Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

EvaWer

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez EvaWer

  1. Ano Malenka ja tez tak myslę bo ten biały śluz na to wyglada. Trzymam kciuki.
  2. smutasek ja tez nie używam tych pasków papierowych tylko sama sobie równo jadę. Bo faktycznie trudno je odlepic albo sie strzepi lakier od nich. Trza próbować i podtrzymac drżenie rąk.
  3. Jezeli chodzi o zestawy do francuskiego to robie albo Inglotem bo to dobry lakier albo Avonem też niezły. A ostatnio miałam Rimmel. Kupiłam razem z pilniczkiem. No i lecę najpierw białe paski na wystajacych koncach paznokci (raczej pasków nie używam). Jak wyschna to nakładam beżyk lyb lekki róz zalezy co tam jest w zestawie albo co mam. Nakładam dwa razy bo ładniejszy efekt. Czasami daję odżywke na paznokcie - taki bezbarwny lakier i wtedy maluję je tylko raz. I wsjo. Jak mi sie chce bawić to sobie jeszcze dekorem robię cienkie paseczki złote lub srebrne wzdłuż białej linii.
  4. hehe, no manicure. Ja sobie sama taki robię. Akurat jest najłatwiejszy. Gorzej u mnie jest z kwiatuszkami zwłaszcza na prawej ręce.
  5. Smutasek czemu Cię nie ma w tabelce? Ja własciwie pytam a moze ty już gdzies pisałas na ten temat. Ale tak sobie czytałam tabelkę i cie nie znalazłam a chciałam sprawdzic skad jesteś?
  6. Ja sie dołączam do życzeń smutaska. W Nowym Roku szczęscia i radości i dzidziusia.
  7. A ja czuje jednak złość. Tz, ciesze sie jak któras z was jest w ciazy bo wiem ile to dla was znaczy i co wczesniej utraciłyscie. Ale nie moge znieśc np. faktu że kuzynka męża jest w 5 m-cu i to z blizniakami i pali jak smok i jeszcze zabawe w sylwka robi. Normalnie cos mnie trafia. No trudno jestem okropna myślcie co chcecie. Ale jestem zazdrosna , nie kurcze nie zazdrosna - wściekła. bo to ja bym była w 5 m-cu teraz.
  8. Ej smutasek na wszystko jest pora. Ja np. czesto myślę o tym ze moana było urodzic drugie dziecko te 4 lata temu. I juz bym miała pare i bym sobie dała spokój. A tak ucieka czas, praca i praca i w koło macieju to samo. Teraz jak bardzo chce dziecka to sie pewnie okaże ze to nie takie proste. Bo tak zazwyczaj bywa. No mam nadzieje ze tak nie bedzie oczywiście. Dzisiaj przeczytałm artukuł ze optymisci żyją dłużej......czego wam na ten nowy rok zyczę.
  9. Witajcie w nowym dniu. Czy wiecie - no wiecie napewno- że za dwa dni Nowy Rok!!!!!!!!!!!!!!!!! A z nowym rokiem nowe marzenia, pomysly i realizacje tych marzeń. snieg co prawda stopniał , zostały jakies resztki ale to nic. wazne żeby pogoda ducha dopisywała. A mnie jakos humorek nie opuszcza na szczęscie. Narazie i mam nadzieje że sie to nie zmieni. Celica no skad ten twój mąz sie wziął?????!!!!!!!!!
  10. No zdradz nam narodowość. A moze pozgadujemy. Niemiec.
  11. E to fajnie. Córa może zwiedzić takie fajne miasto.
  12. Sory ze pytam ale czy masz kontak z ojcem pierwszej córy?
  13. Ja długo byłam anty na dzidziusia z powodu pieluch, karmienia, itd. W koncu 10 latek to już odchowane dziecko. I naprawde nie myslałam ze chce miec drugioe dziecko. To była swiadoma decyzja moja i męża. Zapewniamy dziecku wszystko. Wiemy że jeste jedyny kochany i niczego mu nie brakuje włącznie z naszym czasem. Ale ostatnio własnie dużo mylsłąm o drugim dziecku. Moze \"pozazdrosciłam\" kolezance co ma małego synka i starsza córe w wieku mojego syna. Jakos tak zachciało mi malenstwa. Człowiek dojrzewa do pewnych decyzji. I ja teraz dojrzałam. Tak mysle.
  14. 11 lat to prawie jak mój syn. Jak ty urodzisz swoje malenstwo to prawie róznica bedzie taka jak miedzy moimi dziecmi jak ja urodze, z tym że twój brat to bedzie wujek. A widzisz Celica i 40 latki rodza zdrowe dzieci.
  15. Ja tez zaszłam w ciąże za pierwszym razem. I w pierwszą i w drugą.
  16. Ja tam nie panikuje, bo tez sie absolutnie nie czuje na tyle lat co mam. Tymbardziej ze jak widze te panny w gimnazjum co na siłe sie chca postarzec - malują sie robia tipsy farbuja włosy poprostu żal patrzec. Niszcza cere, włosy a kiedys beda chciały sie odmłodzic. Ja jestem z tego pokolenia co nie znano farby, nie malowano sie az do 18 -stki i nie obzerano w KFC i MacDonalds. W związku z czym z mojego pokolenia dużo dziewczyn to piekne i wiecznie młode \"okazy\".
  17. I smutasku to naprawde super sprawa tak sie zrelaksowac na fotelu kosmetyczki kiedy ci pieknie robi stópki albo maseczkę. Czujesz się tak inaczej. A co do lotu samolotem to polecam. Ja miałam te przyjemność w dwie strony do Mediolanu. Piekne przezycie. Och jakbym chciała jeszcze raz.
  18. Ja oczywiscie tez nie zawsze bywam \"zadbana\" bo czasami poprostu brak czasu. Ale generalnie dbam o siebie. Mam bzika na punkcie starzenia skóry. Używam drogich kremów przeciwko oznakom starzenia itd. W przyszłym roku 35 lat, ale nikt mi tyle nie daje. Pomijam juz fakt ze jestem filigranowa. To jeszcze jak to powiedziała dzisiaj kolezanka z tą fryzurą wygladam jak 16 latka. Najlepsze jest to ze mam siostre 5 lat młodszą i wszyscy co nas widza razem mysla ze jestesmy blizniaczkami. Niezle sie trzymam więc.
  19. Jezeli chodzi o mnie to zachodze do solarium ale przewaznie przed wakacjami, tak w kwietniu maju średniuo raz na tydzień. Ale specjalnie jakoś sie nie opalam ot tak chodze zeby potem na wakacjach sie nie spalić tylko być juz letko podpalonym. Do kosmetyczki chodze robic manicure jak zaczyna sie chodzenie w klapakch , zimą paznokci u nóg nie robię u kosmetyczki no bo wiadomo kozaki i rajtuzy. No i tak jak pisałam robie zawsze brwi i henne na brwi. Bo sama za nic w świecie bym sobie włosków nie wyrwała. Poza tym robie pedicure. Czasami maluje najczesciej jakies wzorki ale to zazwyczaj jak mam jakies wyjście. No i czyszczenie twarzy. Nie mam takiej cery że musze czyścic czesto na szczescie ale tak czy owak moja kosmetyczka uważa że powinno sie o twarz dbać. Teraz ide w lutym jak bede miała ferie bo wiadomo na drugi dzien gębula jest czerwona. No i tyle tego.
  20. Tz. dokładnie u kosmetyczki robiłam wczoraj brwi bo juz troche zarosłam. I nawet mi sie dostało ze za rzadko przychodzę. A co do paznokci to sama sobie pięknie pomalowałam. Jedyne co robię u kozmetyczki to skórki i piłowanie. Ale umówiłam sie na czyszczenie twarzy.
  21. No i jeszcze chciałam wam napisać że dyr. pochwaliła dekorację, ze taka ekstra i profesjonalna. No i jeszcze kolezanka mi powiedziała ze mam fajne włosy i mnie odmładzają jeszcze. I jeszcze kumpele zauważyły brewki wyregulowane i henne. że juz nie wspomne o moich paznokciach pięknych z brokatem, hihi.
×