mru mru

Marc, spokojnie ;) zapytałam o innego lekarza bo mądrzyć się i krytykować każdy potrafi, ale jak trzeba doradzić to już nie bardzo - jak widać w przypadku \'będzie blizna\' (btw. świetny nick) Nie jestem podatna na manipulację, tylko wole w tym konkretnym przypadku 5 raz sie zastanowić, bo jednak mam te znamiona na twarzy.. gdyby były na plecach, brzuchu czy gdziekolwiek indziej machnęłabym ręka i nie przejmowała sie nawet widoczna blizną. A jak sprawa wyglada u Ciebie ? :)

do bedzie blizna - znasz lepszego chirurga z warszawy, ktory moglby wykonac zabieg w tej cenie?

do bedzie blizna - znasz lepszego chirurga z warszawy, ktory moglby wykonac zabieg w tej cenie?

do bedzie blizna - znasz lepszego chirurga z warszawy, ktory moglby wykonac zabieg w tej cenie?

...spokoju*

Marc, ja jestem prawie zdecydowana ;) ale moja mama histeryzuje i mowi zebym sie wstrzymala, zebym poszlam jeszcze do innego lekarza/y. Narazie i tak nie zrobie zabiegu, przez to wesele wlasnie, ale jesli do tego czasu uda umowic sie gdzies na wizyte to pojde, dla swietego ;>

Aha, ja zgłosiłam sie do niego nie poprzez Centrum Damiana, tylko do prywatnej przychodni na Saskiej Kępie, gdyż zalezało mi na czasie.

Byłam wczoraj, ogólne wrażenie pozytywne, ale na pytanie o blizny stwierdził że tu dużo zależy od pacjenta (masowanie, uciskanie itp) co odebrałam jako lekko wykrętną odpowiedz, ale może mam schizy bo bardzo się tym denerwuje. Wolny termin miał juz na najblizszy wtorek, jednak ja za tydzien mam wesele, wiec dopiero po nim bede mogla zglosic sie na zabieg. Koszt usuniecia 4 znamion roznej wielkosci (do 7 mm max) ok 700 zł (wlacznie z badaniem hist.). A Ty marc kiedy masz zabieg?

Marc, dzięki, pocieszyłeś mnie, ja mam u niego wizytę we czwartek - zobaczymy co z tego wyniknie.

Wlasnie aniu, czemu zrezygnowalas?? ja mam u niego poki co wizytę po weekendzie majowym..

Powodzenia...oby nic złego, a u kogo się leczysz i gdzie usuwałaś pieprzyk, jesli to nie tajemnica?

omg... zagrożenie* nie będzie* nie tak* sory za te literówki

Tez mam zamiar wypytać lekarza jak już umowie sie na wizytę, kiedy może wystąpić zagorzenie powikłań. Mam nadzieje ze w moim przypadku będzie nie będzie żadnych przeciwwskazań, dojrzewałam do tej decyzji kilka ładnych lat i delikatnie mówiąc zdenerwowałabym sie, gdyby okazało sie ze coś jest nie tam ;) Dziwi mnie ze rodzice nie załatwili tej sprawy dawno temu, kiedy byłam dzieckiem, zaoszczędziliby mi góry kompleksów i stresu.

Może i tak, ale zastanawiam mnie że lekarz po samym obejrzeniu zmian skórnych jest w stanie stwierdzić czy można wykonać zabieg, hmm, bo z tego co tu wyczytałam badanie histologiczne wykonywane jest PO zabiegu, zresztą chyba nie ma innej możliwości.

Wcześniej była mowa o dr Potockim, czy ktoś byłby w stanie dać mi namiary na tego lekarza, najlepiej numer telefonu, byłaby bardzo wdzięczna. Co do samego usuwania znamion zastanawiam się, kiedy występują ewentualne niebezpieczeństwa przy tego typu zabiegach, bo jednak wygląd wyglądem a kompleksy kompleksami, ale nie chciałabym zrobić tym sobie krzywdy. Pisały tu rózne osoby, a to o zagrożeniu nowotworem, a to że po usunięciu znamion pojawiały sie one w innym miejscu, trochę mnie to niepokoi..