Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kefirek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kefirek

  1. taka jest rola magika... pojawia się i znika :D
  2. chciałam napisać, ze wpadam z życzeniami Noworocznymi :D ale jakoś tak głupio w połowie lutego :P hihihi :P ja za tobą też :D
  3. Meaaa :P Patologię szerzysz, jak zawsze :P:P:P HEJOOOOOOO!!! :D:D:D Świeto lasu to dla mnie kąpiel w spokoju :P
  4. Cześć DUPENCJE!!! :D Jak trąbka? Jaki bilet? Pozdrofffka :) Mam ferie, więc zaglądam, a tu... POSYPAŁY SIĘ GRUDNIÓWKI!!! Posypały... :D:D:D Doczytałam sie Kessi :) ale reszta? Hmmm ;) ZABA też??? Kto tam jeszcze? Pia, Kimizi, Meaaa, Babol :P jak zawsze w formie wyborowej... Meaaa, ty się znowu odchudzasz? :P Ciupaską przez łeb dostaniesz :D Wojtas śpi na swoim ukochanym misiu, nie mam zamiaru go przenosić, bo się obudzi :) A katar ma, kaszle troche, bedzie maruda. :P
  5. Kimizi :) SIs :) a sie jeszcze z Tobą przywitać przyszłam :) Widze, że ty w tej szkole niezle czasu dajesz na każdym z frontów! ;) Niedługo przejdziesz każde stanowisko i wylądujesz w koncu na dyrektorskim :) Meaaa> toś mi majdnęła :D monitor poplułam od tych twoich słodkości! Małpo Jedna, dzięki... Jezdze na 2-3 dni do rodzicow z Wojtkiem, co by nam latwiej bylo. No i ostatnio W. grzmoci kupy ala kozie bobki :) No i przebrałam taką jedną u rodziców na kanapce. Po jakimś czasie Wojtek zadowolony daje dziadziowi z wielka uciechą dorodnego rodzynka. Dziadziu się nie spodziewał, wącha i ku jego zgorszeniu węszy w końcu podstęp :D:D:D Za pózno!!! Mina przekazana. Zdezorientowany tylko krzyczy - "co mam z tym zrobić?" a moja mama - (nic nie wiedziała) odpowiada z kuchni: "w dupę se wsadź" :D:D:D:D Mało się nie posikałam!!! :D:D:D:D::D:D:D:D::D DObrej nocki, Kochane :)
  6. Pia> ten dodatkowy numer "43", to twój szczęśliwy numerek??? :P Mamaolka> nie mam nic na oku. W piatek ma byc dostawa w sklepie i wybiore jaki mi sie bedzie podobał i z bańki, bo nie mam siły szukać. Z tego szukania i wymyślania to nic i tak nigdy mi nie wychodzi, bo ostatecznie i tak kupuje, co jest :P Dwie wytyczne musi spełniać: Musi być tani i zajebisty ;)
  7. Pia, ja bardzo głośno gotuję obiad - kroję, siekam, rzucam pokrywakami, czasem mięsem, klnę jak trzeba, a w połączeniu z cienkimi uszami Wojtka... On słyszy wszystko! Nawet jak pająt spod szafy wyłazi i kiedy promocje w wiejskim sklepie :P A my w tym roku... hmmm.... wakacje... chciałam nowe meble do kuchni, ale wydaje mi się, ze czym wiecej o nich rozmawiam, tym J. staje się coraz bardziej zblazowany. :O Auto mu się sypie, kurka, zawsze cos wypada, a moje meble zawsze na samym końcu tej kolejki... i Wojtasowi musze spacperówke kupic, bo tego juz nie daje rady tachać, a na samą myśl, juz nie chce mi się nigdzie isć na spacer. Babeczko, współczuje tobie i twojej mamie. Pewnie sie o nia bardzo martwisz... :( ale na pewno wszystko dobrze się skonczy. NA wiosne, kazdy odczuwa mniej lub bardziej to przesilenien i wtedy nasilaja sie roznorakie dolegliwosci.
  8. w stopce Wojtuś z pierwszych urodzin ;) Pozdrawia, bo się obudził... :P Spaaaaadaaaam :)
  9. Heyo! Kessi, dzięki że mi powiedziałaś o nowym Topiku :) Measku, baba ze mnie skandalicznie do bicia... Wiem... Wybaczysz? U nas OK. :) Czasu brak, ale ogólnie jest spokojnie ;) 7 zębów (dopiero?), Wojtek mówi, ze chce już do "pećkola", bo zapytany ile ma lat, mówi "ci". Teraz mu się zajad zrobił kurdę... mol! Spijał kaszkę po koleżance i miał zapalenie jamy ustnej... Jak nie urok..., to... Dzieciurska w szkole coraz gorsze. Głodna jestem jak pies. Czekam, aż Wicia wstawie, żeby obiad zacząć robić, żeby Glizdy nie obudzić ;) Pozdrawiam Wszystkie Mamusie Kochane :) Stała ekipa, widzę, stoi na straży :)
  10. o taki mam: http://www.babyelephant.pl/images/product/t_img_8134.jpg czy ja dobrze przeczytałam, czy Martusia do tej pory naprawde w tej kołysce jeszcze jezdziła??? :P Jak sie on tam pomieściła? ;) Kompaktową masz dziewuchę ;)
  11. Kessi> my mamy fotelik espiro neo, super tez jest. Mozna regulowac oparcie - mnie sie podoba, Wojtek zadowolony :) http://www.mulan.pl/images/lifestyleBlack-neo+.jpg tu niezbyt ciekawa fotka jest, ale w rzeczywistosci jest o wiele ładniejszy. Poza tym ja mam kolor lazurowy :)
  12. :) Pia! Bogu dzięki!!! Z Anioły nie próżnują! Pojechał po bandzie, Skurczybyk! PWnioskuję również o podwyżkę i awans! :) Dzięki dziewczyny za odpowiedzi... Nie smiejcie sie ze mnie, ale gdzie j terz dynię mogę dostać? :O No i wiecie co? Wojtucha nie chciał już jesc tych jogurtow z Bobovity - jak dla mnie tez byly jakies dziwne, wiec w sumie mu sie nie dziwie... :) pewnie znacie, ale napisze, ze te jogurciki z plasticzkach po 100ml "Misiowy jogurcik" z Nestle, szczególnie ten jagodowy to dla mnie full wypas! Naprawdę! U mnie jest tak: 6.00 mleko 150ml, 9 - 2 jogurty po 100ml, 12.00 zupa, 15-16 zupa albo jak mi sie cos innego uda wymyślić, w między czasie jeszcze owoce, o 19.00 flacha (nawet 200ml!!!) no i około 24.00 znów sie budzi na żarełko :O Kessi> złagodniał, powiadasz? :P Muszę wziąć na luz, ale taki pieruński charakter mam, że sie pare dni postaram, a pozniej znowu (podobnie jest z bałagańskiem w mojej szafie :P) co to ja jeszcze miałam? Aaaa! Udanych imprezek! :) Kimizi, Sis - a ty żyjesz??? - ponoć warte miałaś dzielnie trzymać! :P
  13. Pia, ostatnio J. powiedział mi, ze ciagle narzekam. Na razie sie staram tego nie robić, ale nie wiem, jak długo wytrzymam (sesesese :P) Boże, ale u mnie w tej budzie sie dzieje! Mnie to kochają ciężkie przypadki! Dosłownie.... :O Powiem wam, ze niektore dzieciaki sa biedne... nie radzą sobie same ze sobą... Szkoda mi ich, chodzi tu przede wszystkim o ich kruchą psychikę, czasem nie wiem, juz co mam robić, co powiedziec..., jak pomoc. Mam takich dwoje dzieci-jedno z nich ucieka od problemów szkolnych popadajac w cielesna autodestrukcje, drugie zas w absencje. Szkoda mi ich okropnie. Dobrze chociaż, ze rodzice drążą temat, choć w podświadomości czuję, że sa to problemy przeniesione do szkoły z domu rodzinnego..., to chyba lezy poza moim zasiegiem. Ale fajnie, ze jutro nie musze isc do pracy ;) Dajcie jakis przepis na inna zupę niż pomidorowa, ogórkowa, rosół, kukurydziana, buraczkowa, warzywna dla Malucha... :) Proszę ... Nie mam już pomysłów. Ile wasze dzieci piją ml mleka w ciagu doby? Pisałyscie cos o zmianie mleka. Ja już nie wiem, czy W. budzi sie w nocy, bo go zęby bolą, czy moze glodny... Juz dawno nie spał tak jak kiedys - bez jęków i kwęków. W ciągu dnia tez bardzo dużo pije (w domu mamy około 23 st., to chyba nie za ciepło?)
  14. Alles Gute dla Tośka i Blaneczki od Ciotki Kefirowej... :) Mały spika... Kurcze, jakas taka wczorajsza jestem :P zjadłabym coś... np. jakąś galarete ze świncskich nózek, czy cuś :P Ostatnio wcinam, jak rąbnięta... wokół pasa mam wielki ponton tłuszczu :O na pewno nie utonę... Kurcze, zapomnialam, co ja to wczoraj miałam napisać ... a "zapomłam" się przywitac - cześć Kochane :) Dzisiaj Wojtek był z J. na wizycie kontrolnej u pediatry w Opolu. Wszystko w porzadku :) Mamy przyjsc ostatni raz, jak bedzie chodził :) Wazy na golasa 10 kg 600 g. To dużo czy mało? Jak sie to ma do waszych dzieciaczków? Jeszcze po świetach czeka nas kardiolog, ale mam nadzieje, że ta zastawka sie juz domyka, a jesli nie, to chociaz zeby to sie nie powiekszało.
  15. ja cie pierdziu... wchrzaniło mi elaborat :O będę mogła się wstrzelić dopiero jutro... :( buuuuu.... WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA KOCHANEJ LENKI I JULCI!!! Ewuniu, trzymaj się dzielna dziewczyno! Jestes silna - wiem to. Dacie sobie z Eryczkiem radę, na pewno! Zobaczysz, ze wszystko skonczy się dobrze! Mów, mów, mów... Dziel się swoimi problemami z najblizszymi... Problemi to jedno, rozmowa o uczuciach jest najwazniejsza, wrecz priorytetowa! Nie zapominaj o tym. Musisz na biezaco wyrzucac z siebie jakis smutek, zal, niepewnosc, ktora w tobie powstaje. Człowiek ma w sobie takie niezmiernie wielkie pokłady siły, głowa do góry! :)
  16. Mama................. Imie dziecka...................... Data urodzenia mamatomka...........Tomek.............................28 listopada 2008 Asik123................Krzyś............................ ..29 listopada 2008 meaaa.................Nadia.......................... ... ....1 Grudnia 2008 kefirek................Wojtuś.................................1 Grudnia 2008 samadama80..........Dawid............................... ..2 Grudnia 2008 Kimizi...................Lenka...................... .... .. ...3 Grudnia 2008 nadziejamyszki.......Julka...................... ........ . .3 Grudnia 2008 monim..................Tosiek........................... .....4 Grudnia 2008 Kessi _27...............Marta.................................7 Grudnia 2008 Ciepła..................Amelka.......................... . ....8 grudnia 2008 Ewcia_82..............Eryk.............................. . ...8 grudnia 2008 Misty1981............Wiktoria........................... ....9 grudnia 2008 kasia1911............Krystianek........................ ...11 grudnia 2008 Wredna Kaśka ......Kajtek .................. .............13 Grudnia 2008 Szarotka..............Kinga.................. ...............13 Grudnia 2008 gumi_aga.............Ania............................... ....19 Grudnia 2008 Barylkaaa............ Natalia ................ ..............21 Grudnia 2008 Pia.....................Pascal.................... ...... .....22 Grudnia 2008 Holly_36...............Przemuś............. ............. ...29 grudnia 2008 Mamunia31............Zosia.............................. ....3 stycznia 2009 Babeczka24..........Zuzia............................... ..7 Stycznia2009
  17. Wszystkiego NAJLEPSZEGO dla SoLEnizantów :) Czarusia i Dawidka Ja już jestem spokojna o postepy Wojtunia :) z tym już chyba nie mam kłopotu. Nie mam szczególnego parcia "na chodzenie" - jak zechce, to zechce i tak mam juz duzo biegania za nim :D Babeczka - Zuza z tą kiełbachą rewelacyjna! :D aż mi się sama micha zaczeła cieszyc, jak ją zobaczyłam ;) Meaaa - Nadia sie wydaje taka dorosła! Matko, laska na schwał ;) mogłabym mieć nawet taką synową ;) Pia - łącze sie z tobą w bólu... tyle,ze ja pare miesiecy temu dawałam rade sie wyspac, a teraz ni chu chu... szkoda, ze na zapas nie da sie wyspac :O dopisze sie do tabelki - jak to Kefira być nie może?! :D
  18. Lasencje :) Szarotko, Ewuniu :) A no, bo ja podobnie jak u Meeiii, na nostalgie mi sie zebrało... Tyle,że mi się przypomniała cała ta szpitalna przeprawa zaraz po urodzeniu Wojtunia... Kolejne urodziny świętujemy 18 grudnia - termin wyjscia do domciu :) Meuś,dla CIebie słonko wszyskiego najlepszego i dla Nadusi duzy cmokuś - :) U nas w porzadku. Na dwa dni jadę do mojej mamy, czasem na 3 dni - w zaleznosci od tego, jak dlugo we wtorek siedze w szkole. w srode tesc przychodzi na 2 godziny, a w czwartek i piatek Janek idzie na druga zmiane, wymienia sie o 12.00 z tesciem. DObrze, zemu szefowa poszla na rękę. Czasu dla siebie troche brak, wiem, ze to kwestia organizacji, ale ja padam. Juz słoiczków Wojtek nie je. Gotuje mu dzien w dzien. Juz nie chce tej mamałygi ;) jak posmakowal domowego rosołku :) Wazy juz chyba z 11 kg - 11,5 kg. Sporo, ale nic po nim nie widac, bo jest bardzo wysoki. W domu spokoj na razie, ale czasem nie mozna spiec uniknąć... Pracuje nad sobą, ale przed okresem wlączam hamulce na maxa i zaciskam zeby, ale mimo wszystko i tak sie czasem gotuje wewnetrznie... nic, trzeba dac rade ;) nie wiem, jak wy, ale ja nad drugim dzieckiem nie pracuje i jeszcze chyba dlugo nie, jak nie wcale... :( chcialam miec 3, a teraz wcale! czy to jest normalne??? Chomikuje ubranka, ale jakos tak... w oczach strach na sama mysl - czuje sie jak nastolatka :P ŁOjjj, czasem mam dosc, ale jak ja widze ten zaczepny usmieszek i te dwa kroliczkowe ząbki, to sie rozpływam! :) :D Mówisz, Pia, że one z pięt idą??? :D Szkoda, że nie widać, gdzie są w danym momencie ... ;) w robocie, jak to w robocie - nie bede narzekać, bo ostatnio moj mąz mi powiedzial, ze ciagle narzekam, wiec dziob z ciup i dobra mina do zlej gry! Bo to barachło sie wcale uczyc nie chce - ręce opadają! jest coraz gorzej! Ostatnio dowiedzialam sie, ze istnieje nowy gatunek drzew - drzewa "lipne" (zamiast lipowe) :D myslalam, ze skonam!!! :D i wystawiłam "lipnego" baniaka ;) wyszło na to, że sie czepiam! Orka na ugorze... ale znów narzekam ;) hihihi :) Kocham Was, Moje Babeczki :) Uciekam jeszcze oświadczenia redagować...
  19. Pia>>> Nadrobił, nadrobił :) Nicpoń :) raczkuje, "puszcza" się - mówiąc brzydko... :P Superancki jest ten Mój Mamin Cyniu :) Dzwoni telefonem, na znak "oczko" - potrafi swej ofierze oko wydłubać :P no i jeszcze tam pare akrobacji... ;) ale ze spaniem kłopot bo zęby idą (dopiero trzeci i czwarty ząb :() przykre to, ale prawdziwe... JUż tak chyba z 3 tygodnie się męczę razem z nim... najgorzej jest, jak mam na rano, jak cień łażę... Przeżyjemy!!! :) a co?! Telepatycznie mnie tu zmusiłyście do przybycia :)
  20. Dziękuję Wam wszystkim, Dziewczyny za wspaniałe życzenia w imieniu Wojtunia :) Osobiście, chcę Wam wszystkim podziękować za wielkie serce, otuchę, za radość i łzy, które dzieliłyśmy razem do tej pory! Przepraszam was, moje Drogie, że nie udzielam się od jakiegoś czasu, ale tak to się jakoś porobiło. Dziękuję Wam, strasznie Wam dziękuję!!! W głównej mierze, to dzięki Wam chyba nie oszalałam wtedy..., bo tak naprawdę ten worek teorii okazał się zupełnie bezużyteczny. A wiecie, co jest najwspanialsze??? Że dla mnie Byłyście, Jesteście i zawsze Będziecie!!! ehhh, czy coś tchnęło tu nostalgią??? Buziaczki :)
  21. Mycha! Gratki Pascal - dla ciebie ogromniasty buziak a dla Mamy wiele wytrwałości :) Wkleiłam parę zdjęć, Wojtek - o taki sobie cudak :P
  22. łoj moje dupsko... :P eee :) sie porobiło, ja tylko na chwilke, bo zmykam do wyra... no opiekunki od 2 miechow nie mamy i dowoze Wojasa do mojej mamy 20 km, a kiedy daejemy rade, to z J. na spółę działamy... :( Przekichane... mam dość opiekunek na najbliższy czas! mało szczera i otwarta osoba :( ehhhh... Z Wojciem w porzadku... jak sie czołgał, tak czołga nadal. Rehabilitanka kazała mi za nim chodzić i "poprawiać" nieaktywną nogę, tylko, do kurwy nędzy, kiedy ja mam to robić??? Tego już nikt nie bierze pod uwagę... No i wiecie, totalna załamka, że ja nawet dobrych warunkow dziecku do prawidłowego rozwoju stworzyć nie potrafie, z tą opiekunką chujnia i wyję, ryczę... bleee.... Kimizi, widzę wzorowo pilnuje :) A ja mam dość swej roboty jak nigdy dotąd - trzeba się bedzie przekwalifikować, bo zwariuje z tymi jełopkami. Wojtek jakby mogl, to by poszedł w długą, tylko jeszcze nie za bardzo równowagi na tych swoich (Meaa) giczałkach nie potrafi do konca złapać, więcna razie wykorzystuje wszystko, co sie da do poparcia... i łazi, łazi, ... tylko wciąż łazi :) Z J.??? A no OK. Pia - tak jak pisałaś kiedyś - tęsknimy... szkoda tylko, że ja już n grze wstępnej zasypiam :( KASIU, GRATULUJĘ!!! :) Jeszcze jakaś Mamusia się spodziewa? :) Zazdroszczę :) Buzioole dla wszyskich :) :) Kochane Moje :)
  23. Kefir caluje bardzo mocno i namiętnie wszystkie Kochane Kobitki :):):) Meaaa, Nadusia od dobrego miesiąca JUŻ powinna mieć braciszka :P
  24. Ewcia> ja niedawno miałam takie 2 noce z rzędu! Nie wiem, co jest... A teraz ma rzadką kupę. Je to co zwykle, więc nie wiem. Gorączki też nie ma. Poza tym, że lubi się posrać po pachy, szczególnie jak siedzi, to jest OK. Pierwsza pani "opiekunka" się na mnie obraziła :P Odwraca głowę na ulicy... Uuuu..., mam przekichane! :D
  25. Bebeczka> ostatnie dodane zdjęcie to chyba najlepsze podsumowanie tego, jak wesoło masz w domku!!! :) Tym to nawet jaszczurka nie straszna!!! :P
×