Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniutka 30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniutka 30

  1. Asmanka ale jak na podłodze lezy i jej źle zaczyna beczeć, posadzę jeszcze gorzej w leżaczku też nie - kojec na 10 minut to co mam z nia zrobić? biorę na ręce i spacerujemy po chałupie...jakby raczkowała to tez nie kupowałabym chodzika a tak może chociaż trochę się sama poprzemieszcza. Dzięki za czekoladkę :p
  2. ooo dawaj zwłaszcza tą czekoladę :) kochana mam 38 m j nie ma jak się ruszyć ale mam dosyć noszenia jej na rękach jak jej już wszędzie źle :) Asia też sie wychowała w chodziku i pamiętam że to było dobre rozwiązanie :)
  3. a no tak kurnik już wiem w pracy chłopaki w szachy grali :) wklejam:) http://www.allegro.pl/item149252215_chodzik_chodziki_kolyska_hit_allegro_za_ile_.html
  4. własnie kupilam chodzik na allegro :) ale chyba nie będzioe pod choinke tylko wcześniej :) niech bryka
  5. my po spacerku :) nawet pzryjemnioe na dworku :) a kto to pali??? Werka to wyslę :) ja ubranek nie wywalam, zbieram dla bratowej ale jest tego faktycznie fura :) ja narazaie nie sprzątam bo nie mam jak pzry Tośce :( czekam, mąż ma w pzryszłym tygodniu wziąć urlop to opędzi okna i jakieś szafki w kuchni...mi zostaje łazienka :) bo reszte to się sprzata raz w tyg porządnie to zaden dramat Roza to uzupełnij wagę w tabelce :) Serek, Dowa jak dajecie sobie radę ze wszystkim praca i dzieci ?/? Asmanka my też mamy kojec i jest w nim materacyk tzn. taka podłoga, czasami podkładam kołderkę ...a co to jest kurniczek? z głowa juz dużo lepiej :) ja też dzisiaj nic nie gotuję :) kupiłam gotowe pierogi :) Kasika to wyślij parę kilo pocztą :)
  6. połozyłam Tosię, idę się zmalowac i jak wstanie to kaszka i na spacer :) miłego dnia :)
  7. uuu no to faktycznie u teściowej to nie za bardzo...zapomniałam Asmanka że rodzice daleko, pisałas przecież :) I co Natalka zostanie na dłużej czy wraca dzisiaj? Mnie dziś boli głowa, już wypiłam 2 kawy i wzięłam procha :(
  8. Asmanka córeńko a Ty to chyba zostałaś u tej mamy :) Kasika a Ty co tak na chwilkę?
  9. Wera :) u nas słoneczka nie ma ale chociaz nie pada :) nawet nie wiedziałam ze macie takiego fajnego bloga :)
  10. dzień doberek :) Słoneczko jakie masz śliczne małe słoneczko w domku :) a tak naprawdę to całkiem duże :) Elizabeta widzisz kochana takie życie belfra :p, znowu smaku mi narobiłaś :) i tylko pozazdrościć takiej sąsiadki :) Roza własnie ściągam pocztę więc jeszcze nie widziałam fotek :) O Kasika dzisiaj pierwsza : a Ty gdzie masz kochanieńka zdjecia :) u mnie też już druga z kolei cała noc przespana bo przez katar to 2 nocki były z przerwami :) Oj Kasika udała się udała :) tylko moją starszą córcie naszło na dyskusje na temat nowej lekcji jaką miała w szkole PDŻ no i oczywiście opowiadała czego sie dowiedziała a my rylismy ze śmiechu :) np \"mamo a wiesz że dojrzewający chłopcy maja podczas snu wzwód tzn. im staje mają wytrysk?\" mówię Wam ubaw mieliśmy jak nigdy :) Asmanka wstałas kobito?
  11. oj jak tu pusto :( dziewczynki ja tez juz sie zbieram i wyłaczam komputer bo mąż wrócił więc zaraz kolacja z pysznym winkiem :) dostalam bukiet tulipanów...piękne... już kieliszki na stole zapraszam :)
  12. dzięki dziewczynki :) oby do końca zycia :) Asmanka a dokąd Ty znowu? I znów Cię mąż będzie ścigał telefonem :) nie zabraknie :) zostawię dla Ciebie...a wiesz jakby Co to zawsze mogę w poniedziałek podesłać do Olsztyna :)
  13. Asmanka słonko do jakiej teściowej??? gdziesz tam wydaje mi się że do tatusia ale Natalka to cała mama tylko włoski ma blond :) śliczne zdjęcia , jak zobaczyłam te znad morza to mi sie zachciało nad nasz Bałtyk :) a swoją drogą Asmanka to fajna kobitka z Ciebie :) Tosia ma jeszcze katarek ale nie wiele i gdzies go słychac czasami daleko :), wyszłyśmy i zaraz wróciłyśmy bo wiatr i nie przyjemnie zimno ....brrr Roza ja tez poprosze zdjęcia :) Dzięki wercia to kupuję chodzik :)...uwielbiam leczo :) Słoneczko to wklejaj fotki :)
  14. a ja dzisiaj jeszcze nic nie zrobiłam...nic, kompletnie nic :( siedzę i piszę a Tośka się bawi koło mnie w leżaczku :) ale chyba pójdę na spacerek bo przestało padać :)
  15. beszamel? kurczę tez jakoś tak na oko :) do rondelka wkladam 2- 3 łyżki masła (nie margaryny) jak sie rozpuści to wszypuję trochę mąki (ze 2 łyżki) i mieszam, jak sie połączy to dolewam zimne mleko poału i mieszam taką trzepaczką do białek :) nie umiem Ci powiedzieć ile tego mleka bo ja leje i do zagotowania, jak za gęsty to jeszcze dolewam aż jest taki w miarę lejący :) zresztą Asmanka na pudełku z makaronem lasagne jest przeważnie przepis :)
  16. ale słodka Izulka :) Asmanka jak ja Ci zazdroszczę moja przy Twojej Izie to jakby pół roku róznicy, nawet nie unosi się na dłoniach jak leży na brzuszku a co tu dopiero mówić o raczkowaniu czy wstawaniu :( chyba podobna do taty - tate widziałam na zdjęciu ale Asmanki to nie widziałam :)
  17. dziewczynki ja robie lazagne trochę na oko mięsko mielone robię jak do spaghetti tzn. : wrzucam na rozgrzaną oliwę 2 ząbki rozgniecionego czosnku i 1 cebulkę pokrojona w kosteczkę, trochę podsmazam i do tego dorzucam 0,5 kg mięsa mielonego, smaże az mięso zmieni kolor i wyparuje nieco woda a potem doprawiam bazyli, oregano, sola , pieprzem i papryka czerwona słodką. Przerzucam do gara i dodaje pomidorki w puszce w kawałkach bez skórki (valfruta lub pudliszki), mieszam i trochę gotuję raem na koniec dodaję rozrobiony z woda koncentrat pomidorowy (tak na oko ze 3 łyżki koncentratu). I to jest mięcho. Układam płaty lasagne na wysmarowanej masłek blaszce i smaruję mieskiem, na to starty żółty ser i polewam sosem beszamelowym potem znowu kolejna warstwa tak samo (wastw mozecie zrobić tyle ile wam wejdzie albo mięska wystarczy) ja robię 3. ostatnią warstę przykrywam płatami lasagne, polewam beszamelem i posypuję startym serem. Czsami do jednej warsty daję jeszcze świeże pomidory w plastrach. Do nagrzanego piekarnika wkładam przykryte folia aluminiowa i pieke 30 - 40 minut, potem zdejmuję folie i jeszcze piekę 20 minut. po wyjęciu dobrze jest jak ostygnie i wtedy pokroić na porcje i podgrzać raz jeszcze bo inaczej się rozpada...ja oczywiscie nigdy nie wytrzymuję i jem odrazu :) Do tego polecam dobre winko bo to takie kaloryczne i cięzkie że musi z czymś się w brzuszku przeżreć :)
  18. Asmanka to rozumiem :) nie mogę pisac bo moja mała terrorystka siedzi ze mną i nie da mi pisać :) odezwe się jak ja czyms zajmę
  19. Tosiek się już wyspał idę bo kupsko zrobiła a Ty Asmanka wycieraj gile i usmiech poprosimy :)
  20. o widzisz Asmanka jaka kochana córcia :) napewno miło Ci się zrobiło jak nie wiem co :)
  21. ooo Słoneczko :0 ja poproszę czekolade bo mi mąż i Asia zżarli moją :(
  22. Asmanka odezwij się bo zaraz pojadę do tego Olsztyna i w dupsko dostaniesz ...ja się tu zamartwiam co się stało :(
×