Kefirek

Zabolku>>> buziaki dla Ciebie i Emilki ! Musi byc dobrze... :) Ja cały czas leze, albo snuje sie po domu, bo jakiś taki dół mnie dopadł... ehhh, nie chce wam truć moim nastrojem, wiec zamelinuję sie w łózku z jakąs gazetka...

ale naplodzone! Matko Jedyna :) ale juz nadrobilam ... idę się położyć teraz, bo mi coś dziś gorzej... Będę podglądać - z udzielaniem się trochę gorzej :O

A no to zmienie sobie stopkę... Ale juz długo ta mała Kruszynka rośnie we mnie :) Z dnia na dzień coraz blizej siebie :)

... no cóż - udzielila mi sie trochę ta newrowa atmosfera na forum, że az mnie brzuch zaczął boleć :( Ja zaganiana na ten weekend. Kafelki kładli (jeszcze nie skonczyli), wiec trzeba bylo dac jesc, posprzatac, ogranac, zeby w domu nie straszylo... Kimizi>>> Skarbie, jestem z Tobą i naprawde wiem, jak sie czujesz i bardzo dobrze Cię rozumiem! Odebranie wyników dopiero przede mna :( W czwartek idę do gina, a juz trzęsę portkami ze strachu... Więc moja macica chyba badziej intensywnie cwiczy do porodu. Kofanamisia>>> tak jak Drumelka pisala, bedzie 50:50 jesli chodzi o męzyka :) ... ale fakt jest faktem, że dla Ciebie to odatkowy stres i tak w stresujacej juz koncówce. Pia>>> jak przeczytałam, ile ty masz okien w domu, to mało zawału nie dostalam. Jesli chodzi o resztę, to się nie wypowiem :P, bo dziewuszki juz użyły odpowiednich argumentów. Zabko>>> Dzięki za pamięć. Ja też wybrałabym tę pierwsza opcję naklejeczek :) Dziewczyny, skurcze mnie łapią rąk i nóg, oko mi skacze, palce u rąk się same zwijaja :) Co to się dzieje? Biorę magnez (Asmag) 3x dziennie po 2 tabletki zgodnie z zaleceniami i po prostu DOSŁOWNIE sikam w nocy po nogach, jak mnie dopaa ten ból... Nie wiem, co robię zle... Może to dieta? Jem wszystko w normalnych porcjach, tylko nie wiem, czy moze to nie jest efekt uwielbiania w ostatnim czasie herbaty :(... Pojdę do gina w czwartek, to poprosze o jakis inny lek, bo nie wytrzymam.

Kessi, ja niestety nie odpowiem na twoje pytania dot. dziewczyn, bo nie wiem :( Ide się położyc, bo wszystko mnie boli... Skurcze nóg mnie lapia i czuje sie tak, jakbym cały dzien na koniu jezdziła... no i brzuch znow boli okresowa - niech to chuj strzeli :O Trzymcie się dziewuchy Dziś o 22.00 na TVN Domino Day.

Idę poleżeć - nażarłam się jak prosię :D

Wojtek dziś cały dzien podskakuje od czkawki :P wypina to dupsko tak namiętnie, że sie brzuch kwadratowy robi!!! :D

Kiniak, Amorek Kiniak>>> tak jak Kimizi napisala, po to jest to forum, aby znalezc kontakt z innymi osobami, aby sie wzajemnie wspierac i pomagac. Czasami człowiek tak bardzo czuje sie samotny, a napisanie tych kilku słow przynosi ogromną ulgę! Wcale nie myślisz samolubnie - calkowicie cie rozumiem i wyobrazam sobie, jak w tej chwili musi byc tobie ciezko! Pamietaj o tym, że masz Nas! :) My tutaj Rodzina Grudniowek 2008 i BASTA!!! Kiniak! Rozchmurkaj sie - zobacz, jak niewiele zostało, zeby spotkac to Ukochane przez Was Maleństwo!!! :) Zaba, skarpety dla Ciebie, bo ponoc położnice w nogi marzną ;)

Meaaa :D

... no i się zmyły...

Zaba >>>nie zapomnij o skarpetkach bawełnianych!

ci faceci wymyślają sobie najpierw, a pozniej myśla. Narazie sie tym nie stresuję, tylko ze ten mój męzyk juz wpadł na pomysl, żeby ich zaprosic (juz tydzien temu). Nie mam nic przeciwko. Mam nadzieje, ze dam rade jeszcze coś naszykowac, jak przyjda. Zeby tylko sił starczyło.

Zabka, a golarkę u was trzeba? U nas musi być. Na wszelki wypadek załadowałam, gdybym nie zdążyla się ufryzowac.

Zaba>>> zasypka do pupy? Kimizi> mojemu sie wymyślilo, żeby znajomych na Andrzejki zaprosic :D zobaczymy, co z tego wyjdzie ;) Zeby nie bylo tak, że sama bede musiala do szpitala pomykać moją Biedroną :D:D:D

... co do lewatywki... :P zawsze jak mam okres, to mam za przeproszeniem taką biegunę, wiec wydaje mi się, że jak przyjdzie co do czego, to ta lewatywa to tylko pro forma :)

Kimizi :) To zamów dwie :P Drugą dla KOLEŻANKI :D, jak któraś nie bedzie chciala ;) Zaba>>> a ty tam nie przesadzaj ;) Teściową masz giciarska, a ze ci hormony buzują, to juz inna para kaloszy... Mój szwagier dla odmiany, w miejscu, gdzie piec mielismy, mial polozyc nam kafle. No i juz, kurwa miesiac je uklada! Nawkurwiam się... i mi przechodzi... to potem znów sie wkurwiam i tak w kółko...

http://www.galenus.pl/rectanal.html ja to kupiłam, bo nie u nas szpital nie daje. A ja nie chce miec niespodzianek. Poza tym, jak bedzie zbyt długo, to moze przyspieszy cos :)

W aptece mozna dostać. Mi pani, z uśmiechem na twarzy, zszokowana, że na porodówkach nie daja, dała specyfik o wdzięcznej nazwie "płyn doodbytniczy - RECTANAL", stosowany przed róznymi zabiegami chirurgicznymi i porodem. "(...) podaje się doodbytniczo wciskając zawartosc pojemnika wieczorem w dniu poprzedzającym wykonanie badania lub zabiegu operacyjnego w dniu operacji. (...) roztwór musi miec temperature pokojowa. (...) zdjąć kapturek zabezpieczający i wprowadzić zpecjalną koncówke do odbytnicy kierujac ja w stronę pępka. Powoli naciskac butelke. Odczekac 2-5 minut i dokonac wypróznienia" :P Wiesz, Kimizi :) Ja chyba jednak poczekam, żeby to zrobic w szpitalu, bo to ponoc mocno moze rwac... :O nie chce po drodze urodzic.

Mamunia, nie denerwuj Kefira, bo sie ze mnie Maślana zrobi :P Jak ja nie mogę, to dla mnie to będzie wyczyn :D chyba, że sie coś wcześniej przydarzy ;)

Drumla, wyjscie masz takie, że... nie masz wyjscia. :) Misia>>> a gdzie ty? Wracaj! Ja tak tylko gadałam :P

... kurczę, żebym się tylko na skina zdążyła uczesać przed porodem :O No i lewatywę kupiłam ... Masakra... :O 150 ml jakiegoś roztworu. Toż to pół KUBUSIA

Kimizi :) Dziękuje :) No to jak pojedzisz na 2 zajęcia, to nie bede wiecej krzyczec :) Mamunia>>> każdy mężyk jest inny i każdego co innego rajcuje :P No to ty go musisz przed porodem - w myśl pięknego ostatniego razu "przed" - zaskoczyć w lśniącej bieli :P

Drumla, dzięki za wyjaśnienie ;) ja nie miałam pojęcia :O Kurka, jak ja mało jeszcze wiem... :(

no masz :O Przestac z tymi lodami NIC NIE MAM W LODÓWIE!!! Drumla... hmmm, mała rośnie - jak drożdżyk :) Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że gin cie tak serio i twardo nie namawial, czy mi sie wydaje (?) Propozycja warta rozpatrzenia. Ale to chyba nie jest powiedziane, że pierwsza cesarka przekreśla nastepne porody naturalne...

Miśka - nie podpuszczaj mnie!!! juz rano przez ciebie KARTON WYDOIŁAM!!! Kimizi>>> a tam zwłaszcza, zwłaszcza... :P No to ty sie szykuj na rozpakowywanie, a nie łazenie po uczelniach! Juz w zeszlym tygodniu mialas sobie odpuscic. Na to konto idź na spacer, poodwiedzaj koleżanki... Czy ty musisz jechac jeszcze? :( A powiedzcie mi, jak to jest z tym KTG. Chodze do prywatnego gina. Ja nie wiem, jak urządzenie do KTG wyglada. Jeszcze nigdy mi nie robił, bo to u mnie chyba jeszcze nie czas... ale jesli on tego nie ma, to ja bede musiała do szpitala jechac na KTG? Tak z ulicy? Czy będę musiała jakiś świstek miec..., skierowanie... hmm.