Amelka07

Przypomnijcie sobie choc jeden lęk o Wasze dziecko i pomnożcie to razy 5 . Jestem dosłownie wstrząśnieta...

No i każdą watpliwośc zawsze konsultujcie z lekarzem, ja pojechałam od razu do szpitala i wszystko skończyło się szczęśiwie. Nie miejcie oporów żeby \"zameczać\" swoich lekarzy telefonami gdy coś sie dzieje - po to się Wami opiekuja , pewnie najcześciej zreszta prywatnie.

HEJ Dziewczyny GRATULACJE DLA WAS WSZYSTKICH!Jestem tez lutówką ...ale 2007 i mój Skarbiatek właśnie piszczy na dole (z tęsknoty za mna of course:) i daje sie we znaki tacie. Byłam ciekawa i chciałam sobie przypomniec te juz odległe \"brzuszkowe\" czasy - dlatego troszkę Was podczytałam Anetko - nie marwt się na zapas, oczywiście że nie każde plamienie oznacza początek poronienia. Tak jak napisała wyzej koleżanka - najniebezpieczniejsze jest krwawienie żywą, czerwona krwia ( tak miałam w 5 tygodniu - z powodu krwiaka, który zagrażał ciąży). Ale wszystko sie dobrze skonczyło i mam cudowną , piękna córeczkę. Zycze Wam wszystkim duzo zdrówka, odpoczywajcie na maxa , nie stresujcie się niczym i naprawdę uważajcie na siebie. Byc może jest się w ciązy tylko raz w życiu a od tego okresu może zależec zdrówka Waszych dzieciaczków, warto więc wyluzować ze wszystkim... Pozdrawiam i trzymam kciuki!

i jeszcze dla Was wszystkich , dawno mnie nie było szukam łożeczka turystycznego na allegro

Anastazja - ja miałam termin na 06.02.07 (na marginesie dokladnie wtedy urodziłam ) i brzuszek zaczął byc widoczny w sierpniu ale to naprawdę indywidualna sprawa Doniczko - moja Niunka tez jest taka cudowna gdy jest ze mną jest aniołkiem(razem gotujemy obiad itp.) , juz troszke rozpuszczona wprawdzie ale dopóki leży na leżaczku to luzik.Ja przytyłam 23 i też chudne fajnie do tej pory zrzuciłam ok.21 jest super!A duże piersi mogłyby mi zostać. Siwek - rozumiem Cie doskonale mój mąż tez na każde skinienie swojej rodzinki , a mnie wnerwia gdy czuję że nie myśli zawsze przede wszystkim o nas... Ma -Rita -zazdroszcze CI tych wyprzedaży!Ja też chcę!Niestety w Polsce nie ma takich super jak np. u Was i w Anglii gdzie super ubrania są za bezcen

DonICZKO- a ile tego siemienia i czy buźke też można????????? KIRSTEN - HEJ, pewnbie dzis beda tu pustki JESTEŚMY U RODZICÓW ALE UPAŁ STRASZNY JAK MYSLĘ o powrocie do domu to mi słabo ( nie mamy klimy w samochodzie) chyba pojedziemy dopiero wieczorem No to robie spadantus paaaaaaaaaa

SIWEK - właśnie Hani tez na buzi wyskakuja takie plamki z białą kropka w środku . Lekarka powiedziała mi że to uczuleniowe . Buziol wyglada przerażająco a ja mam znow byc na ścisłej diecie bo ponoć to od mojego jedzenia byc możeALE PRZYNAJMIEJ SCHUDŁAM JUZ 21 KILO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czyli jeszcze 2 kg \"ciazowych\" ale juz jest ok i jestem bardzo happy:) Hania dzis skończyła 4 miechy i chyba z tej okazji zafundowała mi prezent - spała od 22 do 6 rano! Pierwszy raz od 4 m-cy spałam 7 godzin bez przerwy, obawiałam się troche zapalenia piersi -duzo pokarmu sie nazbierało- ale jest ok. Byłyśmy dzis u neurologa, drżenia raczek sa dalej ale lekarzmówi że moga jeszzce byc nawet do roku.Poza tym wszystko dobrze. Za tydzień jeszzce tylko jedno badanie tzw. EEG mam nadzieje ( i wierze i wiem!!!) że bedzie ok. SZYT - Ty wstręciuchu jeden, masz pisac częściej , bo inaczej..........wylecą Ci wszystkie włosy:) Tak jak nam wszystkim zresztą. Ale MAMUski don\'t worry dla swoich dzieci póki co jesteśmy najpiękniejsze!Możemy byc łyse. dla wszystkich którym chciało się TO czytać Milutkiego dlugiego weekendu!

HEJ DZiewuszki Meldujemy sie poslusznie .Internet w domu mnie dobija -jest bardzo wolny, w innym wypadku na pewno zaglądałabym cześciej. Poza tym nic nowego , ciagle walczymy z pleśniawkami, są naprawde okropne w dziń je pieknie wytre a nad ranem znowu, strasznie trudno to wytępić.KASIU dziekuje za nazwe żelu , jest na recepte, wiec jutro znow do lekarza. Poza tym tak czasem patrze na to moje Cudo i myslę jakie życie jest piękne...Rok temu w BOże Ciało leżałaam na patologii z powodu krwiaka ktory zagrażał ciąży i byłam załamana a teraz mam moje szczęście kolo siebie SZkoda rzeczywiście że niektore mamy już tu nie zaglądają np. SZYT PATTI SKOWRONEK byłoby milo sdowiedzieć się jak tam Wasze MISiaczki!!!!!!!!!!

Hej KIRSTEN< SIWEK _ my też mamy chrzest 01.07:):):)To musi być szczesliwy dzień! Siwek -fajny ten plac , tylko mysle ze moja Niunka chyba nie usiedziałaby w nim długo... Poza tym wszystko fajnie. Hania na lezaczku podnosi sie do góry , steka i pada, normmalnie siłacz \"pudzianowaty\".Ale za raczki jeszcze nie chce . Ostatnio denerwuje sie gdy leży na brzuszku. Zabawki tez juz powoli zaczyna łapaać. Mówiła juz agu, ale ostatnio przestała. To tak w chaotycznym i telegraficznym skrócie ostatnie wieści. Poza tym jest przesłodka i przecudna, mam ochote ja pozreć!!!!!!!!!!!!!! Pa pozdrowionka

STO LAT HIP HIP HURRA HIP HIP HURRA HIPP HIPP HURRA HURRA HURRA ROCZNICA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tO był piekny rok , prawda?!!!!!!!!!!!

MOJ tez pierwszy:) SIWEK - wszystkiego najlepszego Nienawidze takiej pogody!!!!!!!!!!Dusze sie doslownie

MAMUSIu MUminka- dla Ciebie i dla HaniPisz jak najcześciej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ja tez jestem mamą Hani , która jest młodsza od Twojej NIuni o tydzień. A poza ym uważam że Muminki są cudowne. Spadam kapiu i lulu bo o 2 pobudka głodomorka:)

Ma -Rito - w Anglii tak samo hartuje sie dzieciaczki , wszedzie dookola gołe stopki i łyse głowki, tylko my jesteśmy takimi zmarxlakami. Staram się nie przesadzac z tymi ubrankami na cebulę ale mimo wszystko często mi się wydaje ze niunia mogłaby szybko zmarznąć...

Dziewuszki dzięki za odpowiedzi w sprawie tych przebrzydłych plesniawek. Macie racje z tymi brodawkami - zaczne tak robić. Napisalam przed chwila duuuuuzo i mi pożarło!!!!!!!!!!! A teraz musze spadać na kapiu - Hania to uwielbia moglaby chyba siedziec w wannie bez końca - ale to w końcu Wodnik:) Kirsten - moja Niunka tez daje koncerty jak jest zmeczona- no i standardowo przed snem . Ale za to w nocy spi cudnie - od ok.22 do 2 -jedzonko - do ok.6.30 - jedzonko i później juz tylko ok. 1,5 godzinki, czasem dłużej , ale generalnie dajemy rade i sie wysypiamy. Nad ranem biorę ja do łóżka , jest tym zachwycona i tak sobie kimamy jeszcze z godzinkę:) Ale pieknie na dworze tak zieloniutko i cieplutko.........

HEJ Jonko - wydaje mi sie że teraz nasze dzieci będą mniej przybierały...Moja Pyza od urodzin przybierałam ok.200 na tydzień wazy juz 6 kilo no i gdyby tak było dalej to mając rok miałaby ok 18 kg - a to chyba przesada:)Ponoć przez pierwsze 3 m-ce powinny podwoić urodzeniową masę a potem juz troszke przystopować(tak gdzieś wyczytałam) OJ , z tym ubieraniem to naprawdę problemik dla mnie. Jestem z tych przewrażliwionych na ziąb i sama straszny zmarźlak więc mam obsesję że maluskiej zimno. Staram sie nie przesadzać ale na gołe stopki to dla mnie za wczesnie no i czapulę też zawsze zakładam. Zreszta u nas wieje od morza więc czasem jest ciepło ale jednak czuc ten mocniejszy wiaterek. Niestety dalej walczę z plesniawkami, już m-c KASIU C. proszę daj znac dokladnie co to za żel Ty stosowałaś?????????????????????????????? Ja juz po 3 tyg. Nystatyny, teraz APHtin i Cebion na zmianę i nad ranem jednak znow wylażą i to sporo... Pozdrowionka!!!

HEJ To ja tez pochwale sie wymiarami Niunki- 5900 i cm?????????nie wiem , potem zmierze ale ubranka nosi już na 68 i nawet 74.Zreszta urodziła się długaśna 57.W każdym razie jesy Pyzulkiem z druga bródką:) Jonko - wspolczuje Ci tej diety, ale jestes dzielna dla swojego Szkrabika!!! Kasiu - rzeczywiscie super te magnesy, my na razie mamy taka zwykla na szybie naklejke:\"dziecko w samochodzie\". Ale sie obzarłam plackami ziemniaczanymi, mam nadzieje że Hasi tez zasmakuja w mleczku. w ogóle juz ostatnio jem bardzo dużo tzw.nowości-ale smakuja po tygodniach jalowej diety1 Dziewuszki mam bardzoo ważne pytanko - czy w kupkach Waszych DZieciaczków zdarza sie śluz???????????????????????????????????//Plis odpowiedzcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!CZekam:)

HEJKA Pozdrowionka i dla wszystkich troche mnie tu nie bylo jakas zalatana ostatnio jestem Osiagniecia- Niunka jak leży na leżaczku podnosi główke i \"bary\" wyglada to przekomicznie dla nas, robi tak nawet kilka razy z rzedu, chyba jej sie podoba:):):) Walcze cały czas z plesniawkami - 3 tygodnie nystatyny , teraz aftin, sama chciałam odstawic nyst. -antybiotyk no bo i tak do końca nie pomogl a ta lekarka mogłaby chyba szprycowac go bez końca - bez sensu dla mnie. poza tym jednak kupy nie sa za ciekawe - tzn. zielonawe ze sluzem , daje Maluskiej Lactofil, mam nadzieje że nic poważnego jej nie dolega , wczoraj było szczepienie no i lekarka stwiedziła że jest ok, ale mimo wszystko ten sluz w kupie mnie niepokoi , mam nadzieje że to tylko od plesniawek. Spaaac mi sie chce...Spadam Widze że zaczynacie przygotowywac sie do sezonu - ja czuje sie troche jak zapuszczony koltun, ale powoli tez biore sie w garsc!Schudłam juz 20 kg!!!!!!!!!!!!!Pieknie , jeszce tylko ok. 4 i bede happy paaaaaaaa

hej Chcaca -co się martwisz , jeszcze za wczesnie na smuty, pewnie niedługo zacznie podnosić!Kazde dziecko jest inne!!!!Ciemieniuche trzeba myć i wyczesywać. Joneczko - miło że zajrzałas ,dawno Cie nie było! Doniczko - pisz u nas częściej! Moja Niunka przybiera ok. 200 tygodniowo, więc też sporo ,taki obzartuch, no i ulewa jej sie równiez czesto- czasem nawet 2 godz. po jedzeniu uleje taki ala serek. W \"MAmo to ja\" mówili ostatnio że to normalne, problem jest gdy dziecko przestaje przybierac także myslę że nie masz podstaw do niepokoju. Spaaaaać mi sie chce, dzis Gryzonik spał \"niewymiarowo\" i sie nie wyspałam. paaaaaaaaaaa

Kirsten - a może to co ma moją NIUnka???????Ona tez mniej jadła i marudziła bo okazało się że ma w buzi plesniawki - które są bolesne. Więc troche pociągnęła i ją bolało , biednego Misiaczka i popłakiwała. To są takie białe kropki - wieksze i mniejsze, dośc spore czasem, może się wydawac ze to nalot z mleka. Dletego trzeba sprawdzić o roznych porach czy wciąż w tym samym miejscu Plesniawki oznaczaja zmniejszoną odporność w jamie ustnej, moga byc tez wynikiem zarazków ze smoka itp. Bałam się ze to jakieś zaiedbanie moje - ale zawsze mylam piersi przed każdym karmieniem smoczek wyparzany, nie oblizywałam itd. Zreszta plesniawki nie oznaczaja zaniedbań higienicznych itp.Oczywiście moja tesciowa poniewaz nie może sie przyczepić ze jestem syfiarą powiedziała że za "sterylnie chowam Malutka" i to powód plesniawek!.

HEJ! Ale pustki! Chyba wszystkie nadrabiacie towarzyskie zaległości. a ja mam doła przez moja teściową która pieprzy rózne farmazony(ciagle rady i porady i \"czepialstwo\" i \"docieklistwo\"- juz przywykłam ale ostatnio zaczyna mówić i powtarzać że np. moja córeczka powinna byc podobna do NICH - czyli rodzina męza - ja jestem Ta OBCA - jeśli chodzi o charakter - usposobienie , bo oni tacy pogodni a ja taka ponura...Ale mnie wkurwiła az sie popłakałam w łazience - chodzi mi o to ze jestem osoba wg znajomych z duzym poczuciem humoru itp. a po prostu przy niej łapie doły. Może uznacie że przesadzam ale nie jest miło słyszeć jak mówi do Malutkiej\"żebys tylko nie była taka jak twoja mama\".W ogóle nie ma wyczucia - pare dni temu mój brat miał wypadek samochodowy, więc chyba nie jest dziwne że nie chodze i spiewam od rana do nocy, bo myśle o bracie. Na szczęscie nic mu nie jest(tylko nowy samochód wygląda tragicznie). A naprawde miałam dobre intencje , cieszyłam się ze fajnie zajmuje się Hanią(mieszka daleko i przyjechała na urlop) ale im dłużej tym gorzej mi z nią...Normalnie trace pewność siebie przy dziecku jak widze ten wbity we mnie wzrok!BBBBUUUUUUUUUUUUUUUUUUMusiałam się wyżalić Pa pozdrowionka!!!!!!11

HEJ Siwek-mój bratanek nie podnosił za bardzo główki aż do 6 miesiąca a teraz lata jak szalony i wszystko jest OK! TAkże nie martw sie na zapas, moja Niunia wprawdzie podnosi głowke ładnie ale utrzymuja sie ciągle drżenia kończyn więc mamy tez wizyte u neurologa. Oczywiście dobrze że tez sie wybierasz, musimy pamietac że w razie jakichs problemików odpowiednia rehabilitacja w ciagu pierwszych lat dziecka niweluje wszystko. Kirsten- ta sasiadka to prostu zawistne babsko, nie przejmuj się . DZieci które czuja miłość rodziców potrafia dzielic się uczuciami w przyszłości i maja mniej problemów emocjonalnych. zreszta juz za jakiś czas pewie nasze skarby beda biegac i nie beda chciały byc tak często przytulane wiec musimy sie teraz nimi nacieszyć.Wyobraxcie sobie co czuje takie Maleństwo wyrwane z brzucha matki i dotykane , kłute przez tyle osób ...Koszmar -musi byc po prostu przytulane przez mamę, której głos kojarzy , jej bicie serca pamięta z zycia płodowego itd. Spadam, trzymatis się!!!!!!!!!!!!!!!!!11

HEJ MAMUŚKI DZieki za odp. na moje pytanko dotyczace kupek! Dodam tylko że były one prawdopodobnie spowodowane plesniawkami, które zrobiły sie w buzi MAlutkiej.Pedzluje Hani buźkę nystatyną i dostałysmy cos na brzuszek i juz jest lepiej.Myslałam że pleśniawki powstały w wyniku jakiegos mojego zaniedbania ale lekarka powiedziała że oznaczają one po prostu niską odporność...Mam nadzieje że je zwalczymy! Życzę miłego dłuuuuuuuuuugiego weekendu!!!!!!!

HEJ MAMUSKI Ja mam z kolei w domu Pyzę - zrobila się naprawde tłuścioszkiem, waży 5500 i nosi juz 68! Jest długachna zresztą urodziła się mając 57.No to mamy topikowy klub grubasków! Kirsten -JA uzywam tylko pampersów oryginalnych - ale moze rzeczywiście warto zacząć eksperymentować z innymi? JOneczko - współczuje Ci tych przepraw z alergią no i Malusiemu również...Mi w tym tygodniu tez lekarka kazała przejść na dietę( na której uważam że i tak juz byłam:) ze wzgledu na zielone kupki. U mnie w długi weekend zjazd rodziny męża -ciesze sie jak cholera...

HEJ Kirsten- z tymi napadami złości to rozumiem doskonale u nas wybuchały dzikie awantury, ja wyłam i w ogole bylo strasznie ostatnio lepiej staramy sie po prostu zeby nasze Słonko nie miało patologii:)Bo jeszce sąsiedzi naskarża policji:) Ale mysle że to w miare normalne tyle stresu, przemeczenia obaw o dzidzie i niewiedzy zwlaszca przy pierwszych dzidziach że nerwy puszczają. MAm nadzieję że bedzie lepiej! Musimy przeciez byc cudownymi rodzicami dla naszych cudów. No i w ogole szkoda zycia na kłotnie... Poza tym zycze miłego weekendu, kissssy dla wszystkich!

HEEJ Obena MAMO - do kiedy ten konkurs? bo z tego mojego kompa nie mogłam zagłosować nie chciało mi sie otworzyć a w niedzielę pojadę do rodziców - maja normalny internet. Tam spróbuje i poprosze moich krewnych i znajomych królika. CZytałam troszkę Twoj nowy topik z prosba o głosy nie przejmuj się osobami ktora wchodza tu tylko po to zeby się powyżywac na innych. Niech spadają. Rzeczywiscie- wiekszość to kobiety , matki a czasem az kipi od zawiści i uszczypliwości! Dziewczyny- ponawiam moje pytanko- czy zielone kupy u dzieciaczków na dłuższą metę są normalne jesli nie towarzysza im inne złe objawy np. goraczka?Prosze napiszcie cos jeśli wiecie!