magua
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez magua
-
Marzka teraz damy ci spokoj, ale pamietaj - jestes nam winna szczegolowa relacje! :-) buziaczki dla cudnego Maksia :-) :-)
-
Kama, litosci!!! a taka bylam dumna wczoraj z Ciebie ze uwierzylas ze do niedzieli wytrzymasz :-p
-
lalicja, no tak obiad z dwoch dan albo kilka biszkoptow.... i to i to nazywa sie JEDZENIEM, wiec rzeczywiscie zalezy jak kto pojmuje mnie czesanie koteczki czeka, apotem kapiel w pianie.... ta to dopiero bedzie obrazona ;-) Myszka, no to czekamy na wiesci...chociaz z @ moze byc tak samo jak z kafe... nie zaglada :-( aga, napiszesz sms\'a? nika, kobito spij ile wlezie.... ;-)
-
lalicja, ale cora ma juz 4 lata? to troche czasu jednak minelo od twego porodu.... i mysle ze te kilka lat w tym temacie duzo zmienilo w podejsci sluzby medycznej :-) 1% podatku przeznaczylam na Fundacje Rodzic po ludzku... ciesze sie ze nie jestem jedna z tych co przeciera szlaki :-) lalicja, a psiunio wyczesany?? czy ktos ma komórę do Kuleczki??? drugi dzien jej nie ma....
-
lalicja, ale nie o najadanie chodzi, tylko zjedzenie kanapki np ja mysle ze w wielu szpitalach dominuje jeszcze myslenie z poprzedniej epoki.... mam nadzieje ze nie ma juz placowek w ktorych nie mozna chodzic w czasie porodu i gdzie sie krzyczy na rodzaca
-
rety! zdziwiona! TY!!!!!? jeszce raz w ciazy???? ;-) pamietam twoje nastawienie hi hi .... to musi byc naprawde piekne przezycie skoro mowisz ze zdecydujesz sie jeszcze raz!!!! :-D
-
łyzeczka, lalicja - co szpital to obyczaj... u mnie w szpitalu mozna JEŚĆ i pic w czasie porodu :-) same polozne o tym mowily.... ja tam akurat z tych jedzacych w trakcie czegos waznego nie jestem, chocby nie wiem co...w ogole glodu nie odczuwam w waznych chwilach, ale w kazdym razie gdybym zglodniala w czasie porodu moge spokojnie zjesc, wiec niech iza sie lepiej dowie jak te sprawe widza u nich w szpitalu... geneska, dziecko przy porodzie okrecone pepowina nie moze sie udusic! nie oddycha krtania, tylko pepowina a ja naprawde bbb ciezko uszkodzic, pomijajac jej specjalna skretna konstrukcje jest twardawa ...zbudowana jest z materialu takiego ja k na chrzastke nosowa i naprawde trzeba wniesc duzo sily zeby ja zgniesc..... okrecona wokol szyji pepowina moze stanowic jedynie problem przy wychodzeniu dziecka tzn blokuje go...ale na to polozne tez maja sposoby, a tym bardziej ze wiesz o tym fakcie wiec nic zlego nie powinno sie przydarzyc Twojej coreczce tez bylam okrecona pepowina....i swego czasu mialam schizy ze moje dziecko sie udusi i tp.... strach ma wielkie oczy...a strzach wynikajacy z niewiedzy jeszcze wieksze... glowa do gory! pogadaj z fachowcem na ten temat, na pewno rozwieje Twoje obawy
-
pozanianka, nie stresuj sie, jestem pewna ze to falszywy alarm byl.... sam lekarz powiedzial ze to w parze z pecherzem by szlo, no i sam mowil ze moze to gazy? glowa do gory jestesmy z Wami kama3, widzisz....jedna skrajnosc ci odpadla :-D bedziesz na komunii syncia! nika, a co do kapieli w oillatum to u nas pielegniarka mowila ze sie dziecka nie splukuje po tej emulsji do kapieli tylko wyjmuje i wyciera ja po SzR...dzis pozycje do rodzenia przerabialismy i oddechy....kurna dla mnie te oddechy i to liczenie to koszmar...na szczescie maz mi bb pomagal..po prostu nasladowalam go, jak sie gubilam to mi podpowiadal co teraz...wdech czy wydech i ile ma trwac :-) zdal egzamin probny! :-D wiem na pewno ze przy oddechach w I fazie przyda mi sie na 100% dobra uciekam na salatke z melona, gruszki i ananasa :-) a potem na deser hi hi ;-) big milk! ha, rozpusta!
-
Pliszka, no np kosmetyki Oilatum w aptece sa duuuzo drozsze
-
Hugo....Szymon.... Jan..... Karol....
-
Pliszka, dzieki za linka :-) rzeczywiscie roznice sa ogromne!! sprawdzilam kilka produktow ceny roznia sie nawet o 8-10zl .... rety!!! a ja tak kase w powietrze wyrzucam :o
-
a za przesylke ile placisz? bo do ceny produktu trzeba jeszcze doliczyc, ale tak czy siak pewnie taniej wychodzi! roznica kolosalna! to ile to musi po cenie hurtowej kosztowac??! pewnie ze 30-35 zl ...
-
hb, nie czytaj i nie panikuj...w niczym ci to nie pomoze a tylko sie nakrecisz niepotrzebnie u nas w SzR mowili ze zbytnie podniecenie czyt. wytwarzanie adrenaliny.... w porodzie nie pomaga a go przedluza...dziala antagonistycznie wzgledem oksytocyny.... wiec juz dzis cwiczmy spokoj i opanowanie ;-) damy rade! zobaczycie ten topik w lipcu..... beda tu same bohaterki z Maluszkami w ramionach :-D
-
iza, tutaj masz produkty Oilatum http://www.oilatum.pl/ wow! ale przebitka ja za krem Mustela w aptece dalam 60zl...ale widzialam tez po 76 !!!!!
-
zdziwiona, czyli to prawda.... :o ze piersi jak kamienie...rety!! no nic, dalas rade to i my damy! :-D
-
nika, masz wiadomosc ! :-) Małżowinko, juz juz pisze o albumie \'Wspomnienia Matki dla mojego Syna\' Deborah Nixon okladka wyglada tak http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6ed52c938c9ed95d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5d31349c9df13982.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/85e75d455e5a1f3c.html a w srodku miejsce na fotki rodzinne opisy, no i przede wszystkim roznica jest taka ze na kartach tego albumu mama opowiada o sobie jaka byla jak byla mala, co lubila co robila, jaka byla jej mlodosc opowiesci o pradziadkach.... tak by syncio wiecej o mamie wiedzial :-) fajowy album naprawde :-) ale na tatusia miejsca brak :o
-
nika, tak we wtorek go dostarczyli :-) bbb mi sie podoba :-) no i fajowo, bo bedziemy go mogli wypelniac razem z mezem :-) mam juz jeden piekny album, dostalam od przyjaciolki w nagrode za przejscie do III trymestru...ale on jest skierowany od matki do syna ...wiec udzial ojca odpada :o tatus byl troche rozczarowany i stad ucieszylam sie jak dalas cynk o tym z allegro :-) takze super :-) i jestesmy bb zadowoleni
-
lalicja jest na Maluchach.... lalicjo, ładnie to tak starych smieci nie odwiedzac, a ciotki sie martwia!
-
jak tak sie dzien zaczyna, to ciekawe jak sie skonczy?? ;-) Kami, tyle czerwcowkowych było i jest z Toba i Tosia, ze wszystko musi byc dobrze... no i jak nam donioslas JEST :-D cudownie! czekamy na kolejne wiesci i fotki malej ksiazniczki :-) zdziwiona, no no kobito, potrafisz zaskoczyc jak nikt ;-) GRATULUJE ZDROWYCH CÓRECZEK I MILYCH WSPOMNIEN Z PORODU :-) a ja pierwszy raz dzis po nocy mialam siarę ..... co za dzien ;-)
-
nika, juz jestescie na blogu :-) jakbys chciala inne podpisy, to nie ma sprawy-poprawie! wyslesz mi na @
-
nika, zaraz sie za fotki wezme :-)
-
klo, owszem mozesz miec dodatni ale Hbs Ab- czyli przeciwciala ( bo piszesz o szczepionce) , a Ty milas robione Hbs Ag-czyli antygen, czy nie jestes teraz na nia chora no i nie jestes :-) a jak bys zrobila hbs Ab wyszedl by pewnie dodatni :-) ja tak mam (tez byla szczepiona) maggus, tak w aptece - poprosilam o lewatywe jednorazowa-wyglada to jak plastykowa butelka z dluuuugim koncem, kosztuje ok 6zeta, nie wiem czy mi sie przyda, ale w torbie szpitalnej juz siedzi Jutka, wygladalas slicznie :-D jak dla mnie jak najbardziej mozesz w tej kreacji wystapic :-) a swoja droga, piekna rocznica...90lat! Kasia e., GRATULUJE!!!! ale jestes superowa ciezarowa!!! i dalej do przodu! widzisz ze sie wiedzie :-) :-) :-) zazdroszcze.... ja egzaminy dopiero w czerwcu, a do mgr ciezko mi usiasc...eh! a potem bede miala jazde...
-
dobra, znikam ... wpadne wieczorkiem :-) czas na spacerek wyjsc, dzis obiecalam mezowi ze bede lezec i grzecznie to czynilam, a teraz czas na troche ruchu pojdziemy z kotem do parku :-)
-
a przeslesz mi fotki na @ ? magua79@tlen.pl
-
aaa.... i uwazam ze swoje i Hektora zdjecia w powinnas umiescic na blogu! :-) podczytywalam wlasnie majowki :-) ojej...ile tam dzieciatek!!! i pomyslec ze \'zaraz\' u nas tak bedzie :-D