Violianka

:) Cieszę się, że forum powoli powstaje z martwych!

Zapraszam na konkurs - do wygrania pieluszka wielorazowa http://violianka.blogspot.com/2013/09/wielki-konkurs-pieluszkowy-z-jagna.html

No właśnie? Myślę, że macie jakieś problemy, ze sobą, ze mną, ale nie jestem specjalistą i nie wiem co to może być... Jakaś paranoja może. Może któraś z przedmówczyń pomoże, zdaje się że zna się na psychiatrii i psychologii. A może potrzebny egzorcysta? Ja tam do nikogo nic nie mam. A położnej chciałam pomóc - bo ankietę otworzyłam, ale wydało mi się że jakieś błędy są, ale też mogę się mylić, w końcu jestem tylko człowiekiem...ale widać cokolwiek bym napisała to jakieś "nożyce" się odezwą, bo widocznie już się niektórym znudziły tematy okołodzieciowe...

Do położnej - przeszłam ankiete ale ma ona błędy - część pytań się powtarza, a na to pyt. o łamanie moich praw są dwie odpowiedzi - przez położną lub lekarza - a nie ma trzeciej opcji - że nie były łamane... nie udało się zakończyć tej ankiety.

Gościu, nie zaczynaj, nie podjudzaj, bo zaraz się znowu zaczną dyskusje nie na temat... po co ci to? Nudzisz się? Tęsknisz za zadymą? Po co wywołujesz temat? Potwierdza się, że tylko o sensację tu niektórym chodzi... Ja się nigdy nie maskowałam, podkreślałam nawet, że niektóre z Was mogą sobie wypisywać na mój temat świństwa, bo SĄ anonimowe - a ja nie. I zdawałam sobie z tego sprawę od początku. Nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem, że można mnie namierzyć, przez bloga - liczę się z tym. Ale to też nie jest dla mnie żaden problem, bo nie mam sobie NIC do zarzucenia.