Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Yenny

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Yenny

  1. hejka. No, Oczko - czasem dobrze jak los za nas zdecyduje. A i tak trzymam kciuki by się wszystko poukładało jak chcesz - czy to sama urodzisz, czy zaadoptujesz. Ano co wyprawia mój syn - ma dwa zęby i idą kolejne, więc jest wścieknięty, do tego marudzi, próbuje wymuszać rączki, najlepiej te mamusine, tata jest be często. Drze się niemiłosiernie, ja nic nie mogę zrobić, wchodzę, zabieram go od małżona - pełna radość itd. Więc jak śpi to ja działam - gotowanie, porządki itd. Małzon sfrustrowany chodzi - bo syn go nie lubi ;-) ja twierdzę, że to efekt tego, ze mało z nami bywa bo ma miliony spraw na głowie. Uciekam, bo się budzi właśnie.
  2. Witam, jestem tegoroczną czerwcówką, 16.06 po długim leżeniu(8 mcy), pobytach w szpitalu przez cc przyszedł na świat mój Antoś. Trzymam kciuki za Was wszystkie, za Wasze dzieciaczki - abyśćie były tak szczęśliwe jak ja teraz.
  3. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Widzi nie qiudzi
  4. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Celi, nie czytam. A jak dzis mówili o tej pobitej Amandzie ze Stargardu, to ksieć przełaczył. Qidzi, ze mi takie wiadomosci nie słuzą. Zwłaszcza dziś - 5 m-cy. I powiem Wam, że tak o końca to wcale się nie pogodziłam z tym co siestało. Dopiero teraz dociera do mnie, ze za niespełna 2 m-ce miałabym przy sobie dziecko, byłby Michaś albo Oleńka. Ciezko zrozumieć, pogodzić się. Wygrzebałam z szuflady zdjecie z usg i test i tak mi się cieżko zrobiło. Dobra, końce, bo nów się nakręcę niepotrzebnie na noc i znów mi się będą głupoty śniły. No i ciągle siapi deszcz a ja zasmarkana po pas. I jutro do pracy muszę jechać. Bleeeeeeeeeee Pospałabym i dzi do 9. A nie o 5 pobudka. W sobotę wyjeżdzamy - to nie pośpię, a w niedzielę mamy gosci. Ninke, fajnie że znów piszesz z nami cześciej. Oby teraz spokojniej Wam się razem mieszkało i spełniło się to o czym marzysz. A co do pisania Mumi - to ja mam pomył -wrzucajmy jej tematy, a ona niech powieść pisze, potem tantiemy podzielimy i bedzie na waciki ;-) No bo ona tak świezo po pisaniu pracy, niech z rozpędu pisze dalej... Co Wy na to???
  5. Yenny

    TERAZ MY!!!

    I jeszcze jeden Spotykają się dwaj sąsiedzi na ulicy. - Czy uprawiał sąsiad seks we troje? - pyta jeden. - Jeszcze nie - odpowiada zapytany. - A chce sąsiad? - Oczywiście! - To biegnij sąsiad do domu, a szybciutko...
  6. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Na poprawę humoru: Pewien facet leży na łożu śmierci, przy nim czuwa żona. - Skarbie ... - szepce facet. - Cicho kochanie, nic nie mów. - Skarbie, ja muszę ci coś wyznać. - Kochanie, nic nie musisz, nic nie mów. Wszystko w porządku. - Nie, nie, chce umrzeć w pokoju. Muszę ci wyznać skarbie, że cię zdradziłem. - Nie martw się kochanie, ja wszystko wiem. Gdybym nie wiedziała, to przecież bym cię nie otruła. Szaleje pożar. Małżeństwo wybiega z płonącego budynku. Żona mówi do męża: - Wiesz, Zdzisiek, po raz pierwszy od 15 lat wychodzimy gdzieś razem...
  7. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Wczorajszy wieczorny post tez mi zjadło. :-( Ale to nic - dzień dobry wszystkim. Ostatni dzień i prawie tydzień wolnego!Nie lenistwo-ale wolne od pracy, dojazdów... Ja mam humory - wczoraj ćwiczyłam ksiecia i młodego, potem dałam im częsc prezentów przeznaczonych po choinkę na obłaskawienie... Ech, humorki....
  8. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Podziałało! Garni się odezwała. :-) nie bede \"opeerowac\". Moja psiapsółka własnie urodziła dzidzię. Ale się cieszę, nie mogę się doczekać by zobaczyć maluszka. Buziaki dla wszystkich.
  9. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Ale mi jedna w pracy cieśnienie podniosła Groszek - nie to nie :-p
  10. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Witam z rana. Ja ostatnio nawet nie ziewam z rana - co Groszku ;-) CZuje sie tak dobrze, że góry przenosić mogłabym. Nie ziewam i nie czuję senności. I dobrze! Pozatym ok. Garni nie odzywa sie, ja mam pewną teorię na ten temat,ale chyba napiszę jej to,albo zadzwonie i znów dam \"operkę\". Buziaki.
  11. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Witam. GRoszek, to masz jakąś masakrę - ja od 3 lat płacę prawie takie same raty - skacze góra -dół maks. 30 zł. Zależy od kursu franka.Ja tez jestem ciekawa co u Emmy. Jakoś na dniach miała rodzić. A mnie temt dzieci bliski, oj bliski :-) Dzis kupiłam kolejne śpiochy na allegro - kolezanka rodzi synia... mam wprawę - na szczescie Gosi też podobały się ciuszki od nas. Mam gust :-) Ech, powiem Wam, rozczula mnie byle co teraz dla dzieci, nawet głupi pajacyk. Ale dość o tym. Ani, ja tez zauwazyłam, że Garni mało pisze. Ninke mało pisze, Serce mało pisze... Wszystkie mało piszemy!:-(
  12. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Witam. Ja dzis masakra - w pracy zostałą nas garstka. Na szczeście dzis wypłata - po pracy poszaleję :-)
  13. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Nie chce mi wklejać linków, więc podaje nr aukcji 283492370. Buziaki, potem zajrzę.
  14. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Whim, taka srebrna buteleczka a odzywka z diamentami... Wzmacnia paznokcie. ;-) Nie przesadzaj, wmawiaj sobie że jesteś super!!!! Bo jestes!
  15. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Dzień dobry. Dziewczyny - odżywki kupuję u babki o nicku GOUSA. Solidna kobietka!
  16. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Co tu tak cichutko? ja miałam masakrę - ledo zipie. A teraz dyzurek, bleeeeeeeeeee
  17. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Witam. Ło matko, dopiero do pracy dotarłam. Masa spraw do pozałatwiania - nie wyrobiłam sie. Z wczorajszego leniuchowania i salonu pieknosci - nici. Mama zadzwoniła, ze wieczorkiem babcia wpadnie z ćwiartką. A ja nie spodziewałam sie w tym roku takiego prezentu od babci(jest niezrownana) i nie rozmrozilam lodówki. Więc zaczęłam rozmrażać. A w międzyczasie uświadomiłam sobie, ;-) że za tydzień swięta - a ja nie zrobiłam nic. Więc młody dokupił mi kapusty kiszonej - a ja wstawiałam grzyby - i tym sposobem mam pierogi z kapusta i grzybami, z grzybami i uszka. Przy okazji posprzątałam kuchnię - kij, że niedziela - jak zaczęłam nie mogłam przestać. A na koniec zachciało mi się robić pizze - i zrobiłam. chłopcy byli przeszczęsliwi. A ja padłam - wiec ksieć masował mi plecy. Na koniec zrobiłam sobie peeling i pazurki - i spać o 21. A i tak dziś Pozdrowionka!
  18. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Witam. Mumi, no weź , bo Ci dupsko skopię i kwiatków nasadzę. NIe zapominaj że znaleźć Cię nie problem dla mnie - DG znam - zwłaszcza Twoją dzielnicę :-p Wiesz co mój ksiec powiedział, jak wydukałam z siebie ze mam kompleks na punkcie tych paseczków??? Że mnie kocha całą - z doskonałosciami i niedoskonałosciami! I Twój pewnie też, więc nie marudź. Jak nie uciekł gdy Cię tak pierwszy raz zobaczył ;-) A tak na serio - wrzuć na luz. I ew. spróbuj smarować cepanem - śmierdzi, ale trochę pomaga. Ogólnie u mnie oki, sama w domu, dziś księć w szkole, dziecko wybyło do kościoła ze swoja sympatią. A ja postanowiłam odpocząć od garów. Jak młody wróci z koscioła to ma zrobić zakupy, i znów wychodzi, a ja sobie włosy pomaluję. Bo już zblakły i odrosty się pojawiają. I paznokcie maznę. Odratowłam je odżywką Sally Hansen - diamentową, mówię Wam, rewelka. Na allegro kupuję bardzo tanio od tej samej dziewczyny - ani razu się nie naciełam, ostatnio w pracy zamawiam dla kilku dziewczyn, bo też są zachwycone efektami. A ja pazurki mam znów długaśne i mocne - od czasu tipsów, czyli 4 lata prawie nie mogłam ich doprowadzić do ładu. Wcześniej używałam nail teka, ale było to b. drogie - maleńka buteleczka prawie 60 zł. A Sally - dwukrotnie wieksza za 15. No i jakiś peeling... Mam też nowy balsam do ciała - trzeba wypróbowac. Cóz, jak mam być sama cały dzień (młody jest zaproszony na obiad do sympatii!!!!), to niech to bedzie dzień dla mnie. Buziaczki.
  19. Yenny

    TERAZ MY!!!

    czesc Groszku. ja dziś nadgodzinki. Awans juz podpisany i w kieszeni ;-) Buziaki dla wszystkich - obiecuję zbiorówkew weekend.
  20. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Spokojnie Whim. Ja też raz na jakiś czas chcę się wyprowadzać :-) Nawet nie po awanturach. A pozatym i tak mnie nie pusci - co juz zapowiedział.
  21. Yenny

    TERAZ MY!!!

    Ataczku Ja się tym nie przejmujeco tam piszą. Swoje wiem i nie muszę przejmować się nikim. Najczesciej śmieję się z tej zapalczywości. Ale niech im będzie. ;-0 Ja zgodna jestem. A pozatym usciski dla reszty - zwłaszcza dla Ninki i Celinki
×