Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kefirek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kefirek

  1. Pia>>> Kimizi>>> Izu>>> ja mam identycznie w swoim domku dzis. Najpierw sie cieszylam, ze sobie zamowie w necie jakies ubranka, ze bede miala namiastke mojej malej myszki juz w domu, ze ... , ze bedzie juz po prostu juz namacalnie, ze coraz blizej do spotkania, a tu te same teksty, ze przy okazji jechania po szafy, zrobimy zakupy dla dzidzi! JAKBY MOJ SKARB NALEZAL DO ELEMENTOW WYPOSAZENIA GARDEROBY!!! :( mnie sie tak smutno zrobilo... wzielam sie w garsc i zaczelam o to walczyc, niby mi sie udalo, to uslyszalam..., zamawiaj co chcesz..., ale ja uwazam, ze jest na to wszystko za wczesnie! Ze co to za zakupy, skoro nie chce w internecie kupowac i nie dotke nawet tych ciuszkow! :( A juz mnie dobil komentarz na temat mojego instynku macierzynskiego, jak trzymalam kota na kolanach (chodzaco toksoplazmoze) ... :( Ide spac. Mam ten dzien gleboko w dupie!
  2. Laski! Pia>>> sek w tym, ze moj Luby nienawidzi swojeog imienia. Musi je tolerowac i nie chce swojemu ewentualnemu synkowi :P nadac takiego imienia :P ma na to dwa argumenty: 1. Nie lubi tego imienia, 2. mowi, ze jest problem w zyciu codziennym, bo nie wiadomo, o ktorego Jaska chodzi :P O ile 2 punkt mozna obalic, to pierwszego sie za Chiny nie da... i ni chu chu... Coz. Jasko juz bedzie jedyny - tylko senior :P Kimizi ;) nie miej wyrzutow sumienia - dzidzia najlepiej wie, co najlepsze. Jak to okreslic ... hmm, mam jakas \"kurwice macicy\" , jestem wsciekla normalnie..., a kogo to trafia? Mężyka oczywiscie :( łojojoj.
  3. Meaaa!!!! :D Twoja wypowiedz sprowadzila mnie wrecz na skraj rozpaczy! :D:D:D a ja myslalam, ze dziewica jest sie bardziej psychicznie niz fizycznie :D znow zderzenie z rzeczywistoscia!!! Jak ja to przezyje :D
  4. Misia, podziwiem :) Izu, namiary poszly. Sprawdz maila ;)
  5. ŁOOOOOOO MAAAAAAATKO!!!!!!!!!!!!! Ja za te pierogi oddalabym nawet swoje dziewictwo!!!! ;););) MNIAM!!!
  6. Kimizi :) zartownis z niego ;) a sam zmajstrowal! :D Meaaa, prosze bardzo kawaleczek ;) Ja ci mowie, ze ta szafa w nocy otworzy przed toba swe wrota i poczujesz sie wrecz jak w "Kronikach Narni" ;)
  7. Patinka, u ciebie tez pogoda ladna? :( u nas zimniutko :( brrrrrr!
  8. Meaaa, ty nie zazdorsc, tylko wpadaj do nas po kolei, albo sama upiecz ;) powaznie -robi sie nie wiem, czy nawet 10 minut, [iecze 30-35 min, tylko trzeba miec owoce... ale czeresni u ciebie pewnie dostatek ;) tylko trzeba pestki wyciagnąc. Izu, poleczki na cyce mam ;) widze, ze ty tez :D
  9. Meaaa, a co ty bedziesz w nocy robila? :D az sie boje pomyslec :P ... mowie tu o .... ... sprzataniu szafy!!! :D z latarka w ręce i majtami w drugiej!!! :D Kimizi :) no to ciekawe, co piszesz, bo mnie sie brzuszek nizej zaczyna. MYsle, ze to pewnie przez to, ze ja jestem na samym koncu stawki i w moim brzuszku jeszcze macica nie urosla pod brode :P
  10. no to Izu mnie zastrzelilas! Ja nie moge - lubie ppo garnkach grzebac, jak ciasto piecze, ale nie w takich ilosciach, jakie opisujesz ;) najlepiej to "zaprawe" serową na sernik! :D Ale ty wiesz, ze teraz nic surowego jesc nie mozesz?! Lepiej nie kusic losu jakas salmonella.
  11. Ooooo! GOLONA!!! DAWAJ!!! :) zapijemi pomodorowka z ryzem, co ją wlasnie ugotowalam! ;) a pozniej Tiramisu od Kimizi (jak nam jej mąż zrobi) :P Kimizi --> no wlasnie mi o to chodzilo, ze mniejsza. Wiec chyba tak musi byc. A wam sie tez robia takie waleczki pod cycami jak siedzicie pryz kompie? Ale ja przytylam!!! BOZIU!!! Cyce mam takie duze, ze sie na tych waleczkach opieraja! :D
  12. Izu, ale mnie rozsmieszylas!!! :D to ty ciasta nie pieczesz, ze jesz surowe, czy pieczesz za krotko? :D na mailu jest przepis na niewielkie i bardzo proste ciasto, ktore przeslalam. A mozna chyba do niego kazy owoc wrzucic :) Pia juz probowala, mowila, ze bardzo szybko zniknelo ;)
  13. Ja te "fiszki" dostaje, Kimizi, raz na pol roku do tylu :D:D:D czasem mi sie smiac z tego chce! :D Ale ostatecznie, Kimizi, masz mniejsza wyplate, czy taka sama?
  14. Kasia, truskawki i jagodki z zamrażalnika :D :D :D Mamusia zadbala ;) Grunt, to sie nie przejmowac i miec wszystko w "4 literach" :) Ostatecznie, to i tak ty jestes na wygranej pozycji :) Kasia, masz jeszcze kawalek :)
  15. no wlasnie ja poszlam na L4 pod koniec maja i ostatnia wyplate mam tez z pracy a nie z ZUS-u. Nie wiem, leb juz nie pracuje, jak dawniej ;)
  16. A prosze bardzo, Kasiu >>> owocowe z truskawkami i jagodkami :) AMAJ ŁADNIE :) Kofanamisia, jak jestes, to mi powiedz, o ktorej godzinie ty wstajesz, zeby obiad zacząc robic? Bo u ciebie zawsze takie smakolyki... ja na ostatnia chwile zawsze wszystko robie :D
  17. Dziwne takie podejscie. Mam nadzieje, ze ta osoba sie ujawni, bo jesli ma sie inne zdanie, to nie trzeba sie go bac :) kiedys o tym nie wiedzialam, ale zauwazylam, ze ludzie bardziej szanuja druga osobe, jesli sie z nimi rozmawia szczerze. Nawet z szefem :) Mialam taka historie i to w tym roku ;) powiedzialam co mysle, balam sie reakcji i o dziwo, zostalam przyjeta bardzo pozytywnie :) Kasiu, az tyle ludzi nie ma z zewnatrz, co podczytuja nasze topiki, choc ja nie mam zadnego jednoznacznego typu...
  18. Kasiu, ja pracuje w szkole... nie wiem, jak to jest u nas. W kazdym bądź razie - ja tez mam okolo 150zl. mniej. Zapytam Pani w sekretariacie, moze mi wyjasni :P bo pewnie tak ma byc, a moja niewiedza mnie dobija :D
  19. Szczerze ci powiem Kasiu, ze nie zauwazylam, zeby wczesniej ciebie osobiscie ktos atakowal :( moze przeoczylam.
  20. ale sie zmachalam ;) ogarnelam kuchnie, zupka sie konczy gotowac, ciasto upieczone i zjedzone w polowie przez szwagra, ktory wpadl na chwile :P hehehe :) Kimizi>>> a jakie ty masz doswiadczenie z tą wyplata na L4? Ja zauwazylam, ze moja zmalala. Czy to jest zwiazane z tym, ze wyplaca ja juz ZUS? (ja wszystkie dodatki dostawalam pod koneic miesiaca, wiec jestem w stanie odroznic pieniazki od pensji zasadniczej). Wracajac do tematu... Dziewczyny, nie dajmy sie zwariowac - przeciez musimy jakos funkcjonowac w ciazy, wiec nalezy sie poruszac - oczywiscie w granicach rozsadku. Osobiscie uwazam takie \"najazdy\" pomaranczowych za prostacka prowokacje - dla mnie tacy ludzie nie sa nic warci. Jestem zdania - jesli boje sie wypowiedziec zdanie pod stalym nickiem, to sie wcale nie wypowiadam. Myslalam sobie na temat tej pomaranczki i szczerze mowiac, zyc mi troche nie daje :P Musi nas ktos bardzo dobrze znac - az gęsia skorka po mnie przeszla :O
  21. Dobry sposob na męża :D jak sie biesi i chodzi jak chmura gradowa, to niczym krucyfiks pokazac MALUTKIE SKARPETKI!!! :P No to moze i mnie uda sie mojego przekabacic :P
  22. Mieszkanko, Izu, to super pomysl :) Zawsze mozna sie gdzies zatrzymac, jak zatesknisz za Polska, to zawsze mozesz tu przyjechac :)
  23. ja moja szafe niezle przetrzebilam miesiac temu tak, ze okazalo sie, ze nie mam w czym chodzic :P ale tym sie nie przejelam, bo w wiekszosc ciuchow (spodni przede wszystkim) i tak nie wchodzilam :P Na szczescie we wrzesniu zaopatrujemy sie w 2 duze szafy z Ikea, wiec mam nadzieje sie zmiescic jakos w trojke ;)
  24. Kurcze, a juz se smaka narobilam :P Mnie sie juz chce kupowac, ale moj mąż jeszcze podchodzi do tego, ze jest kupa czasu - ja ja juz nie wytrzymuje... :( To wszystko takie sliczne jest... :)
  25. Katarzynko! A bedzie coraz mocniej :D:D:D Dobrze, ze bez butow! ;)
×