magua
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez magua
-
magda r., wlasnie wgryzlam sie w ... batona... do tego goraca herbatka :-) i przeczytalam Twojego posta.... :-( chetnie bym sie z Toba podzielila!!!!! a ja dzis znow dzien jedzenia mam.... smakija+banan+ dwie wielkie kanapki i teraz baton...uhuhuh a to dopiero poczatek dnia...
-
klo, ano! ;-) ukochana psotnica! jest przekochana :-) na tej fotce wita nowy rok, a jak ! mis jest rewelacyjny, ale to jak juz dom bedziemy miec....
-
Myszka, niebawem tak bedzie ;-) moja kolezanka miala problemy z prowadzeniem auta pod koniec ciazy...maly tak kopal ze bala sie ze taki mocny kopniak z nienacka moze spowodowac u niej niekontrolowane ruchy i utrate panowania nad kierownica.... male diabły w brzuchach nosimy hi hi coz za słodki cięzar!!! :-D
-
maz mi dzis opowiadal ze w nocy polozyl reke na moim brzuchu.....Maurycy podobno tak szalał ze az milo!!! :-) tatus rano jak mi to opowiadal byl przeszczesliwy :-D ciesze sie ze Maluch szaleje a ja smacznie spie ;-)
-
a ja wam pokaze swoja kocia córcie, skoro sie swoimi zwierzakami kochanymi chwalimy :-) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de691ae7bb48b1b0.html
-
moja kotka jest oblednie zazdrosna gdy maz mi reke na brzuchu trzyma, albo jak misia z ozytywka do brzucha przykladamy wciska sie miedzy nas, rozpycha i domaga pieszczot...uhuhuh...wiem ze bedzie ciezko jak juz Maurycy do nas zawita.... bedziemy musieli sie z nia rozmowic ;-)
-
Myszka kacik tatusia jest fajowy :-) Wasze pieski cudo!!!! ja na razie mam kota ukochanego, ale jak juz dom wybudujemy bedzie i pies, a moze nawet dwa :-D
-
dostalam dzis fajny link, moze i Wam sie spodoba :-) http://www.feminatal.pl/ Jut-ka, za momencik Ci przejdzie rozczarowanie, a ze chcialas dziewczynke bo masz juz chlopca.... tez bym chciala!!! i tez bym pewnie zareagowala tak jak Ty, nie martw sie! poglaszcz swoj brzuszek czule :-)
-
zjadlam zupe ogorkowa potem jablko i mandarynke i ZNOW jestem glodna!!!!!!!!!!!!!!! rany, to az niemozliwe!!! Anioolek, biegne do Ciebie na placki :-)
-
zuzannka pewnie masz racje :-) mysle ze kazda z nas tez zdaje sobie sprawe z tego ze dziecko szybko rosnie itp, ze wozek ciut drogi ;-) ale dla nas to naprawde radosc :-) i trudno sie dziwic... to piekny czas przygotowan psychicznych i materialnych, a zwracajac uwage na to iz dla wiekszosci z nas to sa pierwsze dzieci to nic dziwnego ze szalejemy :-) kadza w miare swojego portfela, ale zawsze i zapewne juz PO stwierdzimy ze to sie nie sprawdzilo, nie przydalo, bylo krotko uzywane,a le teraz hmmmm....tej machiny nie da sie juz zatrzymac :-D ;-)
-
Kajka wlasnie rozmawialam z mezem o wozku ze w sobote pojedziemy zamowic a on mi na to ok, ale jeszcze zerkniesz na ten slelaz Urban Rider (mowie o wozkach Mutsy) ;-) hi hi czyli zaczyna swa dyplomatyczna droge przekonywania ;-) weszlam sobie na stronke Mutsy i dokladnie obejrzalam tego Urbana, hmmm.....no nie wiem czy sie nie zlamię ;-) Anioolek, ja stawiam na dziewczynke hmmm...od cytrusow stronisz...hmmmm ;-)
-
Anioolek, a Ty znasz juz plec maluszka swego?? ja mam pewne przypuszczenia ;-) ja ogolnie pije duzo... ja w ciagu dnia pije herbatki dla dzieci Hipp, zaczelam od tej dla kobiet ciezarnych, ale tak mi nie smakuje jak nie wiem co...fuj... wiec siegnelam po herbatke pomaranczowa po 5 miesiacu zycia hi hi i z owocow lesnych - obydwie Hipp oraz pije herbatki owocowe Bio-Activ, a na dobry sen melise z gruszka Vittax :-) pycha kawy nie pije w ogole :-) cole czasami tak, moze 2-3 razy w miesiacu :-) smakuje jak nigdy :-p
-
Kasiaka, glowna hurtownia Mutsy tez jest w Poznaniu :-) nika, ja tez pozostane przy 3 kolach :-) nawet nie 3, bo te nasze modela maja jedno ale podwojne :-) dla mnie ten model jest bomba! choc poczatkowo myslalam o 4 kółkach ciesze sie ze w koncu wiemy z mezem czego chcemy, w sobote bedziemy zamawiac :-)
-
\'w oczekiwaniu na dziecko\' a potem sa jeszcze dwie czesci \'pierwszy rok zycia dziecka\' i \'drugi rok...\' cholercia nie zdaze na zupke :-( zaraz mam zebranie uh! dopiero za jakas godzinke
-
Kasiaka, a masz jakas ksiazke, ktora Cie prowadzi przez ciaze?? tzn taka gdzie sa opisane wszystkie obijawy jakie moga sie pojawic i nas niepokoic ja Ci polecam \'w oczekiwaniu na dziecko\' naprawde z ta ksiazka jestem spokojniejsza, jest bardzo rzetelana :-) i polecil mi ja moj gin, ktory jakis czas temu byl krajowym konsultantem do spraw ginekologii i połoznictwa no i zawsze mozesz zapytac nas :-) i uwierz, zadna z nas Ci enie zbyje! my nigdy nie mamy dosc ;-) lalicja, spoko! ja sie nie obrazam! nie jestem az tak wrazliwa ;-) dla Ciebie
-
lalicja, ;-) wiem co mowie :-p
-
Marzka, nie grzesz ;-) ja sie ciesze ze wybor jest! to nic ze zawrotu głowy mozna dostac ;-) naprawde jest w czym wybierac :-) odnosnie potrzeb i portfela! Marzka, ja tez glodna jestem jak wilk, zjadlam olbrzymia kanapke i zaraz ruszam na zupe....a paradokslanie dzis post :-|
-
Kasiaka, ja tez sluz mam raz wodnisty raz mocniej gesty, najwazniejsze by byl w miare \'mleczny\' i nie pachnaila brzydko, tak mi lekarz mowil co do wozkow, nika hi hi nie dosc ze sie sprawdzilo i dzieci tej samej plci bedziemy mialy (pamietasz jak sie zastanawialysmy? ;-) ) to i wozki praktycznie takie same nam sie podobaja :-) i kolor TEZ!!! ale numer hi hi a jesli chodzi o duzy wybor wozkow to polecam \'swiat dziecka\' Centrum Jupiter na Towarowej i w Markach (vis a vis Ikea) - naprawde caly ogrom wozkow na duuuuzej powierzchni, mozesz nimi jezdzic, probowac, sprzedawcy z rzetelna wiedza, polecam! my bylismy jeszcze w \'Calineczce\" na Grochowskiej i w \'Malym Dziecku\" na Jagiellonskiej, ale to sa juz mniejsze sklepy, choc wybor tez szeroki :-) wiem ze jeszcze na Grojeckiej jest jakis polecany, ale tam jeszcze nie bylismy co do 3 kół, no tak trudno by bylo gdybysmy byly zgodne wszystkie jak jeden maz co do tego samego ;-) jedne wybieraja klasyczny model, ktory wyglada jak ten 30 lat temu, a inne trojkolowki, grunt bysmy MY byly zadowolone i chyba nie mo co swoich wyborow krytykowac... bo i po co??
-
lalicja, to ruchome podwozie jest juz dostepne :-) to wersja stelaza - Urban dosc osobliwe rozwiazanie, ale podobno wozki Mutsy z tymi wlasnie ruchomymi slelazami sa rozchwytywane mojemu mezowi sie bbb podobalo, ale jeszcze nie udalo mu sie mnie namowic ;-) ja pozostaje na razie przy wesji z obrotowymi przednimi
-
lalicja, powiedz mezowi ze czerwony czerwonemu nierowny :-p jeden czerwony wyglada pospolicie, a drugi ma glębie Kasiaka, ten nasz kolor jest piekny, prawda? :-) my kupimy na razie stelaz i gondole, bo i tak za wszytsko oddzielnie trzeba placic, zadnej znizki nie bedzie a i tak spacerowke dla odmiany chcemy w innym kolorze niz gondola, wiec jeszcze bedziemy miec czas by wybrac fotelik do samochodu, oczywiscie ze tak :-) my pewnie maxi cosi wybierzemy, ma bardzo dobre notowania w kwestii bezpieczenstwa nika, ten model mutsy, ktory nam sie podoba bbb przypomina Twojego Implasta :-) tez ma przednie podwojne kolo
-
Kasiaka, ja na 99,9% zdecyduje sie na Mutsy :-) na razie stelaz + gondola a pod koniec roku kupimy siedzisko do spacerowki :-) juz dwa razy w sklepie ogladalismy Mutsy i zarowno ja jak i maz jestesmy ZA :-) Mutsy, kolor czerwony01 - piekny!!! taka czerwien malina z wisnia, ni to czerwony ni to bordo...sliczny :-) aluminiowy stelaz, pompowane kola, przednie obrotowe 360\' stelaz ok 1200zl, gondola ok 600, spacerowka tzn siedzisko tez ok 600zl niestety ochraniacz na nozki ok70zl i torba pasujaca do wozka 170zl nie sa wliczone w koszt i trzeba dokupic oddzielnie :-( nic, trudno
-
czesc dziewczeta! do jutra mam nadzieje
-
klo :-) :-) :-) zdrobnienia pewnie z czasem przyjda i beda zalezec od inwencji tworczej zdrabniajacego ;-) z tych oficjalnych zdrobnien to Małryś, Małryń, Mauro, Moris... Małryś mi sie podoba :-) czas pokaze... ;-)
-
Jut-ka, dziekuje a co do spodniczek ....hmmm....to nie wiem jak mam je opisac :-p by oddac ich urode ;-) jedna jest w tonacji lekko brazowej z aksamitnymi brazowymi kwiatkami - i praktycznie wszyskie kolory gory do niej pasuja, druga jest z cienkiego sztruksu braz z turkusem, trzecia jest czekoladowa a czwarta jeansowa wszystkie tak za kolano bluzek sobie sporo pokupowalam wiec nie cierpie mocno, ale zawsze lubilam ciuchy kupiowac wiec.... ;-) ale z zimowymi zakupami to jednak sie wstrzymam, wole juz te wiosenne zaczac gromadzic no i ciuszki dla Maurycego niebawem, wiec troche wydatkow bedzie
-
na Solcu (pawilony w centrum handlowym ARKADA pod Mostem Poniatowskiego) w sklepie firmowym 9fashion i ma-ma :-) naprawde super ciuszki, tak zapragnelam zeby juz cieple dni przyszly i w te lniane spodenki mozna by bylo juz sie ubrac :-)