Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zdziwona

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zdziwona

  1. halo dziewczyny sorry że zawracam głowę - ale czy któreś dziecko miało skazę białkową? bo moje królewny kiepsko wyglądają - mają \"kaszę\" na czole i trochę na policzkach, dostają tylko mleko... a nie wiem czy wybrać się z tym do lekarza, bo dziewczyny dalej jedzą śmieją się - nic się nie zmieniło ehhh...
  2. no cóż jest 12 - czyli czas karmienia kobitek hehe - może nie tyle co ciężki jest żywot matki tylko nudny. oczywiście jak widzę te roześmiane pyszczki to samopoczucie odraz polepszone - więc idę okulary słoneczne w deszcz??
  3. no właśnie jak co do czego przyjdzie to raczek;) to praca jest wspaniała hehe
  4. a jednak!!! nie jestem sama!!! aż mi na sercu lepiej! ja zaproponowałam lubemu żeby wziął urlop \"tacierzyński\" bo już by mógł - ale jakoś niechętnie....
  5. Marzka to po marudźmy razem!!!;) albo może lepiej się nie rozkręcać... ponoć mówi się że najgorsze pierwsze trzy miesiące - już wiem dlaczego.;)
  6. Marzka - nie załamuj mnie, naprawdę nie dopada Cię nuda od siedzenie z Młodym? boże co ja piszę....
  7. halo - czyli nie jestem sama;) dziękuje za odpowiedź Kobiety czy Wy już nie sklejcie w domu?? dzizas już pól roku!!! jak Wy to robicie że nie marudźcie? chyba mam depresję poporodowa;)
  8. czy któraś z Was wraca na etat? bez wychowawczego? no boś mnie dziwi...
  9. zazdroszczę Wam tego zapału spacerowego.
  10. halo Klony znowu śpią!!! szkoda że ja nie potrafię się wyspać na zapas.... a co do wagi to u mnie jest dziwnie - ważę tyle ile przed ciążą a mam w pasie 10 cm więcej???? Myszko a z kim Oskar zostaje jak wrócisz do pracy? z babcią?
  11. hej Kasia - moje włosy są wszędzie - nawet w zupie yhhhh... Moje babki obracają się! od 3 grudnia wracam do roboty hmmm - coś się zaczyna dziać z dzieciakami a ja do pracy - mam mieszane uczucia. Miłego dnia
  12. Myszka te nasze dzieciaki nie będą miały łatwo;)
  13. heheh 2025 miało być;) mój luby zapowiedział że jak jakiś \"ziom\" (długie włosy - łysa głowa - bluzy z kapturem itd... hihi )będzie się kręcić koło którejś to pogoni;) miłego dnia papa
  14. Kuleczka - ja na pierwszą randkę puszcze kobiety w 2015 12 maja;)
  15. a moje baby też się nie mieszczą do wózka... Myszka Oskar jeździ już w spacerówce?
  16. eee tam ja sądzę że jak sobie daje radę - chodź biszkopt ma gluten - a wprowadza się go w 5 miesiącu jak karmisz butlą - no niewiem
  17. hej hb - Twoja pociech radzi sobie z łyżeczką? yhhh ja wczoraj po pierwszej próbie - kiepsko... i jedna i druga wszystko wypluwały - cholercia a za 2 tygodnie mam im dać gluten.... a one sobie nie radzą, no nic podaje im soczki (co mi się nie podoba), o wiele badziej im smakują niż woda czy herbata a z biszkoptem to by nie wiedziały co zrobić hehe
  18. Witam! dziś mija rok od spłodzenia kobiet!!!... kto by rok temu przypuszczał....;) kasia.e - a nie możesz Małego przetrzymać? ? dzizas co za nuda..... Babki znowu śpią....
  19. halo wszystkie na spacerkach... po następnym okresie lekarz założy mi wkładkę - będzie spokój na 5 lat a potem kto wie...;) dziewczyny jak wam idzie wprowadzanie pokarmów stałych? (moje kobiety dostały mleko z kleikiem ryżowym, zjadły a dziś sok jabłkowy też wypiły i oczywiście śpią;))
  20. aaa i najważniejsze w końcu dostałam okres!!!! juuupiii!!! już robiłam 2 testy ciążowe...o:
  21. Halo! Widzę że już tyle nie produkujecie;) - dzieciaki coraz bardziej zajmujące? pozdrawiam
  22. I jeszcze jedno - do Myszki - kupisz słoiki z jabłkiem czy będziesz tarła? czy dasz Młodemu też kleik ryżowy?
  23. cześć widziałam że piszecie o pracy.. Myszko ja tak podczytuje i widzę że Ty już trochę pracujesz - z kim zostaje Oskar podczas Twojej nieobecności ja wracam pierwszego grudnia;)
  24. dzieciaka mierzysz na całej długości + zagięcia (leżąc na boku)- a nie leżącego swobodnie ale to jest bez sensu jak dla mnie;) skoro nosi 68 to tyle ma i już. a co potem? spacerówka - i to chyba za moment
  25. czyli Mały już się nie mieści?
×