Kefirek

Kimizi :D Teraz rozumiem skrot od SAmochoDzikiem :D:D:D Juz lubie twojego męzyka :D:D:D Na spacer Modzikiem ;) Barylka, no ale zaszalalas tym ostatnim linkiem z tym ekstrawaganckim wozkiem :P Chwala Bogu, ze we mnie nie plynie blękitna krew :D:D:D

Kimizi, jak mam 93 cm, tylko popatrz, jak ja jestem w stosunku do ciebie w tyle z tymi tygodniami ciązy! ;)

Kimizi >>> "modzik"? A co to takiego? Baryłka>>> :D:D:D:D ja to chyba juz kula sniegowa jestem. Piekna mialas wage. Ja przed ciaza wazylam 63-64kg., wiec juz przed bylam niezlym Okrąglaczkiem :) :P Nie wiem, jakim mam obwod brzuszka, bo... ciamajda ja, nie mam metra krawieckiego, ale mam pomysla... wezme nitke i zmierze metrem męzyka. W pępku mam mierzyc?

Kimizi :) Zebym tylko nie "dobila" do 80kg :D:D:D Te wozeczki naprawde bardzo fajne. :) Ciocia mojego mężyka zapodala pomysl, ze zalatwi nam od znajomych wozek uzywany... No tak, ciekawy pomysl i jestem bardzo otwarta na propozycje. Tylko powiedzialam jej, zeby sie zapytala, jakij jest firmy, bo mi to duzo pomoze. Jak to ma byc ciężkie i toporne TaKo w kolorze BLACK, to chocby bylo super zadbane to po prostu podziekuje. Az sie boje, co ona wymodzi :(

Baryłka, moge zapytac, ile masz wzrostu i jak tam z twoja waga? ja juz waze 70kg. Przy wzroscie 173. A tak w ogole dziewczyny, jak tam z tymi waszymi kilogramami?

Kimizi, te twoje wozeczki sa naprawde ladne i pasuja do stylu, ktory i ja preferuje :) Ich cena tez jest do zniesienia i przyznam szczerze, ze to dla mnie bardzo wazny argument. Napalilam sie troche na poczatku na wozki, ktore maja mozliwosc montowania fotelika w samochodzie na specjalnej bazie. ("Wklikuje" sie po prostu fotelik w specjalna podstawe zamontowana na stale w samochodzie), ale wozki, ktore mozne zaadoptowac wlasnie z takim fotelikiem sa strasznie drogie, dlatego chyba bede musiala zrezygnowac z takiego pomyslu... :( Boje sie, ze technika mocowania pasami w samochodzie bedzie zajmowala duzo czasu, a ja do leniwych raczej naleze :( ale bede sie musiala chyba wyszkolic :D A wiecie, co moze sie z Zabką dzieje?

Sluchajcie (tu skierowane przede wszystkim do Misi, ktora mowila ostatnio, ze popękala), jak patrze na te moje wielkie rozstępiory na udach (nie wiem, jak tak mozna popękac) i na cyckach, to szlag mnie troche trafia... :( i smutno mi sie robi, ze z dnia na dzien (bo pekam chyba w nocy) staje sie coraz mniej atrakcyjna... buuu :O Misia, nie jestes sama i jedyna z tym problemem. Cos mi sie wydaje, ze akceptacja po porodzie ze strony partnerow - jesli chodzi o rozstepy, rzadkie wlosy, wory pod oczami i rozstepy - bedzie nam o wiele bardziej potrzebna niz wszystko inne. Ogladalam na TVN Style jakis program ... "Mądra niania", czy cos podobnego. I tam zalecala żucie smoka dopiero od 4 tygodnia zycia. Argumentuja to tym, ze dziecko calkowicie inaczej ssie piers, a calkiem czego innego wymaga od niego smoczek. Skutek - problemy w karmieniu piersia. "rzucac" smoczek powinno sie u okolo 6-miesieczniaka, jak zaczna wychodzic mu zabki. Jak sie domyslam, pewnie ze wzgledu na zgryz. Powiedzieli, ze lepszy smok niz paluch :P

Ponownie Witam po poludniowym, krotkim spanku przerwanym telefonem szwagra :( ..., Kimizi, jak mnie tak obudzil, to az mi sie mdło zrobilo :( fizjologia... Dolaczam sie do tych, ktorym wlasne cialo w lustrze sprawia duzo klopotow... Nie wiem, czy wy tez tak macie, ale ja sie wcale nie czuje jak kobieta. Raczej jak posąg zupelnie aseksualnie traktowany przez męża :) Moj mąż uwielbia na mnie patrzec..., np. podczas kąpanka, ale na tym sie konczy jego fascynacja. Tez tak macie? :P:P:P Kessi, przypomina mi sie twoja anegdota o tym, ze dziecko w 6 miesiacu jest w stanie zlapac intruza za 'interesik" :D:D:D::D

Nomisława>>> wozeczek wyglada na bardzo porzadny. Pewnie za ta cene producent zadbal o to, zeby byl wykonany z dobrej jakosci materialow. Wiesz, koleczka zaleza od tego, gdzie mieszkasz i jaki teren bedzie musial twoj wozek "obslugiwac". Ja mieszkam na wsi. Drogi niezbyt dobre, nierowne. Stawiam na duze, pompowane kola bez mozliwosci skrecania. W miescie sprawdza sie za to te, ktore sa skretne. Latwo takim wozkiem manewrowac i wyprowadzic z klatki schodowej. Czytalam, ze do miasta, ze wzgledu na komunikacje miejska, rodzice wybieraja te lżejsze.

Hej dziewczyny! Czyzby nastapila jakas tajemnicza ewakuacja? :P

Widzisz Izu, twoi sasiedzi maja jazde, jak cie naćpaja, a moje sasiadki... chcialabym w sumie wiedziec, co one takiego pala!!! :D:D:D

Ja tez uciekam :) Moje sasiadki, jesli czegos nie wiedza, to dopisanie historii nie trwa dluzej niz kilka sekund :D Bylam juz sponiewierana przez męża zona :P mam slepego kota i przewlekle choruje. Do tego jestem antychrystem, bo do kaplicy na modly nie przychodze ;)

Niedlugo bedziesz Tadzika musiala sila odklejac od brzucha :D:D:D

Izu, to widac, ze my raczej nie cierpimy tu na nadmiar miejsca!!! :D:D:D a co ja na to poradze, ze Niemcy kiedys takie pokraczne domy budowali :P łosz ty, Maasie Murzynasie :D:D:D Ale ja ci nie kaze zaraz "wchlaniać" dowcipnie całej dyni :D:D:D:D Meaaa, seksturystyka - ponętny kąsek ;) a co na to sąsiadki by powiedzialy? :P:P:P U mnie na wsi pewnie by powiedzialy, ze niepotrzebnie w "cionży' do komina zagladalam :D:D:D

Zabilabym za kiść winogronka

Meaaasik :) no to pieknie! Wary cie pieka :D ciekawe, ktore to moga ciebie piec od skubania slonecznika :P ??? Szokujace wyznanie! :P Ty, ale piekny byl ten twoj Murzynek ;) taki ... czekoladowy :D i jechalas z nim w tym wozku, co go ustrzelilas :) A co do ziarenek... polecam pestki z dyni :) Wieksze! Moze wary nie beda bolaly??? ;) no i ponoc AFRODYZJAK :P choc przyznam, ze w twoim przypadku to pewnie nie trzeba dodatkowych WSPOMAGACZY!!! :D

Kessi, Izu Kessi, ja tez wielkiego pola manewru w pokoju nie mam - jest dlugi i chudy i nie jesy zbytnio ustawny. Trzeba bedzie sie niezle napocic, zeby go z glowa umeblowac od nowa. Lozka nie chce juz miec tam, gdzie do tej pory. BArdzo zle mi sie tam spalo..., zawsze czlowiek jakis taki byl wygnieciony... okazalo sie, ze tam żyly wodne. Postanowilismy sie przeniesc. Ustawienie małżenskiego loza w pokoju to sprawa z gruntu PRIORYTETOWA!!! ;)

Ja sie tylko, Kimizi () zastanawiam, czy ja na porodowce sie bede smiac czy plakac? ;) hihihi ;) pewnie nie bede juz taka wyszczekana jak suka Gajowego :P A co z Zabolcem? (ZABOLEC, buziaki, dla ciebie!!!!! Kimizi, super bylo to twoje >co z Kefirem???< :D:D:D:D pomyslalam od razu..., kwasnieje na Maślane :D:D:D

Patinciu \"gorzki\" lek najlepiej leczy, wiec mam nadzieje, ze pomorze na brzuszek :) widze juz znaczna poprawe i to jest najwazniejsze :) Ale fakt, siedziec, lezec, stac sie dlugo nie da :D Moja kolezanka ma teram na ten piatek ;) jeszcze jest zupelnie na \"chodzie\" ;) a brzusio to ma taki malutki i zgrabiutki, jakby w 4=5 miesiacu byla :) szczesciara! Mnie Groszek kopie juz nad pępkiem, ale nie jest mi wygodnie jak chce zalozyc noge na noge :P

zwijam sie zagladne pozniej ;)

Meaaa, kurna, ty schabowe wcinasz? :D:D:D A tak w ogole to na jakim etapie owocow jestescie? Ja na winogromnu siedze kazdego dnia :P Meaaa, jak tam Twój Murzynek? :D Centralne mi juz zrobili :P a teraz czekam, az mąż góre doprowadzi do uzytku, zeby sie tam mozna bylo niedlugo wyniesc i robic inne pokoje :P w takim tempie, to nie wiem, czy do grudnia zdolam wszystko ogarnac. Nie ma sie co spieszyc, bo jak nie bede wazac, to mi sie dziecko wczesniej urodzi :O a tego bym nie chciala ... wiec, kurwa, leze... patrze w sufit i leze. Netu rzeczywiscie nie mialam do poniedzialku, bo męzyk musial w innym miejcu kabel puscic od TP. A dupa boli... i zawija w te ... sreberka ;) CHyba jak sie w koncu zjawilam, to wszystkie mnie olaly :P

no i syrę sobie zmienilam na 25 tydzien :P Ale mi rozstepy za jedna noc wylazly na udzie! Pękam jak pomidor z nadmiaru wody! :D Mam nadzieje, ze brzuch nie wystrzeli!

Czesc Dupeńki ;) Kefirek sie melduje! Dupa mnie, kurwa boli :( od zastrzyku... chyba mi ta pizda w przychodni zle zrobila :O Doszlam do wniosku, ze sie najpierw wpisze, zanim zaczen czytac zaleglosci od niedzieli (czy soboty), bo jak zaczne czytac najpierw to mi dupa odmowi posluszenstwa :D

Zboczuszkki :P

Skladam meldunek i wracam do wyra :( Zabko, wracaj szybciutko!!! Meaaa, pilnuj tego brzucha, a jak cos to do lekarza! Kimizi :) jakies masz inne wyniki jak ja... tzn. chodzi mi o jednostki tej glukozy. (Wsio ryba!) :P Zgubic mocz? :D Jak bylam na badaniu, facet przyniosl siuski w sloiku po musztardzie. Pani mu dala pojemniczek specjalny i poprosila, zeby przelal. Uslyszalam tylko: \"Prosze Pana, ale taaaaam jest ubikacja!!!\" - myslalam, ze padne! :D:D:D:D (facet sie rozpędzil przy tym okienku i pewnie chcial \"na miejscu\" przelac) :P