Witajcie dziewczyny, kochane jesteście. Dziękuję Wam wszystkim za dobre słowa.
Jeśli chodzi o dzieciaczki, to one są mądrzejsze niż myślałam. tatuś odezwał się po 10 dniach nieobecności, zapowiadając, że przyjdzie w sobotę zobaczyć dzieci. A moja córcia na to: a ja nie chce go widzieć!
Byłam w szoku, pytam się jej: dlaczego nie chcesz żeby tata przyszedł? A ona: Bo on nas nie kocha.
Boże, przecież ona ma dopiero 4 latka.
Ale i tak nie przyszedł, zadzwonił, że musi wyjechac służbowo i że przyjdzie jutro. Zobaczymy.
Loveinko - cudowną masz córeczkę, a moja to też Karolinka :)