jest żywot matki tylko nudny. oczywiście jak widzę te roześmiane pyszczki to samopoczucie odraz polepszone - więc idę okulary słoneczne w deszcz??
-
no właśnie jak co do czego przyjdzie to raczek;) to praca jest wspaniała hehe
-
a jednak!!! nie jestem sama!!! aż mi na sercu lepiej! ja zaproponowałam lubemu żeby wziął urlop \"tacierzyński\" bo już by mógł - ale jakoś niechętnie....
-
Marzka to po marudźmy razem!!!;) albo może lepiej się nie rozkręcać... ponoć mówi się że najgorsze pierwsze trzy miesiące - już wiem dlaczego.;)
-
Marzka - nie załamuj mnie, naprawdę nie dopada Cię nuda od siedzenie z Młodym? boże co ja piszę....
-
halo - czyli nie jestem sama;) dziękuje za odpowiedź Kobiety czy Wy już nie sklejcie w domu?? dzizas już pól roku!!! jak Wy to robicie że nie marudźcie? chyba mam depresję poporodowa;)
-
czy któraś z Was wraca na etat? bez wychowawczego? no boś mnie dziwi...
-
zazdroszczę Wam tego zapału spacerowego.
-
halo Klony znowu śpią!!! szkoda że ja nie potrafię się wyspać na zapas.... a co do wagi to u mnie jest dziwnie - ważę tyle ile przed ciążą a mam w pasie 10 cm więcej???? Myszko a z kim Oskar zostaje jak wrócisz do pracy? z babcią?
-
hej Kasia - moje włosy są wszędzie - nawet w zupie yhhhh... Moje babki obracają się! od 3 grudnia wracam do roboty hmmm - coś się zaczyna dziać z dzieciakami a ja do pracy - mam mieszane uczucia. Miłego dnia
-
Myszka te nasze dzieciaki nie będą miały łatwo;)
-
heheh 2025 miało być;) mój luby zapowiedział że jak jakiś \"ziom\" (długie włosy - łysa głowa - bluzy z kapturem itd... hihi )będzie się kręcić koło którejś to pogoni;) miłego dnia papa
-
Kuleczka - ja na pierwszą randkę puszcze kobiety w 2015 12 maja;)
-
a moje baby też się nie mieszczą do wózka... Myszka Oskar jeździ już w spacerówce?
-
eee tam ja sądzę że jak sobie daje radę - chodź biszkopt ma gluten - a wprowadza się go w 5 miesiącu jak karmisz butlą - no niewiem
-
hej hb - Twoja pociech radzi sobie z łyżeczką? yhhh ja wczoraj po pierwszej próbie - kiepsko... i jedna i druga wszystko wypluwały - cholercia a za 2 tygodnie mam im dać gluten.... a one sobie nie radzą, no nic podaje im soczki (co mi się nie podoba), o wiele badziej im smakują niż woda czy herbata a z biszkoptem to by nie wiedziały co zrobić hehe
-
Witam! dziś mija rok od spłodzenia kobiet!!!... kto by rok temu przypuszczał....;) kasia.e - a nie możesz Małego przetrzymać? ? dzizas co za nuda..... Babki znowu śpią....
-
halo wszystkie na spacerkach... po następnym okresie lekarz założy mi wkładkę - będzie spokój na 5 lat a potem kto wie...;) dziewczyny jak wam idzie wprowadzanie pokarmów stałych? (moje kobiety dostały mleko z kleikiem ryżowym, zjadły a dziś sok jabłkowy też wypiły i oczywiście śpią;))
-
aaa i najważniejsze w końcu dostałam okres!!!! juuupiii!!! już robiłam 2 testy ciążowe...o:
-
Halo! Widzę że już tyle nie produkujecie;) - dzieciaki coraz bardziej zajmujące? pozdrawiam
-
I jeszcze jedno - do Myszki - kupisz słoiki z jabłkiem czy będziesz tarła? czy dasz Młodemu też kleik ryżowy?
-
cześć widziałam że piszecie o pracy.. Myszko ja tak podczytuje i widzę że Ty już trochę pracujesz - z kim zostaje Oskar podczas Twojej nieobecności ja wracam pierwszego grudnia;)
-
dzieciaka mierzysz na całej długości + zagięcia (leżąc na boku)- a nie leżącego swobodnie ale to jest bez sensu jak dla mnie;) skoro nosi 68 to tyle ma i już. a co potem? spacerówka - i to chyba za moment
-
czyli Mały już się nie mieści?