Mama Ewelinki

No, dzien dobry mamcie, ja tu przywitac sie chcialam a tu ktos znowu sie czepia. Wiecie co, ja nie wiem czemu tacy ludzie lubia innych rozdrazniac, i co z tego maja? jaka przyjemnosc im to sprawia? Od kiedy ja zaczelam byc czlonkiem tego forum to nikt nigdy nikogo nie obrazil na tym poscie. Misia, ciesze sie ze ze mna jestes, lekcewazyc najlepiej! A tak naprawde to wypowiedzi pomaranczowej wredoty to mnie smiesza - ona sama sie zaprzecza. no i ciekawa jestem czy ona ta limuzyne sama prowadzi czy szofera ma? hee hee. Drugi dzien w pracy i juz zupelnie latwiej mi bylo wyjsc z domu dzis rano :-) mala co prawda spojrzala jakby pytajac czemu mama juz o 7ej ubrana i umalowana, ale potem zaczela z babcia rozmawiac i ja juz nie istnialam ;-) A co do tego Kononowicza to ja mysle ze on sobie jaja z ludzi robi, to na pewna zart jakis! No ale jak on nie zartuje to moze PW (pomaranczowa wredota) glosowac na niego bedzie? :-D on polak godny przeciez :-D ok, olewac mialam Asiulek, ja ciebie bardzo dobrze rozumiem, czasami czlowiek taki zmeczony, niewyspany ze cierpliwosc latwo traci. Nie martw sie, twoje skarbko i tak wie ze ja kochasz! Ja zeby unikac takich sytuacji i potem zalowac (a wiele takich mialam, mam i wiem ze bede miala) to wychodze z pokoju i licze to dziesieciu, dwudziestu. Czesto pomaga. Ale teraz moja czesto sie juz sama soba zajmuje, siedzi i sobie opowiada i przebiera zabawkami. Szanta, Misia, wiecie juz Wasze terminy? Flyfly, Adas poskakal? nie wyskoczyl? Malgorzadko, odpoczelas sobie po wczorajszej podrozy? Maya, jak tam noga? Jaka pogoda w Preston? dla wszystkich

O boze, a ta tu co? Szanta zadna wodzirejka a ty czytac nie umiesz? I kiedy ona tutaj obraza tych pomaranczowych co? bo ja tu jestem codziennie i nie zauwazylam! Ludzie odczepcie sie wreszcie! jak macie cos konstruktywnego do powiedzienia to prosze a jak nie to po co sie chwalic wlasna glupota?

Kochane! czytam Was czytam! A teraz z pracy pisze :-((( no ale takie zycie, pieniazki potrzebne a ja przeciez mimo ze dobra prace mam w City to 30tys miesiecznie nie zarabiam! W kazdym badz razie dzis rano poszlo o wiele lepiej niz myslalam, mala byla tak zazenowana zabawkami ze omal mnie nie zlekcewazyla :-) a i w pracy mile przyjecie! No i to tylko na trzy miesiace, ciagle sobie powtarzam. zwalniam sie bo firma zamyka biura w City i przenisi sie do Surrey a nam niewygodnie sie przenosic. Ale dostane dobra odprawe a potem to sie pomysli czy zaraz innej pracy szukac czy z myszka jeszcze pare miesiecy posiedziec. Ja to bym najlepiej na jakies dlugie wakacje pojechala, moze pomaranczowa odwiedzic bo ona to pewnie w zamku jakims mieszka? Mama przyleciala w sobote w poludnie a w sobote wieczorem wszystko juz w kuchni poprzestawiane! I tylko smiac mi sie chcialo bo tak jak mowilyscie ;-) Malgorzatka, sambuka z baileys? razem? oj, ja nie lubie, a wogole to jakos nie moge nawet przelknac ani wina ani piwa, po prostu trucizna! Na pewno to lepiej jak jeszcze piersia karmie! Pozdrowienia dla Mayki i Asiulka! witaj madzik i miska (przepraszam ze nie ma kreseczki nad s). Co do wydadkow i kosztow zycia w UK to zgadzam sie z poprzednimi wypowiedziami, zalezy gdzie mieszkasz. nawet w Londynie mozesz placic roznie, zalezy od dzielnicy. Ale jak maz bedzie cala Wasza trojeczke utrzymywal to mysle ze naj najmniej powinien miec 1500 na reke miesiecznie (tzn po zaplacie podadkow). Ale, w przeciwnosci do tego co mowi ktoras tam, pieniadze to nie wszystko! oj watek mi sie urwal, musze poczytac Was troche

Czesc kobitki, witaj Asiu, imienniczko moja z Preston Dzisiaj moja mama przylatuje, na 5 tygodni, co oznacza ze ja w poniedzialek do pracy wracam!!!!! BUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU Malgorzatko, ciesze sie ze: 1. kolki przeszly 2. mily wieczor z tesciowa mialas 3. na tance sie wybieracie! oj zazdrosna jestem! :-) no wspaniale wykorzystujesz obecnosc tesciowej. Wiesz, ja tez sie przylapuje na tym ze mi jakos nie tak ze starymi przyjaciolmi ktorzy dzieci nie maja. Mysle ze to zalezy od faktu ze dla nas, nowych matek juz inne rzeczy sa w zyciu wazniejsze, albo ze mamy ta zyciowa odpowiedzialnosc. Ale mysle (i mam nadzieje) ze kiedys bedziemy umialy tez o innych tematach niz dzieci rozmawiac :-) opowiedz jak tam na tancach! A gdzie ty mieszkasz, myslalam ze na Ealing, nie? A bouncer taki kupilam: http://www.mothercare.com/invt/lh8032&bklist= Mala jak na razie zadowolona, wczoraj juz takiego wycia nie bylo ale duzo smiechu i radosci nawet do babci przez telefon. Szanta, jak migrena? poszla sobie, mam nadzieje, i nigdy nie wroci! to taka zla bestia! Ja nigdy nie mialam, ale mieszkalam przez cztery lata z kolozanka ktora co drugi dzien cierpiala to wiem co to znaczy. flyfly, a ty Adama juz sadzasz? Ja Ewelinke tak, zawsze z jakims oparciem, albo w gondoli (z ktorej juz dawno wyrosla ale zauwazylam ze mozna wykorzytac bo ply pen nie mamy) albo z ta polksiezycowa poducha. Mala lubi jak nie wiem! Bo na brzuszku to mi nie polezy! Pytam sie bo na topiku Majowek nowia zeby absolutnie tego nie robic. Ale to chyba znowu \"co kraj to obyczaj\". Wspolczuje tej operacji - jedyna moja pociecha cesarskego byl fakt ze mnie ani nie pocieli ani sie nie naderwalam przez parcie ;-) ale jak bol przejdzie to zobaczysz jak bedzie fajno :-) no i maz sie bedzie cieszyl hee hee maya, piekne warunki rodzenia milas. Z tego co czytam na topiku polskim, to takie warunki w Polsce to tylko w prywatnej klinice :-) No tak tak, mimo bolu to i tak nas ciagnie do \'robienia\' nastepnego dzidzia :-) My juz bysmy probowali ale ja z pracy sie zwalniam w Marcu, potem dom chcemy kupowac to ja musze prace stala miec, no i ten roczek przepracowac zanim znow zajde w ciaze. Czyli moze cos z tego wyjdzie w 2008! Dwa lata roznicy by byly, jak ja i moj brat. Cos sie musze zabras to sprzatania takiego ekspresowego z wierzchu zeby mama mi sie nie przestraszyla i odrazu wyjezdzac chciala :-)

emcia, cudo link! od dawna tak sie nie smieje! ja tez sie dolaczam do zyczen!

Malgorzatka, wiesz ze juz nie pamietam na jakiej kroplowce bylam :-) pamietam tylko ze po kilku godzinak (i zmianie dyzuru) lekarka musiala mi memrane przekowac. Potem ok 20 minut ok i nagle okropny bol no i tak przez 20 godz. Chociaz dzisiaj to juz nawet nie pamietam tego bolu tylko wiem ze bolalo :-) Maya, nie przestrasz sie tylko moim opowiadaniem. Ja trafilam do szpitala na ludzi pracujacych podwojny dyzur i padnieci na nogach byli. A ja podekscytowana! Ale w koncu moja Myszke zdrowa i piekna wyciagneli, apgar 9! Maya ostroznie z ta nozka, wspolczuje bo po czasie to troche nudno prawda? Ja znam kontuzje bardzo dobrze :-((( bo wiele razy mnie to spotkalo. Taka lamaga troche jestem :-)

czesc mamuski! na ta dobra kawke sie tez wpraszam ;-D wszystkiego najlepszego dla Gabrysi i dla mamy tez ze taka duza dziewczynke juz ma! Co do krzeselek to ja tez mam plastykowe, bardzo podobne do tego Brygidy, praktycznie takie samo ale innej firmy :-) polecam! Myszka siedzi w nim juz od 4ego miesiaca i bardzo lubi bo widzi rzeczy na poziomie doroslych (no chyba). Zagarzenie gardla przeszlo i bez antibiotykow sie obylo, bo ja uparta jestem i nurofenem przegonilam. Jestem przeciwna antibiotykom, no chyba ze one naprawde konieczne, a w przypadku Myszki to byl wirusek i antybiotyki nic by nie zdzialaly. Teraz chyba zaczynamy zabkowanie bo mala nagle mniejszy apetyt ma. Qassandra, ja tez chyba z 10 kilo wiecej, no i troche zaczelam juz sie martwic bo niby piersia karmie a tu nic jeszcze.... tez mam plan pilates zaczac ;-)

Czesc Mamusie, przepraszam ze tak wczoraj zniknelam bez pozegnania ale wiecie jak to jest ... no i Myszka trzymala mnie na nogach prawie czala noc (mam nadzieje ze to zabkowanie wreszcie!) i chyba duzo kawy dzisiaj pojdzie :-) Maya, ja mialam cesarskie ale to byla decyzja ostatniej chwili po 20tu godzinach wywolywania. Cale 9 miesiecy ciazy bardzo dobrze przeszlam i lekarz widzialam tylko raz (ok. 7-8 miesiaca) a tak to tylko polozna co miesiac. Ale wiem ze moja przyjaciolka miala komplikacje od samego poczatku i bardzo dobra opieke miala. Dobrze by bylo gdybys mogla zobaczyc wydzial w szpitalu w Preston, bo z mojego doswiadcenia to kazdy szpital inaczej funkcjonuje w Anglii. santa, oby Maja jeszcze na strzelca wyszla :-) bo nie chcialabys przyprawiac malaj rozkow, co? :-)

Czesc Mayka Niezapominajka, ja tutaj rodzilam, we wschodnim Londynie. Preston to takie urocze miasteczko prawda? czy sie myle? A wiesz, ze moja Ewelinka gdyby sie urodzila chlopczykiem to tez by miala na imie Leo. Chyba bedziemy trzymac to ime w razie czego chlopczyk sie jeszcze zdazy :-)

Malgorzatko, prosze sie z tesciowa nie scierac! wykorzystoj! :-D Ja ci zazdroszcze, czas na relax masz, dluga kapiel, masaz, pomalowanie paznokci..... :-) pomarzyc sobie mozna! No to ten spacer to super dlugi dzisial byl, nogi to mi wchodza tam s kad wychodza! Bo dwa razy sie wracalam do domu bo i tego zapomnialam a potem tamtego! No mowia ze jak czlowiek w glowie nie ma to w nogach! No ale mala sie dotlenila spanielizny ruchu londynskiego! Kupilam wreszcie bouncer ten taki co na rame drzwiowa sie zaklada i dzidzie tak jakby na stojaco w nich skacza. Odkrylismy ze my to jakas bestie mamy nie dziecko bo jak tylko ja do tego wsadzilismy to zaczela takie jakies dziwne odglosy wydawac ze szczescia! I z jakia intensywnoscia! Naprawde nie wiem co z niej wyrosnie? Ale zabawka sie podoba to najwazniejsze. szanta, ja osoba wazna w pracy nie jestem i nie bede :-) mala rybka w duzym morzu a poza tym to zdecydowalam ze wracam tylko na trzy miesiace i potem sie zwalniam. oj, ja jeszcze nie przeczytalam! Malgorzatko, macie problemy z zasypianiem? My troche tez, bardziej w ciagu dnia niz na noc. Flyfly, no moja Ewelinka to kawal kobitki tak tak! A jaki charakterek juz czasami pokazuje! No Adam bedzie sam musial z czasem sie przekonac :-)

Zuzanno, a ja dopiero teraz sie zorietowalam ze Ci nie odpowiezialam... najmocniej przepraszam, zlych intencji nie bylo tylko po prostu przegapienie! Oczywiscie ze sie z Toba zgadzam! I z szanta tez!

flyfly dzieki - na spacerek teraz sie wybieramy to pozniej na spokojnie poogladam :-) Adamek duzy! Ewelinka tez ponad 9kg! Ona z maja a Twoj? napisze pozniej bo sloneczko zaprasza pa pa buzki

faworki!! raczke po nie wyciagam! ja tez raczej nie wychodze jak pada bo nie umiem wozka prowadzic i parasolke w reku tez miec, taka troche lamaga ze mnie. Latem to jeszcze jeszcze bo kurtke z kapturem zaloze ale teraz to juz nie bo za zimno na moja kapturowa kurtke. U nas piekne slonce dzisiaj to na spacer sie wybieramy :-D

Dziendobry! No i pogoda ladna znowu :-D spacerek bedzie ladny! A gdzie Wy?

Czesc, ja tez czasami sadzam Niunie ze mna ale wole nie bo raczki jej tak do klawiatury leca ze ho! Ale ja nic sie nie zorietowalam Eli, moze taka zaspana bylam wczoraj :-) no i dzisiaj tez. Testujemy poranne pobodki zeby od przyszlego tygodnia latwiej bylo. Dziendobry Majoweczki, ktora ciasta piekla? Ja tylko czekoladki do kawy mam to jak sie skusicie to prosze bardzo!

dobranoc mamy polki w UK!!!!

hmm, ja do gotowania tez nie bardzo ale moge ci pozmywac za to prasowanie :-D

czemu tyle zlosci? zawisc, zazdrosc? no i co, my w UK zyjemy i co tobie do tego? niby wyksztalcona osoba jestes a taka mala... zal mi ciebie bo cos ci sie w zyciu nie udalo i nie mozesz tego przelknac i na innych swoj zal rozladowujesz. zegnaj maly czlowieczku, mam nadzieje ze troche szczescia i radosci w zyciu doswiadczysz. pa pa

acha, Adamek codowny, a narzeczona juz ma? To ja Ewelinke w kolejke wstawiam :-)

dlaczego piszecie a dlaczego czytasz? przeciez w wielkiej brytanii nie siedzisz jak mowisz? flyfly podrzuce ci prasowania dobrze? ja dla koncernu paliwowego ExxonMobil, praca w biurze - nie taka tworcza jak twoja flyfly :-) jak mi sie szczeka obluzni to moge do ciebie?

ja tez ciekawa jestem tej pracy ale jakos pytac sie nie odwazalam, ale widze ze dziewczyny jestescie bardziej bezposrednie :-D malgorztko, herbatke z koperku i ty i mala pijcie, obydwie bedziecie prukac he he. wiesz ze macie racje, jesli ty jestes napieta przy tesciowej to mala to na pewno odczuwa. Mam nadzieje ze te kolki mina szybciutko, pociesz sie ze trwaja tylko do 3 - 4ego miesiaca. goraczka mojej myszki spadla dzisiaj - tak bylysmy u GP wczoraj rano i nawet musze powiedziec ze jestem zadowolona. mam antibiotyki ale lekarka poradzila jechac na paracetamolu bo wedlug niej to zakarzenie wirusowe. No i dobrze ze goraczka spadla bo jak nie to bysmy te antybityki braly a ja jestem troche przeciwna bo tylko organizm oslabiaja. szanta, ja tez jestem grudniowa dzidzia! fajne sa dziewczyny z grudnia :-D

nie mialam problemow sciagniencia Tracy Hogg ale z ksiazka kucharska tak bo to inny file ale to moze moj komp. jeszcze raz dzieki

anka1974 dzieki za Tracy Hogg i ksiazke kucharska.

szanta, dopiero teraz sie zorientowalam jakiego wspanialego Sylwestra bedziesz miala :-D

ojoj, taka szkoda, bo i takie ladne i takie drogie.