beatulam
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez beatulam
-
Zawsze miałam oczy piwne ;-) - czasem było to jasne pełne albo porter - w zależności od oświetlenia :-D
-
Bastylio :-), teraz mam jeszcze krótsze a pod koniec lipca jeszcze skrócę i nałożę nowy kolor bo już wychodzi moja naturalna mysza :-p
-
Własnie tak mi powiedziała pani f. Zdecydowany kolor! I przyznaję się, ze miałam już włosy na zapałkę, strzyżone maszynką :-) - byłam wtedy też "zapałką" z dużym brzuchem ;-) - w ciąży z Piotrem :-D
-
Zulka, ja mam naprawdę cieniznę - moja kitka to było jak ogon myszy :-p. Ja nie namawiam - sama długo się miotałam. ale jestem teraz bardzo zadowolona. Tym bardziej, że moja nowa pani fryzjerka jest baaardzo zadowolona z moich włosów i wciąż je chwali :-)
-
Bastylio :-), nieco przyciemnione. Podobno coś tam siwego na czubku znalazła ;-)
-
Terix :-), mnie też zafascynowała nazwa. Fascynator! I Bastylia wyglada super!
-
Bastylio! Już nie zapuszczaj włosów! Tak wyglądasz A fascynator jest w kolorze kreacji?
-
O! fascynator :-)
-
Bastylio, mogę wysłać tobie moją nieuśmiechniętą fotkę na @ - tak wysłałam Zulce - w garze nie ugotuję za chiny :-p
-
Zulka - fryzurę omawiałam z synową i ona poleciła mi swoją fryzjerkę. Najśmieszniejsze, że moja kolezanka od lat jest klientką tej fryzjerki i ja zawsze zazdrosciłam Krysi-kolezance fryzurki :-p
-
Bastylio :-), ozdoba też - zapomniałam nazwy :-p A po co tobie propolis? nie jesteś uczulona?
-
A moja nowa fryzjerka do której od maja uczęszczam powiedziała, ze oczywiście że dla mnie krótka fryzurka - ale warunek! Ciemne włosy...i zgodziłam się i jestem zadowolona. Zulka, moja fotka wyjątkowo niekorzystna ale innej nie mam :-p
-
Bastylio! Wyglądasz super!!! lepiej niż w dłuższych :-)
-
Zdziwiłabyś się jakie ja mam cieniutkie włosy - dlatego moja poprzednia fryzjerka przez parę lat odmawiała mi scięcia włosów :-D
-
Bastylio :-) - lecę do garów
-
Zulka :-), dzieci wybrały dla starszej pani ale jak na razie jest dobrze choć pani chimeryczna bywa :-p
-
Terix, gdyby mama była u nas w ośrodku (co proponowalismy ale nie było zgody) to też bylibyśmy codziennie lub prawie. Byłby mój M, ja wnuki, prawnuk i nawet moja mama. A tam gdzie jest niestety nie ma możliwosci codziennego odwiedzania - 40 km od Sosnowca, gdzie mieszka szwagierka. A brat m mieszka w Koszalinie...
-
Opłacone ma mama do września.
-
Wysłałam na @...
-
Terix Mam nadzieję, że babcia odnajdzie się w osrodku - wiem, ze jeśli kocha się osobę najbliższą to jest trudna decyzja ale czasem nie jesteśmy w stanie coś zrobić. Ja byłam załamana gdy E. zadzwoniła ze ma dosyć opieki nad matka i chce ją oddać. Natychmiast uruchomiliśmy u nas kontakty. Ale M pojechał do mamy i wyjaśnili z siostrą i bratem wszystkie problemy. Jak na razie wszystko wygląda dobrze.
-
A ludzie pracując i się ubezpieczając przez całe życie powinni mieć takie warunki zapewnione - w razie potrzeby.
-
Bastylio :-), ośrodek gdzie jest babcia jest bardzo ok, z windami, opieką pielęgniarską, lekarską, i wszelkimi udogodnieniami - koszt oczywiście też jest :-p
-
Zulka :-) Nową fryzurkę mam od maja, już pisałam o tym :-p. Ale się wstydzę swojego wyglądu więc nie wysyłam...
-
Ten "Wiśniowy dworek" może być fajną książką ;-)
-
Już siedzi na wózku, posiłki jada z mieszkańcami ośrodka w jadalni wspólnej. Jest wożona na spacery do parku (w domu była zamknięta w bloku bez windy i pewnie od ponad roku nie wychodziła wcale na zewnątrz a w domu nie ma nawet balkonu). W ośrodku jest taras a teściowa - gaduła jest w swoim żywiole :-). Może nie będzie źle. Jak na razie pani dyrektor osrodka jest bombardowana telefonami od dzieci babci Stasi :-p. Zobaczymy jak będzie dalej...