Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kefirek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kefirek

  1. Mogę dodać nową kategorię w sraniu na odległość? :D Kimizi>>> uściskaj Lenkę , dla Ciebie i cierpliwości :)
  2. Hej Babolce :) Trzymajcie za mnie dziś kciuki, zeby poszło wszystko gładko - idę dziś z Małym na umowiona wizytę do neurologa (choć praktycznie ten \"strach\" juz mu przeszedł), ale jak umowilam się, to idę. Trochę go wypytam. Więc TRZYMAJCIE KCIUKI< JAK NAJMOCNIEJ!!! A co do figury... ehhhh, są ludzie i kaloryfery - chyba życie na tym polega, że inni zapewniają nam różne atrackje, co by nam za dobrze nie było :O We wtorek mój szwagier \"coś ty tak przytyła?\" :O na to mu ja - \"a co myślisz, że znowu zaciążyłam?\" On mi (PENIS JEDEN na to) \"nie no! To by była już patologia!\" :O:O:O Nie byłam dłużna i mu odpowiedziałam \"skoro twoim zdaniem ciąża to patologia, to jak ogromną patologią musi być twoje starokawalerstwo\" :O Zakmnął dziób... :( DUREŃ JEDEN!!! Brrr!
  3. Dzięki BAryłko :) A jak tam u Pascala przewracanie sie z plecków na brzuszek i na odwrót? A ja myślalam, że to same dobroci dla Dzieci :O
  4. ja, Kasiu, czapki wiążę lekko, czasem mu sie poprzesuwa, ale poprawiam i spacerujemy dalej :)
  5. Kasia, ja tez tak mam z tymi spacerami. Dziewczyny, a macie tak ze swoimi Maluszkami, ze bardzo często jezyczki w buzi im "chodzą"? Jakby ten język żuły? Zastanawiam sie, czy to nie objaw ząbkowania.
  6. ... Książę spi, wiec jeszcze zagladnelam :) Dzięki, Misty - moze Wojtus mial po porstu ciezki tydzien, bo codziennie gdzies go ciagałam autem *to do fotografa (robimy dowód), to znow w odwiedziny, to do Poradni w Opolu (kolejki jak cholera)... i tak w kolo... No i wlasnie uswiadomilas mi jedna rzecz- pare dni wczesniej byl na szczepieniu - okropnie sie darl! Ale to tak mocno, ze go jeszcze w takiej akcji nie widzialam :( moze jakis uraz... nie wiem. Baryłko>>> a twoja Malusia ma ten odruch Moro zaraz po tym, jak zmieniasz jej pozycje, czy wtedy jak \"ni z gruszki, ni z pietruszki\" lezy sobie i nagle cos ja \"nachodzi\"?
  7. Kasiu, ja z opolskiego - paskudnie u nas. :( Byleby czapka byla. Przykryjesz kocykiem i odwrocisz od wiatru i bedzie gites.
  8. no i nie wiem po co, ale ogolnie trzeba bylo zrobic do przychodni kserokopie tej karty, zeby zostala w ich dokumentach. Musieli miec chyba wszystkie dane do rozliczen.
  9. Amorek Nie wiem, jak to u was, ale jak moja siostra przyjechala do nas z Austrii, to jej dziewczyny obie mialy takie europejskie karty. No i sie przydaly, bo sobie jedna noge rozciela i bez problemu ja u lekarza przyjeli :)
  10. Kasia>>> mowisz, ze ladna u was pogoda. ja chyba dzis nie pojde na spacer, bo na deszcz sie zbiera. Okropnie zimno, mimo, ze 12 stopni, bo u nas wiatr wieje :( brrrr Dziadzio przyszedl i sie troche z Wojtkiem zajmuje, wiec ja sprzatam podlogę - na ktorej zalegl sie syfek po weekendzie.
  11. Barylko, wstawie na pewno, tylko wroce do mojego starego kompa *nieczynny narazie)
  12. Ciepla>>> szmerami sie nie martw. Wojtek tez to ma. Do rokku wszystko sie wyrowna, a jesli nie, to z tym tez mozna zyc i nic sie nie dzieje, wiec spoko :) Glowa do góry!!!
  13. Moj Księciunio tez wstał! Zmiatam :)
  14. A Wojtek dalej śpi. Zjadl o 7.00 60 ml i śpi jak Kamien. On ostatnio niedospany, wiec go nie budze. Z ludzmi tak to juz jest. U mnie sasiadka sie wkurza na nas, ze jej kury do nas przez plot przechodza (górą). :D ... za to ja powiedzialam, ze nam sraja, to zamknela jadaczkę :D
  15. tak to jest, Meaaa, jak sie chamstwo na salony wepcha :D Wygrzeb kupki Tadzika z kuwety i nastepnym razem podrzuc wszystkim - bankowo trafisz na winowajce!!! :)
  16. Pia>>> spoko! To ja kiedys napisałam "drzem" zamiast "dżem" - wtedy zastanAWIALAS SIE KTO TO NAPISAL, a ja sie nie przyznalam :P U nas lekarz w okolicy tez sie udusil wymiocinami :O Na szczescie juz nie leczyl od jakiegos czasu...
  17. KImizi :D:D:D no to chyba ta historia Kiniaka dotyczla :D Moze zapytajmy Meiii, komu Tadzik narobil kupkę na balkon w zeszlym tygodniu???? :P:P:P Pewnie czyms się przysłuzyl :D
  18. historia zatacza więc koło = w zeszlym roku jakis kundel Kiniakowi narobil, albo Kimizi na wycieraczkę :P Stara sprawdzona rada - naszczaj i nasraj mu w odwecie :D
  19. Wale jak w dym zawsze tutaj :):) No i narazie laski niestety nie wiedzą co to moge byc te odruchu strachu. :( Mam nadzieje, ze to nic wielkiego.
  20. Powiem ci Kimizi, ze nie to, ze was olewam czy cos takiego. Testknie za pogaduchami, tylko ta organizacja czasu - ja chyba troche nadopiekuncza jestem :( Kazda chwile, kiedy nie spi, chce z nim spedzic - to mi troche na fobie wyglada, bo mysle, ze cos strace. Moze to w podswiadomosci zapisane - gońmy dzieci urodzone terminowo? No i brakuje mi takiego wewnetrznego luzu, bo mysle, ze nikt nie zrobi tego lepiej niz ja. Dziwne to i denerwujace z drugiej strony.
  21. Kimizi>> a ja ostatnio musialam dosyłac faxem ksiazeczke ubezbieczeniowa, bo zapomnielismy dac wpisu, a pani w rejestracji sie uparla (chodzilo o wizyte Malego) :O popatrz jak to jest. O tym nie wiedzilam!
  22. Meaaa, nie karty chipowe, tylko "cipowe" :P
×