Kefirek

Laski :) ciekawe jak te nasze dzieci beda wygladaly :) Jak twoje mea jak czeresienka, to pol biedy, gorzej jak moje bedzie do Golony podobne :P 13 dzieci :) kurcze! Bajer, ale nie wyobrazam sobie 13 razy w ciazy chodzic i miec taaaakie zachcianki jak teraz na przyklad :P ale, jak wszystko pojdzie OK, to moze na 3 sie skusze :P A wy jak sądzicie? Ile chcecie miec dzieciaków? Wiem, ze to na dzien dzisiejszy trudne, moze nawet glupawe, pytanie, bo najwazniejsze dopiero przed nami ufff :)

W jednym slowie moge zamknac kwintesencje mojego stanu: ŚLINOTOK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :P Mea, mnie sie od paru dni przemienilo na miecho! Nawet nie wiem, czemu!!!?? Kofanamisia :) heya! duzo was jest :) a co wy tak cieko jecie? :P ja chce mniecho!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mea masz, ze tak powiem, Świntom Racje! :) a ja dzis serwuje schaboszczaka - nie ma jak to wtopic zabki z soczyste miesko w zlocistej panierce i oczywiscie zachliptac mizeria z zielonych ogorkow :) zeby w niej smietana oz stala! Taka najbardziej KOCHAM! :D:D:D ale sobie smaka narobilam :( ide robic :P

Zaba :) twoja mamusia to Kochaniusia, ze cie tak rozpieszcza. Mnie sie po prostu nie chce grzebac w garach :P Ja tez uciekam po jakies miesko, bo jak sie spoznie, to obiad a`la vegetariana bedzie :P

Zabciu, zaraz cie udusze za te gołąbki :) Niech cie dunder swisnie!!! :P ale mi smaka narobilas...

teraz ja sie smieje, ze bede dla niej ciuszki chomikowac :P niech sie ma w gotowosci!!! :D

Pia>>> moje siostra wiele nocy przeplakala, jak byla drugi raz w ciazy... Biedna przejmowala sie tym, co ludzie powidza, a mowili bardzo duzo :( nawet za granica sa takie dziury zabite dechami, gdzie sie ludzie interesuja tylko dopisywaniem scenariusza do cudzego zycia :O Mieszkala na wsi - pierwsze dziecko jak miala 23 lata, drugie jak 24.... no to sasiadka sie smiala, ze jak tak dalej pojdzie, to bedzie miala wiecej dzieci niz ona krolikow w zagrodzie (wredna małpa!) Z dala od rodziny (do dnia dzisiejszego mieszka w Austrii) nie dziwie jej sie, ze miala dola. Tym nardziej, ze sasiadka byla Polka. Na szczescie wszystko sie jakos pomalu ulozylo :) Przeprowadzili sie, wybudowali dom i juz nic nie planuja :P ciekawe, czy juz tak zostanie, czy moze jednak jeszcze podzialaja? :P:P:P

zajme stanowisko jesli chodzi o temat posiadania dzieci w malym odstepie czasu :) moja siostra tak walsnie ma - na wlasne zyczenie :) i moim zdaniem i zdaniem moich rodzicow to byl swietny pomysl. (Zreszta moje rodzenstwo to tez zaledwie rok roznicy :) ) Dzieciaki a raczej Pannice - jedna z 1996 a druga z 1997 swietnie wychowywaly sie od poczatku razem :) nie odczuwaly np. tej samotnosci z powodu braku rodzenstwa, ktora swojego czasu i ja odczuwalam... Moja siostra jest ode mnie o 12 lat starsza, a moj brat o 11 lat... kiedys bariera miedzy nami byla przeogromna, ale roznice na dzien dzisiejszy pozostaly zatarte. W kazdym bardz razie, bylam troche typem egoistycznego :P jedynaka :D Ale mi dzis brzuch wywalilo!!! Matko BOSKA :D BARYŁKA ZE MNIE!!!

uciekam rowbic porzadek w papierach i ksiazkach! Tyle sie nazbieralo niepotrzebnych rzeczy, ze chyba ognicho bedzie :P

Gomiu>>> kurcze, ale w sumie sobie mysle, ze jestesmy przeciez mlodzi, ja, ty i inne dziewczyny na tym topiku i nie ma takiej sily, zeby cos mialo sie nie udac :) Coz, pocieszma sie tez tym, ze nikt mi nie powiedzial, ze bedzie latwo, a przeciez czlowiek sobie jakow w zyciu radzic musi! Ciekawe, czy czlowiek bylby tak samo szczesliwy, kiedy wszystko mialby na skinienie reki? Czy remont trwa rok, czy dluzej 9u nas w sumei juz 3 lata) to ja, przyznam sie szczerze, ciesze sie z kazdego kacika, gdzie mialam swoj wklad :) a Wkladu mam duzo - nakladanie gladzi w calym domku, regipsy, malowanie... :) To w sumie jest piekne! Pomysl Gonia, jak ten twoj domek juz stanie w pelnej okazalosci na wlasnych fundamentach, a w ogrodzie bedzie rowniutka trawka - to dopiero zrobi wrazenie! Kruszynska :) witamy serdecznie :) ja sie czuje raz lepiej raz gorzej. Mdlosci co drugi dzien, ale nie ma na nie reguly :) naciaganie w brzuchu - standard :) a poza tym LEŃ< LEŃ i jeszcze raz LEŃ! :D

Czesc Ciążusie :) ale sie dzisiaj w wyrku wylezalam (oczywiscie po sniadanku), ze jak sie przebudzilam, to zobaczylam, ze zamiast mojego Jaśka pod pachą mam swojego rudego kota, co lezy na plecach i mruczy. :P JA - przeciwniczka kota w łóżku!!! :D Pia>.. to znaczy, ze jak ty jestes w 4 miesiacu to ja tez :) JUPI!!! KINIAK >>> Wszystkiego NAJLEPSZEGO !!! Gonia>>> swietnie, ze jestes :) wiecie, ze o tym samym pomyslalam, ze Ty Goniu, jakiegos kroliczka na pasztecik przerabiasz? :P Jak to sie rodzina nie cieszy? Kurcze, jak ja bym byla twoja Mama to bym ci kazala miec dzieci jeszcze czesciej :P bo normalnie takiego cudownego masz tego Wojtusia, ze pozazdroscic! No pewnie nigdy zachowan innych ludzi nie zrozumiem... ojjj. Gonia, ty juz remont zakonczysz, a u mnie sie znowu zacznie ogolna dewastacja! Centralne Jasko bedzie robil... Musi komin wywalic do piwnicy, porobic dziury w scianach! Zgroza, bo na jego drodze jest piec weglowy w kuchni i bedzie musial go rozwalic... Beda sciagali podloge w mojej kuchni... Jak by to powiedziala Pani Frał: \"APOKALIPSA\"!!!

cos mi sie wydaje, ze Pia zmienila termin na 29 grudnia....., albo mi sie przysnilo :P ale jak cos to sama zmieni :P Ja juz uciekam przyciac komara :P

yyyyy :) musze poszukac w "starociach" :P

no i tabelka, zeby nie bylo:P : nick ...........wiek............ miasto.................termin Justi_d_82.....26............Będzin....................0 1.12.2008 meaaa...........25............Sosnowiec............. . .02.12.20 08 Wredna Kaśka.25...........Kielce.......................02.12.2008 Adza1987.......20...........Słubice..................... 02.12.2008 Kiniak3032.....30............Kielce..................... .02/06.12.08 Mama_Zosi......34....................................... ..04.12.2008 Ania_K23........23............Nałęczów.................0 5.12.2008 zaba2112.......26............Kraków....................0 6.12.2008 kasia1911.......22...........Biel-Podl.............. .....07.12.2008 KIMIZI .......... 27 ...........ok.Wrocławia ........... 07.12.2008 Gonia1987.......21............ok.Wadowic..............07 .12.2008 donn.............29.............Kraków............... ....08.12.2008 kofanamisia....19.............włocławek.............. .11.12.2008 ewa76...........32............Warszawa.............. ..12.12.2008 julinka............28...........Warszawa................ 12.12.2008 yvon_1986......22...........Prudnik..................... 13.12.2008 nadziejamyszki....23..........Rybnik.................... 13.12.2008 sylvie5..........27............Grudziądz................ .15.12.2008 ewcia_82........26...........Hannover................... 22.12.2008 Mysza_80........28...........Szkocja.................... .22.12.2008 magnolia.........27...........Krosno.................... ..23.12.2008 monim...........25............Poznań................. .....24.12.2008 Aneczka86......22...........Warszawa...................2 5.12.2008 Kefirek ..........24...........Prudnik......................26.12. 2008 daily.............33............Trójmiasto.............. ...27.12.2008 lenka_77........31.............Warszawa................. 29.12.2008 pia...............41............Hannover................ ...29.12.2008 Pia, dobrze popawilam?? :)

i jeszcze jeden ... i jeszcze raz!!! :D sto lat! Sto lat! Niech zyja nam... :) sto lat! Sto lat! Sto lat niech zyja nam! A kto? Brzuchatki z GRUDNIA 2008! :D opiłam herbatka z soczkiem wlasnej robotki i cytrynka :P Kurcze, dzien mi minal tak szybko, ze nawet nie wiem kiedy... :P a ztym jedzonkiem, to ja sie znowu dzis zaslinie w nocy... ostatnio mi sie sni, ze jem, a pozniej mam problem bo budze sie glodna... :P ale wstawac mi sie nie chce, zeby cos wszamac! i tak sie mecze przez polowe nocy, jak mi sie snia kotlety w chrupiacej panierce :P Zaraz pozagladam za stetoskopami :) moj chop mowi, ze na ubranka za wczesnie, ale jak mu powiedzialam, skad wezmie na jedne zakupy ciuszkowe 500zl :P to zmiekl :P a co? Musze sie popastwic troche! :P Kurcze, z tym dretwieniem to chyba nie przeleki... dobrze, ze juz zapisane do lekarza :O Napiszcie, prosze was dziewczyny, co wam lekarz napisal... nie zapomnijcie sie zameldowac!!!

Ewcia>> a moze jednak zostaniesz??? ja juz nic wiecej nie mam do powiedzenia na temat zarcia. Moze tylko tyle, ze moj mezyk pryzniosl mi wlasnie kielbase chlopska wlasnej produkcji (tesc produkuje w malutkiej rzezni) Pychota :P Mea>>> No nie wiem, czy te posty tak same leca :) ale z Ciebie KLIKACZ :D:D:D

Czesc Dziewczyny :) Niedlugo stuknie nam 100 stronka :) Musimy to jakos oblac!!! :P A wiec od pocztku... Tak mnie Mea tymi knedlami rozochocila, ze musialam jechac je kupic. Cale miasto zeszlam i knedli nie dostalam . Wiec kupila sobie pierogi z truskawkami... Zamiast jednak truskawek w srodku, znajdowal sie... dzem truskawkowy :D Moze mniej smaczny niz mamusine pierozki, ale trudno! Cos jesc trzeba - chocby to byl wyrób truskawkopodobny :P Pia>>> Moze masz racje. Pewnie przejmuje sie tym wszystkim jeszcze bardziej niz ja, bo nie jest w mojej skorze i na kazde moje stekniecie zrywa sie na rowne nogi... Po glebszych przemysleniach dochodze do wniosku, ze to jednak ja jestem ta \"zołza\", co to sie wszystkich czepia... No i maruda sie zrobilam nieznosna! Coz, bede musiala troszke nad soba popracowac. Pia >>> nagrywaj jak najczesciej! To bedzie swietne, kiedy juz dorosnie, zobaczy jaka byla słodziaśna :) To piekna pamiatka! A czesu cofnac sie nie da! Kasiu>> Lekarz nie powinien i raczej nie bedzie mial nic przeciwko wizycie twojego meza :) Ja ci powiem, jak to jest u mnie. Najpierw wchodze sama, robi to co ma robic. Wazy, mierzy cisnienie, robi w miedzyczasie wywiad i badanie ginekologiczne. Po tym wszystkim pyta, czy moze poprosic tatusia i czy sobie tego zycze :) I na USG juz jestesmy w trojeczke :) Jesli czujesz sie niepewna, czy twoj gin zrobi podczas badania tak samo jak moj, to na samym poczatku zapytaj go po prostu, czy nie bedzie mial nic przeciwko temu, kiedy twoj partner bedzie przy badaniu. I jeszcze jednego ASA masz w rekawie - CIĘŻARÓWKOM SIE NIE ODMAWIA!!! :D Ania_K23>>> ja tez mialam juz okres kalafiorowy :) pociesze cie jednym, ze jak sie juz go nawpaszoniasz za wszystkie czasy, to nie bedziesz na niego mogla patrzyc :D Ja jutro tluke kotlety :D Na dzisiaj zostaly mi jeszcze Matjaski z Oleju :D

To, co mysla takie malutkie dzieci, nie bedzie dla nas nigdy odgadnione... mechanizm milosci i zazdrosci chyba idzie tutaj w parze :)

ale takie truskawusie zmielone na "szejka" z cukrem do polewki :D mniam! Kurka, nie wytrzymam :P:P:P ja snowu o jedzeniu :(

i tak pewnie Jasiek po zjedzeniu zupy zapyta: "co na obiad"... na tym daniu w dniu dzisiejszym sie pewnie nie skonczy..., ale moze on cos wymysli...

kamcia --- kalafior juz 1,5 tygodnia w lodowce lezal... :D to bylo z czasow, kiedy kalafiorowe łasuchowanie nie mialo konca. Mam nadzieje, ze smaczna wyjdzie :) Kamcia wpadaj do mnie :P mam wielki gar! Czym zageszczacie zupki najczesciej? Smietana, czy moze zółtkiem?

a mnie znowu ogarnelo nic-nie-robienie :( gotuje zupke z kalafiorkiem, brokulami, ziemniaczkami i fasolka... czyli tzw. smietnikowa dzis na obiad :P

U mnie tez Kasiu z tym brzuszkiem roznie bywa. Raz mniejszy raz wiekszy... Dzidzia nie kopie, ale pocieszam sie tym, ze to dopiero 14 tydzien. To normalne jest, ze ja juz w sumie 4 miesiac, a waga dalej w miejscu stoi? Nie rozumiem tego... i juz sie zaczynam niepokoic, czy to oby na pewno jest normalne :( Ja ide do gina 30 czerwca :) Odliczam dni i godziny do spotkania z Maluszkiem :P az nie moge sie doczekac, zeby go zobaczyc :)

Dalej ciiiisza... :( smutno mi bez was...

Co tu takie pustki??? juz po 12.00 :) dziewczynki, zabierac sie za pisanie!!!