andzia111

to dobrze iti, ja tez niedlugo sie zmywamn a wlasciwie to czekam na M... psiaczka strasznie bym chciala ale no wlasnie-jest pare powodow niestety przemawiajacych za \"nie\"....a jak sie zdecydujemy to sierpien, wrzesien:D ....

iti - chyba dlugopisow nie podjadasz, co??:D pamietam jako dziecko zawsze mialam wszystkie olowki podjedzone z jednej strony:D:D, taka andzia glodna zawsze byla!!!

hmmmm, tak mialo byc:D:D:D

brydziaa ...jak sie pikniczek udal??? i gdzie jestes???

strasznie mnie glowa boli a oczka to sie same zamykaja... a wody juz cale litry wypilam..andzia zaczyna mala dietke stosowac tj. duzo wody pic przed kazdym posilkiem i ogolnie przez caly dzien:D:D:D... a pogoda cudna, czas na jakies zakupy sie wybrac, garderobe zmienic, pochowac szale, czapy i rekawice:)...

itiniu - mysle ze dobrym rozwiazaniem bedzie jak bedziesz wieksze zapasy jedzonka w tym czasie zabierala:D:D:D... ja wlasnie cale korytko salatki z tunczyka wcinam....:D

czesc Eulailo, Tobie rowniez milej pracy:D... a na bolacy brzuszek???hm.....herbatka i masazyk malutki:D..

hej Eulailo:D:D:D....

o, jakis pedziwiatr mnie uprzedzil:D:D:D....

:D:D:D humorek lepszy bo dwie lampki wina juz w brzusiu fermentuja:D:D:D...jak myslicie - alkoholizm mi grozi?????

Andzia111.......Ania..........Stockholm.........20.07.80 ....10...11.04. Dominique25.Dominika.......Worcester........28.04.81.... 13.18/20.04 bega...........Agnieszka......Warszawa........15.07.72.. ..11....08.03 brydziaa.......Dominika........Berlin........... .24.01.79........przerwa Iti................Ewa.............kujpom..........19.11 .77.....9.....20.04 Seide26.........Ania............Wieden...........03.04 .80.....6.....02.02 eulalia..........Aneta...........Londyn............19.06 .80.... 2....15.04 Menia21........Marzena.. .....Gryfice...........21.07.85......?.........? asiorkaaa......aska..........podkarpacie.......13.05.82. ............ madziaro......magda.........poznań.............17.11.84. ....1.....12.04 mamusia23......Asia..........Olsztyn................. .................. rossignolka.....Monika........Dublin.............18.03.1979.........28.02 PRZYSZLE MAMY Miśka_26.......Marta..........lubuskie.........03.04.81. ....T:23.09.07? Shiva24.........Klaudia.....Baden-Württem...28.07.82.... ..T:09.2007 Luxor.............Kamila........Mazowieckie...19.03.81.. ....< br /> OLKA.M..........Ola..............śląskie.........17.12 .78. cos nam sie poplatalo ale juz jest ok.:D witaj rossignolka :D:D:D.... musialam sie ewakuowac po maz po mnie przyjechal...:) a teraz lece na zakupy, czas jakas salate, owoce kupic i za siebie sie brac!!!!!! a, i widze ze nas tu duzo emigrantek, fajno:D....

hm, madziaro to bedziesz musiala do sztokholmu przyleciec zeby andzi w tyleczek dac:>D:D:D... ale zapraszam, jak najbardziej zapraszam...:D

czasami usta mowia co innego a czlowiek w emocjach robi cos zupelnie odwrotnego...ja nie potrafie sie gniewac, tak najdluzej pare godzin sie nie odzywamy i zawsze sie przyczlapie do niego i przytule...:D ciezki okres przechodzimy i ja wiem ze przetrwamy ....ja poprostu na ten dzien co dostaje @ powinnam z domu znikac i tyle... Menia - kochana u Ciebie tez bedzie dobrze, mlodziutka kobietka jestes i jeszcze nie jednego malca bbedziecie mieli,:D rossignolka - a moze dopisz sie do tabelki bo nie wiemy nic o Tobie, gdzie mieszkasz, ile latek masz pisalas juz, tak???? i fajnie ze do nas przylaczylas:)

no madziaro...:D nie wczesniej niz za 9 miesiecy:D:D:D...hi, ale tez mam taka nadzieje... a o psiaczku to ja marze od zawsze, takim duzym....tyle ze czekamy az jakis maly domek bedzie, jakis ogrodek bo poki co to mieszkanie duze mamy ale dla psiaka to meczarnia...

-pa iti, fajno ze psiaczka masz, rozwazamy ostatnoi za i przeciw zeby sobie tego czworonoga sprawic:D:D:D...ale nie wczesniej jak po wakacjach....

hej beguniu:) brakuje cie tutaj, wiesz o tym - prawda??? i super nastawienie znowu, zazdroszcze po cichutku takiego podejscia:D:D:D a co to , do juz synowe drzwiami i oknami wala czy jak??:D:D:D:D:D:D

ha, glowe w gorze Olka:D:D:D no, chyba ze wino pije albo piwo to czasami spada:D:D:D... ja na nic nie liczyla w tym miesiacu bo przeciez abstynencja byla, ciche nadzieje ale...zawsze jakies byly... ja tak za caloksztalt moj dola zlapalam .... pewnie jak sie dowiemy ze z plemniczkami ok. jak juz pewnie reszte badan zrobimy to jak gdyby nigdy nic zajde w ciaze ...

iti - do jutra slonce:)... brydziuchna - bawcie sie dobrze

ja wiem Olka...wiem ze zadaje sobie pytanie co to bedzie jak wyniki nie beda dobre, wiem doskonale... a co do moich badan to maz nic o tym nie wiedzial, poprostu poszlam do gina, dal mi skierowanie na badania krwii i jak mialam wyniki w reku to sie przyznalam... cwaniara ze mnie co>??? jak juz wiedziala ze sa ok. to sie przyznala...a co bym zrobila jak by byly zle??nie wiem:(czy powiedziala mu, pewnmie tak....ale bylam w lepszej sytuacji bo czekalam sama na wynik...

-dzieki dziewczynki, ja jestem ciezkim egzemplarzem jak to moj M mowi...i czasem mnie ciezko rozgrysc, w jednej chwili placze i sie smieje i podobno tylko ja tak potrafie wnerwic czlowieka a zaraz potem sprawic ze mu sie cieplo na sercu robi!!!! jakos damy rady, zrobimy reszte badan i jak co to bedzie in vitro...

madziaro kochanie, nie wlasnie...wrecz przeciwnie - od kiedy zrobilam badania hormonow, wiem ze u mnie ok. (jeszcze droznosc jajowodow) to wlasnie maz sie caly czas pyta co to bedzie jak z nim cos nie tak, z jego plemniczkami...to ja mu mowie ze jestem na stowe pewna ze bedzie dobrze, w glowie sie tylko zastanawiam ale wiem ze to nie to, ze mamy jakis inny problem... to nie tak ze mysle ze maz nie moze miec dzieci, nie przez to taka sytuacja miedzy nami...przez sama niemoc:( bop do zakonczenia badan nic nie da sie zrobic....

Menia - porobisz badania kochana i bedziesz spokojniejsza ...juz duzy krok do przodu zrobilas pomysl - masz @ a co sie z tym wiaze wszystko wraca do normy, nie masz torbiela juz a i reszta sie wyjasni..... OLKA - madrze piszesz ale to nie takie proste jak sie wydaje..juz kiedys chcialam zrezygnowac ze staranek na jakis czas bo sytuacja miedzy mna a mezem nie byla wesola...ale dalismy sobie jeszcze szanse i teraz kolejna a co bedzie dalej - nie wiem, nikt nie wie??? i to nie chodzi o milosc bo kochac kochamy sie jak wariaty...czlowiekowi nerwy puszczaja, czasami palnie cos a potem zaluje...

OLKA - niestety przez ten caly okres staranek ani razu temperatury nie zmierzylam, moze dlatego ze wiem kiedy mam owulacje i przez gina jednego i drugiego potwierdzona i czuje tez...dwa z pieciu testow owulacyjnych kiedys zuzylam i tyle..... dominika albo iti moga byc pomocne:D

brydziaa - zaczynalam sie martwic o Ciebie...co tam slonce slychac, u mnie maly dolek:( ale jakos sie wygrzebie z niego:) OLKA - wlasnie ta druga wersja - ja chce od meza odpoczac, moze nie tyle od meza co od tego wszystkiego !!!! Pojechac gdzies, robic wszystko poza dzidzia:D i nie myslec o niczym!!! i tak zrobie i chociaz przez weekend odpoczne... a o pozycji jak to sie ladnie nazywa\" kolankowej\" chyba to wiem, wiem ze pomocna w tylozgieciu:D:D:D http://www.storktest.pl/index.php?option=content&task=view&id=18

plany fajne iti a co z tego na 100 wyjdzie zobaczymy... jedno co wiem to to ze musze cos z soba zrobic, a co to nie wiem..... zastanawialam sie czy na joge sie nie zapisac:p albo w golfa zaczac grac...a moze rybki zaczne lowic,???:D maz mawia ze to strasznie uspakaja.... rossignolka - Ty pytalas czy ktoras z nas ma tylozgiecie...ja mam ale gin mowi ze to nie jest wielka przeszkoda ...moja mama ma i ma 4 dzieci....a co Twoj gin na to???