Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Amelka07

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Amelka07

  1. ZUZIA, JONKA ,KIRSTEN - i za słowa otuchy, niestety nie moge się jeszcze \"oddołować\" , jestem z tych przewrazliwionych i tak a tu jeszce cos takiego... Zuzia - rzeczywiście czasem mieszkanie nad morzem w czasie wakacji bywa kłopotliwe a nawet wnerwiające gdy np. jacys (średnio fajni) kuzyni przypominają sobie nagle po roku milczenia że koniecznie chcą nas odwiedzić .No cóż staramy sie raczej dawać rade choć czasem bywa trudno. Jonka- co do tzw. życia osobistego z meżem ja mam tak samo, mam nadzieje że to się kiedys zmieni??????!!!!!!!! Chcąca - ja tez jestem nauczycielką i tez zawsze wiele radości sprawiały mi miłe (pod warunkiem że szczere) uwagi od uczniów, w ogóle zwiazuje sie z nimi emocjonalnie . na razie tyle paaaaaaaaaaaaa
  2. Hej Mamuski Przepraszam za nieobecnosci ale nie mam ostatnio w ogole czasu (najpierw nas nie było w domu - bylismy 3 tygodnie u teściow bez internetu, a teraz ciągle mielismy gosci -jesli pamietacie to mieszkamy nad morzem więc same rozumiecie). Długo mnie nie było a teraz jeszcze nasmecę - otoż od wczoraj wydaje mi sie jakbym sie postarzała o 10 lat w kilka sekund - mój mąż (idiota - nie moge na niego patrzeć) próbował zdjąć spacerówkę ze stalaża a Niunia spała w środku i spacerówka dosłownie wyleciała jak z procy na ziemie(trzeba tam nacisnąć żeby wyjąć) i przekręciła sie jeszcze na bok. Hania na szczęście była przypieta pasami i spała na poduszce , ale nigdy nie wiadomo czy taki uraz czegoś nie spowodował...Płakała bardzo, ale po chwili juz sie smiała i wyglądało wszystko ok, oczywiście wierze że nic się jej nie stało... dziś bylismy u lekarza (szczepienie) powiedziałam co się stało zbadała ja ogolnie no i powiedziała że jest dobrze. Mimo wszystko cały czas mam ten obraz przed oczami, ja sama tez upadłam chyba w szoku na ziemię(cement jeszce tam był w dodatku). Wczoraj gdy patrzyłam na mojego męża (daruje WAm to co mu powiedziałam a raczej wywrzeszczałam) miałam ochote go dosłownie udusic .Wiem że nie chciał i sam był we szoku ale jak mozna być takim debilem?! Tak więc jestem podłamana i martwię się ...Niunia zachowuje się normalnie ale nie moge jakos przestac ... Pilnujcie swoje skarby...
  3. Paola-ja też ostatnio miałam problemy z kupkami Niuńki( a zresztą wcześniej tez często robiła zielone i śluzowate ale badania były ok- to chyba od pleśniawek) , z kolei gdy zaczęła jeść obiadki(a raczej pochłaniac w expresowym tempie) i kupy stały sie zupełnie inne -pomarańczowe(ciągle coś z marchewką) i geste. Nie robiła raz kupy przez 3 dni ale już teraz jest ok, to chyba takie małe zaparcia/chyba zacznę jej od czasu do czasu dawać znow Lacidofil) także z tymi kupami ciągle coś:)oby tylko dzidzi nie bolał brzuszek no i ogólnię żeby były zdrowe
  4. Hej MAMUŚki DZiękuje za piękne życzenia dla mojej Niuńki i wszystkie serduszka i kwiatki dla WAS Wasze MAleństwa również ściskam wirtualnie no bo tak po kolei stuka komuś 6 miechów Jesteśmy w SZczecinie u znajomych , bardzo cieplutko, w końcu odreagowałam i zaszalałam w sklepach(jestem bardzo szczesliwa - jak to mało potrzeba kobiecie -kilka łaszków i juz cała happy).A dzis wieczorem zamierzamy z przyjaciółka uspic nasze Misie i pojść choc na chwilę do jakiegos pubu - nalezy nam sie naprawdę(ona tez ma dzidzie 3,5 miesieczną)!
  5. Aha jutro Haniulek kończy pół roku!!!!!!!!!!!! Liczę na Wasze wirtualne całuski i dobre moce - o 10.55 paaaaaaaaaaaaa
  6. HEj Mamuski Ostatnio troszke mnie tu mało ale to z powoddu wakacji -ciągle gdzies nas nosi, jutro też jedziemy do Szczecina na dwa dni do mojej przyjaciółki(która zreszta ma coreczke 3,5 miesieczna - musimy nasze Niunki zaprzyjaxniac ze soba ) Ale poza tym staram sie lukac i byc na bieżąco z Waszymi sprawami i sprawkami A u nas wszystko ok, Hania miała ostatnio problemy z kupą (prawie 3 dni bez !!!!a taki z niej łakomczuch -gdzie to wszystko pomieściła?)ale juz jest lepiej troszke ; poza tym już prawie sama siedzi no i namietnie \"obgryza\" sobie pazurki u stopek -co wyglada oczywiście przerozkosznie pozdrowionka ładniutkiej wakacyjnej pogody życze na cały kolejny tydzień
  7. Hej pooglądałam sobie troszke Wasze dzieciaczki same słodkości A moja Niunia własnie śpi więc ja korzystam z chwili wolności a co do tematu poprzedniej strony - ja nie dostałam prezentu z okazji porodu!!!po prostu mąż kupował mi wczesniej tzw.kaszaloty różne więc mamy układ że ja sama wybieram(a tego jeszcze do tej pory nie zdążyłam - taka jestem durna:) miłej niedzieli ........
  8. zwykle kapiemy wczesniej ale wczoraj wloczylismy sie caly dzien i dlatego tak poxno ale nawet czasem wole poxniej bo ladniej spi w nocy a teraz siedzimy tu razem niunka na kolanach nie moze mnie puscic oczywiscie cwaniara na krok ostatnio duzo sie smieje - zwlaszcza tatus ja rozsmiesza no coz wiem ze ja bede raczej od zakazow a tata od swietnej zabawy- taki czesto nasz los ale pogoda beznadzieja doslownie, leje od rana
  9. Hej Hania waży 6650 a nosi ubranka 68-74 Wczoraj miała szcepienie a dzis pobranie krwi z paluszka - zachowała sie dzielnie! Lepiej niz jej mama podczas własnego pobierania krwi:) dla Kubusia naszego pierwszego topikowego skrzacika a Hania jutro kończy 5 m-cy No cóz dzieciaczki to łakomczuchy, w stosunku do masy ciała pochłaniaja ogromne masy pożywienia, dobrze że my nie tyjemy w takimtempie jak one:)tylko chudniemy - to super:):) dogra spadam bo mąz drze "japkę" dopiero teraz kąpiemy
  10. Siwek - ja planowałam wyjazd na wakacje tylko ze spacerówka ale ostatnio jednak stwierdziłam że zabiore gondolę...Niunka sp duzo w dzień tzn. zasypia na krótko i chce żeby jej było wygodnie. Tez denerwuje mnie ten wielki wózior skladanie i rozkladanie to cała ceremonia , ale trzeba sie troszke niestety pomeczyć(mamy mało miejsca w bagażniku bo jest tam butla z gazem) Kupilam Hani DVD \"Poznajmy Teletubisie\" myslę że juz niedługo bedzie je uwielbiać
  11. My juz po chrzcinach - Malutka plakala strasznie w kościele , za każdym razem gdy ludzie odpowiadali ksiedzu i śpiewali, a przy dzwieku dzwonka dosłownie sie zaniosła. O mało co ja nie poplakalam sie razem z nią. Nie jest przyzwyczajona do głośnych dzwiekow a to był w dodatku mały, zabytkowy kosciolek wiec strasznie niosło. Pozniej juz było za to dobrze, wszyscy zachwycali sie jej wyglądem(musieli!!! wygladała jak pradziwa Princessa w białej sukni z kapeluszem -extra! Jeszce te małe nózki po raz pierwszy w rajstopkach i bucikacj - jedenastkach:) Troche denerwowałam sie strona organizacyjna chrzcin ale ostatecznie urzadzilismy wszsystko w restauracji. Było troche dretwo - duzo kierowcow ale dzień wczesniej cześc gości nieźle \"pochlala\" u nas w domu więc beda mieli co wspominać:) Przygotowujemy sie do wyjazdu do tesciow - 350 km, mam nadzieje że bedzie w miare bezstresowo dla mnie...Tzn. i tak głupia przejmuje sie wiecznie oceniajacym okiem mojej teściowej ale postaram sie wyluzować. Moja Niunka tez strasznie sie slini i gryzie namietnie paluszki , dzis prawie pożarła mój szal ale żebow jeszce nie widać .W kapieli buszuje strasznie chlapie po całej łazience. No i ogólnie smieje sie cudnie i jest cała cudnakażdego dnia chcę ją pożreć czy któreś dzieciatko siedzi juz samodzielnie? Hania zaczeła łapac ostatnio za paluszki stópki ale nie siedzi jeszce sama pozdrawiamy
  12. HEJ Zaciażona - witamy ponownie , gratuluje synka -łakomczuszka, ja mam za to w domu Pyzule- - żarłoczka .Ale dobre to nasze mleczko:) Studentki - gratuluje dobrych wyników egzaminów!!! Zaraz wracam bo pora własnie na jedzonko
  13. A co do powrotu do pracy to ja prawdopodobnie ,gdy Niunka skończy roczek. Wlaściwie to musze poszukać nowej (mam nadzieje że cos znajdę!), bo jesli pamietacie w starej \"za karę za ciążę\" nie przedłużyli mi umowy. Wczoraj obciełam włosy!!!U mnie to wydarzenie życia , poniewaz od \"zawsze\" miałam długie (ostatnie parę lat do pasa) a teraz mam do ramion i delikatne jasne refleksy . Ogólnie jestem zadowolona, bo przede wszystkim moje długie kłaki juz były bardzo zniszczone a jeszcze teraz na pewno są osłabione dodatkowo. No to powiedziała co wiedziała i czym predzej odleciała:)paa
  14. HEJ PAOLA - witamy Cie cieplutko razem z Twoja OleńkąJesli chodzi o usypianie to u mnie pomaga smoczek (nie zaśnie bez smoka -ale jeśli Hania nie jest spiaca to i tak wyciaga go z buźki i oglada:) a wieczorem jest pisk straszny w łożeczku -troche popiszczy musimy ja ponosic , potem smoka i w końcu zasypia. JONECZKO-dzieki za odpowiedx , juz po badaniu , to był istny koszmar z ulicy Wiazów!!!Biedaczka płakała strasznie , wyglądała upiornie z tymi diodami na głowce -straszne - na szczęście udało sie troszke zrobic zapisu - dr powiedział że nic niepokojącego nie zauważył raczej a dokladny wynik w nastepnym tygodniu. W każdym razie dzis moja kotuleńka miała straszny dzień! Ale wstretna pogoda , leje cały dzień i ziab starszny. W niedziele chrzciny, jeszcze ktos ma? Juz mamy suknie i kapelusz oraz pierwsze buciki - wszystko czaderskie.Kupiłam tez takie małe rajstopki - są super. pozdrawiam
  15. Anesia- poczułam sie troszke zbesztana przez Ciebie, może niesłusznie, ale tylko chciałam pomóc...Nie jestem na bieżaco z aktualnymi wpisami, wybacz pozdrawiam
  16. ZUZIA- FAJNIE ŻE pOWIAŁO OPTYMIZMEM - JAK ZAWSZE OD CIEBIE!!!!BUZIAKI!!!!!!!!!!!!!!1
  17. Obecna mamo- widziałam że udzielałas sie w sprawie pomocy tym dzieciaczkom - super! Jestem wstrząśnieta ich historią.A co do pleśniawek to niestety walcze z nimi od 2 m-cy . Nystatyna nie pomogła aphtin tez nie, moja lekarka tez jest strasznie zołzowata a od innej dowiedziałam sie żeby je scierac tylko gazikiem z wodą i potem na przemian czasem gazikiem z Cebionem(to wit.C) W każdym razie teraz tak robie pleśniawki troche mniejsze(niestety zawsze nad ranem są), w kazdym razie o aftinie naczytałam się sporo złego , i ponoc nie jest wskazany dla takich maleństw.Zreszta ta druga ekarka powiedziała że i tak nie pomoże. AGa 1981- właśnie jestes supermamą, bo tak przeżywasz to co sie stało a nic się przecież nie stało, głowka do góry. Twój synek ma cudowna mame juz teraz pewnie o tym wie, a poxniej bedzie tylko bardziej świadomy i przekonany o tym!
  18. DZiewczyny prosze przeczytajcie te strone www.piecioraczki.pl Musimy im pomóc - jesli tylko możemy, wyobraźcie sobie strach o zdrowie dziecko razy 5...
  19. Przeczutajcie prosze to ważne www.piecioraczki.pl Kto zrozumie ich lepiej niz my-matki?
  20. Dziewczyny prosze przeczytajcie , na pewno poruszy WAs los tych dzieci www.piecioraczki.pl
  21. DZiewczyny prosze przeczytajcie www.piecioraczki.pl
  22. Dziewczyny przeczytajcie prosze , nikt nie zrozumie lepies losu tych dzieci i rodziców niz my - matki www.piecioraczki.pl
  23. dziewczyny przeczytajcie proszę, kto lepiej niz my-matki zrozumie los tych dzieci? www.piecioraczki.pl
  24. Dziewczyny przeczytajcie prosze , my -matki musimy się wspierać www.piecioraczki.pl
  25. Dziewczyny przeczytajcie proszę w imieniu tych dzieci , ich los na pewno WAs poruszy www.piecioraczki.pl
×