aniutka 30

jestem ja :)

dzisiaj Tośka wstała o 6.20 :( więc właśnie zalicza pierwszą drzemkę :) i prześpi ukochane Teletubisie :(

cześć kobitki :) bardzo Wam dzięki za wszelkie info na temat opiekunek :) Słoneczko stronka jest the best i nawet są kandydatki z Pruszkowa :) super :) WIELKIE DZIĘKI !!!! i wierzcie mi tez wolałabym siedzieć z Tośkiem w domu a nie wracać do pracy :) z Asią siedziałam półtora roku, potem 3 m-ce opiekunka, potem przez wakacje moja mama a od września poszła do przedszkola (miała prawie 2 latka) i jakoś to było :) Kasika pokoik będzie jak marzenie :) super :) a nam rower ukradli spod drzwi, w dzień z 4 piętra i jeszcze był prypięty ...nawet hulajnogę Asi ukradli :( Kasika no to tak jak jest napisane na tej stronce co linkSłoneczko podała :) 9 cio mies. dziecko powinno wstawać na nogi, samo siadać a już pełzać lub raczkować napewno...a u nas nic z tych rzeczy... :( Macieja oby tak było ze to nie takie straszne :) dzięki:) Wercia to widzę ze też zaczynasz odchudzanie :P Silvia to witaj w klubie :) damy radę co? a też mi sie ryczeć chce... Asmanka to dopiero choróbska no... :( Agnes to tak jak ja, druknęłam i narazie leży...nabiera mocy urzędowej :P no to pozazdrościć takiej opiekunki :) - tez zrobię casting:) ale mąż sie ucieszy :P moja Toska tez jak coś sie dzieje to nie zaśnie ...mowy nie ma :( a na picie znalazłam sposób, nie chciała na rekach to daję jej jak leży w leżaczku i wtedy wypija :) zdrówka dla Jleczki :) może nie będzie chora :) Rybka no tak to jest...ja zanim się w pracy rozkręce i zacznę zarabiać uczciwe pieniądze to tez pewnie połowę pensji oddam opiekunce :( - Rybka moja Tosia też ma 6 wg podręcznika :( jestem spec. ds. sprzedaży w firmie kurierskiej więc zależy czas pracy od spotkań z klientami :) Serek to dobrze że szef chwali i zadowolony, gorzej jak zaiwaniasz a tu jeszcze opierdziel :P to dopiero demotywacja :( Aniu26 to wielkie gratulacje !!!! widzisz jaka silna kobita :) a mama widzę wreszcie uśmiechnięta :) tak trzymać :) Monia wklejam link http://www.forum.kulturystyka.org.pl/index.php?showtopic=7513

...i na czwarte piętro wniesie Toskę która ani myśli chodzić :(

dzięki Sylwia agzdie teraz mieszkasz? ja 11 lat temu miałam opiekunkę do Asi i wtedy jakoś inaczej podchodziłam do tego :( bez takich obaw... wracam do pracy od marca ale w marcu posiedzi z Tosią moja mama a od kwietnia muszę mieć kogoś... a co do kasy to stawki jakie podajecie są poprostu niewiarygodnie niskie...u nas min 5 zł na godzinę a jeśli stała pensja to 800 - 1200 :( chyba bardziej mi się opłaca za godzinę bo mam taka pracę ze czasami mogę wcześniej wrócic a i też czasem moja mama mogłaby przyjść po południu...muszę sie nad tym zastanowić, z jednej styrony chciałabym zeby była to osoba starsza, zrównoważona i doswiadczona a z drugiej wolałabym młoda z poczuciem humoru kobietę, która się i powygłupia i pośmieje...ach

dzieki Monia wiem o tym ale człowiek taki niecierpliwy :( i boi się ze może coś jest nie tak...

buuu.... co za nastrój mnie ogarnął...

wiecie co? już mi sie płakać chce, zaczęłam dzisiaj czytać o tym co 9 cio miesięczne dziecko powinno już robić i jestem załamana... Asmanka próbuję ćwiczyć z Tośką to co napisałaś z tym podpieraniem na łokciu, fajnie to idzie ale ona nie może przeżyć że siada a za chwilę ją kładę zeby powtórzyć ćwiczenie :( to co nam kazał robic ten rehabilitant tez nie przynosi narazie rezultatów, sama nie wiem co robić...

Róża :) no no się chyba zmówiły :) ja też już nie wiem co wymyślać na obiady...buuu :) lecę :)

narazie spadam bo Tosiek zasypia a ja muszę głowe umyć :)

dziewczyny czy któraś ma opiekunke do dziecka? ja zaczynam poszukiwania i się strasznie boję, z jedną rozmawiałam ktoś mi polecił ale jak ją usłyszałam przez telefon...stwierdziłam jak ktoś z takim głosem mógłby zajmować sie moim dzieckiem :) straszna jestem :( a jak padło pytanie ale za ile? jaka stawka? ale chociaż mniej więcej pani powie? to stwierdziłam że już całkiem się nie nadaje, bo jakl mozna tak odrazu o kasę pytać nie wiedząc co i jak... nawet nie wiem ile zaproponować, jak to miałoby wyglądać... podpowiedzcie cos :)

Kasika to znaczy że nie miałam czasu do Was zajrzeć :) :) cały czas coś...a to po zakupy, do babci, do koleżanki, potem znajomi do nas, pranie, obiad, kolacja i jak ja to mówię dupa psia na nitce dodatkowo :)

buziaczki dla wczorajszych solenizantów :) Rybko dla Marcelka Agneska dla Brajanka Rybka to tez masz dobrze z mężusiem :) znalazłaś jakiś ciekawy fotelik ? ja tez muszę się rozejrzeć bo Tosia już sie ledwo mieści w stary a nawet nie wiem na co zwracać uwagę i nie chce mi się :( Kasika gratulacje :P zaraz będzie następny, następny i znikniesz w końcu :P Kasika kochanie a próbowałaś pić codziennie rano szklana wody z miodem ? fakt że trzeba pić codziennie przez jakiś czas żeby były skutki, wieczorem nalej ciepłej przegotowanej wody do szklanki, wlej łyżke miodu, zamieszaj i przykryj a rano najwyżej możesz dolać trochę ciepłej wody zamieszać i wypić mi to pomagało w ciąży :P ewentualnie polecam herbatki typu Regulavit :P Sineqanone ja żółtko dodaje do zupki ale wtedy zupka bez mięska :) najpierw gotuję a potem całe żółtko dodaję, czasami wrzucam surowe i ścinam w zupce a na szczepienie po 12 miesiącu :) na zatwardzenie dobry jest sok z ananasa, ja kupuję Hippa zdjęcia fajowe :) śliczne dzieciaczki :) Silvia gratuluję 5 ząbka :) i wyników!!!!!!! Super!!! też się cieszymy razem z Tobą :) Słoneczko dzięki :) chyba się zgłoszę do tej super hiper niani :) :P Wercia zdrówka kochana :) ale Ty się masz z Oskarem jak ja z Tośka :( Rozyczka :) jak tam Majeczka :) wiesz co moja Tośka przez weekend to jak anielica, grzecznie się bawiła, spała nawet po 1,5 godz i mój mąż mnie pyta co ja chce od tego dziecka :) u Was tez tak jest? Gosik 24 moja Tośka \"chodzi\" spać między 19.30 a 20.00 i śpi do 7.00 czasami z pobudkami jak jej cos doskwiera :) Dowa to pozazdrościć takich postępów!!!! buźka dla Dianki i fajnie ze znajdujesz czas żeby wpasc do nas :) Moniczka ja smaruję Calgelem ale szczerze mówiąc jak już mocno dokuczało to dawałam Efferalgan w czopku albo nurofen w syropie :( Asmana wróciłas???

dzień doberek :) dzisiaj ja pierwsza :) powiem Wam że brak czasu, brak czasu i jeszcze raz brak czasu :( weekend był intensywny :) nocki nie za spokojne :( dzisiaj zostałam sama z Tosia więc mam chwilkę :) ale oczywiście juz kweka :) lecę poczytać oczym pisałyście :)

dobranoc :) jutro się odezwę :)

dobrej nocki

cześć :) u nas nocka z 5 przebudzeniami :( jestem śpiąca i pobudka o 6.50 ale mąż do Tośki wstał, dał mleczko, zrobił kawkę i zdążył już poodkurzać a teraz pognał po zakupy żebym śniadanko mogła zrobić, Toska mnie wykończy psychicznie tylko coś nie po jej myśli a odrazu ryk...:( skąd taki charakterek? juz się zastanawiam czy nie napisać jakiegoś maila do tvn style do mamo juz jestem żeby podpowiedzieli co robić z takim dzieckiem, reagować czy nie, nosić czy zostawić niech wyje...wściec się mozna :( Asmanka wczoraj nie miałam siły nawet usiąść przed komputrem a jeszcze Asia zaczęła marudzić ze nie mam dla niej czasu, ze chce się przytulac i chciałaby ze mną spać...nie wiem co jej sie stało. Gosik24 witaj :) ja miałam termin na 6 kwietnia ale urodziłam 19 :) Słoneczko wyjdźże zza tych chmurek bo nas znowu jakieś przygnębienie ogarnia :) no to ładnia z tym kiwi załatwiła sprawę :) dobrze że nic się nie stało ale szczerze mówiąc ja się tego zawsze najbardziej boję że się czymś zakrztusi czy zachłyśnie i nie będę umiała pomóc :( Rybka! u mnie tak samo Tośka raz może dwa razy dziennie jest wkładana na 5 - 10 minut i albo kręci się w kółko albo skacze i wtedy do przodu jej sie udaje :) śmiesznie to wygląda a ona jest zadowolona :) Sineqanone tak jak piszą dziewczyny nie martw się moja Tosia też sama nie siada i wogóle wszystko jej opornie idzie :( ale w końcu zacznie :) i napisz co to za metoda albo gdzie można o tym poczytać bo u mnie to samo tez upada do tyłu wiec zawsze jakaś poduszka za nią leży coby się bidna nie potłukła :) Zdrówka dla Patrysia :) wszystkiego naj, naj dla wczorajszych malusich solenizantów :) Elizabetka witaj :) a co tam masz do przemyślenia i zastanowienia? Ty to masz zawsze jakieś fajne pomysły :) jak tam wczorajszy wieczór złamałas zasadę ? Miłego dnia kochane, zajrzę wieczorem :)

tak Rozyczko, ja czasami się przemykam żeby mnie nie widziała bo ona jak tylko mnie zobaczy a sie bawi to odrazu ręce w górę i \"mamamama\" idę :P

Wercia to ja tą kawę na wynos :) moje dziecko przespało całą noc na szczęście :) lecę, nara

o Rozyczka ja nie piszę bo Tośka jest ...no wiesz jaka :) a o zapaleniu płuc słyszałam i sąsiadki córeczka właśnie wróciła ze szpitala, była 8 dni własnie z powodu zapalenia płuc więc ja w taką pogodę nie wychodzę a i trzeba unikać duzych skupisk ludzi więc nie wiem czy na Orkiestrę pójdziemy :( potem wpadnębo zasnęła więc idę ogarnąć chałupę :)

Kasika a Ty żyjesz po tym babskim wieczorze? Wercia się wczoraj na chwilkę pokazałaś i znowu poległaś :( Asmanka co u Was?

na Tośkę nie da się nie zwracać uwagi jak płacze bo to się zaraz robi ryk i histeria ... :( a potem nie można jej uspokoić więc musiałam ją z tej podłogi zabrać, nie iwem czy jej cos nie bierze bo kicha, prycha i cos mokro pod noskiem :(

Elizabetka duzo tego palca odroiłaś :P ? no to gratulacje !!!!!!! ale jesteś dzielna :)

ja swoją kawusię kończę :) ale pyszna jest :) Tośka na podłodze już 40 minut siedzi i tylko słyszę \"ma ma ma ma ma\" wiec zajrzę do niej :)

Elizabetka no własnie mnie kusiły te naleśniczki ale jeszcze poczekam bo to od 10-go m-ca :) a krysia zejdzie napewno :P Aniu26 na początku spełnienia marzeń i wszystkiego co najlepsze :) a teraz Ci napiszę do słuchu: brak mi słów na to co piszesz, tymbardziej powinnaś być z nami, będzie Ci milej, raźniej, weselej, przyjemniej i jeszcze mogłabym wymieniać :) dawaj dziewczyno do nas codziennie parę słówek co u Was, myślisz że brak faceta Cię dyskfalifikuje? ja przeszłam to co Ty i było też bardzo źle bo mnie mąż poprostu nawalał jak tylko sobie wypił ale ja na drugi dzień z uśmiechem na twarzy szłam do pracy i udawałam ze nic sie nie dzieje, nie miałam komu o tym powiedzieć, nie było internetu u mnie w domu i dostępu do tylu fantastycznych osób...wiesz co Ci powiem Anusia że rozpoczyna się w Twoim życiu nowy etap, lepszy etap i to co Ci ten człowiek zrobił powinno Ci dać siłę a napewno nie jest wart tego żebyś rezygnowała z siebie i ze swoich przyjemności, gardź nim i nie zawracaj sobie głowy...było minęło a dla twojego dziecka to będzie zawsze tata jakby nie było i coby się nie działo.... wracaj Anusia :) Rybka no pewnie że nie myślimy tak jak piszesz :) dla mnie też Tosia była najśliczniejsza :) a połozyłam się o 21.40 i masaż mnie ukoił do snu :) Asmanka? Ty też ćwiczysz? no nie...ja wczoraj narazie się zapoznałam ...i przerażona jestem ilością tych ćwiczeń w późniejszym czasie - dzisiaj chyba zacznę, tylko nie wiem czy wieczorem czy w ciągu dnia... Asmana...wzbraniasz się? ja też :) ale czasami się przytulę to wtedy mój mąż jest w 7 niebie :) a Elizabeta ma rację :) łóżko to łóżko i nie ma co :P Asmanka ja męzowi wytłumaczyłam ze się uzależniłam i tyle :P a tak na poważnie to chyba mnie rozumie że potrzebuję kontaktu z ludźmi a jeszcze jak są to mamusie dzieci w tym samym wieku co Tosiek to rewelacja :) Słoneczko u nas też obwinia się listonosza :) biedny :) a jak mój mąż sie do mnie zbliża to mówię \"kochanie dzisiaj był listonosz więc sam rozumiesz\" :P Słoneczko mój chłop mnie codziennie pyta \"i co tam na kafe?\" a ja mówie że nic a już się tez odgrażał że musi wejśc i coś napisać :) Elizabetka co zrobiłaś ?! uciełaś palec?!