andzia111

dobra...to pogasze wszystkie swiatla i nie bede sie odwracac;););) a wlasnie sznurowany jest;)....i sama sobie sciagne... a i kajdanki gdzies powinny byc...prezent jeszcze z wieczoru panienskiego....;););) a jeszcze nie uzywany...;););)

no i nie wejde...brydziaa...ja nie zartuje, ja naprawde waze z 8 kg wiecej niz rok temu....:( Praca siedzaca, brak ruchu....zucenie fajek...i tak sie uzbieralo:( Staram sie jakos zrzucic pare kilo ale poki co 2 w przod dwa w tyl i tak ciagle to samo:(

hi...hi..poziomka - podsunelas mi dobry pomysl;););) ja mam ale czerwony tyle ze nie wiem czy sie w niego jeszcze wcisne....;)ale sprobuje.... i bede sterczec w lazience w gorsecie i nieby ze go mierze, ok????

OLKA - wlasnie chodzi o to aby bylo raz KONKRETNIE I CELNIE...;) ide sie popluskac niedlugo a meza jeszcze nie ma bo cos mu tam strzela w samochodzie i na przeglad pojechal.... a sama sobie jajka nie ustrzele poki co!!!!!;)

no bo to dziwne i nawet ginowi mowie wczoraj ze wlasnie mam owulacje albo juz po bo w niedziele mialam duzo wlasnie takiego sluzu plodnego ....a on wtedy ze zobaczymy i ze jajo jest i jeszcze nie peklo i owulacja jutro (czyli dzis albo w srode...).... no i wypatruje go a tu nic...gesty i bialy a on mi kazal sobie centralnie dwa palce do pochwy wsadzic i sprawdzac...(sory za slownictwo..)... czyli co???? martwie sie tym ze pechcerzyk nie peknal.....

Menia - to moze sie nie doczekasz @...czyli sa dwa wyjscia: albo naprawde wizyta u dobrego gina potrzebna albo kolejny test albo beta do zrobienia.....

wybrac.....mialo byc!!!!!!!

o, hej Menia - i gratuluje i do dziela w takim razie ale poki co - do gina nawet tak kontrolnie sie wybradz!!!!!

a u mnie kupa sluzu tyle ze nie tego plodnego ale bialego i gestego - i dupa blada....:( juz mi sie wszystko pomyrdalo....:( i do tego mam straszna rane na dloni...normalnie mi kartka papieru spadla na reke w pracy i taka 5 cm rane cieta zrobila....a krew sie lala...buuuuuuuuuuuuuu.....

zmykam do dom jakies eliksiry spozadzac;););).... dobrego popoludnia dziewczyny..... Luxor - Ty wiesz najlepiej ale skoro to 40 dc to mysle ze i lekarz cos zobaczy bo to by byl 6 tydzien juz....

a tam - dzisiaj juz Luxor mam cykora i nie wiem co robic.... juz nie jestem taka fafarafa jak wczoraj:(:(:(....

lUXOR - A MOZE WLASNIE Twoj gin cos wymysli.... moze idz tak dla swietego spokoju do niego....

ale co iti nie bylo dobrym pomyslem - dlaczego facet sie gniewa...???? pa iti - do jutra robaczku...i troche usmiechu zazuc na buzke...

milego plotkowania brydziaa...;) a Ty bega uwazaj z tym lataniem po calym domu ...oszczedzaj sie bo niedawno mialas noge \"zepsuta\"... ja tez malowalam u nas sypialnie i zamiast koloru jasno zielonego wyszla mi taka ciemna, zgnita zielen...bo barwnika Andzia sypnela;););ale dobrze jest, duzo jasnych kolorow i jakichs pierdulek i ok. iti - ja nie wiem czy mi sie cos po wiesiolku zmienilo...niepamietam juz a bralam tylko dwa cykle i to niecale...potem w koszu wyladowal:p...ale dziewczyny go chwala... i pamietaj zeby przestac go przyjmowac jak ci sie owulacja zaczyna... a apropo sluzu - u mnie kompletne braki...

PUK, PUK....JEST TAM KTO;););)

super beguniu....:) teraz kolacyjka w blasku plomieni;););) i do dziela.... fajnie tak zima miec sie gdzie ogrzac...

dawaj, dawaj bega......nie ma to jak kominek zima.... tez bym chciala...

hej iti - a u mnie zimno:p:p:p...nawet w biurze a i snieg mokry pada i chlapa taka straszna, buuuuu.... ale plus jest - mam rajstopy ;););) i gacie z golfem;););)

a wczoraj to mi lewy jajnik tak napitalam ze szok... i dopiero niedawno sie dowiedzialam ze to wlasnie raz z jednego a raz z drugiego jajnika jajeczko sie uwalnia i to dlatego raz lewy, raz prawy boli... Luxor -cos sie musi znalezc....

a meza w spluwe uzbroic i slepaki na prawdziwe naboje zmienic:P:p:P:P

Luxor , brydziaa gdzie jestescie....?????? poziomka - wysokiej bety zyczymy i dobrych wiadomosci.... dzien dobry iti:)

witaj bguniu.... Dominiczku - podobnie jak bega mowi...slowa \"bedzie dobrze\" chyba nic tu nie pomoga....ale nie wolno tez tak myslec... codziennie zdazaja sie cuda i ja wiem ze czlowiek zastanawia sie dlaczego to akurat jemu sie przytrafilo..przeciez tyle ludzi na swiecie?????? Nie wiem gdzie szukac odpowiedzi ale wierze ze i Ty i maz znajdziecie jeszcze na tyle sily zeby chociaz sprobowac ....powalczyc jeszcze... Nikt jeszcze wyroku nie wydal Dominika...dobrze o tym wiesz a wyniki M. mozna poprawic... Jak rozmawialam z ginem wczoraj to mowie np. ze maz ma 34 lata, ze nie tyle mi co jemu spieszno...a on na to ze tu wiek nie gra roli bo i 20 latki maja czasami gorsze wyniki od 50 latkow....i z dzisiejsza medycyna naprawde mozna duzo zdzialac a jeden raz zbadana sperma o niczym nie znaczy...mowi ze wlasciwe leczenie zawsze daje poprawe - nawet minimalna ale daje i juz jest krok do przodu i wieksze szanse.... Robaczku - najwazniejsze to teraz podjecie leczenia...a jestem pewna ze reakcja i zachowanie meza w tej sytuacji to taka maska ktora przyjal...i ze w glebi serca bardzo chce sie leczyc i ze ma nadzieje.... I prosimy cie tu wszystkie - nie opuszczaj nas i zagladaj jak tylko bedziesz mogla...my tu jestesmy tez po to by ci pomoc - jezeli tylko bedziemy mogly i jak tylko bedziemy mogly... co do mojego jajka - to musialy byc tez te jajka w zeszlych miesiacach a jednak nie zostaly ustrzelone:( moj entuzjazm opadl troche dzisiaj niestety ale sprobówac - sprobuje...

.....dobrej nocy OLKA....

takich zeczy to ja nie wiem... najwazniejsze co i jak dziala Olus;) lece wanienke napelnic..:)

no, to prawda...ona skubana sie strasznie broni ..ma jakas otoczke i tylko ten jeden najzwinniejszy plemniczek sie tam dostanie a i to czasami nie wytrzymuje drogi do macicy...