Lunek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Lunek
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9
-
Kaja powiedz mamie, że to Twoje dziecko i ty je będziesz wychowywać i wiesz co dla niego najlepsze bo inaczej oszalejesz!!!!!!!1!!!!!. Ja co prawda nie mieszkam od 2 m-cy z rodzicami ale codziennie mama mnie odwiedza i myślę, że jak Junior się pojawi też będą rady i wogóle. U mnie może być gorzej z teściową ale ona mieszka 100km więc tylko telefonicznie może mi mówić a ja przecież telefonu nie muszę odbierać:)
-
luty/marzec 2013
Lunek odpisał FajnieByćCiężarną na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anna Cu będzie dobrze daj znać jak coś będziesz wiedzieć. xxx A ja słuchajcie przeżyłam koszmar; byłam na pogaduchach u koleżanki i tak opowiadałam jej o swoich skurczach zaczęła mówić że chyba powoli się zaczyna....Wracam sobie spokojnie do domu i nagle czuje , że jest mi ,,mokro". Pędem do domu cała się trzęsłam w kibelku sprawdzam na wkładce białawe mleczne upławy, myślałam że to wody mi odeszły ale zapach normalnych upławów może inny kolor trochę...Położyłam się i nic, ani skurczy ani nic nie leci więc chyba wody to nie były. Później poczytałam troszkę i może to był czop już sama nie wiem, mam nadzieję że do czwartkowej wizyty dotrwam. Noc o tyłu bo mały szalał a i ja jak na szpilkach spałam. xxx Mnie też drętwieją ręce:( a i dodatkowo strasznie boli mnie krocze szczególnie jak sikam tak już od około miesiąca:( xxx Porodówki na tlc nie oglądam bo nie urodziłabym wogóle zanim zaszłam w ciąże namiętnie oglądałam teraz nie chcę się stresować. -
Kasia Angel masz rację z tym brzuszkiem poszło a brzuszek rośnie z dnia na dzień. Ja mam jakieś 104cm i już się dopiąć w kurtkę nie mogę a nie chce mi się przeszywać guzików :( zresztą nie miałam rozstępów a teraz okół pępka pojawiły się. Smaruję kremem na rozstępy i trochę mniej swędzi. Usłyszałam dzisiaj na badaniach, że noszę przed sobą piłeczkę a raczej piłkę plażową i faktycznie tak wygląda mój brzuszek.....
-
Ja na plusie 9 kg od początku ale w ostatnim czasie to aż 2 kg przytyłam dla mnie to dużo bo było i tak że przez miesiąc nic nie przybrałam, piję strasznie dużo i zaczynam puchnąć więc może to po części przez to.
-
Maleństwo trzymamy kciuki:) daj znać po wszystkim:) xxx Iza najważniejsze jest dobro dziecka a jak mu dobrze u mamusi to niech siedzi.... xxx U mnie na razie cisza ale już sama nie wiem co to było może i czop; dzisiaj z tego wszystkiego pojechałam końcówkę zakupów zrobić tj przewijak, materacyk do łóżeczka turystycznego i termometr.
-
Anetka będzie dobrze :) trzymamy kciuki:) xxx wrześniowa mama ja wczoraj w panikę wpadłam ale zero skurczy junior w nocy tylko dał mi popalić zachciało mu się przeciągać a że zestresowana byłam to noc do tyłu. Daj znać jak się akcja rozwinie.... xxx
-
Dzięki dziewczyny za info, Ania tak jak piszesz tak jakby mokro....leżę i nic nie wypływa a nowa wkładka na razie sucha...Jak na spokojnie poczytałam w necie to faktycznie może i być odchodzący czop tak jak Iza piszesz...Mój gin mówił mi że może być więcej upławów ale ja wiecie w panikę wpadłam straszną...... xxx Idę spać bo serce mi wali jak oszalałe.....wydzwoniłam wszystkie koleżanki i one też tak mówiły, że wód nie da się nie zauważyć.
-
A jak u Was było z wodami?????
-
Gratulacje dla kolejnych mam.:) xx Ja przeżywam chwilę grozy rano miałam słabe skurcze ale mały w nocy masakrował mi pęcherz więc myślałam że to przez to. Po południu jak wracałam ze spaceru to poczułam ,,mokro na wkładce" pędem do domu na wkładce było więcej białawych upławów, ale ja od jakiegoś czau mam zwiększone upławy. Nie mam żadnych skurczy, jak się położyłam to nic nie leciało więc się uspokoiłam. Leżę i czekam na męża jak nie kupi mi wkładek to może pojadę na izbę....Dziewczyny co jest????
-
Gratulacje dla nowych mam:) xxx Kaja czytając forum sama zaczęłam w necie szukać info na temat karmienia butelką znalazłam fajną stronkę www.kochanemaluchy.pl ale myślę, że powinnaś też porozmawiać z pediatrą o karmieniu mlekiem bo każdy maluszek jest inny. Nie martw się będzie dobrze ja jakoś psychicznie nastawiam się na butelkę okazało się, że mnie mama piersią nie karmiła a więc z obydwu stron mojej i męża karmienia piersią nie było więc ja się już przygotowuję do butelki....Ciekawe jak będzie. xxxx Na forum codziennie zaglądam ale jak czytam wasze historie to wpadam w jeszcze większą panikę i nic napisać nie mogę każdego dnia jestem bardziej przestraszona i przerażona. Mój m bardziej optymistycznie na to wszystko patrzy a ja się najnormalniej boję.
-
Ewusska co do tych szczepień to dowiedz się u siebie w przychodni wcześniaki są niektórymi ,,płatnymi" szczepionkami szczepione za darmo ale nie mogłam znaleźć info więc lepiej dopytaj!!!!Po co masz płacić jak Ci się np należy.
-
Wiecie pierwsze słyszę o planie porodu tzn czytałam w jakimś poradniku ale położna ze szpitala, w którym mam rodzić nic nie mówiła więc się tym nie będę przejmować. xxx Ja to chyba jako ostatnia z tabelki wylecę za tydzień mam wizytę to zobaczę jak mały się miewa. Męczę się coraz bardziej w nocy nie śpię wycieczki do wc co godzinę a śpię na siedząco. Do tego mam większe upławy:( i bóle w pochwie. pokój małego prawie wyposażony jeszcze pościel muszę zamówić z ochraniaczem na całą długość pomyślałam,że będzie lepszy.
-
Ewussska proszę Cię nie słuchaj głupot najważniejsze, że udaje Ci się karmić mlekiem małego. Dla mnie żadna różnica czy je z piersi czy z butelki skoro to Twój pokarm a musisz też myśleć o swoim psychicznym stanie chcesz w depresję wpaść.Pewnie słyszałaś, ze każda kobieta musi karmić piersią dziecko spokojnie nie te czasy. Moja koleżanka miała podobne problemy co Ty i 4 m-ce wspomina strasznie nie miała nawet możliwości cieszyć się z uroków macierzyństwa ciągle była zdenerwowana, sfrustrowana aż w szpitalu wylądowała wyczerpana.... powiem tak Twoje dziecko i to Ty wiesz co dla niego i dla Ciebie najlepsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Gratulacje dla kolejnych mam; Sysia ekspresowy ten Twój poród i jako nieliczna sn rodziłaś... Faktycznie dolna cześć tabelki szybko się zmienia a zastanawiałam się ostatnio co np. u Gusi słychać bo dawno się nie odzywała.
-
Gratulacje netta i napisz coś jak u Was:) xxx Co do szczepień ja wybiorę skojarzone, na pewno zaszczepię na rotawirusy 2 dawki; co do pneu i meningokoków to się zastanawiam. Zastanawiam się czy nie zaszczepić w późniejszym czasie na meningokoki można zaszczepić dziecko raz po ukończeniu roku.Podobnie z pneu na przełomie 16/18 m-ca podaje się tylko dwie a nie cztery dawki. Rozmawiałam o tym właśnie z koleżanką, która właśnie tak zrobiła zobaczę porozmawiam z pediatrą jak się mały urodzi....Powiem Wam szczerze, że nawet nie brałam pod uwagę tego, żeby dziecka nie szczepić sama się na różne choróbska zaszczepiłam więc nie widzę powodu żeby nie korzystać ze szczepień.
-
Aga akcja jak z filmu gdzie taksówkarz przyjmuje poród:) gratulacje waga córy niesamowita:). xxx Za każdym razem jak wchodzę na forum to się zastanawiam, która z nas będzie następna...
-
Trzymam kciuki za rodzące:) xxxx Witamy nowe i ,,stare" koleżanki:) xxx Widzę, że na forum się znowu ruszyło; ja właśnie od lekarza wróciłam. Jestem zadowolona i spokojniejsza mały waży 2400g prawidłowo się rozwija, pomierzone główka, kość udowa, tętno prawidłowe;wreszcie widziałam wyraźnie siuśka bo go nie zasłonił rączką:) główka w dół czyli sn chyba będzie. Próbowałam rozmawiać o cesarce ale tylko się uśmiechnął i powiedział, że ciąża do sn się nadaje......:(.Wyniki prawidłowe więc też jestem spokojna za 3 tyg kolejna wizyta, szyjka twarda, nie skraca się powiedział że jeżeli dalej tak będzie to w lutym nie mam się co porodu spodziewać ale różnie bywa.....
-
Aclerya widocznie córci dobrze jest u Ciebie:) .Pocieszę Cię mnie może nie puchną kostki ale strasznie bolą stawy palców dłoni i stóp najgorzej jest rano a i przez cały dzień ledwo zginam palcami. xxx Tłusty czwartek stoją przede mną pączki i wogóle nie mam na nie ochoty, jak nigdy może to stres przed wizytą. Pytałam położną co mogą oznaczać fosforany w moczu w sumie dwie rzeczy: dieta uboga w warzywa lub wynik infekcji spowodowanej np. niewłaściwą higieną lub przeziębieniem. Zobaczymy co gin powie. Dziewczyny macie sny o swoich dzieciach; ja to już kąpiele, przewijanie, ubieranie w snach przerobiłam a dzisiaj śniło mi się, że dziecko upuściłam......mam dosyć.....
-
Ninka nie musisz lekarza wybierać przed porodem poprostu podajesz w szpitalu nazwę przychodni, do której będziesz z dzidziusiem chodzić (no chyba, że się ostatnio przeprowadziłaś to ja bym się przed porodem rozejrzała za przychodnią) i tam też jeżeli nie wybierałaś położnej przydzielą Ci kogoś. Możesz też wybrać położną z zupełnie innej przychodni lub prowadzącą samodzielną praktykę jeżeli ma kontrakt z NFZ to już od Ciebie zależy. Mój m będzie musiał pójść do mojej przychodni bo tam mają jakiś rozgardiasz i wiem od koleżanki niedawno rodzącej, że ona czekała na położną a położna nie wiedziała o narodzinach dziecka bo nie przyszło pismo ze szpitala; więc ja już mojemu powiedziałam, że ma pójść i powiedzieć. xxx Ania dziękuję za info myślałam, że jest 7 dni.... xxxx Mamaluty śliczny synek.
-
Co do zgłoszenia w przychodni to w szpitalu podaje się adres przychodni lekarza rodzinnego i oni wysyłają tam zaświadczenie o urodzinach dziecka ale i tak trzeba się dla pewności wybrać samemu aby zgłosić dziecko no i żeby połozna wiedziała żeby przyjść na wizytę. Do urzędu stanu cywilnego miejsca urodzenia dziecka idzie ojciec w ciągu o ile pamiętam 7 dni od daty urodzenia w szpitalu pewnie wydają jakieś świstki, które w urzędzie się pokazuje. No i oczywiście dzieciątko trzeba do ubezpieczenia jednego z rodziców dopisać, chyba to wszystko tak na początek.
-
MamaLuty2012 gratulacje:) xxx Ninka ja w panice od kilku dni jestem i może dlatego się wystraszyłam jak napisałaś, że to może być poród....ale jestem już spokojniejsza co ma być to i tak będzie pewnych rzeczy nie da się uniknąć.Słusznie zauważyłaś większość dziewczyn ma cesarkę ciekawe jak będzie dalej....
-
Ninka napędziłaś mi stracha u mnie troszkę za wcześnie jeszcze na rozwiązanie jak już mam wcześniej urodzić to jeszcze niech Junior ze 2 tygodnie poczeka to będę już spokojniejsza..... xxxx Własnie też się zastanawiałam co u Lutiwejniki może już urodziła... xxxx Kasia-Angel a jak u Ciebie???
-
Matko kolejna koszmarna noc:( Do tego od ok tygodnia męczą mnie bóle stóp najgorzej jest rano zanim rozchodzę się i wiecie zauważyłam po odcisku na płytkach, że chyba mam płaskostopie:( Dzisiaj coś mnie choróbsko rozbiera bo nie najlepiej się czuje. Co do wyników to do lekarza się nie dodzwoniłam ale dzisiaj mam zajęcia w szkole rodzenia więc zapytam ją o nie staram się pić dużo płynów i dużo odpoczywać. xxx Wczoraj przyszła mi paczka od koleżanki przysłała mi chyba wszystkie ubranka swojego syna większość nie używanych bo Bartek urodził się duży i ubrania były za małe generalnie mogłabym już nic nie kupować:) xxx Jak mi się dzisiaj nic nie chce a jeszcze jestem sama więc już mam mega lenia. xxxx Trzymajcie się ciepło
-
Odebrałam wyniki i mam fosforany bezpostaciowe w moczu czytalam w necie ale nic z tego nie rozumiem, któraś z Was miała i co powiedział lekarz wizyta dopiero w czwartek:(.
-
Mam pytanie do wszystkich mam, które już urodziły czym przykrywacie swoje szcześcia; macie normalną pościel tzn. poduszkę i kołdrę czy np kocem. Ja jeszcze nie mam kupionej pościeli i nie wiem co zrobić.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9