Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

andzia111

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez andzia111

  1. to dziwne, w Polsce robi sie wszystko zeby zarodek zaraz po zagniezdzeniu sie utrzymac jezeli cos jest nie tak... a u nas, podobnie z tego co sie orientuje w Anglii czy Niemczech to kwestia mocniejszego....natura wygrywa!!!!jezeli nie jest na tyle silny by przetrwac to ginie ...
  2. czyli podstaw zadnych gin nie ma ale taka kolejnosc : hormony, badanie nasienia, droznosc i potem ewentualnie badanie na wrogosc sluzu...a jezeli wszystko ok?????sama nie wiem:(
  3. to parawda...ale z tego co ja pamietam to nic takiego nie mialam, nigdy....ja bardzi regularnie do gna chodzilam, cytologie, wymazy juz jakies pare razy mialam...i wszystko zawsze ok. tyle ze zeby sie w kolejce na zabieg in vitro zapisac musze miec cala serie badan porobiona a nie chce czekac...z kolejki zawsze moge wypasc a jezeli cos bedzie nie tak to miesiace beda uciekaly juz w kolejce...
  4. i teraz tak - badanie w srode a potem z dwa tygodnie meczarni.. bo jezeli cos nie tak bedzie to i do nas i do mojego gina wyniki przyjda a jezeli wszystko ok to tylko do gina i on do nas zadzwoni... i juz mnie szlag trafia:( a jak badania ok. to zaraz po nastepnej @ badanie na droznosc jajowodow czyli kolejny miesiac tez mam w dupe mozna rzec!!!!!!!
  5. u nas snieg...juz rankiem jak wracalismy pelno sniegu bylo...teraz deszcz pada i juz go nie ma ale sie przyslowie sprawdzilo...\"kwiecien plecien bo przeplata... a wiesz Luxor - wkurza mnie to wswzystko...dobrze ze nikt ze znajomych nie pali bo juz pewnie bym nie wytrzymala ... i nowa garderobe i do tego charakter mocniejszy trzeba...
  6. chmm...chcialabym miec taki wybor Luxor:D:D:D... ja wlasnie czerwone winko z kawa mieszam bo jakos mi sennie...a meza jakos pokropie tez dzisiaj jakos, oj skropie :D
  7. sie gramolilam i mnie Luxor spryciarz wyprzedzil jak zwykle:D:D:D.....
  8. witajcie kochanee.. swieta,swieta i po swietach.....i jutro do pracy i tyle tego dobrego...brzuszki wieksze...no wlasnie, szukam jakiejs dobrej silowni gdzies w okolicy i zapisuje sie w tym tygodniu... jakos nie umiem sama sie zmobilizowac i zaczac cwiczyc regularnie....mam orbitreka i to dobrego na spole z M kupilismy ale tak...pare dni pocwiczymy a reszte stoi...a brzusío rosnie, brzusio i nie tylko!!!... po obiadku sytym a teraz spokojnie moge lampke winka sie napic:p .. strasznie mnie stresuje cala sytuacja w Polsce, do tego badania M i jeszcze @ jutro, sroda.. a i Smigus Dyngus dzisiaj a ani jedna kropelka wody na mnie nie spadla, nawet w kosciele sie ksiaadz machnal z kroplidlem... mam nadzieje ze ´Wam swiatka minely ok. kochane...:)
  9. masz racje Luxor - zyczonka w piatek nam skladalas...a nie powiedzialam ze popilam bi nie popilam bo jakos nie mialam ochoty...winko skromniutko a do rana zesmy balowali w knajpce, ja troszke buty zdarlam na parkiecie i tyle... Sto lat dla meza Luxor:) hej brydziaa - spac sie nie da a i nie chce - zaraz do kosciolka idziem a potem na obiadek do kolezanki i kolegi...a jutro juz do pracy:(
  10. a Witajcie Smigusowo i Dyngusowo :D Dominiczku - nidy nic nie wiadomo...juz niedlugo do Polski, juz szanase rosna...a moze ten \"szybki numerek\" zaowocje???!!!!! Myszko - czasamitrudno zalesc odpowiednie slowa ale wiesz ze mozesz na nas liczyc..... ja z deczka zakrecona jeszcze:D...wrocilismy do domciu taksowka nad ranem czyli gdzies kolo 5 i spac nie moge ale bylo ok., usmialam sie tyle, musielismy glupa grac ze maz cos tam bo pic nie mol biedaczysko:(...ale badanka w srode wiec nie wolno ... Smigus dzisiaj a u nas snieg pada, zimno i wieje i sie dupci z domciu nie chce ruszyc:( trzymajcie sie kochane i mam nadzieje ze bawicie sie dobrze:) Luxor -. mam nadzieje ze z Toba i malenstwem ok. bo nawet zyczen nam tu rozbojniku nie zlozylas...skrobnij chociaz ze czujecie sie dobrze bo sie martwie...
  11. a bo zapomnialam ci powiedziec brydzia ze wrocily do dom golabki...:( ale jutro wysle jeszcze raz...zaknebluje i expresem podrzuce, obiecuje!!!!! musze je gdzies wsadzic zeby meza brat do jutra ich nie opedzlowal:D.... pa slonce, takich pogawedek czesciej to i zycie wydaje sie piekniejsze:)
  12. nie nie brydziaa...:D andziajuz prawie kima tez i czkawke ma:D upss, przepraszam... ale jeszcze piwko wypije:D:D:D do jutra brydziuchna i milej nocki.... i mam nedzieje ´ze z wszystkim jakos sie ulozy....
  13. nie ma za co brydziaa....dzieki Tobie i mi sie humorek poprawil.... jutro na kacu ja i meza brat:D dobrze ze M trzezwy to chociaz on cus uszykuje...:)
  14. no, widac andzi kaligrafie:D:D:D:D, co....wybacz:D... a z meza bratem konie moge krasc, z mojego wieku i starsznie slaba glowe ma i juz kima na kanapie a maz kolejny mecz oglada... i cwaniak teraz ma wytlumaczenie ze po operacji, ze go stersowac przed badaniami nie moge (bo tak mu lekarz powiedzial)..
  15. brydziuchna slonce jedyne co moge ci powiedziec ze i Wy bedziecie szczesliwi..i nie sa to takie puste slowa czy slowa andzi po trzech( a moze czterech) piwach... pamietam jak pierwszy raz weszlas na nasz topik...i ja odpisalam ze pewnie brydzia, chodz , przyjmiemy cie na jakis czas dopoki nie zaciazysz...a Ty do mnie ze Ty na dluzej i ze nie uciekniesz tak szybko... Kochana - jeszcze bedziesz z tego wszystkiego cerpala radosc...masz cudnego meza i razem stworzycie cos pieknego......zpbaczysz....
  16. zaraz uciekam brydzia... ale powiedz mi jak sie czujesz...tak fizycznie i psychicznie jezeli moge zapytac??? nie chce zaklocic tej atmosfery ale sie martwie o Cibie i mam nadzieje ze organizm twoj na tyle silny ze sam sie zregeneruje, ze juz teraz bedzie gotowy do przyjecia malenstwa tak naprawde i tak na dluzej a onkretnie na 9 miesiecy,.....
  17. no, to niedobrze brydziaa...znaczy dobrze ze stracil te kilogramy ale nie dobrze dla kregpslupa ....i takie ciagle zginanie sie tez....
  18. u mojego to mialo byc 178...:D a kregoslup to powazna sprawa...moj brat mial kiedys wypadek i na rehabilitacje nie chodzil...teraz ma powazny problem, powazna wade kregoslupa...
  19. ale malenka sie wydajesz i teraz wiem dlaczego:D ja mam 168...
  20. hi, no widzialam na zdjeciach...fajno - taka mala calineczka i duzy misio z tego twojego meza...197, no, no...no to smialo cie na rekach moze nosic:D moj niewiele ponad 170 ..
  21. o Boziu, tego mi bylo trzeba.... mojemu to raczej nie grozi...nabyl w ostatnim czasie spory brzusio i zaczal go pieczolowicie chodowac, podlewac i pielegnowac.... i na nic moje biadolenie ze bedzie coraz to gorzej to zrzucic...on do wakacji bedzie piekny - powiedzial:D:D:D..ale do ktorych???:D:D:D chlopaki film juz zaczeli ogladac, Bonda tak ze ja jeszcze chwilke moge poklikac chociak kolejne piwko robi swoje:D...
  22. :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D - brydzia, no nie ja juz nie moghe.... czyli jak mi maz gwaltownie na wadze spadnie to mam sie zaczac zastanawiac, co????
  23. :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D brydziaa - swieta mi uratowalas....dawno sie tak nie usmialam i tyle pytan mamco do tej tabelki...nie wiem od czego zaczac????
  24. brydziaa nie chce nic mowic ale moj juz ma 35 latek prawie...o mamus, Boziu jak to przelecialo... i teraz widze spora roznice miedzy nami, nie tak drastyczna ale jest, dawniej...????ba - pamietam jak na wakacje ja wyjechalam do Wloch do pracy a on zostal w Polsce...po powrocie przez 3 dni z lozka nie wychodzilismy....oj stare dobre czasy ale to bylo jakies 5 lat temu....
×