Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniutka 30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniutka 30

  1. Dzięki Kasika :) tak trzymać :) ja zawsze mówię że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :)
  2. Kasika to zadne pocieszenie no coś Ty...kolejny dowód na to że w tym kraju nie można mieć pewności do pracy...załosne...może kiedyś było lepiej, mój tata przepracoweał na jednym stanowisku 22 lata a moja mama 35 lat i teraz im się w głowie nie mieści że tak jest z pracą :( Słoneczko to duża Martynia, znaczy się masz dobre mleczko :p Saly wózek fajny ale radziłabym przed zakupem sprawdzić gdzieś w sklepie funkcjonalność czy np. dobrze się rozkłada, czy wygodnie i czy np. raczka jest przekładana - ja nie sprawdziłam tylko pytałam i pani w sklepie powiedziała mi wszystko a potem się okazało ze np. raczka się nie przekłada na drugą stronę co w przypadku przesiedki na spacerówke jest ważne. A mam bardzo podobny wózek tego samego producenta tyle ze na 4 kołach :) u mnie emocje trochę opadły i jak narazie to cieszę się że mam męza w domu a praca się znajdzie :) Asmana już Cię mąż porwał znowu...ale Ty dobra zona jesteś :)
  3. to było zreszta do przewidzenia bo był zastępca dyr. który się sam zwpolnij jakies 2 m-ce temu a jego miejsce zajął ktos inny kto ma swoich znajomych itp. zarzucał mu jakieś bzdury...jak się chce psa uderzyć to kij się zawsze znajdzie...ech szkoda gadać idę bo się Tosiek drze
  4. Asmanka z tym samochodem to tak żartobliwie :) żeby nie było że całkiem smucę z lekarzem się uda bo to nasz rodzinny i jest ok :) jest też lekarzem sądowym więc zna się na rzeczy :) ale wiesz przykro bo on się poświecał tej pracy strasznie no ale są układy i układziki i podobno maja na jego miejsce jakiegoś kolesia z układu...niedobrze mi się robi
  5. nie podpisał go, nie podpisał też listy...więc poleciał do lekarza po zwolnienie....może się jakoś uda pociągnąć dopóki ja nie wrócę do pracy.. zostaliśmy bez samochodu...a fajny był :(
  6. dziewczyny jestem...po kaszce ale ...załamana płakać mi się chce....ale święta... Tomek własnie dzwonił ze dostal wypowiedzenie...buuu
  7. Rozyczko dziekuje Ci bardzo :) buziak od Tosi Asmanka napisz jak się czujesz i na czym polega rehabilitacja Izuni uciekam...teraz naprawdę
  8. a widzisz Asmanka to dobrze że chociaz na chwilkę nam Cię oddał....Kasika miała rację jestem gaduła ale teraz musze zmykać :)
  9. no to moze ja też ugotuje :) lecę narazie kaszkę robić bo Tosia głodna :) dzieki za kawkę :)
  10. Roza gotujesz Majeczce krupniczek? a jakiej kaszki dodajesz?
  11. Asmanka jak fajnie że się spotkałyśmy znów na forum :) myslałam że w tym tyg to będzie nie mozliwe...że ten chłop Cię nam porwie i nie odda :) i Rozyczka chyba też częściej zagladasz :)
  12. ja rozpuszczalną :) 3 łyżeczki cukru i mliko :)
  13. ooo na Was to zawsze można liczyć :) dziękuję :) a teraz wiadomość z ostatniej chwili....podobno mamy, które urodziły w tym roku a juz sa na wychowawczych mogą jeszcze wykorzystać dodatkowe 2 tyg macierzyńskiego, które rząd uchwalił wiem to od taty bo on siedzi cały czasi śledzi info z sejmowych obrad :)
  14. w pzrepisach oczywiście ze w przepisach :) czy ktoś może ma coś słodkiego? ja chcę czekolady :) !!!
  15. ciekawe dlaczego się nie pojawiła moja nazwa...oo jest u Kasiki w pzrepisać :) widzisz Kasika wpadłam do Ciebie :p
  16. Toska się przespała i teraz nawet ma humorek wiec mam chwilkę :) spróbuję poczytać i coś naskrobać, tyle ile mi się uda :) nawet nie wiem od której strony zacząć tyle napisałyście :) Kasika kochanie ja główna gaduła forum? :p A ja też nie myję okien...mąż umyje :p no to super że z bioderkami ok :) Joasiu ładnie wybrnęłas z sytuacji z Mikołajem u nas kiedyś było podobnie :) a my z wszystkim jeszcze w lesie i prezenty nie popakowane :) Roza ja tez nie lubię sprzatać :p , ale się uśmiałam z Ciebie kochana męża chciałaś pobić? :p Asmanka jestem...wykrzesałam specjalnie dla ciebie :) wczoraj cały czas się zajmowałam Tosia bo była naprawdę strasznie marudna i bywało że płakała pół godziny bez przerwy wiec nic innego nie robiłam a dzisiaj od rana trzeba było nadrobic zaległości i ogarnąć chałupę :) a Co Izuli się poprzestawiało? to Ty chłopa wysyłaj zawsze na zakupy :) mój mąż uwielbia ja też więc razem zawsze jeździmy....a tłumów chyba nikt nie lubi :) a jak Twoje zdrówko kochana? na czym polega ta rehabilitacja? Silvia Oskarek już duzy i taki wesolutki :) wcale nie widac że tyle przeszedł :) dzielny chłopak :) takie jeździdełko mielismy kupić Tośce ale niestety cena przed swietami tak poszła w górę że sobie darowałam :( Rybka witamy z powrotem wsród największych gaduł :) ...ale trafiłaś :P Fajny Twój Marcelek i nie martw się bo moja Tosia też jeszcze zębów zero i nie ma zamiaru ani stawać na nogi ani raczkować...dlatego kupuję chodzik :) Słoneczko to jak się rozdwoisz to będzie chyba efekt cieplarniany :P a bałaganem się nie przejmuj...ja zaplanowałam wszystkie prace domowe jak w zegarku od środy a okazało się ze mójk maż ma urlop od piatku :( więc dałam sobie spokój i się nie przejmuje bo najważniejsze to świeta spedzić razem wesoło a nie padnięci od sprzątania :) Wera ale słodkie buzialki :) dzięki :) - bojowa baba z Ciebie :p Sylwia fajne te piłeczki zwłaszcza ta skacząca :) Kasika jesteś wielka - za te przepisy ufff udało się Tosia narazie się bawi :)
  17. dzień dobry wszystkim :) jestem strasznie nieszcześliwa ze nie mam czasu posiedzieć z Wami i pogadać :( wpadłam żeby krótko napisac co u nas i zozyć zyczenia :) naj,naj,naj, zdrówka i samych wesołych dni dla Agniesi , Zosi i dla mojej Tosi :) noc caaaała przespana i już dużo lepiej :) tylko maruda jest na maxa :( dziewczyny bardzo dziękuję za ciepłe i miłe słowa...nawet nie wiedziałam, ze to tyle znaczy :) WIELKIE DZIĘKI :) zajrzę wieczorem :)
  18. cześć, ja tylko na chwilkę u nas noc nie przespana, Tośka sie darła w niebogłosy, rano lekarz i ... zapalenie ucha....powikłanie po katarze :( gorączka itp. oczywiście antybiotyk miałam wczoraj wpaść coby złożyć życzenia malusim solenizantkom więc zrobię to teraz i chociaż spóźnione to jednak są :) dużo zdrówka i słoneczka dla Małgosi i Majeczki wpadnę później poczytać bo padam, spałam 3 godziny i jestem wykończona, pa
  19. ale cisza... jak makiem zasiał :) my po spacerku :)
  20. cześc kobitki Serek to nie dobrze z tym oczkiem pewnie się malutka męczy...no ale może ta druga okulistka coś pomoże :) zdrówka dla Asieńki Sylwia to co ten Twój chłop robi że w niedzielę pracuje :) u nas dziś słoneczko pieknie świeci :) Werka Ty jak zwykle jakieś pyszności...mi się nic dziś nie chce :) jak przystało na niedzielę jestem leniwa :) ale na obiadek cycki kurczczka, pieczone ziemniaczki i surówka z pekińskiej :) Kasika jak tam po imprezce? główka boli? Asmanka a zajrzyj no tutaj córeńko bo zapomnimy jak wyglądasz :p
  21. i taki finał moje dzisiejszego forumowania że następną stronkę rozpoczęła Ania :) buziaki :) miłej nocki i kolorowych snów !!!!!
  22. dzięki zaraz przekażę :) Aniu będzie dobrze mówię Ci to ja !!!! na 100%
  23. no muszę Cie z tym likieriliem zostawić samą ale mam nadzieję że ktoś zaraz tu zajrzy :) Asmanka ma dzisiaj chłopa w domu to pewnie nie zajrzy :( Kasika ma gości to też nie ma co na nią liczyć... ale moze Elizabetka zajrzy i pewnie Wera wpadnie jeszcze na chwilkę :) to rozchodniaczka Ania :)
  24. no to dobrze ze rodzice są i pomagają :) Zobaczysz Aniu jak mała podrośnie i będzie bardziej samodzielna to odetchniesz...u mnie było podobnie tyle, ze ja mieszkałam sama ale mama odbierała córeczkę z przedszkola i przyjeżdżałam po nią po pracy a tak po południami wszystko robiłam z nią :) zakupy, koleżanki nawet czasami imprezy jakieś :)
×