Kefirek

Ksiażke pisze, wiec pytam :P gdzie wy wszyscy do cholery pracujecie, ze tyle pijecie? :P

Madzia, powiem ci tyle, ze doborowe towarzystwo na tym temacie sie zebralo... fajnie sie gada, a mnie jeszcze lazienka zostala do sprzatniecia:P idziemy sie kąpać z męzykiem razem:P ale fajowo:P ide... do jutra... pa pa

oooo fuj... ty palisz? ja abstynentka! tylko piwko i sex

no to dawaj Madzia Brudzia:P jak my dwie wampirzyce to moze po braterskim pocalunku do pierwszej kropli krwi :P

ja popijam Warke :P juz trzecia :P

a co zaszkodzi czasem pobujac sie we wspolnych ramionach :P a nich zazdroszcza:P czekaj wyleje na ciebie kefirek :P bedziesz szkląca od produktu mlekopochodnego :P

naprawde slodziudka jestes... bo ktos tu pomysli ze my tu sie seksimy na calego, nie? :P

ja spadam:P mezowi ochotki narobilam :P nie wie czym ale narobilam :P ma 26 lat, to juz stary dziad :P

a do tego ile swińskiej przyjemnosci... takiego 70 letniego nadzianego... niech se pomysli, ze go laski pragna i ... (!)

dawaj grzanca... skocz jeszcze po cos chinskiego do restauracji, byleby nie po kota :P

wypij za nas :P no to chlup w glupi dziub dziewczyny :P musimy sie zadowalac bez meskiego towarzystwa :) damy rade... dziewczyny sa samowystarczalne :P

chipsy... chipsy dawaj no tu :P

no bagietki, pomylilo mi sie... no to dawaj po jednej bo my glodni!!! a ja nie bylam w sklepie! :( a ja nic nie mowilam o zadnych bolach... :P no chyba ze to porodowe, albo zwiazane z zatwardzeniem

ja musze uwazac bo jak dziewczyna pijana to dupa sprzedana :P

eeee, a zdobyliscie te buly z czosnkiem? ja nigdzie nie wychodzilam to nie mam... :(

HELLO! no niestety ja w lodowce!!!! to ja MADZIA>>> LILA tzn. MAdzia! przebij piatke imienniczko!!!

zwiałam bo sie balam. czulam juz twoja reke pod moja pizamka:P balam sie:P

aaaa to ty z kolesiem idziesz na Wareczke :P? wirtualnie? ja wczoraj pól transportera wyproznilam :P

jestem jestem... slonko, jestem..

kurka wodna.... ja juz okna umylam chatke troszke przystroilam i choineczke mala na lodowce postawila :P

ja tesknie jak cholera.... przeholowalam wczoraj... ponoc w nocy po niemiecku gadalam

Dopiero teraz udalo mi sie zasciasc do kompa..., caly domek na blysk wysprzatany..., obiadu nawet nie zdazylam wszamac, tak sie uwijam jak pszczolka..., saczac oczywiscie piwko..., ale warka mi sie skonczyla..., marcinek? jestes jeszcze? kto sie chce ze mna napic, bo mnie moj stry wkurzyl i mam go dosyc w tej chwili :( kto umoczy ze mna pyska?

ja jestem Slask opolski

Oki, juz nie pije..., krajanie, ziomale...,jaki ten swiat maly :P

ja mam z wszystkiego po egzemplarzu, Kochany. Wareczka, ty jestes NUMBER 1 potem dlugo, dlugo nic, a pozniej wszystko inne, co nie zmienia faktu, ze martini tez lubie.., umocze pyska z Izia i pije dalej piwko, boo bedzie ze mna zle...