Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magua

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez magua

  1. magda r. - dalej do przodu!!! dzieci lubia aktywne mamy :-)
  2. ja w czerwcu i na poczatku lipca mam ostatnie egzaminy, obrony u mnie dopiero od wrzesnia..... wiec Maluszek pojedzie ze mna w wozku a nie w brzuszku .... a szkoda.... mysle ze na pewno by pomogl!!! ;-) zobaczysz, obrona pojdzie Ci spiewajaco!
  3. kasia.e., studiuje zaocznie-czyli zajecia mam w sobote i niedziele, pracuje w tygodniu, koresponduje z Wami z pracy, ucze sie po pracy wieczorami ....inaczej sie nie da, a ja nie potrafie nic nie robic ;-) jestem juz na Vr, wlasnie w trakcie pisania pracki mgr :-) to moje drugie studia i juz mysle o kolejnych .... hi hi hi zobaczymy jak to sie z Maluszkiem uda, na razie chodzi ze mna na zajecia i wyklady i tam mnie w brzuszku smyra przy ciekawszym temacie ;-)
  4. do dialbla z tym \"ciaza to nie choroba\" moze i nie choroba, ale na pewno czasowa niedyspozycja organizmu u jedych mniej u drugich bardziej namacalna! no bo jak nazwac te wszystkie dolegliwosci, ktore nam towarzysza??! wymioty przez trzy miesiace albo i dluzej, bole brzucha, kregoslupa, puchniecie konczyn, niezyt nosa i dziasel, klopoty z hormonami itp itp...same wiecie co jeszcze... i ciekawa jestem ze gdyby ktos mial takie objawy czy nie poszedl sie leczyc do lekarza....???! owszem kobiety sa przystosowane do ciazy... ale to nie znaczy ze jest to najnormalniejszy okres w zyciu czlowieka! i jak by mi tak lekarz powiedzial ze ciaza to nie choroba... i ze zwolnienia nie da... !!!!!!!!!!! Wrrr....... to nie recze za siebie!
  5. u mnie na studiach wszyscy sie dziwia ze chodze do pracy.... \" a po co?? idz na zwolnienie!\" hmmm.... no pojde pojde ale tak pod koniec marca-kwietnia dopiero, na razie sie dobrze czuje wiec sprawia mi przyjemnosc przebywanie z ludzmi ;-) a jesli maialabym jakies przeciwwskazania, to nie zastanawialabym sie ani sekundy! od razu poszlabym na zwolnienie!
  6. ale skad to łuszczenie??? Mamuski, tez tak mialyscie??
  7. mialam nadzieje, ze nika sie dzis odezwie..... wyglada na to ze jest na zwolnieniu... wypoczywaj nika!
  8. co do klimatyzacji, to slyszalam dokladnie to samo co Małżowinka a dodatkowo, zwroccie uwage na klime w samochodzie.... ten sam efekt niestety :-( podobno nie powinno sie jej uzywac przy bb malych dzieciach... a co do ruchow... hmmmm .... to oprocz tych lekkich musniec i pukania delikatnego... to niestety kopniakow nie czuje :-( na razie sie jeszcze nie martwie... w srode ide go gina na wizyte kontrolna, zobaczymy
  9. tzn z tym paracetamolem to nie nie w sensie czestotliwosci jak z no_spa oczywiscie..... ja biore parcetamol tylko przy b silnych bolach, albo przedluzajacych sie , tak mi lekarz zalecil
  10. magda r. , ja mam tak samo! zauwazylam ze brodawki tak jakby mi sie łuszczyły.... i tez mnie koncowki bola :-( Mysz_ka, ciesz sie ze ta glowa to dopiero drugi raz Cie boli..... mnie srednio raz na tydzien :-( paraccetamol mozna brac na 100%, tak jak na skurcze no-spe ;-) sluchajcie, piatek bylam na jodze i tam dopiero mialam przeglad brzuchow :-) mnie sie wydawalo ze jestem grubasem...he he he... ale z cala pewnoscia nie jestem! :-D padlam trupem... dziewczyny w 13-14 tyg maja takie brzuchole.... a jedna to myslalam ze spokojnie 7-8 miesiac a ona byla w 20tc !!!! mowie Wam.... podbudowalam sie :-p
  11. mebelki genialne :-) ale zbyt drogie...... :-(
  12. Małżowinko, coz za pamiec :-D ale fajowo ze pytasz o mieszkanko :-) otoz chyba sie udalo :-) widzielismy juz kilka i jedno nam sie bbb podobalo, na Ip :-) z duzym balkonem i blisko lasu kabackiego :-) na spacerki uciekamy z centrum maista na Natolin :-) raczej sie zdecydujemy :-) wszystko sie roztrzygnie w przyszlym tygodniu a gdzie ogladalas te mebelki?? podasz stronke albo adres \"zywego\" sklepu?
  13. Lily, glowa do gory! takie macie tempo i tyle! ja tez sie mecze i sapie :-p ledwo po schodach do domu wchodze, no po prosu mecze sie mocniej niz przed ciaza, co ja mowie! duuzo mocniej sie mecze! ale mam wrazenie ze to moje zmeczenie jest tez brakiem ruch, ktory zawsze mialam, zatem sprobuje sie poruszac i wtedy bede juz miala pelen obraz ;-)
  14. A MNIE GLOWA DRUGI DZIEN POBOLEWA :-( wiatr... no wlasnie... lyknelam paracetamol, troche lepiej... dzis wieczorem biegne na joge :-) mam nadzieje ze nic nie pozmienia moich planow ... tak bardzo chcialabym juz sie zaczac ruszac! no i basen jutro.... ale moze byc ciezko... w wee od 8rano do 18.30 mam zajecia na uczelni... wiec moge byc padnieta ... ale postaram sie nie poddac ;-)
  15. u mnie tez jeszcze konkretnych i silnych ruchow nie ma.... najmocniejsze bylo to pierwsze \"puk...puk\" i od tamtej pory czasami w ciagu dnia i wieczorem czuje takie lekkie \"smyranie\" jakby rybcia ogonem sie ocierala :-)
  16. ho ho ale zaopatrzone jestescie :-) ja nie mam jeszcze nic dla Malenstwa, dla mnie za wczesnie... na razie dla siebie ciezarowa garderobe kupuje a dla malenstwa tak na wiosne zaczne kompletowac i wozek i lozeczko tez ale faktycznie niektore ciuszki sa tak sliczne...ze bedzie bol jak dzieciaczki beda z nich szybko wyrastac ;-)
  17. Małżowinka, ciesze sie ze wszystko pomyslnie przebieglo i ze jestescie juz z nami :-) zdziwiona i nika, zycze wam, by skurcze juz was w niepokojacy sposob nie meczyly! wszystko bedzie dobrze! milego wieczoru wszystkim mamuskom papatki
  18. wow!!! widzialam fotki tego \"slonika\"... jak to w ogóle mozliwe?????? strach sie bac...
  19. zdziwiona, skad takie rewelacje?? Mysz_ka, czesto na masaze biegasz??? hmmm....fajowoooo :-)
  20. kret w soczewkach hi hi hi ;-) Mysz_ka, spoko nie naskoczylas...a ja nie taka delikatna ;-) nie chcialam tylko bys myslala ze to ja z kolei neguje porod przez cc a tak nasze stanowiska sa jasne :-)
  21. ufff....to ciesze sie ze nie ja jedyna taka sumienna w tej ciazowej diecie nie jestem ;-) oczywiscie staram sie...ale nie ze wszystkim produktami mi wychodzi...ech! dzis za to mam smaka na rybcie :-D ryb tez za malo jem :-(
  22. Mysz_ka, alez oczywiscie!!! nie ma co ryzykowac i narazac swojego zdrowia z tym porodem, jesli wskazane jest cc ja nie w tym sensie.... pisalam raczej w ramach otuchy...ze roznie bywa i ze nie do konca cc to wyrok...ale jesli jest duze ryzyko to ABSOLUTNIE nie mozna narazac swojego zdrowia!!! dla Ciebie
  23. kasia e. ---- hi hi hi :-D tos mnie rozbawila tymi lodami po kryjomu hi hi .... a wiesz ze lekarze polecaja wlasnie lody jak sie chce czegos slodkiego? zawieraja wapn i bialko :-) moze tego wlasnie teraz potrzebuje Twoj organizm Mysz_ka, no wlasnie nie.... :-( ja raczej mam problem z urozmaiconymi posilkami..... kurcze, jakbym miala to wszystko zjesc wciagu jednego dnia o czy pisza w dietach dla ciezarnych to bym chyba pekla!!!! z hukiem! no i prawie w ogole miesa nie jem...cholercia nie lubie.... dwa razy zmusilam sie nawet do watrobki no i wedline na kanapki jem.... ale generalnie z miesem mam problem.... a wyniki krwi i moczu zawsze rewelacyjne, to chyba nie bede sie martwic, nie?
  24. a schodzac z tematu pracy... to jak u Was z samopoczuciem? a z apetytem?? ja wczoraj o 22 dostalam ataku wilczego apetytu! zjadlam ze smakiem kus kus z maselkiem :-)
×