Nie-ja
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Kogo z kafe chcielibyście zobaczyć? W ogóle widział tu ktoś kogoś?
Nie-ja odpisał na temat w Życie uczuciowe
"nie ja uprzejmie ci przypominam , że w bajce o marwasku- to ja jestem ta dobra - a wy ci źli " ciiiiiiiiiiiiiiiiii bo się wyda :P -
Kogo z kafe chcielibyście zobaczyć? W ogóle widział tu ktoś kogoś?
Nie-ja odpisał na temat w Życie uczuciowe
piszemy, że nie jest brzydki, bo nie jest brzydki, dlatego :) -
Kogo z kafe chcielibyście zobaczyć? W ogóle widział tu ktoś kogoś?
Nie-ja odpisał na temat w Życie uczuciowe
" dlategfo bo takie swinie nie mogą dobrze wyglądać po prostu nie mogą!!!! To nie byłoby sprawiedliwe" a kto ci, dziecko, głupot nagadał, że życie jest sprawiedliwe??!! a Komik z wyglądu jest naprawdę bardzo spoko :) -
Kogo z kafe chcielibyście zobaczyć? W ogóle widział tu ktoś kogoś?
Nie-ja odpisał na temat w Życie uczuciowe
Ale dlaczego od razu jakieś sranie?? Oceniamy tu WYGLĄD, nie charakter! -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Nie-ja odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
"Małżeństwo może się rozpaść, ale podstawowym obowiązkeim rodziców jest zapewnić im spokojna egzystencję." ty to wiesz, ja to wiem, kilka innych osób też. ale oprócz tego są całe stada takich, które nawet jeśli wiedzą, mają to głęboko w dupie, bo ważniejsza jest urażona ambicja :-o jeśli ex będzie starała się utrudnić byłemu mężowi kontakty z dziećmi, to next może stanąć na rzęsach i zaklaskać uszami, a i tak nic nie osiągnie. w drugą stronę, jeśli next będzie obsesyjnie myślała o alimentach i wspólnej przeszłości swojego obecnego faceta i jego byłej żony, to owa ex może być wcieleniem Matki Teresy, a i tak będzie postrzegana jako wredna zołza, dzieci mogą być przesłodkimi aniołkami, a i tak będą budziły niechęć. takie som ludzie, kochanieńka ;) -
Marwasku byłeś jak Anioł zesłany z nieba...a teraz tylko ból...
Nie-ja odpisał gniazdo1 na temat w Życie uczuciowe
nie mam na imię Agnieszka, a próby obwiniania obcych ludzi o własne problemy nie wywołują we mnie paniki, jedynie niesmak i politowanie. śmieszne to dla mnie i tyle. vide stopka :P (Nostradamus przewidzial ) -
odnośnie pomocy prawników - w czasie rozmowy z księdzem, który zajmuje się sprawami orzekania nieważności małżeństwa, dostałam radę żeby NIE KORZYSTAĆ z usług prawników, ponieważ sąd biskupi zwraca uwagę na szczerość \"skargi\", ponieważ małżeństwo w kościele NIE JEST FORMALNOŚCIĄ, a jest SAKRAMENTEM. skarga powinna być więc napisana własnymi słowami w oparciu o rady proboszcza, z którym należy omówić problem i zasadność składania skargi. dowiedziałam się, że korzystanie z porad prawnych, a wręcz najmowanie prawnika jest źle widziane, ponieważ w tym procesie nie chodzi o wykorzystanie kruczków prawa kanonicznego, ale o sumienie. na ile jest to zgodne z prawdą... powinny ocenic osoby, których małżeństwo zostało uznane za nieważne. pozdrawiam
-
Ginekolożko, zgadza się, JEŚLI jest konieczność, ale przy normalnym badaniu ginekolog nie wpycha dziewicy wziernika w pochwę rozrywając przy tym błonę dziewiczą! Nie twórzmy mitów.
-
próba [ kwiatek ] [ serce ]