beatulam

Plotko! Wszystko będzie wspaniałe!!!

Mam nadzieję,że jeszcze troszkę i będę z Wami częściej...buziaki posyłam na dobranoc

Bardzo późne nie denerwuj się Teeklo - życie jest jak pudełko czekoladek ;-). Czasem pełne czasem puste - coś takiego ktoś powiedział :-p. Obiecałam, ze pojawię się gdy troszkę wyrówna się moje życie codzienne i widzę, ze jeszcze troszkę to potrwa. 1. Mama w dalszym ciągu na pierwszym planie - krążymy pomiędzy nią a nami ;-), jutro śpi u nas 2. Malwina wychodzi na spacery wokół domu - trzeba mieć oczy dookoła głowy;-) 3. Jeszcze muszę gdzieś w tym wszystkim rozgardiaszu zagospodarować samą siebie z małżą :-p

jeszcze raz pcham

Mimo wszystko: Dzień dobry :-( - bojkot czy plaga egipska ?

Dzień dobry Jadę do mamy, postaram się zaglądnąć wieczorkiem .

A u mnie ciąg dalszy kłopotów z Mamą, nie tylko zdrowotnych. Wymyśliła sobie cyklinowanie!!! Każdy argument przez nas podnoszony jest kwitowany - nikt mi nie będzie mówił co mam robić. Kiedyś gdy ochłonę to w skrócie wam opiszę bo nawet nie mam siły na opowieści. Sama jestem u kresu wytrzymałości nerwowej :-(. Tak więc wybaczcie, że wciąż jest mnie mało ale sama dla siebie nie mam zbyt dużo czasu. Postaram się mimo to dać znać co u mnie. Do potem

Bastylio

Vanillko! Co u ciebie?

Zulka :-D - ja prysznicuję się w mojej osobistej łazience z prysznicem i nawet M zaczyna odnajdywać plusy kąpieli pod prysznicem a nie w wannie. Podesłałam fotki :-).

Dorix, dobrze, że z Mamą lepiej - oby tak dalej :-)

Terix, mam nadzieję, że do waszego wyjazdu do Z przewali się ta straszna masa turystów i wypoczniecie spokojnie :-)

Teeklo! Dzięki za fotki :-) - do kiedy wypoczywacie?

Witajcie! U mnie pierwszy chłodny i wilgotny dzień od dawna! Nic na działkach nie gnije bo susza choć niedaleko nas, za Wisłą w okolicach Sandomierza podobno mają kłopot rolnicy i ogrodnicy właśnie z nadmiarem wilgoci...

Przepchnęłam :-) więc idę coś popracować

Daisy

Orsejowo, u ciebie leje a u mnie upałów ciąg dalszy. Ale od wczoraj mam klimatyzację :-) i można żyć.

Miłego dnia

Teeklo :-), mnie też łysy nie przeszkadza w spaniu. Zresztą zagląda do kuchni a nie do sypialni. Śpiochem jestem ale spać chodzę późno i właściwie zasypiam natychmiast, czasem przeczytam jedną kartkę z książki :-p.

Dorix, trzymam kciuki za zdrówko mamy Vanilko, przytulam i myślę o siostrze Daisy, siły i wytrwania

Dobranoc

A moje koty zaczynają się dogadywać, Lutek czasem karci Malwinę, czasem ganiają się jak głupole :-). Lutka zaczęliśmy wypuszczać na wypady i zaczynam być spokojna bo ładnie wraca do domu :-)

Terix , wyśpij się i nie zwracaj uwagi na "łysego" ;-), dobranoc.

Mieszka się nam cudnie, oglądamy jak trawka rośnie. Dzisiaj wschodziłam razem z księżycem i liczyłam gwiazdy...jest pięknie.......a za chwilę "łup" młotkiem w łeb ;-). bo albo problem z mamą albo z innym ważnym tematem - jak to w życiu.

Dzień dobry Życzę miłej i spokojnej niedzieli :-)