magua

tez tak wlasnie sobie myslalam, jakby sie co niepokojacego dzialo....telefon do gina ale wierze ze nie bedzie potrzeby! :-D dobra, czas sie ogarnac, juz prawie 11h

to droga oficjalna... ;-) a kiedys mowilas ze moze by tak prywatnie poloznej za opieke \'podziekowac\' ? ja raczej nie chcialam poloznej brac, ale tak sobie mysle i sie waham.... czy jej sie bedzie chcialo ze mna aktywnie rodzic za zwykla pensje ktora co miesiac dostaje? sama nie wiem.... albo za duzo o tym mysle :-( chyba trzeba pozytywnie myslec i wierzyc ze bedzie dobrze

a do kiedy masz zajecie w szkole rodzenia? masz zajecia raz w tygodniu, tak?

oj tak, wiele dzieciaczkow odwraca sie na krotko przed porodem :-) co do tego nie mam watpliwosci, trzeba byc dobrej mysli po prostu nika, a zdecydowalas sie juz czy oplacasz polozna do porodu?

prosilam wczoraj gina by sprawdzil jak dzidzius lezy, no i wyglada na to ze nadal glowka w dol :-) podobna na tym etapie maluchy maja jeszce sporo miejsca by sie przekrecic, ale rzedko sie to dzieje tzn ze jezeli lezy juz glowka w dol to na 90% tak zostanie natomiast te co sa głowka w gorze maja jeszcze miejsce i czas by sie przekrecic :-) Amen a swoja droge, jak te dzieci wytrzymuja w takiej pozycji do dolu??? nie dziwi was to?

miejmy nadzieje ze nasze kocury dogadaja sie z naszymi chłopczykami... :-) Regina dwa razy wskoczyła do łóżeczka Maurycego.... trzeci raz juz sie nie odwazyla....

hej Marzka ja tez mam zjazd w ten wee..... ale to juz pikuś najbardziej sie ciesze ze pod warszawe do gimnazjum juz nie musze jezdzic....wczoraj na warsztatach juz mnie wykonczyla ta \'mlodziez\' przenigdy nie chcialabym pracowac w szkole :-p

ciesze sie ze dokazuje Twok kocurek, to najlepszy dowod powrotu do zdrowia :-) tak, moge tak powiedziec ze mam dwa kocury.... Toffik mieszka u rodzicow - to on wlasnie chorowal jak Twoj mieszkalam z Toffikiem gdy bylam jeszcze panna, jak sie wyprowadzalam Mama powiedziala ze za nic w swiecie nie odda mi ukochanego siersciucha ;-) wiec albo zostaje w domu albo ide bez niego hi hi wolalam mego ukochanego, a Toffika bb czesto odwiedzam no i wiem ze jest w dobrych rekach a koteczka Regina, ktora jest na blogu i byla niedawno poddana sterylizacji, jest prezentem od mego meza, weszla do mojego zycia z kokarda na szyji :-) maz wiedzial ze mama toffika nie odda a ze ja bez kota nie dam rady...

ja czytalam o czkawce ze to kompletnie nic groznego i ze czesto wlasnie kilka razy dziennie wystepuje, malo tego .... dziecko wcale nie odczuwa jej jako cos nieprzyjemnego mysle ze nie ma sie czym martwic

nika, a jak sie Hektor miewa? lepiej mu prawda?

Jutka, ciesze sie ogromnie ze z Twoim synusiem wszystko ok :-) Małzowinko, no popatrz....a u mnie to tradycja rodzinna... my z miom bratem tez mamy imiona po rodzicach dzieci brata tez i ja rowniez zamierzam ja podtrzymac i szczerze mowiac to jestem wdzieczna swoim przodkom ze cos takiego zapoczatkowali :-) wczoraj bylam tak padnieta ze jak o 21 wrocilismy ze szkoly rodzenia to padlam niezywa szkola jest SUPER!!! ja i maz zachwyceni! super prowadzaca - wczoraj cwiczenia, glownie oddechu szczerze mowiac to dziwie sie dziewczynom ktore nie chca do iej chodzic... TYLE sie mozna dowiedziec, rozwiac watpliwosci, zapytac fachowca.... bylam tez u gina, wszystko w najlepszym porzadku :-) dzis nawet w Dzienniku jest artykul mego gina na temat porodu, uwielbiam tego czlowieka :-) nika, pytalam o te schody..... no i powiedzial mi ze owszem nie wbiegac po nich ;-) nie nosic ciezarow, a poza tym zadnych przeciwskazan nie ma , bo sa czescia naszego codziennego zycia i nie ma co popadac w paranoje, mowimy tu oczywiscie o zdrowej ciazy

ktos pytal o mustele na rozstepy.... ja jej uzywam od pierwszych tyg ciazy i nie mam nawet pół rozstepu :-) polecam!

nika, u mnie jeszcze 5 tyg noszenia Maurycego, a potem niech robi co bedzie chcial ;-) tez mieszkam na IVp i nawet 3x dziennie przemierzam ten dystans :-( no coz.... jutro ide do gina, zobaczymy co powie, a za 9 dni usg....zobaczymy jak tam dlugosc mej szyjki

Jutka, skarbie... gdzie jestes?? odwzwij sie!

klo, bluzki z krotkim rekawem i na ramiaczka fotekniestety nie posiadam, nie ma chyba poskiej str h&m z uwidocznionym asortymentem :-(

ja mam zamiar kupic krem do twarzy, krem do pupy, krem na slonce, mleczko, szampon i oliwke

Myszko, masz juz jakies kosmetyki Musteli dla dzidziusia?

pozanianka, a jak! pewnie ze wejdziemy w nie :-) no moze nie w tydzien po ale w ciagu dwoch miesiacy na pewno :-D :-) :-D zobaczcie sobie jeszcze kosmetyki Mustelli, ja uwielbiam tę firme :-) http://www.e-mama.pl/index.php?d=katalog&k_id=75&p_id=4

wrocilam z zakupkow...udalo mi sie nabyc fajne bluzeczki letnie w H&M aaaa i k upilam mega T-shirt do porodu, fajowy bo zakonczenie pod szyja nie jest jak w zwyklych bluzkach, tylko \'w serek\' nie cierpie tych tradycyjnych T-shirtow zjem obiadek i ruszam po druga ture zakopow ;-) spodnie, staniki i jeszcze jedna koszulka nocna

klo moj mezunio tez nam mowi ze NAS kocha.... no i wspolnie sie rozczulamy jakie to piekne uczucie kochac dziecko, ktorego sie jeszcze nie widzialo...nie przytulilo.....to magiczne wrecz!!! i ciesze ie ze oboje mozemy tego doswiadczac :-) nika, gratuluje samochodu :-) ja nawet mierzylam ten stanik w kwiatki, bb mi sie podobal, ale niestety nie bylo mojego rozmairu wlasnie ten kolorowy chce, mam juz dosc bialych i czarnych a do lekarza ide juz jutro kasia, nie w ogole nie czuje ze mam tak niskie cisnienie, funkcjonuje normalnie i nawet nie spie w ciagu dnia....moj organizm ma chyba swietny system adaptacji ;-) ja kupilam plyn do kapieli sanosan, a reszte kosmetykow zamierzam kupic Mustelli :-) Olatium slyszalam ze jest bb dobry, ale ze to sa juz kosmetyki lecznicze a nie do codziennego uzytku

znikam na badanka dziewczeta do pozniej, pa pa

z takim cisnieniem to nie powinnam reka noga ruszac tylko lezec zdechla.... skad ja tyle sily mam??? az sama sie dziwie!!

kasiu, no niskie mam.... nie wiem jak ja funkcjonuje w ogole... kawy od miesiecy nie pije... np dzis mialam 99/54 a najwyzsze jakie mialam to gorne 113 a dolne 67 a nie w jednym polaczeniu

kasia e. WITAJ! jestes! Ty coro marnotrawna ;-) ciesze sie ze wszystko oki bluzeczka bb ładna :-) ale modelke swietna wzieli swoja droga :-p typowa ciezarowka... ja poscieli do wozka nie kupuje.... na poczatku bedzie w zwyklym rozku, potem pod sama pielucha w upaly, apotem na jesieni....kocyki i spiworki

ja cisnienie mierze rano i wieczorem spodnie sa fajowe :-) tez o nich myslalam kupilam sobie super bojowki na lato, z taka sama opcja co w lnianych, ze mozna dlugosc dopasowac zapinajac podwinieta nogawke na pasku uwielbiam je i nie potrafie w nich ciagle nie chodzic ;-) ja wszystkie ciuchy pochowalam jeszcze na poczatku ciazy, zeby mnie nie draznily ze w nie nie bede wchodzic ;-) wiec jade tylko na tych zakupionych w trakcie ... o 1-2 nr wieksze...hm ... hmm...