magua

czas niech leci :-) z kaska gorzej.... usg? nie wiem kiedy...dzis zapytam gina, mysle ze kolo 32-33 tc chyba zeby wczesniej cos mi bedzie dolegalo, ale mam nadz ze nie! te standardowe wizyty usg wszystkie robilam i bede robic u Makowskiego

dokladnie 2 tyg. ..... ano kaska leci .... 150 za wizyte :o

nika, ja tez dzis wyniki morfo odbieram .... ja mam dzis wizyte u gina

Myszka dzieki za info co do urlopu! Aniolek ja tez myslalam ze torbe do szpitala na poczatku maja dopiero zrobie....ale wole juz teraz...czy maja te rzeczy w komodzie lezec czy w torbie to juz bez roznicy...a raczej z roznica ;-) bede spokojniejsza! jade teraz jeszcze kilka rzeczy dokupic...ale jak znam zycie to dokupie kilkanascie ;-)

ale czy to nie dotyczy tylko kobiety, ktora caly czas pracuje i nigdy nie korzystala z L4?? wtedy faktycznie nie musi a moze.... przerazilam sie tym :o....mam nadz ze to wyssane z palca i mozemy spokojnie zostac na L4 az do porodu

nika, spoko....zawsze mozemy wrocic do pracy :-p co 2-3 tyg bedziemy przeciez dostawac przedluzenie L4... dziewczyny, a jak to jest z L4 na 2 tyg przed porodem?? slyszalam ze w tym czasie lekarz nie moze juz wystawic L4 tylko kobieta zmuszona jest wziac urlop....czy to prawda??

ja tez mam posciel 100x135

nika ;-) w poniedzialek bede Ci gratulowac poprawy ;-) wloski git :-) podciete, odswiezona fryzurka + balejaz dla ozywienia mego naturalnego kolorku :-) bardzom zadowolona! mezunio tez chwalil....jemu sie podobaly moje wyprostowan na szczotke wlosy (mam tendencje do kreconych) a spodenki.... doszlam do smyka na kruczej, weszlam jedynie po male zakupki do remy i nie dalam rady juz wybrac sie po spodenki :-( czulam sie zbyt zmeczona ale zaraz sie zbieram i jade na Grochowska po ciuszki dla siebie i Maurycego

iza26, ja tez wspominam swe 64cm w pasie...... ale pępek u mnie wciaz bez zmian dzis zamierzam wybrac sie na zakupki po reszte drobnych gadzetow dla dzidziusia i dla siebie to szpitalnej torby, co by ja spakowac i byc spokojna...

renmanko, brzuszek masz PRZEsliczny!!! :-) jedyne buty, w ktore miesci sie obecnie stopa ma to sportowe pumy.... czekam z utesknieniem na pore lnianych spodni i japonek ;-)

dziewczeta, w czym pralyscie maluszkowe ciuszki ? w platkach mydlanych? w proszku? jakim? Myszka, swietna prezentacja Oskarkowych gadzetow :-) nika, brawo! :-)

ja-saba, bbbb sie ciesze!!!! dobre samopoczucie potrzebne nam, mamom i naszym dzidziusiom :-) dla Ciebie

wciagam pyszny rosolek i lece po nowe spodenki :-)

juz jestem :-) milutki sloneczny dzionek! bylam na basenie, a teraz wlasnie od fryzjera wrocilam :-) zyc nie umierac! zycie jest piekne!!! klo, Ty tez dzis na basenie i u fryzjera bylas?? a co do basenu, to jezeli nie macie predyspozycji do lapania \'czegos\' i macie basen ozonowany w poblizu, to smialo! lekarze polecaja basen i joge! no ale jesli przed ciaza latwo lapalyscie bakterie to nie ma sensu... no i zwykly basen z chlorem tez nie jest wskazany, chlor szkodzi dziecku :-( ja na szczescie moge sobie pozwolic na te przyjemnosc jaka jest basen kasia e Jutka ja tez mam juz i wozek i łózeczko (wprawdzie jeszcze nie rozlozone) i komode a w niej w ten wee ciuszki i gadzety ukladalam :-) tez bym nie dala rady w zabobony wierzyc....bylabym wyczerpana, a tak z radoscia znosze patyczki do gniazdka :-) ja-saba jutro bedzie lepiej!

no kochane, znikam na sloneczko i basen :-) i oto wlasnie zalety L4 :-) :-) :-)

Myszka, brak siary nie oznacza niczego zlego :-) jej obecnosc w ciazy nie ma kompletnie wplywu na jakosc i ilosc przyszlego pokarmu :-) rozmawialam o tym z moim profem wiec jestem spokojna na 200% a wrecz sie ciesze :-)

Płomien, tak TAK!!!! to sa magiczne doznania :-) tez tak bardzo mocno KOCHAM swoje dziecko!!! to jest niesamowite uczucie :-) a ostatnio widzialam jak moj maz sie rozczula i do brzucha gada i mowil mu i szeptal, ze GO kocha...az mi sie lza wzruszenia zakrecila...

ja nie mam siary i dalej na golaska moge spac ;-) pytala mego gina o te siare... no i powiedzial ze to cecha indywidualna, jedne kobiety ja maja inne nie i tak moze zostac do samego porodu.... pępek tez mi sie nie wypchnal..... rozmawialam z Mama.... jej w obydwu ciazach pepek pozostal niewypchniety

wlasnie mierzylam cisnienie...107/61.... i jestem pelna sil witalnych....to az niemozliwe.... w \'normalnych\' okolicznosciach padlabym na nos!

Jutka, kupilam olejek ze slodkich migdałow

nika, dzieki

nika, no chyba ze tak :-) a znasz moze dokladny adres tego sklepu na Słowackiego?? mam zamiar sie tam wybrac na łowy spiszkow Sofija :-)

cwicze te miesnie ...cwicze :-) ale olejku ani razu jeszcze nie uzylam :-( choc kupilam chyba z miesiac temu i naczekalam sie na niego dlugo bo nie mieli..... dzis zaczynam, solennie obiecuje!

Myszka, skarbie...... olej goscia!!!! sama wiesz ze tak powinnas zrobic....no ale hormony....rozumiem..... gnojek jeden! nie mysl o tym wiecej! poglaszcz brzuszek :-) nika, hi hi no i swietny wybor :-) dla mnie juz ladniejsze lozeczko nie istnieje! Klupsiowy ksiezyc jest po prosu sliczny :-) a ta deska o ktorej pisalas ze moze za ciezko wygladac....miom zdaniem to atut...przez te deske to lozeczko jest mocniej oryginalne niz zwykle :-) jesli chcialabys Apollo to spytaj jeszcze moze w EuroBaby na Jubilerskiej 8, tam ogladalismy te lozeczka na zywo, ale nie wiem czy kolor beda mieli na skladzie...ale zawsze mozna zdzwonic

dzis tez wybieram sie po nowe spodenki z wiosennej kolekcji happy mum :-D i do fryzjera! wczoraj zrobilam kotlety ryzowe wedle przepisu Myszki....palce lizac!!!! dodalam do tego sos smietanowy z pieczarkami i mizerie....moj maz byl zachwycony :-D juz samym faktem ze obiad zastal ;-) :-p no i ze taki pyszny wynalazek!!! :-)