Do mala calineczka-
Dziewczyno, nie znasz mnie, nigdy nie spotkałąś mojej rodziny nic nie wiesz o tym, co przeszliśmy i śmiesz mi życzyć takich podłosci?
Wnioskujesz o mnie na podstawie szczatkowyh i uogólnionych wpisów i to błędnie w dodatku.
Gratuluję Ci zdrowych synów, o których jak sama piszesz - długo się starałaś. Mam nadzieję, ze dostarczają Ci tyle radości ile mnie moi każdego dnia.