![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/Z_member_2150073.png)
zdziwona
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zdziwona
-
witam Marzka - trochę późno ale odpowiadam - moje dziewczyny śpią około 20 godzin.... reszta to jedzenie mycie i niewiele aktywności, a teraz moje pytanie do Ciebie ile waży twój bąbel?
-
dzięki za odp. pytam z ciekawości, bo u mnie to samo czasem korygują a czasem nie... wczoraj lekarka coś sugerowała że mała nie \"zdała\" próby trakcyjnej..hmmm bo niby powinna już ciągnąc główkę.(licząc do wieku korygowanego) Mam nadzieję że tylko jej się wydawało. miłego dnia
-
witam Marzka - czy Twój maluch, podczas wizyt lekarskich ma uwzględniany wiek skorygowany??? pozdrawiam
-
cześć Klo, Ty jesteś bardziej zorientowana - kto jest jeszcze z Gliwic? a ze śląska?
-
witam klo- my się chyba nie dogadamy;) dzięki za życzenia dla moich staruszek!! jak kiedyś rano będzie ładnie - to zaglądnij na kafe - oznajmię Ci że idę w Twoją stronę i już - dziś odpada, bo pogoda niepewna, chyba koło palmiarni jest jakaś kawiarnia? jestem 3 miesiące po porodzie a okresu brak... hmmm... a nie karmię, i w tali jeszcze 10 cm na plusie... ehhhhhhhh
-
klo - jak najbardziej w parku chopina możemy się spotkać hehe (jaki ten świat mały) a do chorzowa hmmm... może i dało by radę pojechać z ancymonami - zaproponujcie jakąś datę to jeśli tylko będę mogła to przyjadę (niestety mój tydzień jest poorany przez wizyty u lekarzy, kontrole kontroli - już tym rzygam:o, i takie inne atrakcje... ) Klo - ja karmię babeczki o 8, 12, 16 i w tych godzinach wolałaby być koło domu ale w między czasie - w zasadzie nie wiele będę miała czasu bo dojazd to jakieś pół godziny z powrotem trochę dłużej - bo pod górkę ale chyba najlepiej będzie jak podjadę autem i wózek zapakuję
-
Hej Klo - a park chorzowski to masz na myśli ten w Chorzowie? bo nie znam nazw i nie jestem pewna? a może mówicie o parku w Gliwicach koło cmentarza??? wasze dzieciaki gaworzą... ale macie fajnie;) ja czekam cierpliwie...
-
klo - ale bym sie uśmiała gdyby się okazało że mieszkamy koło siebie - ja mieszkam koło cmentarza lipowego idę teraz baby i psy wywietrzyć
-
a gdzie mieszkasz? w jakiej okolicy?
-
klo - o ile mnie pamięć nie myli jesteś z gliwic?
-
aniołku - dzięki
-
cześć nika, dzięki za info.;) Anna 6100 - prawie 70 cm..... przeraża mnie ta laska Małgorzata 5000 , 60 cm no takie malutkie wcześniaczki..... nawet nie umiem już zliczy fałdek tłuszczowych. mam nie dokarmiać ich pomiędzy posiłkami - oszukiwać herbatą....
-
Witam! Was kobiety, widzę że nie odstępujecie komputerów hehe;) ja jak zwykle z szybkim pytaniem: ile ważą wasze pociechy? dziękuję za odp. i pozdrawiam
-
wasze dzieciaki to śpiochy! - ale tylko nocne... a moje kobitki co robią???? - znowu śpią już pytałam pediatrę czy to jest normalne - wszystko ok, one mają rytm dnia jak miesięczne dziecko - z tego względu że się pospieszyły na świat mnie się już nudzi... hehe z tego wszystkiego chodzę na siłownie, a forma kiepska oj bardzo kiepska;) dobrej nocy
-
anioołek - o chryste panie.... hehe, a ja już się wkurzam;) zajrzyj do ulotki - bo nie mam pojęcia
-
gerber, aniołek - jakie różne są dzieci... a moje już śpią. może w tym jedzeniu z puszki jest środek nasenny???;) teraz bez dwóch zdań, wydłużę im to jedzeni - jeszcze jedno: ile ważą Wasze pociechy??? wyczytałam że 6 kg dziecko - powinno już przesypiać CAŁĄ noc... hmmm
-
hb - nie mam pojęcia... Małżowinko - dzięki za odp. Właśnie się zastanawiam, nad zredukowaniem liczby posiłków bab, ponieważ są karmione co 3 godziny co daje 8 razy dziennie, a nie chce mi się w nocy wstawać.... nigdy ich nie testowałam jak długo wytrzymają. Zresztą teraz często muszę je budzić do karmienia, więc chyba najwyższa pora, zresztą w poniedziałek idę do pediatry to sie poradzę. A co do dwójeczki;) naprawdę nie jest tak źle. w zasadzie jest super - bo dziewczynki są nad wyraz grzeczne. Są karmione 8 razy (zalecenia jeszcze ze szpitala), sekwencja zaczyna się o 12... i tak dalej, oporządzenie dwójki zajmuje jakieś 40-60 minut - nigdy nie dłużej, zazwyczaj po jedzeniu panienki zasypiają... i śpią 2, 2 i pól godziny - One mało co czuwają.... tak mają. Tym samym mam czas dla siebie. hehe zdarza się że dwie chcą jeśc w tym samym momencie, (pierwszą biore tę obudzoną) i jest jazgot... ale co ja mogę;) musi czekać. Nie bierzemy ich na ręce jak płaczą, zawsze zmieniamy pozycję, lub dajemy herbatkę ewentualnie wybieramy kupsztela. Na rękach sa w nagrodę hihi jak nie śpią i są grzeczne.... trzymamy się tego i może dlatego chodzą jak w zegareczku. Mój luby jest matką karmiącą;) jak w socjalizmie każdemu po równo. A na spacery wychodzę i babeczkami i 2 psami - trochę to śmiesznie wygląda ale co tam - przywiązuję sukę do wózka i ciągnie ja tylko steruję... a wyprawa do lekarza to inna historia... zawsze w dwójkę bo sama to bym musiała torbę w zęby wziąść idę nakarmi Gady.... KOCHANE, dziewczynki zaczynają się świadomie uśmiechać!!!
-
mam pytanie: czy Wasze dzieci przesypiają noc? ile śpi, jednym ciągiem? dziękuję za info.
-
Witam, znowu tyle naprodukowałyście ... ehhh;) pozdrawiam
-
Magua - tak tak czapka zawsze, ale w zasadzie jest ciepło, niby ona ma chronić uszy przed wiatrem a skoro go nie ma...
-
Magua - ja swoje panny wczoraj ubrałam tylko w body, a na spacer wyszliśmy po 18, one mają niezły termostat, śpią pod cienkim kocykiem a ja pod kołdrą...
-
hehe od 6 miesiąca???? eeee...tam, ja zostałam poinformowana że od 12 po cc, oczywiście nie maraton.
-
a na facetów mam sposób - bliźniaki karmione butelką;) każdy facet stał by się pełnoetatową mamą.
-
aga - a jakim sensie dziurę? pod pępkiem? masz przepuklinę?
-
Witam! ależ Wy produkujecie;) ja jakoś nie potrafię sie zebrać do kompa hehe ahh te teściowe:) dziewczyny tylko spokój Was może uratować dziś zaczęłam ćwiczenia na brzuch - niby 9 tygodni po cc, ale dostałam już pozwolenie od gina - jednym słowem katastrofa..... kompletnie nie mam siły, ani mięśni:o, dziewczynki skutecznie mnie rozepchały. buziaki, miłego dnia ( o ile może być miły w takie upały)