Kefirek

... to może ja jakaś gruboskórna jestem, albo sie podniecilam, bo mnie nic nie bolalo ;) Schiza>>> ja bym zjadla! :P wpadnie listonosz i bedziesz sie musiala dzielic :D

:D:D:D to sie nazywa "wpędzić matke do grobu" ;) A co wy z tymi listonoszami? Jakieś romanse macie? :D

Cześć czołem Kluchy z rosołem (ale bym zjadła :P) :D Zabcia, sukienusia git! :) Dziewczyny zawsze jakas rewelacje złapią ;) Mnie gin wczoraj robil ten posiew i nie czulam, zeby daleko siegał tym patyczkiem. Raczej przy wejsciu mnie smyrał :P Na szczescie tez nic podkrwionego ze mnie nie wychodziło :) A co ja mialam jeszcze napisac? hmmm... zapomnialam. Jeszcze ochraniacza nie mam, ani sweterka :( Miałam nocke do dupy! Mało sie wlasna zgaga nie zadławiłam. Puszczałam pawie na lewo i prawo - a rano po sniadaniu powtórka z rozrywki :( bleeee... Teraz mleczko chliptam, moze przejdzie franca jedna! :O

Ja sie też żegam, Kochane :) Dobrej nocki :)

Dziewuszki, te podklady sa dla nas :) Ja tez mam takie. Na poczatek kupilam w aptece 2 paczki (3,90zl) Takie niebieskie z dzidziusiem :) one pod spodem nie maja kleju (ani skrzydelek) a wygladaja jak mega podpachy :P Kimizi>>> ale ja pierwszy raz sie tak cieszyłam dziś jak durna wręcz :) :) :) Ta buzia taka fajniutka :) Dzwonila moja sis >>> kolejne rady :P Przestrzegała mnie, że gdyby mi wody odeszły jeszcze w domu, to nalezy do szpitala pojechac albo karetka (ja na zadupiu :O) albo samochodem na leżąco, bo moze zdarzyć się tak, że jak wody chlusną, to pępowina może się przemiescic a nawet wypaść (czym mnie przestraszyla) z nimi i wtedy zagrozenie niedotlenieniem dzidka. Ona jest pielegniarka. Widziala juz przypadek podduszenia maluszka. Lepiej dmuchac na zimne.

Dziewuszki, te podklady sa dla nas :) Ja tez mam takie. Na poczatek kupilam w aptece 2 paczki (3,90zl) Takie niebieskie z dzidziusiem :) one pod spodem nie maja kleju (ani skrzydelek) a wygladaja jak mega podpachy :P Kimizi>>> ale ja pierwszy raz sie tak cieszyłam dziś jak durna wręcz :) :) :) Ta buzia taka fajniutka :) Dzwonila moja sis >>> kolejne rady :P Przestrzegała mnie, że gdyby mi wody odeszły jeszcze w domu, to nalezy do szpitala pojechac albo karetka (ja na zadupiu :O) albo samochodem na leżąco, bo moze zdarzyć się tak, że jak wody chlusną, to pępowina może się przemiescic a nawet wypaść (czym mnie przestraszyla) z nimi i wtedy zagrozenie niedotlenieniem dzidka. Ona jest pielegniarka. Widziala juz przypadek podduszenia maluszka. Lepiej dmuchac na zimne.

Ja też juz po wizycie :) Dzidzik śpikał sobie smacznie z rączką przy buzialku - grzeczny jak nigdy :P Jajka wystawił. Łebek ma juz srednicę 8,5 cm, a gdzie tu jeszcze do konca :D Waży 2100 g - wiec juz kawał chłopa z niego :) Bede brala te zastrzyki do 37 tygodnia ... jeszcze 4 tygodnie. Lekarz powiedzial, ze to strzelanie jest normalne i ta sa wlasnie ruchy dzieciątka. Powiedzial, że czasem tak jelita robia, co mnie zdziwilo baaaardzo ;) W sumie nie chcialo mi sie jechac jakoś, ale jak zobaczylam kochaną mordkę ;) i taki nosio malutenki i oczka przymkniete, to mi sie cieplutko na serduchu zrobilo :) Po drodze wstapiliśmy do Jyska. Kupilam 2 reczniczki i 2 myjki do szpitala - takie po 2,5zl, bo pozniej nie wiadomo, co z tych ręczników po pobycie w tym sanatorium zostanie ;) Idę pościagać pranko.

Schiza >>> u nas słonko, ale przez mgłe spoglada :O i tak jakos dooopowato jest - jak sobie pomysle, ze musze dzis taka paskudna droga jechac 20 km, to mnie trafia, przy tych skurczach... Kessi>>> takiego opisu nam bylo trzeba. A sąsiadów nie zazdroszcze. Syf z malarią.

Kessi Zaraz sie szykuje do lekarza - musze ufryzowac to i owo, ale poki co, jeszcze pozagladam tu :P

Schiza>>> Pia >>> Jak dzis samopoczucie, Schiza? Ja mam dzis lekarza, a pierwszy raz tak mi sie nie chce isc, ze ... :O Pia>>> poszło na maila :D

Drumla :P to mial być rozkaz czy propozycja (z tych niemoralnych) ? :D

Różne przydadki "chodzą" po ludziach :) Nic nie jest wykluczone... Tez myslalam o drugim zaraz po pierwszym, ale na szczescie rozwialam tę mgielkę mysli :P Mam takie zmienne nastroje w ciazy - najchetniej to w ogole nie poszlabym rodzić - ze raczej nie bede w druga ciąze narazie brnęla :P

Dzemik... :) a może chwilowa zachcianka? :P Moze z tymi czopkami macie racje :)

:O dwie na jednego ... cóż ja biedna począc moge ;)

Nie tragedia, ale tez nic przyjemnego, jak masz wszystko obolale... Poza tym, jak masz sie wyproznic, skoro przed ci robia lewatywę i pozniej wątpię, czy chce sie az tak bardzo jesc, zeby byl klopot z pelnymi jelitami :) Ja proponuje alternatywe, ktora niektorzy stosuja, a jej wybor zalezy od kazdej z nas ;)

Hmmm, trzeba zapytac, czy ona jest "przymusowa", bo jesli tak, to ci w szpitalu nie uwierzą :P A chwalila dlatego, ze jej sie po tej lewatywie wszystko szybciej rozwieralo i miala komfort psychiczny, ze nic nie wyleci :P A zapomnialam tam napisac - ale moze sie to wszystkim dziewczynom przyda, zeby kłamać pielegniarkom po porodzie :) Chodzi o wypróżnienie po porodzie :D Bo tam do jakiegos czasu nalezy zrobic kupkę, ale wiadomo, ze jak jest tam wszystko obolale, to sie nie chce :O lub nie moze :O ... a jak sie prawdę powie, to one jakies czopki każa brac :(

aaaa :D zapomłam o siersiuchu :P A ja wyslalam na ten twój tlen... Dojdzie? Juz wyslalam, ale nie mialam zadnej cofki :P

Meaaa :) zobaczymy, kiedy dojdzie :) Yvon, ja ci prześlę na twojego maila, co masz przy niku i odrazu dam ci namiary na maila grudniowek :) Moze ci sie kiedyś przyda :)

hehehe :D zemszczę się i jeszcze dam na tapetę :D:D:D Dobry pomysl, Meaaa :D

pyry, barabole, kartoszka, albo jak kto woli kartofle czekaja na moje obieranie...

Ja mam też te sensitive :) Dla dzidziołka :) Misia, tu ruch w interesie, a ty gadasz ze nudno :P Meaaa, mnie mąż ostatnio w jakimś programie tak przerobił, że wygladałam skulkowana jak bałwan :( Miało być smiesznie, ale mnie to wcale nie rozbawiło :O

Yvon, poszła lista na maila Grudniówek :) Fajnie by było, gdybyś ja zrewidowała u "źródła" ;)

tylko nie wyciskaj! ;) ja sie nie moge czasem powstrzymac czasem i sprawdzam, czy oby na pewno cyc funkcjonuje :) Nie wiem, czy caly czas, ale ja mam do tej pory :D Wlasnie jak mnie tam strasznie kłuje, to juz wiem, ze sie ta siara produkuje ;)

Yvon... naciśnij sutka - pewnie siara z niej wycieknie :P Ja napisze liste w wordzie, czego sie dowiedzialam od kolezanki. Wysle na naszego maila OK? Yvon, jak mozesz, to weź tę listę i wypytaj jeszcze dokladnie co i jak... :) Bedziemy mialy pewny obraz :) Meaaa, ale sie nie da :( a Te france takie szczuple :O

widzicie z boku, jak na tej reklamie H&M panie maja płaskie brzuszki? nie moge na to patrzec :O