Ja też nie wierzę w przyjaźń między kobietą i mężczyzną,Venesso.
Chyba,że obydwoje mają po 80 lat i wspomagają się nawzajem.
Natomiast wierzę w bezinteresowną przyjaźń między kobietami.Taka ze mnie niepoprawna optymistka.:D
Mnie też niczym :(
A oczami faceta ? Piżama w kolorze lawendy,okulary do czytania ,krem który niezawodnie usunie do jutra zmarszczki.Ech ,szkoda gadać.
Dobranoc.Biorę do łózka Lisa.Tomasza.To znaczy jego książkę.