Yenny

Witam przedpołudniowo Na tej wsi mojej nie ma nic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ciucha z allegro nie kupiłam - napisałam do laski która dokonała zakupu - z zapytaniem jak to w realu wygląda. A laska mi na to - ze szkoda kasy - tandeta ostatnia - sama zła jak osa ze 120 zł poszło się .... Dziś zrobiłam rajd po sklepach - niestety nie ma nic z tego co ja chcę - albo takie badziewia za kosmiczną kasę ze ja dziękuje... A ja za dużo kasy nie mam - i tu powinnam palnać się centralnie z czółko, bo 180 zł na perfumy dla szczeniary miałam, a dla siebie nie mam... Ale nauczka była bolesna, dzis Ninke mi napisała coś bardzo trafnie - ze nawet jakby kasę dał - to zawsze będzie źle - za mało, zawsze będzie ze na mnie wydaje. Kurwa mać - od 2 lat nie wydał grosza na prezenty dla dzieci - wszystko ja kupowałam, on dawał kasę co najwyżej - a ja spłacałam zadłuzenie za chatę (600 zł/mc z kredytem!!!!)Ale juz koniic dobroci dla bydła, koniec. Wczoraj znów była jazda. Kretynka wydzwaniała - nie odbierał telefonu, to zadzwoniła z tel. córki. Odebrał, i chwilę wysłuchał, a potem wyłączył komórkę. Nawet pisać mi sie nie chce o co się darła. Debil i tyle z niej. Buziaki - spadam bo garnki czekają

Ani, ja pisałam o Twoim domu rodzinnym, papatki

Celi juz niedługo. ;-) Ale będą inne \"uroki\" Tylko Ty silna baba jesteś i ksiecia szybko usadzisz ;-)

Celi też dobrze gada.

Ucielo coś tekst! Cholera jasna. Garni, to nie są obcy. Albo dasz im Kubę, i on pobeczy chwilę, albo Ty bedziesz płakał caly czas.

Garni, ja wiem że to nie łatwe, ale jak np. dasz dziecko do przedszkola ???? Do obcych ??? ;-) Zrozum - to są jego DZIADKOWIE i JEGO OJCIEC!!!!!!!!!!!!!!!!!

Whim dobrze gada! Wódki jej dać. Albo nie, bo prawko zabiorą :-) Niech tatuś będzie tatusiem pełną gębą!

Garni, weź bo Ci dupy nakopię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Sorki,ale przestań - jakie znów obrzydzenie - jak nie żal ze nie piszemy, to coś innego!!!!!!!!!! To co że Ł ma imprezę - wyłóż kawę na ławę jak jest! Zawieź Kubę do dziadków - przy ciotkach nie odmówiazajęcia sienim!!!! I co to za argument, ze Twoja mama dzieci odchowała!?! Dwie godziny jej nie zbawia - a Kuba to wnuk! Tylko trzeba szczerze i prosto z mostu, a nie płakać po cichu i cierpieć!

Garni - rozumiem. Rozumiem Cię. I powiem Ci tak - pogadaj z mamą. Wytłumacz, ze czasem nie dajesz rady. To Twoja mama, powinna zrozumieć. I z Ł. pogadaj koniecznie!!!!!!!!!!!! I niech on z młodym choc na pół dnia do was przyjdzie. Ty zrob obiad i wyjdź. Bez Kuby. niech poczuje ze jest ojcem. Garni, nie mysl o sobie źle, kazdy che mieć chwilkedla siebie. Tylko... wiesz, taki los jak Twój, to los milionów kobiet. Nie załamuj sie - ja to przeżyłam, przeżyjesz i Ty. Po prostu jesteś mamą - taki to urok macierzyństwa. Oprócz blaskow sa i cienie, niestety ;-)

Whim - ja czasem nie myslę wcale i nie potrzebuję,a przedwczoraj skusiłam sie na kilka dymków mentolowego :-) Wczoraj i dziś nie myślałam jeszcze o tym - moze jutro zapalę jak pójdę do kolezanki na kawe???? Buziaki, spadam popracowac, macie @

Dzień dobry.

Witam i zaraz spadam, jutro Wam napiszę zbioróweczkę. Dzoięki jeszcze raz - Mumi, faktycznie ty Grochola jesteś. Co tam Grochola, lepiej

Miałabym do tego bolerko z satyny i koronki - czarne, od sukienki zeszłorocznej... Ale nie byłam w bolerku, wiec można założyć teraz. spadam dziewczynki - już dzis raczej nie zajrzę - no chyba ,ze z domu.

Widzisz Whimcia, biury tez (czasem) ludzie ;-) Co Wy na taki zestaw? http://www.allegro.pl/show_item.php?item=262902499 Dotego buty na wyyyyyyyyyysokim obcasie srebrne i kolczyki długie, wiszace z kryształu górskiego? i szałowy fryz???

dziewczyny, szukam pomysłu na kreacjeandrzejkową - impreza duża - bal - nie bal, stroje - średnio imrezowe, jak wiecie o co mi chodzi ;-) Myslałam o spodniach satynowych i jakiejs bluzce,ale mój marudzi strasznie ze sukienkę mam ubrać ;-)

Spoko Whimcia. Mnie dziś od rana coś głowa pobolewa... Wczoraj padłam ok 20,30. ledwo żyłam. Dziswstałam i było ok, a teraz coraz gorzej. W pracy nerwowo.

Witam! Lete, Myszorek - jak miło zobaczyć \"stare twarze\" Co u Ciebie Myszorku????Lepiej? Lete - gratulacje. U mnie spokojnie - ksieć zabiega i prawie na rękach nosi, a ja obserwuje. DZieki Wam za słowa otuchy.

Garni - sama widzisz - wtracanie sie, próby nacisku, wybieraj - albo my, albo ona - ta .... i tu tekstylia itd. Sama masz często pod górkę i wiesz, ze to nie jest łatwe - zycie w takim stresie i napięciu. Whim, Groszkowa - dzieki piekne wam. Teraz oddalam się by popracować, potem zajrzę. Ifka

Zaraz spróbuję znów zalogować sie. Szlag mnie trafia.

Dziewczyny, skrzynka wariuje mi totalnie, jak dostaniecie po 10 razy to samo to sorki ;-)

Wysmarowałam do was długasną zbiorówke- i nie moge wysłać, nie wiem co jest grane z moja skrzynką... Zapisałam sobie i bede próbowac.

Cześc laski. A pozatym Ponuro, smutno i mokro i zimno i na dodatek zła na księciunia jestem, no moze nie konkretnie na niego, ale... Sprobuję Wam sklecić jakąś zbioróweczke.

Skrzynka mi wariuje. Emilki macie po kilka razy. A teraz spadam do domu.

Celi, nie Twój gust niestety, ale tez nie gust Ani - a podobało jej sie ;-) A ja wlasnie lubię tak ... ciepło. Whim, ja też jestem miła dla osób ktorym wystawiam zaświadczenia i domagam się pochwał!!!!

W temacie mieszkań - zapchałam Wam skrzynki zdjęciami. Niektórymi podwójnie, bo mnie mailer demon informował ;-) ze nie przeszło, (a potem juz miałam w wysłanych. :-) )